Potrącenie rowerzystki poza pasami

Tu możecie podzielić się uwagami lub wątpliwościami związanymi z poruszaniem się na drogach

Moderatorzy: dylek, ella, klebek

Potrącenie rowerzystki poza pasami

Postprzez Zonaimad » piątek 14 grudnia 2012, 03:35

http://moto.onet.pl/13171689,51829,4,filmy_specjalne.html?node=51829#play

Fajna sprawa! :-) Co o niej sądzicie? Kto winny? Rowerzystka, czy włączający się do ruchu kierowca auta którego na dobrą sprawę w tym miejscu można się spodziewać dokładnie tak samo, jak roweru? :D
Zonaimad
 
Posty: 964
Dołączył(a): czwartek 04 czerwca 2009, 18:48

Re: Potrącenie rowerzystki poza pasami

Postprzez szerszon » piątek 14 grudnia 2012, 08:45

Na jakiej podstawie kierowca jest włączającym sie do ruchu ?
Po obejrzeniu w streetview nie widzę drogi wewnętrznej, z pewnością ciężko to potraktować jako dojazd do obiektu( ta Leszowa to parę metrów ma :) ).
Dla mnie zwykłe skrzyżowanie drogi z pierwszeństwem z podporządkowaną.
Wina rowerzystki.
szerszon
 
Posty: 16316
Dołączył(a): sobota 11 lipca 2009, 15:03

Re: Potrącenie rowerzystki poza pasami

Postprzez BOReK » piątek 14 grudnia 2012, 10:19

Dla mnie tak samo. Jeszcze to stwierdzenie policjanta "w sumie nic jej nie zabraniało się tu znaleźć"... :roll:
Avatar użytkownika
BOReK
 
Posty: 3051
Dołączył(a): niedziela 25 lutego 2007, 13:02

Re: Potrącenie rowerzystki poza pasami

Postprzez maryann » piątek 14 grudnia 2012, 10:36

Nie jest ważna relacja dwupasmówki z ową podporządkowaną tylko relacja tej rowerzystki z podporządkowaną. Zjeżdża z chodnika na drogę prosto pod samochód- owszem stojący, ale w ruchu- zatrzymanie jego nastąpiło z warunków ruchu. Rowerzystka nie miała prawa(już nawet pomijając to włączanie się do ruchu z chodnika) w ogóle przejechać przed samochodem. Kierowca miał prawo na to liczyć i nawet jeśli ją widział jak się zbliża spokojnie mógł ją wyłączyć z równania na krzyżówce, którą pokonywał..
falsum in uno falsum in toto
Avatar użytkownika
maryann
 
Posty: 3359
Dołączył(a): czwartek 22 lipca 2010, 09:38
Lokalizacja: Czechy k. Krakowa

Re: Potrącenie rowerzystki poza pasami

Postprzez LeszkoII » piątek 14 grudnia 2012, 14:00

To prawda, że Telewizja Kłamie. Nie było mowy o żadnym włączeniu się do ruchu. Pobawmy się w gdybanie:co, jeśli przyjąć, że była tam droga wewnętrzna?
Takie dwie interpretacje:
1. Rowerzystka opuszczając chodnik, wyłączyła się z ruchu wjeżdżając na drogę wewnętrzną.
2. Rowerzystka opuściła chodnik, ale wjechała na krótki wycinek jezdni należącej do drogi publicznej, którą wcześniej się nieprawidłowo poruszała(rowerem po chodniku).

Jakbyście sklasyfikowali miejsce kolizji? Na drodze wewnętrznej, na drodze publicznej a może na chodniku(ten odcinek wyłożony jest kostką chodnikową)?

Ja skłaniam się do hipotetycznej interpretacji nr 1.
"Specjalista to ktoś, kto wie wszystko o czymś i nie wie nic o czymkolwiek innym. W miarę postępów specjalizacji, to w końcu specjalista będzie to ktoś taki, kto wie wszystko o niczym i nie wie niczego o wszystkim" - śp. Józef Kossecki
Avatar użytkownika
LeszkoII
 
Posty: 7756
Dołączył(a): niedziela 07 października 2012, 13:53

Re: Potrącenie rowerzystki poza pasami

Postprzez Zonaimad » sobota 15 grudnia 2012, 04:35

Rowerzystka nie miała prawa(już nawet pomijając to włączanie się do ruchu z chodnika) w ogóle przejechać przed samochodem.

No dobra. A co jej zabraniało się tam znaleźć?
Zonaimad
 
Posty: 964
Dołączył(a): czwartek 04 czerwca 2009, 18:48

Re: Potrącenie rowerzystki poza pasami

Postprzez maryann » sobota 15 grudnia 2012, 09:11

Poszanowanie dla życia. Albo jak kto woli art.3. lub 17.1.3).
falsum in uno falsum in toto
Avatar użytkownika
maryann
 
Posty: 3359
Dołączył(a): czwartek 22 lipca 2010, 09:38
Lokalizacja: Czechy k. Krakowa

Re: Potrącenie rowerzystki poza pasami

Postprzez RossoneriDevil » sobota 15 grudnia 2012, 09:28

A mnie sie podoba ostatnie stwierdzenie czyli: jeżeli winna okaże się pani to dostanie tylko 500 zł mandatu ponieważ nie posiada ona prawa jazdy....
pytania...

1) Skoro jadę na rowerze na które nie jest wymagane prawo jazdy, to czemu mam dostać PKt.karne jeżeli posiadam prawo jazdy?
2) Skoro rower to środek transportu i jest przymus poruszania sie po ulicy jeżeli nie ma innych dróg do tego wyznaczonych to czemu rowerzyści nie mają uprawnień typu prawo jazdy/ karta rowerowa?
Na to też powinien być przymus......
RossoneriDevil
 
Posty: 1053
Dołączył(a): sobota 02 czerwca 2012, 20:05

Re: Potrącenie rowerzystki poza pasami

Postprzez aknx777 » sobota 15 grudnia 2012, 11:37

[...]

RossoneriDevil napisał(a): Skoro rower to środek transportu i jest przymus poruszania sie po ulicy jeżeli nie ma innych dróg do tego wyznaczonych to czemu rowerzyści nie mają uprawnień typu prawo jazdy/ karta rowerowa?
Na to też powinien być przymus......


Zarzadaj wprowadzenia karty dla pieszych :mrgreen:

Czytam i jak zwakle stwierdzam, ze polskie przepisy sa tak do d*py, ze zal zwieracze sciska.

Rowerzystka porusza sie chodnikiem - zle, poruszala by sie ulica - tez zle, bo tamuje ruch. Jedzie wzdluz drogi z pierszenwtwem, VW ma znak ustap pierszenstwa. Dla mnie sprawa jasna, Nie zachowal szczegolnej ostroznosci i potracil rowerzystke.

Sam zeznal, ze ;

- spojrzal w prawo i nic nie bylo

Czyli albo slepy albo klamca. Moze rowniez okazac sie, ze jedno i drugie !

Teraz proponuje zastanowic sie kto ponosilby wine gdyby nie byla to rowerzystka tylko piesza.

Zycze wszystkim negujacym wlasnie takiej sytuacji jako pieszy, zobaczymy co wtedy napiszecie.

:wink:

edit: trzymajmy jakiś poziom, lith
aknx777
 
Posty: 96
Dołączył(a): sobota 27 października 2012, 15:31

Re: Potrącenie rowerzystki poza pasami

Postprzez maryann » sobota 15 grudnia 2012, 12:54

Nie to samo- pieszy(1) ma prawo iść chodnikiem - mozna się go tam spodziewać i (2)powiązane z poprzednim ma mniejszą prędkość. Tylko, że wtedy z powodu art.13.3 byłby winny jednoznacznie.
aknx777 napisał(a):Zarzadaj wprowadzenia karty dla pieszych
To się nazywa świadome macierzyństwo... każdy jest pieszym po prostu z natury, prawie od urodzenia. Natomiast rowerem jeździć trzeba się nauczyć; także w teorii.
falsum in uno falsum in toto
Avatar użytkownika
maryann
 
Posty: 3359
Dołączył(a): czwartek 22 lipca 2010, 09:38
Lokalizacja: Czechy k. Krakowa

Re: Potrącenie rowerzystki poza pasami

Postprzez szerszon » sobota 15 grudnia 2012, 15:44

aknx777 napisał(a):
Jedzie wzdluz drogi z pierszenwtwem, VW ma znak ustap pierszenstwa.

A jaki znak ma rowerzystka ?
szerszon
 
Posty: 16316
Dołączył(a): sobota 11 lipca 2009, 15:03

Re: Potrącenie rowerzystki poza pasami

Postprzez aknx777 » sobota 15 grudnia 2012, 16:00

szerszon napisał(a):
aknx777 napisał(a):
Jedzie wzdluz drogi z pierszenwtwem, VW ma znak ustap pierszenstwa.

A jaki znak ma rowerzystka ?


Pytasz ze wzgledu na to, e nie wiesz czy chcesz sprawdzic czy ja wiem ?

A pieszy jaki znak bedzie mial gdy bedzie na chodniku ?

Malo istotne, istotniejsze jest jaki znak mial VW, o ile sie nie myle to zobowiazany jest ustapic pierszenstwa przejazdu.

Zadam Ci inne pytanie od jakiego momentu obowiazuje znak ustap pierszenstwa ? Od zaczecia sie chodnika czy dopiero od kraweznika jezdni o oznakowaniu droga z pierszenstwem ?

Poza tym zastanow sie nad definicja ulica, od kiedy ta sie zaczyna i kiedy sie konczy ( o szerokosc chodzi ).


:wink:
aknx777
 
Posty: 96
Dołączył(a): sobota 27 października 2012, 15:31

Re: Potrącenie rowerzystki poza pasami

Postprzez szerszon » sobota 15 grudnia 2012, 16:28

aknx777 napisał(a):
1.Pytasz ze wzgledu na to, e nie wiesz czy chcesz sprawdzic czy ja wiem ?

2.A pieszy jaki znak bedzie mial gdy bedzie na chodniku ?

3.Malo istotne, istotniejsze jest jaki znak mial VW, o ile sie nie myle to zobowiazany jest ustapic pierszenstwa przejazdu.

4.Zadam Ci inne pytanie od jakiego momentu obowiazuje znak ustap pierszenstwa ? Od zaczecia sie chodnika czy dopiero od kraweznika jezdni o oznakowaniu droga z pierszenstwem ?

5.Poza tym zastanow sie nad definicja ulica, od kiedy ta sie zaczyna i kiedy sie konczy ( o szerokosc chodzi ).

1. Że nie wiesz to juz zauważyłem, ale na wszelki wypadek sie upewniłem. :)
2. A od kiedy znaki D-1/A-7 regulują pierwszeństwo na linii pieszy-pojazd ? :eek2:
3. a w którym miejscu miał sie zatrzymać, aby ustąpic pierwszeństwa zgodnie ze znakiem ?
Jak masz problem wydedukować to ze 170 to polecam 220.
4. Od krawędzi jezdni drogi poprzecznej-nie wiedziałeś ? Nie wiedziałeś.
5. Bardzo chętnie poszerzę swoją wiedzę o definicję ulicy :mrgreen: Który to punkt w Art 2 , bo mi sie chyba starło....
===============
zabierzcie go stąd :help:
szerszon
 
Posty: 16316
Dołączył(a): sobota 11 lipca 2009, 15:03

Re: Potrącenie rowerzystki poza pasami

Postprzez BOReK » sobota 15 grudnia 2012, 19:23

Rowerzystka porusza sie chodnikiem - zle, poruszala by sie ulica - tez zle, bo tamuje ruch.

Jeżeli warunki na to pozwalały, to powinna się poruszać jezdnią obok i nie byłoby problemu. Jeżeli natomiast tak nie było, to mogła poruszać się chodnikiem, ale jezdnię powinna przekraczać przejazdem dla rowerów (którego tu nie było) albo przeprowadzając rower przez przejście dla pieszych (którego też tu nie było). Ostatecznie wykonując swój manewr włączyła się do ruchu z chodnika i niestety prosto pod samochód, więc można jej tylko pogratulować szczęścia, że nie skończyło się poważnym wypadkiem.
Avatar użytkownika
BOReK
 
Posty: 3051
Dołączył(a): niedziela 25 lutego 2007, 13:02

Re: Potrącenie rowerzystki poza pasami

Postprzez Zonaimad » sobota 15 grudnia 2012, 20:13

Poszanowanie dla życia. Albo jak kto woli art.3. lub 17.1.3).


Pudło. Artykuł 3 obowiązuje także, a rzekłbym że nawet przede wszystkim, kierującego samochodem. W żadnym razie nie uprawnia do przywalenia w innego uczestnika ruchu, którego możemy się spodziewać nawet jeżeli ten nie do końca przestrzega przepisów.

Natomiast 17.1.3 mówi o obowiązku ustąpieniu pierwszeństwa [tu, w domyśle: przez rowerzystkę]. Z zeznań świadków przytoczonych w materiale wynika, że do zderzenia doszło w momencie, gdy kierujący ruszał -czyli wcześniej stał. Jak rowerzystka mogłaby niby wymusić pierwszeństwo na stojącym samochodzie?

Widzicie. Chodzi o to, że koleś ruszył autem w momencie, gdy przed jego maską znajdował się uczestnik ruchu. Niezależnie od okoliczności musimy wiedzieć, co mamy przed maską, jeżeli rozpoczynamy jazdę. To mogła nie być rowerzystka, ale cokolwiek innego. Jak można nie zauważyć tak wielkiej przeszkody, kiedy pojazd którym kierujemy, się nie porusza? Ewidentne naruszenie... właśnie artykułu trzeciego.
Zonaimad
 
Posty: 964
Dołączył(a): czwartek 04 czerwca 2009, 18:48

Następna strona

Powrót do Sytuacje na drodze

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 125 gości