Skrzyżowania o ruchu okrężnym-jak jeździć lub nie jeździć.

Tu możecie podzielić się uwagami lub wątpliwościami związanymi z poruszaniem się na drogach

Moderatorzy: dylek, ella, klebek

Re: Skrzyżowania o ruchu okrężnym-jak jeździć lub nie jeździ

Postprzez gumik » czwartek 04 maja 2017, 09:28

LeszkoII napisał(a):Tylko że ten program służy do wygłaszania tez a nie do ich uzasadniania.
Uzasadnienie masz w wyroku sądu, którego nie chcesz przyjąć do wiadomości.
szerszon napisał(a):Zadałem konkretne pytanie. Lepiej aby ruch puchł gdy trzeba dzwona omijać bo gumik pojechał prosto z prawym kierunkowskazem ? :lol: :lol: :lol:
Pytam sie, dlaczego mam sygnalizować jazdę na wprost ?
Z tego samego powodu jak zjeżdżasz z łuku drogi.
Pytałem jaki przepis mnie do tego zobowiązuje ? Jeśli uważasz,że zmieniam kierunek jazdy w prawo jadąc prosto wskaż mi kierunek jazdy na obwiedni, który rzekomo zmieniam.
Niejednokrotnie zostało Ci to wskazane, ale i tak będziesz zaprzeczał faktom. Nic na to nie poradzę.
Na pierwsze wysokich lotów pytania odpowiedziałem, natomiast nie doczekałem się odpowiedzi od ciebie w wiadomych tematach.
Bo znowu pomyliłeś moją rolę. To ja jestem pytającym, a to Ty jesteś ekspertem. Ekspert, który nie umie odpowiedzieć na proste pytania z rzeczywistych skrzyżowań? Słabo...
Pierwszą turę dostałeś i jesteś bardzo zdziwiony jazdą na wprost bez kierunkowskazu. Czego w takim razie oczekujesz ? Nie wytniesz z moich postów,że rondo da się wyprostować.
Oczekuję, że dowiem się od eksperta jak poprawnie przejechać przez tamto skrzyżowanie w czterech kolejnych przypadkach. Czy to takie skomplikowane, żeby się migać od odpowiedzi?
Cały czas to robisz pisząc m.in o zmianie kierunku jazdy w prawo przy zjeździe ze skrzyżowania....gumka recepturka itp..
Jaka gumka recepturka?
No przedszkole normalnie... :lol: :lol: :lol: wskaż te przepisy ! To że napiszesz,że są oparte to trochę za mało. Uzasadnienie poproszę.A nie lanie wody jak zazwyczaj potrafisz.
Filmy są zrealizowane na zlecenie Wojewódzkiej Rady Bezpieczeństwa Ruchu Drogowego, która to między innymi zajmuje się opiniowaniem aktów prawnych dotyczących bezpieczeństwa ruchu drogowego.
To też prawda,że jadąc drogą pokazaną na T-6b nie zmieniam kierunku jazdy. Tylko czy twój prymitywny rysunek w pierwszej wersji podawał,że to T-6b ?
I widzisz jak manipulujesz, a potem piszesz BZDURY pt
Oczywiście, że to było T-6b od samego początku. Chyba potrafisz odróżnić te dwa znaki? Czy jak jedziesz po drodze i widzisz znaki, to też musisz mieć je podpisane, bo nie wiesz jak jechać? Napisałeś dwie sprzeczne ze sobą informacje i teraz próbujesz to ukryć.
Sprzeczności sam spreparowałeś, a nie potrafisz uzasadnić brak sprzeczności w JB, które pokazujemy.
Dlatego też nie widzisz sprzeczności w fakcie,że ktos naprzemiennie żongluje sobie kierunkiem ruchu vs kierunek jazdy. A przecież to widać.
To jaka tam jest sprzeczność w tym programie?
To niedobrze z tobą. Mogę ci przepisy poprzypominać. :wink:
Pytałem o jakiś "rysunek E". Co to jest?
A ja mam PoRD i wykładnie prawa. Czyli bełkot przeciw prawu.
Trzeba je jeszcze rozumieć.
Jadąc prosto przez skrzyżowanie faktycznie nie sygnalizuję. Natomiast skręcając podczas przejazdu przez skrzyżowanie np w lewo sygnalizuję zamiar, jadąc po obwiedni dalej sygnalizuję zmiane kierunku jazdy i zaprzestaję po zakończeniu manewru.
Poza tym powtórzę-wskaż mi obowiązek sygnalizacji zjazdu ze skrzyżowania. Powtórzę-dopuszczasz się manipulacji generalizując,że jadę po rondzie bez sygnalizacji sugerując w ten sposób,że to robię podczas każdego manewru, gdy tylko tego nie robię jadąc na wprost. To takie niskie....brak argumentów popycha ciebie do wypisywania kosmicznych teorii.
Nic nie generalizuję. Cały czas pisałem o tym jednym konkretnym przypadku. Niestety akurat w nim raz jedziesz dalej po rondzie bez sygnalizacji, a raz również bez sygnalizacji zjeżdżasz z ronda. Ciekaw jestem jak byś sygnalizował w czterech kolejnych sytuacjach. I w sumie, to nie dziwię się Ci, że nie chcesz na nie odpowiedzieć, bo czuję, że by jeszcze dziwniejsze rzeczy wyszły. :wow:
Dal ciebie oba w prawo :lol: :lol: :lol:
Absolutnie nie!
Wyprostowanie ronda ? :wink: Spójrz jaką średnicę ma to rondo i zajrzyj do warunków technicznych jakim powinny odpowiadać drogi.
A jeśli chodzi o bzdury to zawsze byłeś na pudle tego forum. Jak z tym kierunkiem jazdy na C-12, który rzekomo zmieniam ?
I co w tych warunkach technicznych zobacze? Jeśli chcesz coś napisać to napisać, a nie takie "wiem ale nie powiem". ;-)
"Krótki prawy zjazdowy" ;-) -> http://www.forum.prawojazdy.com.pl/viewtopic.php?f=3&t=35676&p=408094&hilit=kr%C3%B3tki#p408094
gumik
 
Posty: 3461
Dołączył(a): czwartek 15 września 2016, 18:14

Re: Skrzyżowania o ruchu okrężnym-jak jeździć lub nie jeździ

Postprzez LeszkoII » czwartek 04 maja 2017, 15:21

gumik napisał(a):Uzasadnienie masz w wyroku sądu, którego nie chcesz przyjąć do wiadomości.
Faktycznie rzadko zdarza mi się przeczytać tak bezmyślne uzasadniane wyroku. Czytałeś je? (ten pierwszy z Gliwic). Tyle w nim sprzeczności... Sąd się skompromitował.
Avatar użytkownika
LeszkoII
 
Posty: 7756
Dołączył(a): niedziela 07 października 2012, 13:53

Re: Skrzyżowania o ruchu okrężnym-jak jeździć lub nie jeździ

Postprzez szerszon » czwartek 04 maja 2017, 16:48

gumik napisał(a):Z tego samego powodu jak zjeżdżasz z łuku drogi.

Nie jestem na drodze tylko na skrzyżowaniu. A po drugie, gdzie jest napisane, że mam sygnalizować zjazd z łuku drogi ? Co to w ogóle jest ?
Niejednokrotnie zostało Ci to wskazane, ale i tak będziesz zaprzeczał faktom. Nic na to nie poradzę.
Gdzie ? To jest właśnie to wodolejstwo. Dostałeś pytanie i co ? Oczywiście,że nikt nie wykazał, bo nie ma czegoś takiego.
To ja jestem pytającym
Poważnie ? :lol: :lol: :lol: Piszesz o filmikach i tym śmiesznym wyroku jako prawdzie objawionej. To ci juz kilkukrotnie pokazałem,że to są bzdury.
]Oczekuję, że dowiem się od eksperta jak poprawnie przejechać przez tamto skrzyżowanie w czterech kolejnych przypadkach. Czy to takie skomplikowane, żeby się migać od odpowiedzi?
Migać od odpowiedzi ? Czekam na kierunek jazdy wskazany na C-12 :lol: trochę logiki i sam się domyślisz jak przejechać przez skrzyżowanie na podstawie wcześniejszych odpowiedzi.
Filmy są zrealizowane na zlecenie Wojewódzkiej Rady Bezpieczeństwa Ruchu Drogowego, która to między innymi zajmuje się opiniowaniem aktów prawnych dotyczących bezpieczeństwa ruchu drogowego.
Tak im to dobrze wyszło jak przestrzeganie Konstytucji przez obecnie miłościwie panujących..ale w tv powiedzieli,ze wszystko ok. :lol: :lol: :lol:
No to ja, taki szarak tę całą wojewódzka radę w kozi róg zapędzam za pomocą dwóch trzech przepisów. A ty łykasz jak pelikan każdą bzdurę jak wyrok sądu, gdzie sad nie odróżnia kierunku ruchu od kierunku jazdy. :lol:
Oczywiście, że to było T-6b od samego początku. Chyba potrafisz odróżnić te dwa znaki? Czy jak jedziesz po drodze i widzisz znaki, to też musisz mieć je podpisane, bo nie wiesz jak jechać? Napisałeś dwie sprzeczne ze sobą informacje i teraz próbujesz to ukryć.
To odróżniam i nie jest to T-6b
Obrazek
to jest T-6b
A w przepisie...
2. Umieszczona pod znakiem D-1 tabliczka T-6a albo
T-6b wskazuje odpowiednio rzeczywisty przebieg
drogi z pierwszeństwem przez skrzyżowanie lub układ
dróg podporządkowanych.

W twoim przykładzie wskazany był rzeczywisty przebieg drogi co sam podkreślałeś. :lol:
To jaka tam jest sprzeczność w tym programie?
Sprzeczność z obowiązującymi przepisami.Z ronda zmiana kierunku jazdy w prawo, a wjazd aż do zjazdu to jazda jak po drodze, pomimo,że jest się już na skrzyżowaniu. :lol: Skrzyżowanie mu "wędruje" po obwiedni. :lol:
Trzeba je jeszcze rozumieć.
Zgadzam się z tobą..trzeba to rozumieć, czyli nie mylić kierunku ruchu z kierunkiem jazdy.
I co w tych warunkach technicznych zobacze?
To,że takie miejsca nie mają prawa być oznakowane jako skrzyżowanie o ruchu okrężnym. Wystarczy w końcu zajrzeć i poczytać.
===========================
Tak patrząc na twój post...żadnego konkretu, przepisu czy czegokolwiek..samo wodolejstwo, aby tylko coś napisać po raz kolejny.
szerszon
 
Posty: 16316
Dołączył(a): sobota 11 lipca 2009, 15:03

Re: Skrzyżowania o ruchu okrężnym-jak jeździć lub nie jeździ

Postprzez gumik » czwartek 04 maja 2017, 17:05

szerszon napisał(a):Piszesz o filmikach i tym śmiesznym wyroku jako prawdzie objawionej. To ci juz kilkukrotnie pokazałem,że to są bzdury.
Bzdury to wyszły ze sposobu sygnalizowania przez to rondo, które wrzuciłeś. Raz bez kierunkowskazu prosto, raz bez kierunkowskazu w lewo. Może się okaże, że w innym przypadku bez kierunkowskazu pojedziesz w prawo...
Migać od odpowiedzi ? Czekam na kierunek jazdy wskazany na C-12 :lol: trochę logiki i sam się domyślisz jak przejechać przez skrzyżowanie na podstawie wcześniejszych odpowiedzi.
Nie chcę popełnić błędu skoro ktoś kto się na tym zna najlepiej może mi to w kilka sekund napisać, prawda?
Tak im to dobrze wyszło jak przestrzeganie Konstytucji przez obecnie miłościwie panujących..ale w tv powiedzieli,ze wszystko ok. :lol: :lol: :lol:
No to ja, taki szarak tę całą wojewódzka radę w kozi róg zapędzam za pomocą dwóch trzech przepisów. A ty łykasz jak pelikan każdą bzdurę jak wyrok sądu, gdzie sad nie odróżnia kierunku ruchu od kierunku jazdy. :lol:
Bardzo dobrze im to wyszło. Tak jeździ większość kierowców (przynajmniej w moim regionie). Nikt nie ma z tym problemu. Większość ludzi rozumie taki sposób jazdy i uznaje go za słuszny.
To odróżniam i nie jest to T-6b
Obrazek
to jest T-6b
A w przepisie...
2. Umieszczona pod znakiem D-1 tabliczka T-6a albo
T-6b wskazuje odpowiednio rzeczywisty przebieg
drogi z pierwszeństwem przez skrzyżowanie lub układ
dróg podporządkowanych.

W twoim przykładzie wskazany był rzeczywisty przebieg drogi co sam podkreślałeś. :lol:
Czyli nie ma takich znaków T-6b na których droga z PP idzie łukiem?
Sprzeczność z obowiązującymi przepisami.Z ronda zmiana kierunku jazdy w prawo, a wjazd aż do zjazdu to jazda jak po drodze, pomimo,że jest się już na skrzyżowaniu. :lol: Skrzyżowanie mu "wędruje" po obwiedni. :lol:
Nikt w tym programie nie mówił, że skrzyżowanie "wędruje". Chyba coś Ci się pomyliło. :shock:
To,że takie miejsca nie mają prawa być oznakowane jako skrzyżowanie o ruchu okrężnym. Wystarczy w końcu zajrzeć i poczytać.
Może zacytuj jakiś przepis, a nie takie wodolejstwo?
===========================
Tak patrząc na twój post...żadnego konkretu, przepisu czy czegokolwiek..samo wodolejstwo, aby tylko coś napisać po raz kolejny.
Tak patrząc na Twój post, to żadnych konkretów. Nadal nie doczekałem się odpowiedzi jak powinno się sygnalizować w tych czterech sytuacjach na tym konkretnym rondzie. :roll:
"Krótki prawy zjazdowy" ;-) -> http://www.forum.prawojazdy.com.pl/viewtopic.php?f=3&t=35676&p=408094&hilit=kr%C3%B3tki#p408094
gumik
 
Posty: 3461
Dołączył(a): czwartek 15 września 2016, 18:14

Re: Skrzyżowania o ruchu okrężnym-jak jeździć lub nie jeździ

Postprzez szerszon » czwartek 04 maja 2017, 18:57

gumik napisał(a):Bzdury to wyszły ze sposobu sygnalizowania przez to rondo, które wrzuciłeś. Raz bez kierunkowskazu prosto, raz bez kierunkowskazu w lewo. Może się okaże, że w innym przypadku bez kierunkowskazu pojedziesz w prawo...
Gdzie ? Wskazuj.
Nie chcę popełnić błędu skoro ktoś kto się na tym zna najlepiej może mi to w kilka sekund napisać, prawda?
No to miałeś już wielokrotni napisane,że C-12 nie ma nic wspólnego z kierunkiem jazdy i nie ma co zmieniać kierunku jazdy, którego nie ma w prawo . :lol:
Bardzo dobrze im to wyszło. Tak jeździ większość kierowców (przynajmniej w moim regionie). Nikt nie ma z tym problemu. Większość ludzi rozumie taki sposób jazdy i uznaje go za słuszny.
Argument powalający..bo tak jeżdżą. :lol: A jak na S-2 się nie zatrzymują to też przepis zły ?
Po co wam pas wewnetrzny na rondzie skoro nie umiecie jego wykorzystać zgodnie z przepisami tylko zawracacie zewnętrznym , bo tak jeżdżą ? :lol: :lol: :lol:
Tu jest dyskusja o przepisach, a nie jak jeżdżą...to wiem jak jeżdżą.
Czyli nie ma takich znaków T-6b na których droga z PP idzie łukiem?
Czy to nie ty przypadkiem nie pisałeś,że przepisy oprócz ich znania trzeba jeszcze rozumieć ? :lol:
Podałem przepis...znowu nie dotarło ?
Nikt w tym programie nie mówił, że skrzyżowanie "wędruje". Chyba coś Ci się pomyliło.
Ależ to wynika z tego że z ronda zawsze w prawo jak i przepisie o obowiązku sygnalizacji zamiaru zawczasu i wyraźnie. Aż do zjazdu są na drodze, bo nic nie sygnalizują, a szczególnie przy "umownie w lewo"
Może zacytuj jakiś przepis, a nie takie wodolejstwo?
Nie bądź głupio złośliwy. Podałem namiary. Poszukaj poczytaj.
Z tego samego powodu jak zjeżdżasz z łuku drogi.
Dlaczego pominąłeś odpowiedź na to pytanie ? Możesz wskazać przepis o obowiązku sygnalizacji opuszczania łuku drogi ? :lol: :lol: :lol:
Czy odróżniasz drogę od skrzyżowania ? Chyba nie.
szerszon
 
Posty: 16316
Dołączył(a): sobota 11 lipca 2009, 15:03

Re: Skrzyżowania o ruchu okrężnym-jak jeździć lub nie jeździ

Postprzez gumik » piątek 05 maja 2017, 09:11

szerszon napisał(a):Wskazuj.

sygnalizacja1a.jpg

szerszon napisał(a):C-wjazd bez zjazd bez.
D- wjazd bez zjazd bez
Czyli w miejscu zaznaczonym czerwoną kropką zjeżdżasz z ronda bez sygnalizacji, a innym razem kontynuujesz jazdę po rondzie bez sygnalizacji. Jak ma to być czytelne dla innych? Muszą zgadywać skąd wjechałeś, bo raczej ciężko to zaobserwować. Szczególnie przy dużym natężeniu ruchu.
Argument powalający..bo tak jeżdżą. :lol: A jak na S-2 się nie zatrzymują to też przepis zły ?
Po co wam pas wewnetrzny na rondzie skoro nie umiecie jego wykorzystać zgodnie z przepisami tylko zawracacie zewnętrznym , bo tak jeżdżą ? :lol: :lol: :lol:
Tu jest dyskusja o przepisach, a nie jak jeżdżą...to wiem jak jeżdżą.
To jak jeżdzą ludzie jest tylko dodatkowym argumentem. Nic złego w tym, że dobre zachowania na drodze odpowiadają ludziom. Oczywiście taka jazda jest jak najbardziej zgodna z przepisami. Nigdy nie twierdziłem, że przepisy należy zmienić, bo ludzie je łamią.
Btw. na S-2, to się na pewno zatrzymują. Prawa fizyki. ;-) https://d-nm.ppstatic.pl/kadr/k/r/85/70 ... 8eb4f1.jpg
Czy to nie ty przypadkiem nie pisałeś,że przepisy oprócz ich znania trzeba jeszcze rozumieć ? :lol:
Podałem przepis...znowu nie dotarło ?
Może skup się na merytorycznej odpowiedzi? Jest konkretne pytanie powinna być konkretna odpowiedź. (poza przypadkiem, że się nie zna odpowiedzi)
Czy na T-6b droga z PP nie może iść łukiem? Czy tabliczka, którą przedstawiłem, to T-6a, czy T-6b?
Ależ to wynika z tego że z ronda zawsze w prawo jak i przepisie o obowiązku sygnalizacji zamiaru zawczasu i wyraźnie. Aż do zjazdu są na drodze, bo nic nie sygnalizują, a szczególnie przy "umownie w lewo"
Naprawdę nic nie było o "wędrujących skrzyżowaniach". Mam wrażenie, że nie oglądałeś w ogóle tych materiałów skoro takie wnioski wyciągasz.
Nie bądź głupio złośliwy. Podałem namiary. Poszukaj poczytaj.
Nic tam nie ma na temat tego, że to rondo (https://goo.gl/maps/dHs5PfEAu2t) nie ma racji bytu, dlatego nie jesteś w stanie nic zacytować.
No to miałeś już wielokrotni napisane,że C-12 nie ma nic wspólnego z kierunkiem jazdy i nie ma co zmieniać kierunku jazdy, którego nie ma w prawo . :lol:
No to wiem już jak nie powinienem jeździć. A teraz napisz jak powinienem. :-) A skoro nie masz podkładki, że to rondo jest niezgodne z jakimiś tam wytycznymi, to chyba można śmiało odpowiadać, prawda? Oczywiście poza przypadkiem, ze się nie zna odpowiedzi. Wrzucę dla przypomnienia:
Obrazek
W jaki sposób sygnalizujesz przejazd przez to skrzyżowanie w tych czterech sytuacjach?
Dlaczego pominąłeś odpowiedź na to pytanie ? Możesz wskazać przepis o obowiązku sygnalizacji opuszczania łuku drogi ? :lol: :lol: :lol:
Czy odróżniasz drogę od skrzyżowania ? Chyba nie.
Sygnalizuje się zmianę kierunku jazdy. Kropka.
"Krótki prawy zjazdowy" ;-) -> http://www.forum.prawojazdy.com.pl/viewtopic.php?f=3&t=35676&p=408094&hilit=kr%C3%B3tki#p408094
gumik
 
Posty: 3461
Dołączył(a): czwartek 15 września 2016, 18:14

Re: Skrzyżowania o ruchu okrężnym-jak jeździć lub nie jeździ

Postprzez Blacksmith » piątek 05 maja 2017, 13:56

Dajesz dajesz gumik. Racja jest po Twojej stronie. Nie daj mu się :spoko:
Avatar użytkownika
Blacksmith
 
Posty: 2055
Dołączył(a): środa 23 marca 2016, 15:54
Lokalizacja: Elbląg/München, w przyszłości Texas

Re: Skrzyżowania o ruchu okrężnym-jak jeździć lub nie jeździ

Postprzez LeszkoII » piątek 05 maja 2017, 17:36

Czy te graficzne wstawki mają cokolwiek wspólnego z dowodzeniem tezy, jakoby §36 ust. 1 miał coś wspólnego z sygnalizowaniem (zamiaru) zmiany kierunku jazdy?

na skrzyżowaniu: ruch okrężny
poza skrzyżowaniem: brak ruchu okrężnego

Po-my-sły ?
Avatar użytkownika
LeszkoII
 
Posty: 7756
Dołączył(a): niedziela 07 października 2012, 13:53

Re: Skrzyżowania o ruchu okrężnym-jak jeździć lub nie jeździ

Postprzez szerszon » piątek 05 maja 2017, 20:18

gumik napisał(a):Czyli w miejscu zaznaczonym czerwoną kropką zjeżdżasz z ronda bez sygnalizacji, a innym razem kontynuujesz jazdę po rondzie bez sygnalizacji. Jak ma to być czytelne dla innych? Muszą zgadywać skąd wjechałeś, bo raczej ciężko to zaobserwować.
No porażka gościu z tobą. Co mnie obchodzi czerwona kropka ? Znajduję się w tym miejscu w obu przypadkach jadąc z innych miejsc.I za każdym razem przejazd przez skrzyżowanie jest na wprost, pomimo że czasami wykonam ruch kierownicą. Czerwona kropka to nie skrzyżowanie. To miejsce, przez które przejeżdżam raz w jedną raz w drugą. Ubawiłeś mnie.
To jak jeżdzą ludzie jest tylko dodatkowym argumentem. Nic złego w tym, że dobre zachowania na drodze odpowiadają ludziom. Oczywiście taka jazda jest jak najbardziej zgodna z przepisami.
Jakim argumentem ? To że przekraczają prędkośc to jest argument ? Że przejeżdżają na póxnym żółtym to argument ? To są zachowania niemot, którzy nie potrafią czytać ze zrozumieniem przepisów. I z jakimi przepisami jest zgodna ?Chyba kucharskimi.
Może skup się na merytorycznej odpowiedzi? Jest konkretne pytanie powinna być konkretna odpowiedź. (poza przypadkiem, że się nie zna odpowiedzi)
Warunki techniczne jakim powinny odpowiadać drogi.Wbijasz w googla szukasz paragrafu dotyczącego rond.
Czy na T-6b droga z PP nie może iść łukiem? Czy tabliczka, którą przedstawiłem, to T-6a, czy T-6b?
Może, tak jest napisane w 220, ale tabliczkę się odpowiednią stawia. Pisałeś o rzeczywistej sytuacji odzwierciedlonej na tabliczce. czyli o T-6a
Naprawdę nic nie było o "wędrujących skrzyżowaniach". Mam wrażenie, że nie oglądałeś w ogóle tych materiałów skoro takie wnioski wyciągasz.
Zacznij myśleć w końcu. Jeśli wjeżdżają na skrzyżowanie i jadąc po obwiedni nie zmieniają kierunku jazdy to jadą jak na drodze, a "skrzyżowanie" im się robi dopiero w momencie zjazdu. To ile jest skrzyżowań w skrzyżowaniu ? Dlatego te twoje "zgodnie z przepisami" bawi mnie. Jeden z drugim, as do zjazdu który go interesuje jedzie "prosto" a tych zjazdów jest np cztery.Tak to Panu Dworakowi "wędruje" skrzyżowanie.Dobre co ?
Nic tam nie ma na temat tego, że to rondo (https://goo.gl/maps/dHs5PfEAu2t) nie ma racji bytu, dlatego nie jesteś w stanie nic zacytować.
Bo nie pisali o tym konkretnym rondzie.Jest paragraf , jest tabela z wymiarami.
Wskażesz w końcu w jakim przepisie jest napisane, że C-12 wskazuje kierunek jazdy, który zmieniasz zjeżdżając ze skrzyżowania ? Co do dalszych zdjęć. Popisałeś się zrozumieniem z miejscem oznaczonym czerwoną kropką jako punktem w którym zmieniam kierunek jazdy... :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:
Faktycznie w takiej sytuacji nie możesz się połapać.
Sygnalizuje się zmianę kierunku jazdy. Kropka
No to napisz jaki masz kierunek jazdy jadąc po łuku drogi i na jaki zmieniasz opuszczając ten łuk. Chyba jedziesz cały czas tą samą drogą, na której są czasami luki ? I czy odróżniasz już skrzyżowanie oznaczone C-12 od pojedynczej drogi biegnącej po łuku ?
szerszon
 
Posty: 16316
Dołączył(a): sobota 11 lipca 2009, 15:03

Re: Skrzyżowania o ruchu okrężnym-jak jeździć lub nie jeździ

Postprzez Henq » piątek 05 maja 2017, 20:26

gumik napisał(a):Sygnalizuje się zmianę kierunku jazdy. Kropka.

Więc skoro kierunku jazdy nie zmieniasz to co sygnalizujesz? :hmm:
Im lepszy samochód terenowy - tym traktor musi dalej jechać.
Henq
 
Posty: 3999
Dołączył(a): środa 21 listopada 2012, 12:51

Re: Skrzyżowania o ruchu okrężnym-jak jeździć lub nie jeździ

Postprzez gumik » poniedziałek 08 maja 2017, 10:25

LeszkoII napisał(a):Czy te graficzne wstawki mają cokolwiek wspólnego z dowodzeniem tezy, jakoby §36 ust. 1 miał coś wspólnego z sygnalizowaniem (zamiaru) zmiany kierunku jazdy?
Odpowiedź na to swoje pytanie uzyskałeś już wcześniej. viewtopic.php?f=3&t=35676&p=408108
No porażka gościu z tobą. Co mnie obchodzi czerwona kropka ? Znajduję się w tym miejscu w obu przypadkach jadąc z innych miejsc.I za każdym razem przejazd przez skrzyżowanie jest na wprost, pomimo że czasami wykonam ruch kierownicą. Czerwona kropka to nie skrzyżowanie. To miejsce, przez które przejeżdżam raz w jedną raz w drugą. Ubawiłeś mnie.
Mnie natomiast bawi Twoje podejście do tematu oraz to, że w miejscu zaznaczonym kropką samochody czekające na wjazd na rondo muszą zgadywać Twoje zamiary, ponieważ nie mają pojęcia skąd wjechałeś. "Mam pierwszeństwo to jadę! W d... mam innych!" :eek2:
szerszon napisał(a):Jakim argumentem ? To że przekraczają prędkośc to jest argument ? Że przejeżdżają na póxnym żółtym to argument ? To są zachowania niemot, którzy nie potrafią czytać ze zrozumieniem przepisów. I z jakimi przepisami jest zgodna ?Chyba kucharskimi.
To że przekraczają prędkość nie jest żadnym argumentem do tej dyskusji. To że ludzie chcą używać prawego kierunkowskazu przed zjazdem z ronda zgodnie z przepisami jest dodatkowym argumentem, że tak sposób jazdy jest dobry.
szerszon napisał(a):Może, tak jest napisane w 220, ale tabliczkę się odpowiednią stawia. Pisałeś o rzeczywistej sytuacji odzwierciedlonej na tabliczce. czyli o T-6a
Dlaczego T-6a? Przecież droga idzie łukiem. Może być T-6b, a moim zdaniem to jest T-6b.
szerszon napisał(a):Zacznij myśleć w końcu. Jeśli wjeżdżają na skrzyżowanie i jadąc po obwiedni nie zmieniają kierunku jazdy to jadą jak na drodze, a "skrzyżowanie" im się robi dopiero w momencie zjazdu. To ile jest skrzyżowań w skrzyżowaniu ? Dlatego te twoje "zgodnie z przepisami" bawi mnie. Jeden z drugim, as do zjazdu który go interesuje jedzie "prosto" a tych zjazdów jest np cztery.Tak to Panu Dworakowi "wędruje" skrzyżowanie.Dobre co ?
Może po prostu jest możliwość zmiany kierunku jazdy w tym miejscu? A właśnie tego dotyczą przepisy...? :hmm:
Warunki techniczne jakim powinny odpowiadać drogi.Wbijasz w googla szukasz paragrafu dotyczącego rond.
Link do rozporządzenia: http://isap.sejm.gov.pl/DetailsServlet? ... 0160000124
szerszon napisał(a):Bo nie pisali o tym konkretnym rondzie.Jest paragraf , jest tabela z wymiarami.
Oczywiście, że o tym, ani o żadnym innym rondzie w rozporządzeniu nie jest napisane. Ameryki nie odkryłeś. Natomiast budowa tego konkretnego ronda jest zgodna ze wszystkimi zapisami zawartymi w tym rozporządzeniu. Jeśli jest inaczej, to podaj paragraf z którym to konkretne rondo jest niezgodne.
szerszon napisał(a):Faktycznie w takiej sytuacji nie możesz się połapać.
To napiszesz w końcu jak się powinno poprawnie przejechać przez to rondo w tych czterech sytuacjach z obrazkiem? Nie trzymaj nas w niepewności. Każdy chce wiedzieć jak poprawnie jeździć. Oczywiście jeśli znasz odpowiedź. Bo mam coraz większe przeczucie, że po prostu nie wiesz jak tam pojechać. Ale to by niedobrze było jakby ekspert nie znał odpowiedzi na "za łatwe" pytanie.
"Krótki prawy zjazdowy" ;-) -> http://www.forum.prawojazdy.com.pl/viewtopic.php?f=3&t=35676&p=408094&hilit=kr%C3%B3tki#p408094
gumik
 
Posty: 3461
Dołączył(a): czwartek 15 września 2016, 18:14

Re: Skrzyżowania o ruchu okrężnym-jak jeździć lub nie jeździ

Postprzez szerszon » poniedziałek 08 maja 2017, 22:52

gumik napisał(a):że w miejscu zaznaczonym kropką samochody czekające na wjazd na rondo muszą zgadywać Twoje zamiary, ponieważ nie mają pojęcia skąd wjechałeś. "Mam pierwszeństwo to jadę! W d... mam innych!"

Znikąd się pojawiam w tym miejscu ? Nie widać skad nadjeżdżam i co sygnalizuję ? A ten twój prawy zjazdowy, na krótko wrzucony to szczyt czytelności i zgodny z przepisami. :lol:
To że ludzie chcą używać prawego kierunkowskazu przed zjazdem z ronda zgodnie z przepisami jest dodatkowym argumentem, że tak sposób jazdy jest dobry.
Z sensem proszę bardzo. Gorzej,że ty to chcesz robić bez sensu.
Dlaczego T-6a? Przecież droga idzie łukiem. Może być T-6b, a moim zdaniem to jest T-6b.
Odróżniasz rzeczywisty przebieg, o którym sam pisałeś od schematycznego układu dróg podporządkowanych ? :lol: Na szczęście twoje zdanie nie jest zbieżne z przepisami.
Może po prostu jest możliwość zmiany kierunku jazdy w tym miejscu? A właśnie tego dotyczą przepisy...?
No to w końcu wskaż ten kierunek jazdy jaki za chwilę bezie zmieniony w wyniku zjazdu ze skrzyżowania. Najlepiej powołując się na przepis, który tego rzekomo dotyczy. No czekam na ten kierunek jazdy i doczekać się nie mogę. :lol:
Natomiast budowa tego konkretnego ronda jest zgodna ze wszystkimi zapisami zawartymi w tym rozporządzeniu. Jeśli jest inaczej, to podaj paragraf z którym to konkretne rondo jest niezgodne.
75
Każdy chce wiedzieć jak poprawnie jeździć.

Oczywiście. Już udzielam odpowiedzi. Naucz się przepisów, a nie oglądaj filmiki, czy czytasz kompromitujące się w swej treści wyroki.
Definicja skrzyżowania i Art 22.
A i jeszcze jedno. Nie napisałeś jak to się zmienia kierunek jazdy zjeżdżając z łuku drogi. Możesz narysować ?
I czy już odróżniasz drogę od skrzyżowania. Jak odróżnisz to nie będziesz miał problemu ze swoimi rysuneczkami. Obiecuję.
szerszon
 
Posty: 16316
Dołączył(a): sobota 11 lipca 2009, 15:03

Re: Skrzyżowania o ruchu okrężnym-jak jeździć lub nie jeździ

Postprzez gumik » wtorek 09 maja 2017, 09:21

szerszon napisał(a):Znikąd się pojawiam w tym miejscu ? Nie widać skad nadjeżdżam i co sygnalizuję ?
Przy tak dużym rondzie nie widać którym wlotem wjechał pojazd. Tym bardziej, że pośrodku są krzaki. No chyba, że jesteś jasnowidzem i umiesz z tej pozycji to określić :eek2: https://goo.gl/maps/VLyxM6oHuW12
A ten twój prawy zjazdowy, na krótko wrzucony to szczyt czytelności i zgodny z przepisami.
Zgadza się.
Odróżniasz rzeczywisty przebieg, o którym sam pisałeś od schematycznego układu dróg podporządkowanych ? :lol: Na szczęście twoje zdanie nie jest zbieżne z przepisami.
To jak odróżniasz T-6a od T-6b, kiedy na drodze nie jest podpisane, czy to "rzeczywisty przebieg drogi", czy "schematyczny układ dróg"? :eek2:
75
No i co tam niby jest? Wytyczne dopuszczają ronda o średnicy powyżej 65m. A skoro dopuszczają, to znaczy, że to rondo ma prawo istnieć i powinieneś wiedzieć jak przez nie przejechać. To co? Odpowiesz teraz na cztery kolejne sytuacje na tym rondzie?
Oczywiście. Już udzielam odpowiedzi. Naucz się przepisów, a nie oglądaj filmiki, czy czytasz kompromitujące się w swej treści wyroki.
Definicja skrzyżowania i Art 22.
To nie jest odpowiedź na konkretne sytuacje na konkretnym skrzyżowaniu, które podałem. :eek2:
"Krótki prawy zjazdowy" ;-) -> http://www.forum.prawojazdy.com.pl/viewtopic.php?f=3&t=35676&p=408094&hilit=kr%C3%B3tki#p408094
gumik
 
Posty: 3461
Dołączył(a): czwartek 15 września 2016, 18:14

Re: Skrzyżowania o ruchu okrężnym-jak jeździć lub nie jeździ

Postprzez szerszon » wtorek 09 maja 2017, 10:39

gumik napisał(a):Przy tak dużym rondzie nie widać którym wlotem wjechał pojazd. Tym bardziej, że pośrodku są krzaki. No chyba, że jesteś jasnowidzem i umiesz z tej pozycji to określić :eek2:
Wystarczy że widzę sygnalizację pojazdu. Nie muszę widzieć gdzie wjechał. Tylko trzeba myśleć, a nie czekać widząc pojazd jadący po skrzyżowaniu czy zasygnalizuje zjazd czy nie, czy będzie jechał zewnętrznym zawracając. Do tego prowadzi "z ronda zawsze w prawo" :lol: :lol: :lol:
Zgadza się.
tobie może i się zgadza, tylko co ma pomyśleć wjeżdżający, który widzi asa z prawym kierunkowskazem jadącego na wprost :lol: :lol: :lol:
To jak odróżniasz T-6a od T-6b, kiedy na drodze nie jest podpisane, czy to "rzeczywisty przebieg drogi", czy "schematyczny układ dróg"?
No "paczę" przed się i widzę. Bardzo często gęsto pomocne są inne znaki. Dlatego pisałem, abyś dał realną sytuację to bym ci wyjaśnił..ale grochem o ścianę. :lol:
Wytyczne dopuszczają ronda o średnicy powyżej 65m. A skoro dopuszczają, to znaczy, że to rondo ma prawo istnieć i powinieneś wiedzieć jak przez nie przejechać. To co? Odpowiesz teraz na cztery kolejne sytuacje na tym rondzie?
Twoja lotność jest porażająca. Przeczytaj całą tabelkę, a nie tylko pierwszy "słupek".
To nie jest odpowiedź na konkretne sytuacje na konkretnym skrzyżowaniu, które podałem.
Ależ jest. Naucz się przepisów. Zrozum czym jest skrzyżowanie ( to nie droga jednokierunkowa) i życie stanie się prostsze.
Czy w końcu odpowiesz jaki to kierunek jazdy zmieniam przy zjeździe ze skrzyżowania"zawsze w prawo" ? :lol: :lol: :lol:
szerszon
 
Posty: 16316
Dołączył(a): sobota 11 lipca 2009, 15:03

Re: Skrzyżowania o ruchu okrężnym-jak jeździć lub nie jeździ

Postprzez gumik » wtorek 09 maja 2017, 21:15

szerszon napisał(a):Wystarczy że widzę sygnalizację pojazdu. Nie muszę widzieć gdzie wjechał.
Taaa. Tylko wg. Ciebie pojazd zjeżdżający z ronda nie będzie sygnalizował jak i ten kontynuujący jazdę nie będzie sygnalizował. No strasznie to czytelne... :eek2:
Także, nie wiem jaką sygnalizację wystarczy widzieć, skoro w dwóch przypadkach pojazdy nie będą nic sygnalizowały.
Tylko trzeba myśleć, a nie czekać widząc pojazd jadący po skrzyżowaniu czy zasygnalizuje zjazd czy nie
W Twojej wersji sygnalizacji (a raczej jej braku), to nie wiem na jakiej podstawie chcesz wnioskować, czy pojazd zjeżdża z ronda, czy jedzie dalej. W obu przypadkach (C, D) mogą jechać zewnętrznym pasem. Więc możesz sobie zgadywać jedynie.
Do tego prowadzi "z ronda zawsze w prawo" :lol: :lol: :lol:
Prowadzi do dania jasnego sygnału "teraz wyjeżdżam z ronda, możesz wjeżdżać". A nie Twoje zgaduj, zgadula, tu złota kula. Nie mrugam, a jadę, może zjadę, a może nie zjadę. ;-)
No "paczę" przed się i widzę. Bardzo często gęsto pomocne są inne znaki. Dlatego pisałem, abyś dał realną sytuację to bym ci wyjaśnił..ale grochem o ścianę. :lol:
Czy ta sytuacja z rysunku nie mogłaby być realna? Czy jest niezgodna z jakimiś przepisami? Jeśli wszystko w niej pasuje, to na jakiej podstawie rozpoznałeś, że to jest T-6a, a nie T-6b?
Twoja lotność jest porażająca. Przeczytaj całą tabelkę, a nie tylko pierwszy "słupek".
A co ma do tej dyskusji, to że teoretycznie takie ronda mają prawo być tylko poza "terenem zabudowy"? Jakby dookoła były pola i lasy, to nagle byś wiedział jak przejechać przez takie rondo? "Złej baletnicy..." Także jeśli rondo o takich rozmiarach może istnieć i wyglądać tak jak to z linka, to już umiesz odpowiedzieć na pytanie jak powinno się sygnalizować przejazd w czterech przypadkach, które podałem?
Ależ jest. Naucz się przepisów. Zrozum czym jest skrzyżowanie ( to nie droga jednokierunkowa) i życie stanie się prostsze.
Konkretna odpowiedź byłaby gdybyś napisał "1 - daję lewy kierunkowskaz przed wjazdem, potem..." itp. To tak jak by się ktoś zapytał "jaka jest dwudziesta cyfra po przecinku w liczbie pi?", a odpowiedź by brzmiała "naucz się matematyki, wyprowadź sobie liczbę pi i będziesz miał odpowiedź". Także konkrety poproszę.
Czy w końcu odpowiesz jaki to kierunek jazdy zmieniam przy zjeździe ze skrzyżowania"zawsze w prawo" ?
Nie, ponieważ nie jestem ekspertem w przeciwieństwie do Ciebie. Interesuje mnie konkretny przypadek ronda z google maps, a Ty usilnie jako ekspert nie udzielasz odpowiedzi, a tylko próbujesz odciągnąć od tematu swoimi wstawkami.
"Krótki prawy zjazdowy" ;-) -> http://www.forum.prawojazdy.com.pl/viewtopic.php?f=3&t=35676&p=408094&hilit=kr%C3%B3tki#p408094
gumik
 
Posty: 3461
Dołączył(a): czwartek 15 września 2016, 18:14

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Sytuacje na drodze

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 132 gości