Na skrzyżowaniu: rower vs samochód (3)

Tu możecie podzielić się uwagami lub wątpliwościami związanymi z poruszaniem się na drogach

Moderatorzy: dylek, ella, klebek

Kto ma pierwszeństwo?

Rower
6
55%
Samochód
5
45%
 
Liczba głosów : 11

Na skrzyżowaniu: rower vs samochód (3)

Postprzez RBG » sobota 27 kwietnia 2013, 15:09

Dziękuję serdecznie za rozwiązanie poprzedniej zagadki. Dzisiaj mam inną, dość kontrowersyjną (dla niewtajemniczonych) sytuację.

Tym razem rowerzysta jedzie chodnikiem - na podstawie jednego z wyjątków, które dopuszczają rowery na chodniku. Więc jedzie legalnie.
A pytanie brzmi, kto będzie miał pierwszeństwo na tym skrzyżowaniu.

Wskazówki do rycinki: oznakowania poziomego i pionowego nie ma.

Obrazek
RBG
 
Posty: 26
Dołączył(a): sobota 30 marca 2013, 16:33

Re: Na skrzyżowaniu: rower vs samochód (3)

Postprzez LeszkoII » sobota 27 kwietnia 2013, 16:04

Pat ewidentny, ale może o to chodziło legislatorom? Można wyobrazić sobie zachowanie kierujących następująco:
- pojazd skręcający w drogę poprzeczną ustępuje pierwszeństwa rowerzyście jadącemu na wprost po chodniku, który zamierza opuścić (Art. 27.1a). Tutaj raczej nie chodzi o to, żeby ustępować pierwszeństwa rowerzyście podczas jego jazdy po chodniku, tylko chodzi o identyfikację rowerzysty jako tego, który zamierza dalej pojechać na wprost(opuszczając chodnik). Do skręcającego będzie należało zidentyfikowanie komu winien ustąpić pierwszeństwa, bo inny rowerzysta może jechać po chodniku ale skręci w prawo nie opuszczając go.

- rowerzysta wjeżdżając z chodnika na jezdnię włącza się do ruchu a jeśli tak - to ustępuje pierwszeństwa innym zachowując przy tym szczególną ostrożność.

Obydwa pojazdy powinny się niemal zatrzymać i uzgodnić kolejność przejazdu między sobą gestem porozumienia. Samochód, który już się zatrzymał, przepuści rowerzystę na podstawie Art.3 i na podstawie zdrowej wyobraźni i świadomości, jakie konsekwencje mogłyby nastąpić w przypadku kolizji. Rowerzysta jest niechronionym uczestnikiem ruchu niemal tak samo jak pieszy.

W przypadku kolizji wina byłaby obustronna: skręcającego za niezastosowanie się do Art.27.1a oraz rowerzysty za niezastosowanie się do Art. 17.2.

Podobny pat ma miejsce między Art. 25.1 a Art.17.2. Jeden z kierujących włącza się do ruchu ze strefy zamieszkania na drodze publicznej z zamiarem jazdy na wprost przez skrzyżowanie; drugi z kierujących skręca w lewo i powinien ustąpić pierwszeństwa jadącym na wprost.

Jak coś zagmatwałem - proszę o sprostowanie.
"Specjalista to ktoś, kto wie wszystko o czymś i nie wie nic o czymkolwiek innym. W miarę postępów specjalizacji, to w końcu specjalista będzie to ktoś taki, kto wie wszystko o niczym i nie wie niczego o wszystkim" - śp. Józef Kossecki
Avatar użytkownika
LeszkoII
 
Posty: 7756
Dołączył(a): niedziela 07 października 2012, 13:53

Re: Na skrzyżowaniu: rower vs samochód (3)

Postprzez Cyberix » poniedziałek 29 kwietnia 2013, 21:58

Wg mnie przesadziłeś o tej winie obustronnej. Winny rowerzysta i tyle.
Cyberix
 
Posty: 2071
Dołączył(a): poniedziałek 22 lutego 2010, 19:49

Re: Na skrzyżowaniu: rower vs samochód (3)

Postprzez LeszkoII » poniedziałek 29 kwietnia 2013, 22:43

Cyberix napisał(a):Wg mnie przesadziłeś o tej winie obustronnej. Winny rowerzysta i tyle.
Jak może być winny tylko rowerzysta, skoro w sądzie powoła się na chodnik jako "inna część drogi" w kontekście przepisu adresowanego do kierującego pojazdem z Art. 27.1a ?
A sąd zapewne wyda werdykt w stylu "niech każdy stosuje się do przepisów, które go obowiązują" i tym samym obwini również skręcającego w drogę poprzeczną.
"Specjalista to ktoś, kto wie wszystko o czymś i nie wie nic o czymkolwiek innym. W miarę postępów specjalizacji, to w końcu specjalista będzie to ktoś taki, kto wie wszystko o niczym i nie wie niczego o wszystkim" - śp. Józef Kossecki
Avatar użytkownika
LeszkoII
 
Posty: 7756
Dołączył(a): niedziela 07 października 2012, 13:53

Re: Na skrzyżowaniu: rower vs samochód (3)

Postprzez Cyberix » wtorek 30 kwietnia 2013, 07:44

Skręcający w drogę poprzeczną ustępuje wyłącznie pieszemu, więc jeżeli rowerzysta zejdzie z roweru i będzie pieszym to będzie miał pierwszeństwo. W przeciwnym wypadku, rowerzysta opuszczając chodnik jest włączającym się do ruchu i ustępuje wszystkim innym. Tyle w temacie i nie ma co tworzyć sztucznych "naciągań" o współwinie.
Cyberix
 
Posty: 2071
Dołączył(a): poniedziałek 22 lutego 2010, 19:49

Re: Na skrzyżowaniu: rower vs samochód (3)

Postprzez szerszon » wtorek 30 kwietnia 2013, 07:57

Niestety rowerzysta może w pewnych przypadkach poruszać sie legalnie chodnikiem i sytuacja jest ...nieciekawa.
Tutaj jest ewidentnie pokiełbaszone z "inną częścią drogi"
W realu rowerzysta pomykający chodnikiem nawet sie nie zająknie, aby chociaż zwolnić.
Zna Art 27.1a...tylko :wink:
szerszon
 
Posty: 16316
Dołączył(a): sobota 11 lipca 2009, 15:03

Re: Na skrzyżowaniu: rower vs samochód (3)

Postprzez Borys_q » wtorek 30 kwietnia 2013, 09:14

Wg mnie 27.1a ma w tym przypadku zastosowanie.

Z tym włączaniem do ruchu bym się wstrzymał, co innego jest "wjeżdżanie na jezdnię z chodnika" , a co innego jest przejeżdżanie przez jezdnię z chodnika.
Szybka jazda nie wymaga odpowiednich umiejętności. Trzeba jedynie wiedzieć który pedał odpowiada za jej zwiększanie.
Borys_q
 
Posty: 3480
Dołączył(a): sobota 22 marca 2008, 16:36
Lokalizacja: Gdańsk

Re: Na skrzyżowaniu: rower vs samochód (3)

Postprzez LeszkoII » wtorek 30 kwietnia 2013, 13:11

Nie unikniesz implikacji "przejeżdżanie przez jezdnię -> wjeżdżanie na jezdnię".
"Specjalista to ktoś, kto wie wszystko o czymś i nie wie nic o czymkolwiek innym. W miarę postępów specjalizacji, to w końcu specjalista będzie to ktoś taki, kto wie wszystko o niczym i nie wie niczego o wszystkim" - śp. Józef Kossecki
Avatar użytkownika
LeszkoII
 
Posty: 7756
Dołączył(a): niedziela 07 października 2012, 13:53

Re: Na skrzyżowaniu: rower vs samochód (3)

Postprzez szerszon » wtorek 30 kwietnia 2013, 13:59

Borys_q napisał(a):Wg mnie 27.1a ma w tym przypadku zastosowanie.

Z tym włączaniem do ruchu bym się wstrzymał, co innego jest "wjeżdżanie na jezdnię z chodnika" , a co innego jest przejeżdżanie przez jezdnię z chodnika.
A ma znaczenie pod jakim katem z tego chodnika wjeżdża ?
szerszon
 
Posty: 16316
Dołączył(a): sobota 11 lipca 2009, 15:03

Re: Na skrzyżowaniu: rower vs samochód (3)

Postprzez Borys_q » środa 01 maja 2013, 08:59

Nie ma znaczenia, jak dla mnie wjazd na jezdnie to jest czynność powodująca, że pojazd zostaje (kontynuuje jazdę) na jezdni. Dodatkowo Skora jest 27.1a który dokładnie tą sytuację opisuje to po co sobie życie. komplikować.
Szybka jazda nie wymaga odpowiednich umiejętności. Trzeba jedynie wiedzieć który pedał odpowiada za jej zwiększanie.
Borys_q
 
Posty: 3480
Dołączył(a): sobota 22 marca 2008, 16:36
Lokalizacja: Gdańsk

Re: Na skrzyżowaniu: rower vs samochód (3)

Postprzez szerszon » środa 01 maja 2013, 09:17

Nie masz przesłanek, aby zakładać kontynuacje jazdy po jezdni, szczególnie w przypadku rowerzystów. :D
Włączenie sie do ruchu pozostanie włączeniem sie do ruchu i zamieszczenie Art 27.1a spowodowało zbędne zamieszanie.
Albo dopisać taka sytuacje w Art 17 poprzez "nie dotyczy Art 27.1a, albo wywalić z Art 27.1a "lub innej części drogi"
szerszon
 
Posty: 16316
Dołączył(a): sobota 11 lipca 2009, 15:03

Re: Na skrzyżowaniu: rower vs samochód (3)

Postprzez Borys_q » środa 01 maja 2013, 09:23

Nie masz przesłanek, aby zakładać kontynuacje jazdy po jezdni, szczególnie w przypadku rowerzystów.


I bardzo dobrze, jak będę każdego traktował jako przecinającego jezdnię będzie bezpieczniej. Co do tego że przepisy są spier!@#$ to się z tobą jak najbardziej zgadzam.
Szybka jazda nie wymaga odpowiednich umiejętności. Trzeba jedynie wiedzieć który pedał odpowiada za jej zwiększanie.
Borys_q
 
Posty: 3480
Dołączył(a): sobota 22 marca 2008, 16:36
Lokalizacja: Gdańsk

Re: Na skrzyżowaniu: rower vs samochód (3)

Postprzez silvox » środa 01 maja 2013, 10:05

Skoro rowerzysta jedzie chodnikiem na podstawie "wyjątku" to można go uznać za pieszego.. Czy nie ??
Przejazdu przez jezdnię nie ma czyli popełnia wykroczenie nie schodząc z roweru chcąc jezdnię przekroczyć..
Kierowca skręcający ustępuje pieszemu(na PdP) i rowerzyście(na PdR) - żadna inna sytuacja nie jest dopuszczona..
"Inna część drogi" - może tu miał piszący na myśli pobocze a nie chodnik..
silvox
 
Posty: 350
Dołączył(a): poniedziałek 03 września 2012, 19:15

Re: Na skrzyżowaniu: rower vs samochód (3)

Postprzez Borys_q » środa 01 maja 2013, 10:51

Skoro rowerzysta jedzie chodnikiem na podstawie "wyjątku" to można go uznać za pieszego.. Czy nie ??


Oj chyba za daleko się posunąłeś.

"Inna część drogi" - może tu miał piszący na myśli pobocze a nie chodnik..


Może miał coś innego na myśli ale napisał jak napisał.

Kierowca skręcający ustępuje pieszemu(na PdP) i rowerzyście(na PdR) - żadna inna sytuacja nie jest dopuszczona..


W takiej też masz obowiązek ustąpić pierwszeństwa rowerzyście.

1a. Kierujący pojazdem, który skręca w drogę poprzeczną, jest obowiązany zachować szczególną ostrożność i ustąpić pierwszeństwa rowerzyście jadącemu na wprost po jezdni, pasie ruchu dla rowerów, drodze dla rowerów lub innej części drogi, którą zamierza opuścić.
Szybka jazda nie wymaga odpowiednich umiejętności. Trzeba jedynie wiedzieć który pedał odpowiada za jej zwiększanie.
Borys_q
 
Posty: 3480
Dołączył(a): sobota 22 marca 2008, 16:36
Lokalizacja: Gdańsk

Re: Na skrzyżowaniu: rower vs samochód (3)

Postprzez silvox » środa 01 maja 2013, 11:01

Borys_q napisał(a): też masz obowiązek ustąpić pierwszeństwa rowerzyście.

Nie chcę wszczynać kłótni, ale chyba nie.. Temu jadącemu w/g zasad tylko.. Ale może się mylę.. Ta "inna część drogi" to może być cokolwiek w zasięgu wzroku ?? :lol: :lol:
Borys_q napisał(a):chyba za daleko się posunąłeś.

Czyli w tym momencie chodnik staje się DDR ?? Bo nie łapie o co ci chodzi..
silvox
 
Posty: 350
Dołączył(a): poniedziałek 03 września 2012, 19:15

Następna strona

Powrót do Sytuacje na drodze

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 55 gości