Uzasadnienie wyroku!!!

[Hose]

Jest taka sprawa, miałem proces sadowy o spowodowaie wypadku,nie bede opisywał co i jak bonie o to mi chodzi, natomiast co mnie zszokowało, że sędzia w uzasadnieieu wyroku stwierdził ze jadąc na wprost i mając po prawej podpożądkowaną, nie mam potrzeby ani obowiązku obserwowania pojazdów wyjezdzających z prawej,gdyż nawet jeśli on wyjedzie i ja w niego przyładuje to i tak ewidentnie jest jego wina,wiec powinienem zająć sie np. pieszymi...czy to nie jest absurd??Czy tylko mnie sie tak wydaje?...a co z moim bezpieczenstwemk i zdrowiem...zaznaczam to stwierdził SĘDZIA zajmujący sie sprawami ruchu drogowego!!!!
Prosze o komentaż....

[miros]

wiesz napewno bedzie to wina wyjezdzajacego z prawej, ale nigdy nie zaszkodzi spojzec czy jakis wariat nie nadjezdza z podporzadkowanej.

[Mmeva]

oczywiście, że bedzie to wina wyjeżdżającego, ale w miarę mozliwości powinno się zerknąć na droge podporządkowaną, czy aby ktoś sie nie zagapił - ale oczywiście trzeba też uważać, aby samemu miedzy czasie sie nie zagapić i nie spowodowac zagrożenia ... ;)

a co do sędziego, to jego myslenie wygląda mniej więcej tak ( choć o sprawie niewiele wiemy, bo niewiele napisaleś) : " przejeżdżając przez strzezony przejazd kolejowy nie trzeba zerknąć, czy aby nie nadjeżdża pociąg - jakby co to będzie wina dróżnika " ... ;)

[Kordula]

Powinno się uważać, nigdy nie wiadomo, kto wyjedzie z tamtej strony. Niby jego wina, ale co z tego, skoro mozna uniknąć takiego głupiego wypadku.

[Sławek_18]

a który wypadek jest fajny ??

[Kordula]

Wiadomo, że żaden. Mówię o wypadku z głupiego powodu, bo szkoda mieć rozbity samochód, albo coś jeszcze gorszego tylko z powodu, że się nie spojrzało w prawo.

[Kasia]

Trudno komentować taki wyrok nie znając dokładnie sprawy. Jako komentarz proponuję więc tylko parę haseł:
- zachowanie szczegołnej ostrożności przy dojeżdżaiu do skrzyżowań,
- zasada ograniczonego zaufania
- logika.....?!?!
- na koniec - orzecznictwo sądu najwyższego w tego typu sprawach.

A co do powyższego to przykład:
Dojeżdżam do skrzyżowania, mam zielone światło ale widzę że drogą poprzeczną pędzi autobus.... i przepraszam ale co? mam wjechać bo mam zielone?..... Zresztą jest to przykład autentyczny sprzed paru miesięcy, zarzyło mi się coś takiego.... ale nie pojechałam, przepuściłam autobus (chociaż autko mam duże i może wiele by mi nie zrobił)

[Kordula]

Zawsze powinno się uważać, tak samo na przejściach, co z tego, że masz zielone, skoro idą ludzie? To samo jest tutaj, co z tego, że jesteś na drodze z pierwszeństwem, jeżeli komuś się tak bardzo spieszy.

[złośliwy]

Zapytaj się przy okazji odwołania sedziego po co są w takim razie przepisy Ustawa prawo o ruchu drogowym art 2 punkt 22, znaki drogowe A-6a,b,c,d,e art 3, art 25 punkt 4

[scorpio44]

Takie uzadnienie, jak tego sędziego, może mieć miejsce tylko w naszym ukochanym kraju. :D :D
Aha! I zgadzam się z Mmevą. :P

[złośliwy]

Zamiast komentarza kilka przepisów. zabrania się
wjeżdżania na skrzyżowanie, jeżeli na skrzyżowaniu lub za nim nie ma miejsca do kontynuowania jazdy.22) "szczególna ostrożność" - ostrożność polegającą na zwiększeniu uwagi i dostosowaniu zachowania uczestnika ruchu do warunków i sytuacji zmieniających się na drodze, w stopniu umożliwiającym odpowiednio szybkie reagowanie, Kierujący pojazdem, zbliżając się do skrzyżowania, jest obowiązany zachować szczególną ostrożność 2. Kierujący pojazdem uprzywilejowanym może, pod warunkiem zachowania szczególnej ostrożności, nie stosować się do przepisów o ruchu pojazdów
Bez komentarza Osobiście ciekawy jestem czy Pan Sędzia ma samochód