przez Sławek_18 » czwartek 13 marca 2003, 11:39
Moj jak to mowisz "dziewiczy" rejs samochodem ojca hhhmmm...
To bylo chyba pare dni po odebraniu prawka (samochod mial remoncik generalny silnika wsio bylo wyjmowane) gdy go złozylismy ojciec dal mi prowadzić. Smieszne bo jak jechalismy z tesco (to niereklama :P ), bylismy po plyn do chlodnicy, zgóbilismy wiczko do silnika (tam gdzie sie wlewa olej :P ) i musielismy sie wracac, udalo sie znalesc bo to bylo gdzie kolo 5 nad ranem w niedziele :D :D . Po znalezieniu w/w przedmiotu (na srodku skrzyzowania :) ) wracałem do domu, taka mala "przygoda" spodkala mnie wlasnie podczas wracania, mianowicie byl zakret dosyc ostry i "delikatnie" wynioslo mnie na lewy pas (nie zebym wpadl wposlizg ), troche za szybko podeszlem do tego zakretu. Mialem wtedy wieczej szczescia niz umiejetnosci :P bo nic niejechalo z naprzeciwka :) . To byla nieprzespananoc bo juz sie nieoplacalo isc do spania bo zaraz do kosciola trzeba bylo wychodzic :D :D
BTW Ale Ci dobrze, ze mas wlasny samochód. Ty kupiłas sobie te autko za wlasne pieniadze czy rodzinka Ci zafundowala ? No i oczywiscie szerokiej drogi :)
******************
Prawo Jazdy na C uzyskane: 20-10-04
Ilość egzaminów: sztuk 1
Prawo jazdy na B uzyskane: 08-02-02
Ilość egzaminów: sztuk 1
Prawo Jazdy na C-E uzyskane: 23.04.2008
Ilość egzaminów: sztuk 3