Skrzyżowania o ruchu okrężnym-jak jeździć lub nie jeździć.

Tu możecie podzielić się uwagami lub wątpliwościami związanymi z poruszaniem się na drogach

Moderatorzy: dylek, ella, klebek

Re: Skrzyżowania o ruchu okrężnym-jak jeździć lub nie jeździ

Postprzez sankila » czwartek 02 lutego 2017, 03:44

waw napisał(a):Przepisy obowiązują też zarządców dróg. I kierujący mają prawo zakładać że jest no przestrzegane i dane skrzyżowanie jest oznakowane dobrze.
Z resztą w takich przypadkach jest dobrze, dopóki nic się nie dzieje. Gorzej jak jest wypadek.
Co jest nie tak z jego oznakowaniem? Jakoś kierowcy jeżdżą i wypadków nie ma (nie licząc autobusów, wpadających na słup na wyspie).
Najpierw Ci przeszkadzały autobusy na wyspie, teraz oznakowanie nie takie ... A jakby stało C-2, byłoby ok?
To jest głos w dyskusji a nie: "zaśmiecanie forum, wprowadzanie bałaganu, kłótnia, prowokacja".
Avatar użytkownika
sankila
 
Posty: 2378
Dołączył(a): środa 25 lutego 2009, 01:56
Lokalizacja: Wrocław

Re: Skrzyżowania o ruchu okrężnym-jak jeździć lub nie jeździ

Postprzez waw » czwartek 02 lutego 2017, 18:50

sankila napisał(a): Co jest nie tak z jego oznakowaniem? Jakoś kierowcy jeżdżą i wypadków nie ma (nie licząc autobusów, wpadających na słup na wyspie).
Najpierw Ci przeszkadzały autobusy na wyspie, teraz oznakowanie nie takie ... A jakby stało C-2, byłoby ok?

Nie ma wypadków bo sprawy pierwszeństwa rozstrzyga sygnalizacja świetlna. Gdy ona nie będzie działać pojawi się problem z rozwiązaniem pierwszeństwa bo C-12 nie przewiduje autobusów na wyspie.
waw
 
Posty: 1858
Dołączył(a): niedziela 05 lipca 2015, 13:59

Re: Skrzyżowania o ruchu okrężnym-jak jeździć lub nie jeździ

Postprzez sankila » piątek 03 lutego 2017, 20:55

waw napisał(a):Nie ma wypadków bo sprawy pierwszeństwa rozstrzyga sygnalizacja świetlna. Gdy ona nie będzie działać pojawi się problem z rozwiązaniem pierwszeństwa bo C-12 nie przewiduje autobusów na wyspie.
C12 wyznacza tylko i jedynie kierunek ruchu na drodze dookoła wyspy! Nie ma nic wspólnego z pierwszeństwem / podporządkowaniem. Od tego są znaki D1/A7, a jak nie ma znaków to przepisy. Tu są światła, jedziesz według świateł, nie będzie świateł - działają znaki.
Nikt Ci nie każe przewidywać autobusów na wyspie, skoro masz ruch okrężny. Nie masz linii zatrzymania przed torowiskiem, a torowisko ma linię zatrzymania przed wylotem z wyspy - znaczy się, że PAT ma A7. Więc co Cię obchodzi, czy na A7 stoi autobus czy tramwaj? Żaden Ci drogi nie zajedzie, więc o co robisz taki sajgon?
To jest głos w dyskusji a nie: "zaśmiecanie forum, wprowadzanie bałaganu, kłótnia, prowokacja".
Avatar użytkownika
sankila
 
Posty: 2378
Dołączył(a): środa 25 lutego 2009, 01:56
Lokalizacja: Wrocław

Re: Skrzyżowania o ruchu okrężnym-jak jeździć lub nie jeździ

Postprzez szerszon » piątek 03 lutego 2017, 23:44

sankila napisał(a): C12 wyznacza tylko i jedynie kierunek ruchu na drodze dookoła wyspy!

Doczekam się przepisu na te śmiałe stwierdzenie ?
szerszon
 
Posty: 16316
Dołączył(a): sobota 11 lipca 2009, 15:03

Re: Skrzyżowania o ruchu okrężnym-jak jeździć lub nie jeździ

Postprzez waw » sobota 04 lutego 2017, 17:14

Sankila - musisz przyjąć do wiadomości, że nie masz racji. Organizacja ruchu nie jest zgodna z 220. Ponadto, istnienie linii zatrzymania nie oznacza że na pewno stoi tam A7.
waw
 
Posty: 1858
Dołączył(a): niedziela 05 lipca 2015, 13:59

Re: Skrzyżowania o ruchu okrężnym-jak jeździć lub nie jeździ

Postprzez sankila » niedziela 05 lutego 2017, 20:01

waw napisał(a):Sankila - musisz przyjąć do wiadomości, że nie masz racji. Organizacja ruchu nie jest zgodna z 220. Ponadto, istnienie linii zatrzymania nie oznacza że na pewno stoi tam A7.
Waw, musisz przyjąć do wiadomości, że organizację ruchu na skrzyżowaniu ustala się na etapie projektowania skrzyżowania. Rozp. 220 określa warunki techniczne stawiania znaków: "wielkość, wymiar i widoczność znaków, barwy i odblaskowość, liternictwo i stosowane napisy, zasady doboru typu folii na lica znaków w zależności od lokalizacji znaku, zasady umieszczania znaków na drodze, wzory barwne i konstrukcje znaków". A zatem najpierw trzeba skrzyżowanie zaprojektować i wybudować, a dopiero potem poustawiać znaki, zgodnie z wymogami organizacji ruchu.

W uproszczeniu : tabakiera dla nosa a nie nos dla tabakiery.
To jest głos w dyskusji a nie: "zaśmiecanie forum, wprowadzanie bałaganu, kłótnia, prowokacja".
Avatar użytkownika
sankila
 
Posty: 2378
Dołączył(a): środa 25 lutego 2009, 01:56
Lokalizacja: Wrocław

Re: Skrzyżowania o ruchu okrężnym-jak jeździć lub nie jeździ

Postprzez waw » niedziela 05 lutego 2017, 20:09

I właśnie w takiej sytuacji ktoś chciał być mądrzejszy niż 220 i takie coś zaprojektował, co jest błędne.
Z mojej strony EOT ws. Kaponiera.
waw
 
Posty: 1858
Dołączył(a): niedziela 05 lipca 2015, 13:59

Re: Skrzyżowania o ruchu okrężnym-jak jeździć lub nie jeździ

Postprzez szerszon » niedziela 05 lutego 2017, 21:00

sankila napisał(a): że organizację ruchu na skrzyżowaniu ustala się na etapie projektowania skrzyżowania.
Na podstawie wytycznych jako wyroczni przepisów ruchu drogowego ? Ta droga wokól obwiedni ? :lol: :lol: :lol:
Nie zauważyłeś, ale 220 nie określa tylko wielkości, koloru itp znaków.
Boleśnie uświadamia( mam nadzieję) tym projektantom od siedmiu... że pracują tylko dzięki polityce prorodzinnej.
szerszon
 
Posty: 16316
Dołączył(a): sobota 11 lipca 2009, 15:03

Re: Skrzyżowania o ruchu okrężnym-jak jeździć lub nie jeździ

Postprzez Blacksmith » sobota 11 lutego 2017, 04:14

Nie wierzę! Czyżbyśmy doczekali się finału tego wątku? :D I teraz każdy nowy co wejdzie i zobaczy ile ma do czytania... chciałbym zobaczyć minę :mrgreen:
Avatar użytkownika
Blacksmith
 
Posty: 2103
Dołączył(a): środa 23 marca 2016, 15:54
Lokalizacja: Elbląg/München, w przyszłości Texas

Re: Skrzyżowania o ruchu okrężnym-jak jeździć lub nie jeździ

Postprzez Henq » sobota 11 lutego 2017, 21:38

Blacksmith napisał(a):Nie wierzę! Czyżbyśmy doczekali się finału tego wątku?

Nie ;)
nie wierzysz? to odpowiedz na pytanie czy przy wjeździe na SoRO z lewego pasa gdzie strzałka jest tylko do jazdy w lewo sygnalizujemy czy nie sygnalizujemy zmiany kierunku jazdy :spoko:
Do końca tego wątku to jeszcze brakuje z 1000stron :shock:
Im lepszy samochód terenowy - tym traktor musi dalej jechać.
Henq
 
Posty: 3999
Dołączył(a): środa 21 listopada 2012, 12:51

Re: Skrzyżowania o ruchu okrężnym-jak jeździć lub nie jeździ

Postprzez Blacksmith » niedziela 12 lutego 2017, 07:12

Henq napisał(a):sygnalizujemy czy nie sygnalizujemy zmiany kierunku jazdy

Mnie instruktor uczył, że gdy zamierzamy jechać w lewo lub zawracać wjeżdżamy z włączonym lewym kierunkiem. I to jest logiczne bo dajemy innym sygnał co zamierzamy zrobić. Ale są różne szkoły jak jeździć i sprawa SoRO nie jest idealnie sprecyzowana. A w takim wypadku można faktycznie pisać jeszcze 1000 stron jałowizny. To trochę jak debaty teistów i ateistów. Małe szanse, że kiedyś dojdą do wspólnych wniosków :wink:
Avatar użytkownika
Blacksmith
 
Posty: 2103
Dołączył(a): środa 23 marca 2016, 15:54
Lokalizacja: Elbląg/München, w przyszłości Texas

Re: Skrzyżowania o ruchu okrężnym-jak jeździć lub nie jeździ

Postprzez gumik » niedziela 12 lutego 2017, 09:38

Nie tylko różne szkoły ale i różne ronda. Szansa na dogadanie maleje. :lol:
"Krótki prawy zjazdowy" ;-) -> http://www.forum.prawojazdy.com.pl/viewtopic.php?f=3&t=35676&p=408094&hilit=kr%C3%B3tki#p408094
gumik
 
Posty: 3502
Dołączył(a): czwartek 15 września 2016, 18:14

Re: Skrzyżowania o ruchu okrężnym-jak jeździć lub nie jeździ

Postprzez PraktykRuchu » niedziela 12 lutego 2017, 15:49

Dyskusja zawsze będzie jałowa, jeżeli będą angażować się w nią ludzie, którzy myślą że są mądrzejsi od ustawodawcy, prawników i władzy sądowniczej i będą się przy tym upierać. ;-) My jesteśmy tylko maluczkimi, którzy muszą się stosować do tego, co sejm uchwalił, prezydent podpisał, a sąd stosuje. ;-) PoRD jest stosunkowo prostą ustawą. 550 stron dyskusji o rondach to tylko objaw pychy...
PraktykRuchu
 
Posty: 633
Dołączył(a): niedziela 11 grudnia 2016, 22:36

Re: Skrzyżowania o ruchu okrężnym-jak jeździć lub nie jeździ

Postprzez sankila » niedziela 12 lutego 2017, 18:43

gumik napisał(a):Nie tylko różne szkoły ale i różne ronda. Szansa na dogadanie maleje. :lol:
Dogadanie się nie jest trudne, ale wymaga od kierowcy myślenia, a nie odklepywania regułek i paragrafów.
Przede wszystkim skrzyżowanie, rondo i plac - to trzy różne obiekty, które mają jedną cechę wspólną - ruch okrężny. Nie trzeba być geniuszem, żeby zauważyć różnice pomiędzy nimi.

To jest mini rondo, albo SoRO, czyli skrzyżowanie, o którym mówi UPoRD, - przecięcie jezdni z jezdnią.

Obrazek

Możemy zdjąć wszystkie znaki i dalej będzie jedno skrzyżowanie. Na tym skrzyżowaniu - wrzucenie lewego migacza przed wjazdem jest celowe - ze względu na przejścia dla pieszych. Pieszy nie musi znać się na ruchu okrężnym, ale po migaczu widzi, czy auto skręci w jego stronę, czy nie. Dlatego na mini rondzie najbardziej sensowna jest "lotna zmiana migaczy" (żeby i wilk był syty, i owca cała - czyli żeby nie wprowadzić w błąd ani pieszego, ani kierowców).


To jest rondo, czyli obiekt architektoniczyny wybudowany na potrzeby przejazdu między drogami.

Obrazek

Mamy drogę dookoła wyspy i kilka skrzyżowań z drogami dojazdowymi. Jak zdejmiesz znak C12, to masz kilka skrzyżowań na łuku drogi. Z reguły nie ma ruchu pieszych na obwiedni, więc nie wrzucamy na wjeździe prawego migacza, chociaż skręcamy w prawo. A nie wrzucamy go dlatego, że wprowadziłby w błąd innych kierowców (zwłaszcza tych, z prawego wjazdu), dla których byłby to "prawomig zjazdowy". Wrzucanie lewego migacza, żeby zasygnalizować jazdę dookoła wyspy nie ma sensu, bo każdy miał C2 na wjeździe i zna kierunek ruchu. Wystarczy "prawy zjazdowy" na znak, że przestajemy jechać dookoła wyspy.

A to jest plac o ruchu okrężnym. Ze względu na pieszych - na wjeździe wrzucamy prawy migacz, a dalej - według potrzeby. Kierowcy wiedzą, jak pojedziesz, pieszym - musisz swój zamiar zasygnalizować.
Obrazek


I to cała filozofia migania: ma służyć do komunikacji - i z kierowcami, i z pieszymi. Sygnalizacja ma być przede wszystkim czytelna dla innych użytkowników, więc nieraz sam musisz ocenić, czy lepiej zasygnalizować, dokąd jedziesz, czy lepiej - dokąd nie jedziesz.
No i odróżniać, czy to skrzyżowanie, które JEST przecięciem kierunków ruchu, czy to skrzyżowanie, które MA przecięcia kierunków ruchu - a tego niektórzy userzy nie ogarniają :eek2:
To jest głos w dyskusji a nie: "zaśmiecanie forum, wprowadzanie bałaganu, kłótnia, prowokacja".
Avatar użytkownika
sankila
 
Posty: 2378
Dołączył(a): środa 25 lutego 2009, 01:56
Lokalizacja: Wrocław

Re: Skrzyżowania o ruchu okrężnym-jak jeździć lub nie jeździ

Postprzez szerszon » niedziela 12 lutego 2017, 19:16

Bardzo dobry post sankili od dawien dawna...wysłać do zarządców dróg 2 i 3 zdjęcia, aby sie ogarneli i nie stawiali C-12 tam gdzie nie powinno go być.
szerszon
 
Posty: 16316
Dołączył(a): sobota 11 lipca 2009, 15:03

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Sytuacje na drodze

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 36 gości