Czyja wina?

Tu możecie podzielić się uwagami lub wątpliwościami związanymi z poruszaniem się na drogach

Moderatorzy: dylek, ella, klebek

Czyja wina?

Postprzez RandyLahey » sobota 21 lipca 2018, 03:50

Sytuacja ma miejsce na wjeździe z drogi podporządkowanej na drogę główną. Przed wjazdem na główną znajduje sie znak STOP z linią pokazująca, w którym miejscu nalezy się zatrzymać. Auto A zatrzymuje się przed linią. Kierowca uznał jednak, że nie widzi czy coś jedzie (widok zasłania mu inne auto), więc podjeżdża do przodu, w ten sposób, że auto A wystaje na drogę główną (częściowo przejeżdżając linię). W tym czasie kierowca auta B, jadącego za autem A, po tym jak zobaczył, że auto z przodu ruszyło, postanowił dojechać do linii. Jednakże, auto A wcale nie pojechało dalej, tylko stoi nad linią. Auto B nie zdążyło wyhamować i uderza w tył auta A. Brzmi jak oczywista wina kierowcy auta B, ale czy auto A może się zatrzymać, na wpół wystając na drogę główną, mimo że linia na ziemi sugeruje inaczej? (zaznaczam że auto A wcześniej zatrzymało się na STOPIE w dobrym miejscu). Kto jest winny kolizji?
RandyLahey
 
Posty: 1
Dołączył(a): sobota 21 lipca 2018, 03:23

Re: Czyja wina?

Postprzez AMP » poniedziałek 23 lipca 2018, 09:59

RandyLahey napisał(a): po tym jak zobaczył, że auto z przodu ruszyło, postanowił dojechać do linii. Jednakże, auto A wcale nie pojechało dalej, tylko stoi nad linią. Auto B nie zdążyło wyhamować i uderza w tył auta A. Brzmi jak oczywista wina kierowcy auta B, ale czy auto A może się zatrzymać, na wpół wystając na drogę główną, mimo że linia na ziemi sugeruje inaczej? (zaznaczam że auto A wcześniej zatrzymało się na STOPIE w dobrym miejscu). Kto jest winny kolizji?


W kwestii winy - niech się wypowiedzą, ci co się znają.
Jak na mój gust - wina jest gość jadącego za A, samo zatrzymanie, jeśli nie masz widoczności, nic nie daje, skąd kierowca ma wiedzieć, w którym momencie może wjechać na drogę? to chyba logiczne, że podjechał najeżdżając na linię stop, by widzieć i móc bezpiecznie wjechać na główną drogę.

Mnie zastanawia, co oznacza że kierowca B "nie zdążył wyhamować"? To chyba możliwe tylko wtedy gdy jedziesz przyklejony do zderzaka, no bo jaką prędkość można mieć startując od 0 i mając samochód przed sobą i perspektywę ponownego zatrzymania?

Przy okazji mam pytanie, a czyja byłaby wina, gdyby samochód A stoczył się na auto z tyłu? Kierowca skupiony na sytuacji na głównej drodze nie zauważyłby, że auto stacza się i nie zdążyłby zahamować, zderzając się z tym z tyłu?
AMP
 
Posty: 67
Dołączył(a): wtorek 18 kwietnia 2017, 10:44

Re: Czyja wina?

Postprzez mp0011 » poniedziałek 23 lipca 2018, 10:24

Typowe najechanie, pojawia się dość często w kompilacjach.

Gość A ruszył, gość B ruszył za nim, patrząc tylko w lewo, czy nic nie jedzie i czy zdąży przejechać. Wątpię, żeby miał zamiar stanąć na stopie, skoro już stał za pojazdem A... A że patrzył czy coś jedzie, a nie na drogę przed sobą... skutki są, jakie są.

Wina bezapelacyjna, pojazd A ma obowiązek unikać wszelkich działań mogących spowodować zagrożenie na drodze, takich jak wjechanie na skrzyżowanie bez 100% pewności że nic nie jedzie i bez widoczności...
  • Zakręt - jazda łukiem, niezależnie od jego promienia, nie jest zmianą kierunku jazdy w rozumieniu UPRD, chyba że znaki stanowią inaczej.
  • Jazda Prosto - oznacza w rozumieniu UPRD jazdę bez zmiany kierunku jazdy, niekoniecznie w linii prostej.
mp0011
 
Posty: 2471
Dołączył(a): poniedziałek 23 marca 2015, 01:15

Re: Czyja wina?

Postprzez gumik » poniedziałek 23 lipca 2018, 16:58

Na mój gust wina kierowcy B.

Wyjechanie kierowcy A poza linię "STOP" nie ma moim zdaniem tu żadnego znaczenia. Mógłby się równie dobrze zatrzymać awaryjnie z powodu wtargnięcia pieszego/psa/lądowania ufo/... Pojazd B ma obowiązek zachować taki odstęp i jechać z taką prędkością, aby w dowolnym momencie mógł bez problemu zahamować przed poprzedzającym pojazdem.
"Krótki prawy zjazdowy" ;-) -> http://www.forum.prawojazdy.com.pl/viewtopic.php?f=3&t=35676&p=408094&hilit=kr%C3%B3tki#p408094
gumik
 
Posty: 3492
Dołączył(a): czwartek 15 września 2016, 18:14

Re: Czyja wina?

Postprzez benio101 » poniedziałek 23 lipca 2018, 21:49

Na początek przytoczę interesujące nas przepisy dot. znaku B–20:
Dz.U. 2002 nr 170 poz. 1393 z późn. zm. §21 ust. 1 napisał(a):Znak B–20 "stop" oznacza:

    1) zakaz wjazdu na skrzyżowanie bez zatrzymania się przed drogą z pierwszeństwem,
    2) obowiązek ustapienia pierwszeństwa kierującym poruszającym się tą drogą.
Dz.U. 2002 nr 170 poz. 1393 z późn. zm. §21 ust. 2 napisał(a):Zatrzymanie powinno nastąpić w wyznaczonym w tym celu miejscu, a w razie jego braku — w takim miejscu, w którym kierujący może upewnić się, że nie utrudni ruchu na drodze z pierwszeństwem.

Kierowca "A" zrealizował wszelkie obowiązki wynikające ze znaku B–20, tj. zatrzymał się przed drogą z pierwszeństwem (§21 ust. 1 pkt 1) przed linią zatrzymania (§21 ust. 2).
W celu ustąpienia pierwszeństwa kierującym na drodze poprzecznej (§21 ust. 1 pkt 2), w związku z niedostateczną widocznością, zastosował się do tzw. zasady bezpieczeństwa:
Dz.U. 2017 poz. 1260 art. 3 ust. 1 napisał(a):Uczestnik ruchu i inna osoba znajdująca się na drodze są obowiązani zachować ostrożność albo gdy ustawa tego wymaga – szczególną ostrożność, unikać wszelkiego działania, które mogłoby spowodować zagrożenie bezpieczeństwa lub porządku ruchu drogowego, ruch ten utrudnić albo w związku z ruchem zakłócić spokój lub porządek publiczny oraz narazić kogokolwiek na szkodę. Przez działanie rozumie się również zaniechanie.
Znak B–20 "stop" wymaga, aby zatrzymać się przed linią zatrzymania, względnie przed znakiem, jednak już po zatrzymaniu się, nie zabrania podjechania bliżej skrzyżowania celem uzyskania lepszej widoczności. A więc przekroczenie linii P–12 "linia bezwzględnego zatrzymania — stop" po uprzednim zatrzymaniu się przed nią nie stanowi żadnego wykroczenia.

W sytuacji, gdy nie ma możliwości opuszczenia skrzyżowania, nie należy na nie wjeżdżać. Jeśli kierowca podjechał bliżej skrzyżowania, ale na nie nie wjechał, to jest to sytuacja absolutnie poprawna. Jeśli wjechał na skrzyżowanie bez możliwości jego opuszczenia, to popełnił wykroczenie:
Dz.U. 2017 poz. 1260 art. 25 ust. 4 pkt 1 napisał(a):Kierującemu pojazdem zabrania się wjeżdżania na skrzyżowanie, jeżeli na skrzyżowaniu lub za nim nie ma miejsca do kontynuowania jazdy
Pamiętajmy, że samo popełnienie wykroczenia nie jest czymś złym tak długo, jak nie powoduje żadnej szkodliwości społecznej. Jeśli wykroczenie to zostało popełnione z zachowaniem ostrożności i w celu zwiększenia bezpieczeństwa, tj. uzyskania widoczności na resztę skrzyżowania, to takie wykroczenie nie tylko nie stanowi społecznej szkodliwości, a jest godne pochwały.

Przechodząc jednak do konkluzji; sam fakt wjechania kierowcy "A" na skrzyżowanie bez możliwości opuszczenia go, w żaden sposób nie sprawia, że jest on winny temu, że jakiś kretyn wjechał mu w tył samochodu. Winny jest oczywiście "B".
benio101
 
Posty: 424
Dołączył(a): piątek 11 marca 2011, 22:50

Re: Czyja wina?

Postprzez szerszon » poniedziałek 23 lipca 2018, 22:26

benio101 napisał(a):Znak B–20 "stop" wymaga, aby zatrzymać się przed linią zatrzymania, względnie przed znakiem,

Gratuluję czytania ze zrozumieniem.
szerszon
 
Posty: 16316
Dołączył(a): sobota 11 lipca 2009, 15:03

Re: Czyja wina?

Postprzez gumik » wtorek 24 lipca 2018, 08:08

benio101 napisał(a):Znak B–20 "stop" wymaga, aby zatrzymać się przed linią zatrzymania, względnie przed znakiem
Weź nie wprowadzaj ludzi w błąd, bo zaraz będziemy widzieć kierowców, którzy bez sensu sie zatrzymują przed znakiem stop kilka metrów przed skrzyżowaniem, gdzie zero widoczności.
"Krótki prawy zjazdowy" ;-) -> http://www.forum.prawojazdy.com.pl/viewtopic.php?f=3&t=35676&p=408094&hilit=kr%C3%B3tki#p408094
gumik
 
Posty: 3492
Dołączył(a): czwartek 15 września 2016, 18:14

Re: Czyja wina?

Postprzez mp0011 » wtorek 24 lipca 2018, 14:19

W takim razie pytanie, co dla Was oznacza DROGA z pierwszeństwem. Tylko jezdnia, czy także chodniki, pobocza i inne części... I czy zatrzymanie się przed drogą wyklucza zatrzymanie się ponowne przed jezdnią.
  • Zakręt - jazda łukiem, niezależnie od jego promienia, nie jest zmianą kierunku jazdy w rozumieniu UPRD, chyba że znaki stanowią inaczej.
  • Jazda Prosto - oznacza w rozumieniu UPRD jazdę bez zmiany kierunku jazdy, niekoniecznie w linii prostej.
mp0011
 
Posty: 2471
Dołączył(a): poniedziałek 23 marca 2015, 01:15

Re: Czyja wina?

Postprzez Cyryl » wtorek 24 lipca 2018, 15:57

pojazd wyjeżdżający z drogi podporządkowanej, w tym wypadku ze znakiem STOP ma ustąpić pierwszeństwa pojazdom na drodze z pierwszeństwem.
ustąpienie pierwszeństwa:
"powstrzymanie się od ruchu, jeżeli ruch mógłby zmusić innego kierującego do zmiany kierunku lub pasa ruchu albo istotnej zmiany prędkości..."

teraz trzeba odpowiedzieć na pytanie: czy kierujący pojazdem A dokonał istotnej zmiany prędkości z własnej woli, czy było to konsekwencją zachowania się kierującego wyjeżdżającego z drogi podporządkowanej?

wyjeżdżanie poza obręb swojej jezdni jest dość częste, dla kierowców pojazdów osobowych i dostawczych jest to mniej zauważalne, bo są to pojazdy stosunkowo wąskie i kierowca ma dość spory margines w przesunięciu się na swojej części jezdni, natomiast takie zachowanie jest bardzo uciążliwe dla kierowców samochodów ciężarowych i autobusów.

w bardzo wielu przypadkach kierowcy świadomie traktują to jako wymuszenie pierwszeństwa - "ja się zatrzymałem, ale mnie przepuścili". jednak faktem jest to, że nie było najmniejszych powodów aby zatrzymywać się aż tak daleko.

natomiast osobną sprawą jest zachowanie odstępu przez kierującego pojazdem B i nie zachowania szczególnej ostrożności w obrębie skrzyżowania.
Cyryl
 
Posty: 2495
Dołączył(a): niedziela 01 stycznia 2017, 19:54
Lokalizacja: Wrocław

Re: Czyja wina?

Postprzez szerszon » wtorek 24 lipca 2018, 19:59

mp0011 napisał(a):W takim razie pytanie, co dla Was oznacza DROGA z pierwszeństwem. Tylko jezdnia, czy także chodniki, pobocza i inne części... I czy zatrzymanie się przed drogą wyklucza zatrzymanie się ponowne przed jezdnią.
Po pierwsze paragraf 2.1 ze 170. Po drugie w warunkach technicznych jest napisane, gdzie jest malowana linia zatrzymania.
szerszon
 
Posty: 16316
Dołączył(a): sobota 11 lipca 2009, 15:03

Re: Czyja wina?

Postprzez Henq » wtorek 24 lipca 2018, 20:52

szerszon napisał(a):
mp0011 napisał(a):W takim razie pytanie, co dla Was oznacza DROGA z pierwszeństwem. Tylko jezdnia, czy także chodniki, pobocza i inne części... I czy zatrzymanie się przed drogą wyklucza zatrzymanie się ponowne przed jezdnią.
Po pierwsze paragraf 2.1 ze 170. Po drugie w warunkach technicznych jest napisane, gdzie jest malowana linia zatrzymania.
no i gdzie tam jest napisane: "dotyczy jezdni" :eek2:
czytać nadal nie umiesz :eek2: może znów sobie dopiszesz "każdy manewr obowiązkowo" ?
może nauczysz się w końcu czytać?
§1.2 coś ci mówi? :eek2:
Im lepszy samochód terenowy - tym traktor musi dalej jechać.
Henq
 
Posty: 3999
Dołączył(a): środa 21 listopada 2012, 12:51

Re: Czyja wina?

Postprzez szerszon » wtorek 24 lipca 2018, 21:13

Henq napisał(a):no i gdzie tam jest napisane: "dotyczy jezdni" :eek2:
czytać nadal nie umiesz :eek2: może znów sobie dopiszesz "każdy manewr obowiązkowo" ?
może nauczysz się w końcu czytać?

Pkt 4.2.3 załacznik 2 z 220
Przebieg linii bezwarunkowego zatrzymania wyznacza się wzdłuż krawędzi jezdni z pierwszeństwem, a w przypadku występowania linii krawędziowych na jezdni z pierwszeństwem - wzdłuż tych linii.

Czyli miejsce zatrzymania nie występuje przed drogą z pierwszeństwem tylko przed jezdnią drogi z pierwszeństwem
§1.2 coś ci mówi? :eek2:
A słyszałeś o zasadzie,że przepis ogólny jest uchylany przez szczególny ? Na razie na każdym kroku udowadniasz,że przeczytanie ze zrozumieniem więcej niż jednego, dwóch zdań zdecydowanie ciebie przerasta.
2. Zatrzymanie powinno nastąpić w wyznaczonym w tym celu miejscu, a w razie jego braku - w takim miejscu, w którym kierujący może upewnić się, że nie utrudni ruchu na drodze z pierwszeństwem.
A gdzie jest wyznaczone miejsce ? Przed drogą z pierwszeństwem czy jednak przed jezdnią drogi z pierwszeństwem ?
szerszon
 
Posty: 16316
Dołączył(a): sobota 11 lipca 2009, 15:03

Re: Czyja wina?

Postprzez Henq » wtorek 24 lipca 2018, 21:50

szerszon napisał(a):
Henq napisał(a):znów słowotok i zero konkretów :eek2:
nadal brak słów "znaki dotyczą jezdni" wskażes, taki zapis czy zamilkniesz w końcu bo znów zaczynasz pajacować melepeto.
Konkrety są.
Przepis z 220, gdzie się maluje P-12.
Przepis ze 170 o zatrzymaniu się w wyznaczonym miejscu.
Po trzecie nie napisałem, że "znaki dotyczą jezdni".

a więc po co wspominasz §2.1 nic nie wynoszący do tematu znaku B-20?

konkretów nadal brak :eek2: już to przerabialismy i nadal nic się nie nauczyłeś :eek2:

pytanie dotyczyło B-20 i twoja durna odpowiedź była błędna
B-20 1) zakaz wjazdu na skrzyżowanie bez zatrzymania się przed drogą z pierwszeństwem,
przypomnę pytanie @mp0011 bo widzę znów przyłapany na głupotach zaczynasz kręcić i manipulować:
mp0011 napisał(a):W takim razie pytanie, co dla Was oznacza DROGA z pierwszeństwem.


no i gdzie tu jakieś P-12?
Im lepszy samochód terenowy - tym traktor musi dalej jechać.
Henq
 
Posty: 3999
Dołączył(a): środa 21 listopada 2012, 12:51

Re: Czyja wina?

Postprzez szerszon » wtorek 24 lipca 2018, 22:12

Henq napisał(a):a więc po co wspominasz §2.1 nic nie wynoszący do tematu znaku B-20?



Ależ wnosi. Tylko trzeba przeczytać ze zrozumieniem. A to dla ciebie ponad siły. Kierującego obowiązują znaki po prawej stronie jezdni na wszystkich pasach ruchu lub nad pasem. Chyba nie bedzie za trudne dla ciebie do zrozumienia,że nie obowiązują pieszych na chodnikach wzdłuż dróg, poboczach, DDR...
konkretów nadal brak :eek2: już to przerabialismy i nadal nic się nie nauczyłeś :eek2:

Tylko parę przepisów..a co ty zaprezentowałeś ? Brak czytania ze zrozumieniem. Naucz się,że przepis ogólny jest uchylany przez szczególny. I co przerabialiśmy ? Na razie udowodniłeś,że nie potrafisz odróżnić manewrów.
pytanie dotyczyło B-20 i twoja durna odpowiedź była błędna
B-20 1) zakaz wjazdu na skrzyżowanie bez zatrzymania się przed drogą z pierwszeństwem

A w którym miejscu ? Wskażesz konkretnie ? :lol: :lol: :lol: znowu świetny przykład,że przeczytanie więcej niż dwóch zdań ciebie przerasta. Następne zdanie...
2. Zatrzymanie powinno nastąpić w wyznaczonym w tym celu miejscu, a w razie jego braku - w takim miejscu, w którym kierujący może upewnić się, że nie utrudni ruchu na drodze z pierwszeństwem.

bo widzę znów przyłapany na głupotach zaczynasz kręcić i manipulować
Nie możesz zrozumieć zacytowanych przepisów ? To smutne...
no i gdzie tu jakieś P-12?
A na drogach nie ma znaków poziomych ? B-20 zawsze występuje bez P-12 ? Zatrzymujesz się przed znakiem czy w miejscu wyznaczonym lub w miejscu, gdzie można ocenić sytuację ?
szerszon
 
Posty: 16316
Dołączył(a): sobota 11 lipca 2009, 15:03

Re: Czyja wina?

Postprzez Henq » wtorek 24 lipca 2018, 22:34

szerszon napisał(a):
Henq napisał(a):a więc po co wspominasz §2.1 nic nie wynoszący do tematu znaku B-20?
Ależ wnosi. Tylko trzeba przeczytać ze zrozumieniem. A to dla ciebie ponad siły. Kierującego obowiązują znaki po prawej stronie jezdni na wszystkich pasach ruchu lub nad pasem. Chyba nie bedzie za trudne dla ciebie do zrozumienia,że nie obowiązują pieszych na chodnikach wzdłuż dróg, poboczach, DDR...

Obrazek
czyli rowerkiem poboczem można jechać?

Obrazek
czyli B-41 nie dość że dotyczy kierującego to pieszym wolno chodzić jak się żywnie podoba :eek2:
hahaha cały twój debilny świat runął, co za pajac :eek2:

szerszon napisał(a):
konkretów nadal brak :eek2: już to przerabialismy i nadal nic się nie nauczyłeś :eek2:

Tylko parę przepisów..a co ty zaprezentowałeś ? Brak czytania ze zrozumieniem. Naucz się,że przepis ogólny jest uchylany przez szczególny. I co przerabialiśmy ? Na razie udowodniłeś,że nie potrafisz odróżnić manewrów.
jak czytam twoje wypociny to się zastanawiam dlaczego jeszcze swojej maści nie zastosowałeś? za każdym razem mieszam cię z błotem. Po raz kolejny udowadniam że pajacujesz. :lol:

szerszon napisał(a):
pytanie dotyczyło B-20 i twoja durna odpowiedź była błędna
B-20 1) zakaz wjazdu na skrzyżowanie bez zatrzymania się przed drogą z pierwszeństwem

A w którym miejscu ? Wskażesz konkretnie ? :lol: :lol: :lol: znowu świetny przykład,że przeczytanie więcej niż dwóch zdań ciebie przerasta. Następne zdanie...
2. Zatrzymanie powinno nastąpić w wyznaczonym w tym celu miejscu, a w razie jego braku - w takim miejscu, w którym kierujący może upewnić się, że nie utrudni ruchu na drodze z pierwszeństwem.

mnie przerasta pajacu? czytaj:
"...że nie utrudni ruchu na DRODZE z pierwszeństwem."
Co oznaczają użyte słowa masz w §1.2 zacytować czy sam się dokształcisz?

szerszon napisał(a):
bo widzę znów przyłapany na głupotach zaczynasz kręcić i manipulować
Nie możesz zrozumieć zacytowanych przepisów ? To smutne...

"...że nie utrudni ruchu na DRODZE z pierwszeństwem."
ależ ty jesteś upośledzony :eek2:


szerszon napisał(a):
no i gdzie tu jakieś P-12?
A na drogach nie ma znaków poziomych ? B-20 zawsze występuje bez P-12 ? Zatrzymujesz się przed znakiem czy w miejscu wyznaczonym lub w miejscu, gdzie można ocenić sytuację ?
zatrzymujesz się by nie utrudnić ruchu na DRODZE z pierwszeństwem. zacytować co to droga czy już się dokształciłeś?
Im lepszy samochód terenowy - tym traktor musi dalej jechać.
Henq
 
Posty: 3999
Dołączył(a): środa 21 listopada 2012, 12:51

Następna strona

Powrót do Sytuacje na drodze

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 73 gości