Forum prawojazdy.com.pl • Zobacz wątek

przez **bialy** » środa 15 września 2004, 23:18

scorpio44 napisał(a):Białemu się po prostu humor wyostrza i próbuje łapać za słówka jak ja. :D

Trzeba było nie pisać, ze: czarno na białym, to nie bylo by problemu.

przez **bialy** » środa 15 września 2004, 23:24

Sławek_18 napisał(a):
bialy napisał(a):Dlaczego próbuj, jeszcze albumu z zdjeciami nie dostałem :twisted: :mrgreen:. ALE gdyby zdjecia były przesyłane na bieżąco, to moglbym pojsc na kurs redukcji pkt karnych, wolnij bym jezdzil, itd. Zdjecia sa kolorowe :P
A czasami nie czarno-biale ?
Qmpel dostal i bylo czarno biale

przez **mostom** » piątek 01 października 2004, 09:11

Aarienka napisał(a):Juz paru ma zdjecie :-) Dobrze, ze jestem fotogeniczna.... :P

Twój samochód musi być fotogeniczny - bo twarzy kierowcy na takiej fotce nie uwidzisz :) !

przez **ella** » piątek 01 października 2004, 10:59

Twój samochód musi być fotogeniczny - bo twarzy kierowcy na takiej fotce nie uwidzisz

Ale podobno jest tak, z jak twarzy kierowcy nie widać to nie ma podstaw do płacenia mandatu. Tak mi ktos mówił. Czy to prawda :?:

przez **mostom** » piątek 01 października 2004, 11:10

ella napisał(a):
Twój samochód musi być fotogeniczny - bo twarzy kierowcy na takiej fotce nie uwidzisz

Ale podobno jest tak, z jak twarzy kierowcy nie widać to nie ma podstaw do płacenia mandatu. Tak mi ktos mówił. Czy to prawda :?:

Nie sądzę - wzywają do wyjaśnienia - i się pytają kto wtedy kierował - musisz podać kto kierował - chyba, że skradziono ci cara - ale wtedy potrzebujesz zgłoszenia o kradzieży.
Właściciel samochodu powinien wiedzieć komu pożycza samochód.

przez **Piotr_Sz** » piątek 01 października 2004, 14:59

Tu macie pis fotoradarów z całej polski http://radary.info/

przez **scorpio44** » piątek 01 października 2004, 18:15

Po raz setny powtarzam, że wcale nie ma tu WSZYSTKICH fotoradarów. Są wszystkie te, o których istnieniu ma informacje autor strony.

przez **Aarienka** » piątek 01 października 2004, 19:24

no tak ale samochody zawsze sa fotogeniczne szczegolnie te nowe:D Ale jak pokazywali u nas TV Grudziadzkiej to bylo widac twarzy niektorych gagadkow:-)

przez **Bumer** » piątek 01 października 2004, 19:53

Musi byc widoczna twarz kierowcy! jak nie bedzie to nie moga wystawic mandatu, a jakby pytali kto prowadzil to mozna powiedziec, ze nie pamietamy bo to bylo dawno, a samochodu uzywa wiele osob

przez **mostom** » piątek 01 października 2004, 21:21

Bumer napisał(a):Musi byc widoczna twarz kierowcy! jak nie bedzie to nie moga wystawic mandatu, a jakby pytali kto prowadzil to mozna powiedziec, ze nie pamietamy bo to bylo dawno, a samochodu uzywa wiele osob

Spoko ! W moim przypadku (jak już kiedyś pisałem) zadziałali nader szybko - następnego dnia miałem powiadomienie :cry: - więc wytłumaczenie typu - nie wiem kto prowadził bo nie pamiętam raczej odpadało !

przez **Bumer** » piątek 01 października 2004, 23:35

No ale twarz pewnie byla widoczna, bo bede sie dalej upieral ze jesli nie byla widoczna to nie moga wystawic mandatu.
Jesli powiadomienie bylo dzien pozniej to w takim przypadku mozna powiedziec ze sie wypilo 0.5 l i poprosilo jakiegos nieznanego przechodnia o odwiezienie samochodem. Mogliby wysmiac takie wytlumaczenie, ale jezeli nie maja dowodu w postaci twarzy prowadzacego to nie moga nic zrobic.

przez **miros** » niedziela 03 października 2004, 15:21

dokladnie, jesli nie widza dokladnie twojej twarzy to nie moga ci na sile wstawic mandatu, chyba ze sie przyznasz, wtedy to juz twarzy nie musi byc widac.

To mógłby być fajny dialog:
- Przyznaję, że jechałem wczoraj 200 na godzinę i przyjmuję mandat.
- Niestety, na zdjęciu nie widać pańskiej twarzy, więc nie możemy go panu wystawić.
:D:D:D:D:D:D:D:D

Fotoradar omylny

Dostaliscie mandat za przekroczenie predkosci na podstawie zdjecia z fotoradaru? Nie jest wykluczone, ze urzadzenie sie pomylilo.

Kierowca jelcza dostal mandat na podstawie wskazan z fotoradaru. Urzadzenie pokazalo, ze ciezarowka jechala z predkoscia powyzej 120 km/h. Tymczasem zapis tachometru wskazywal predkosc ok. 90 km/h. Policja wystawila mandat mimo interwencji kierowcy. Ostatecznie sprawa trafila do sadu, gdzie biegli orzekli, ze jelcz nie byl w stanie rozwinac wskazanej na zdjeciu predkosci.
- To prawda, ze przypadek kierowcy jelcza wprowadzil nieco zamieszania - mowi nadkomisarz Andrzej Stolarczyk z Wydzialu Ruchu Drogowego Komendy Wojewodzkiej Policji w Lodzi. - Wraz z producentem przeanalizowalismy te sprawe bardzo dokladnie. Wyniki sa jednoznaczne- nie mozna bylo powtorzyc drugi raz takiej syuacji, w ktorej wskazania fotoradaru moglyby zostac zakwestionowanie. Nie przestaniemy korzystac z fotoradarow tylko z powodu jednego jelcza.
Dobra opinie o urzadzeniu potwierdza tez producent. Przyznaje jednak, ze fotoradary moga "dziwnie" reagowac w pewnych sytuacjach.
- Historia z Jelczem jest pierwszym przypadkiem, kiedy kierowca wygral z naszym urzadzeniem - mowi Andrzej Konarzewski, glowny specjalista ds. marketingu i produkcji Zakladu Urzadzen Radiolokacyjnych, producent fotoradarow.

Zrodlo: gazeta "Dzien Dobry", wydanie krajowe nr 2, 8 pazdziernik 2004 (otrzymana w Szczecinie)

przez **ella** » środa 20 października 2004, 17:04

http://motoryzacja.interia.pl/news?inf=554110

Czy Photo Blocker jest skuteczny?

Niedawno w telewizji specjalizującej się w emisji reklamówek widzieliśmy kolejną nowinkę, która - według producentów - skutecznie broni nas przed stacjonarnymi fotoradarami. Photo Blocker to spray, który powoduje, że po spryskaniu nim tablicy rejestracyjnej staje się ona niewidoczna dla fotoradaru.

Sama widziałam reklamę tego sprayu w telewizji. Tylko sporo kosztuje, chyba 350 zł. Ale starcza na długo :wink: :D

Fotoradary

Kto przegląda forum