Jak to jest z znakami drogowymi

[Tejot]

Witam!

Mam coś takiego - jadę drogą jednokierunkową z zaznaczoczonymi pasami ruchu, za skrzyżowaniem widzę znak pionowy określający gdzie można skręcać na następnym skrzyżowaniu z którego pasa. Jadę dalej a namalowane na jezdni pasy (znaki poziome :shock:) informują o innej możliwości skręcania z danego pasa.

I tu mam dylemat.
Co jest ważniejsze?
Znak pionowy czy namalowany znak poziomy?

PS.
Wiem, że pewnie jest to w kodeksie o ruchu drogowym, ale
nie potrafiłem tego znaleźć.

[Sławek_18]

Napewno jest inaczej ? :shock: Ja bym sie chyba kierowal znakami poziomymi. Ale najwazniejsze zebys oczywiscie nie skrecal w z prawego pasa ruchu :) :D albo w prawo z lewego ^^

[Tejot]

Na pewno jest inaczej. Różnica nie jest kolosalna - sa cztery pasy z prawego można tylko skręcać w prawo, następny pas opisany jest raz jako tylko jazda na wprost, a drugi raz jako na wprost/prawo :? :D

[Slawek]

To na logikę powinieneś jechać w prawo z prawego, a prosto z tego drugiego. To jeszcze zależy ile pasów do jazdy jest po skręcie w prawo, ale jednak chyba tak się powinieneś zachować.

[Tejot]

Droga w prawo ma dwa pasy :)

[Łakom]

ja bym tą droge omijał jak najdalej :D

[miros]

no i tu jest problem, szukalem w kodeksie drogowym i jakos nie moglem sie doszukac ktore znaki sa wazniejsze. wydaje mi sie ze znaki pionowe ze strzalkami ruchu, tylko informuja nas z jakiego pasa mozna jechac, a znaki poziome zmuszaja nas do tego (mozna powiedziec ze sa to znaki nakazu)

moim zdaniem powinno sie najpierw stosowac do znakow poziomych, a to ze taka sytuacja o ktorej mowiles sie zdarzyla to jest to poprostu blad zarzadu drog.

[Tejot]

Dzieki Miros za naprowadzenie.

Logika w tym jest, że znaki poziome są znakami nakazu - np. linia ciągła jest zakazem zmienia pasa ruchu (nakazem jazdy tym pasem) a nie informacją, że można tak sobie jechać, a nie trzeba. :wink:

[miros]

wiesz nie wiem do konca czy mozna znaki poziome traktowac jako znaki nakazu, ale tak mozna wywnioskowac, a pionowy znak ze strzalkami jest napewno znakiem informujacym, ale tu znowu jest problem czy mozna powiedziec ze znaki nakazu sa wazniejsze od znakow informacyjnych. tego nie jestem do konca pewien.

ja bym jednak najpierw stosowal sie do znakow poziomych.

[scorpio44]

Słuchajcie, sprawa ze znakami jest dużo prostsza niż się Wam wydaje: znaki poziome tak samo jak i pionowe dzielą się na:
1) ostrzegawcze;
2) zakazu;
3) nakazu;
4) informacyjne.
Tyle że jest ich w sumie mniej niż pionowych, dlatego nie ma takiego podziału w Kodeksie. Dodam jeszcze, że znak pionowy wskazujący kierunki na poszczególnych pasach nie należy do żadnej z tych grup (do informacyjnych też nie), ale do uzupełniających. :D Ale to tak na marginesie.

A jeżeli chodzi o sytuację opisaną przez Tejota jest to najzwyczajniej w świecie błędne oznakowanie drogi, niemniej jednak nie ukrywam, że również logicznie byłoby dla mnie w tym momencie stosowanie się do strzałek namalowanych na jezdni.