ks-rider napisał(a):mkzam napisał(a):... Sytuacja dość dwuznaczna
Zalezy dla kogo ?
Wine ponosi pojazd wyjezdzajacy z luki.
Dlaczego? Pytam bo chyba tylko dla ciebie ta sytuacja jest jednoznaczna.
Moderatorzy: dylek, ella, klebek
przez archis_p » wtorek 08 marca 2011, 13:17
ks-rider napisał(a):mkzam napisał(a):... Sytuacja dość dwuznaczna
Zalezy dla kogo ?
Wine ponosi pojazd wyjezdzajacy z luki.
przez athlon » wtorek 08 marca 2011, 15:06
archis_p napisał(a):Akurat ma znaczenie czy jechał przodem czy tyłem
przy cofaniu ustąpić pierwszeństwa innemu pojazdowi lub uczestnikowi ruchu i zachować szczególną ostrożność, a w szczególności:
a) sprawdzić, czy wykonywany manewr nie spowoduje zagrożenia bezpieczeństwa ruchu lub jego utrudnienia,
b) upewnić się, czy za pojazdem nie znajduje się przeszkoda; w razie trudności w osobistym upewnieniu się kierujący jest obowiązany zapewnić sobie pomoc innej osoby.
Pytanie tylko kto w kogo stuknął. Bo z rysunku i z tego co napisałeś to pojazd B stał i trąbił... Więc wina pojazdu A. Ale trudno mi się tak arbitralnie wypowiadać nie wiedząc jak było.
przez ks-rider » wtorek 08 marca 2011, 15:14
archis_p napisał(a):Dlaczego? Pytam bo chyba tylko dla ciebie ta sytuacja jest jednoznaczna.
przez mattis » wtorek 08 marca 2011, 15:53
przez archis_p » wtorek 08 marca 2011, 16:00
ks-rider napisał(a):jest gdzies w przepisach, ze ten kto jedzie do tylu ( cofa ) ma mniej pierszenstwa niz ten kto jedzie do przodu ?
przez qwer0 » wtorek 08 marca 2011, 17:03
Kierowca pojazdu A sprawdza czy wykonywany manewr nie spowoduje zagrożenia bezpieczenstwa ruchu lub jego utrudnienia. Patrzy na cały parking, nikogo ni widu ni słychu, nikt sie nie porusza, punkt zaliczony.
przez lith » wtorek 08 marca 2011, 17:44
przez mkzam » wtorek 08 marca 2011, 17:51
przez ks-rider » wtorek 08 marca 2011, 21:42
archis_p napisał(a):Tak, art.23.1.3
przez athlon » środa 09 marca 2011, 15:01
qwer0 napisał(a):Sugerujesz, ze jak nic za mna nie stoi (upewnilem sie o tym) to juz moge sobie cofac ile wlezie i juz nie musze sie upewniac, czy cos jednak sie nie pojawilo??
Bez yay... Jesli w cos sie wali tylem to punkt zdecydowanie nie zaliczony.
przez rusel » środa 09 marca 2011, 16:49
jest gdzies w przepisach, ze ten kto jedzie do tylu ( cofa ) ma mniej pierszenstwa niz ten kto jedzie do przodu ?
przez qwer0 » środa 09 marca 2011, 16:59
Teraz piszesz o kierowcy A czy B??
A ty sugerujesz, że można podjeżdżać pod cofający pojazd, bo to on ma obowiązek upewnić sie i ustapic pierwszeństwa?
przez mkzam » środa 09 marca 2011, 18:47
przez qwer0 » środa 09 marca 2011, 20:36
przez athlon » środa 09 marca 2011, 20:53