@pener
a uważasz, ze gdybyś nie zjechał na tej jednokierunkowej i zaliczył czołówkę to ktokolwiek próbowałby uznać Cie winnym -bo np. była kiepska widoczność i nie zwolniłeś- a przecież jak widać nie można wykluczyć, że ktoś jedzie z przeciwka pod prąd, że byłoby w tym miejscu skrzyżowanie i nie zachowałeś szczególnej ostrożności.. itd.
Tylko gdyby tak to rozpatrywać to bym spod domu nie ruszył... bo zawsze i wszędzie może mi wyskoczyć jadący (może i pod prąd) 200 km/h motocyklista...