Stłuczka na parkingu - kwestia winy

Tu możecie podzielić się uwagami lub wątpliwościami związanymi z poruszaniem się na drogach

Moderatorzy: dylek, ella, klebek

Stłuczka na parkingu - kwestia winy

Postprzez bartek8241 » poniedziałek 17 czerwca 2019, 21:01

Obrazek

Kierowca T cofa. W tym czasie kierowca D w miejscu gdzie nie ma miejsca na parkujących - bo zastawia inne samochody jedzie prostopadle do nich. Następuje zderzenie w tylny bok pojazdu D. Kierujący pojazdem D uważa, że wina jest kierującego T gdyż D już się zatrzymał - chociaż tarasując wyjazd. Kierowca T twierdzi, że kierowca D wyjechał mu w ostatniej chwili - wcześniej go tam nie było, dodatkowo stawiając auto w miejscu nieprzeznaczonym do parkowania (blokowanie innych pojazdów), a droga do poruszania się po parkingu jest kilka metrów dalej. Kierowca z D śpieszy się, jest zdenerwowany, nie pisze jednak oświadczenia, ale pozwala T na zdjęcie dow. rej. oraz prawa jazdy i ubezpieczenia.

Po tygodniu z firmy ubezpieczeniowej przychodzi zapytanie dotyczące szkody. Jednak T nabiera wątpliwości czy jest winny. Droga do poruszania się pojazdów jest dalej, kierujący D z niej nie korzystał. Dodatkowo jest zakaz wjazdu dla aut nienależących do mieszkańców posesji przy której jest parking - a rejestracja auta i dane pana D świadczą, że mieszańcem nie jest. Jest więc wątpliwość co do winy - bo pojazd D w ogóle nie powinien się znaleźć na parkingu, nie powinien parkować w miejscu gdzie blokuje innych.
bartek8241
 
Posty: 1
Dołączył(a): poniedziałek 17 czerwca 2019, 20:46

Re: Stłuczka na parkingu - kwestia winy

Postprzez gumik » niedziela 23 czerwca 2019, 13:35

bartek8241 napisał(a):Dodatkowo jest zakaz wjazdu dla aut nienależących do mieszkańców posesji przy której jest parking - a rejestracja auta i dane pana D świadczą, że mieszańcem nie jest. Jest więc wątpliwość co do winy - bo pojazd D w ogóle nie powinien się znaleźć na parkingu, nie powinien parkować w miejscu gdzie blokuje innych.
Moim zdaniem to nie powinno mieć zupełnie wpływu na to kto jest sprawcą zdarzenia.
"Krótki prawy zjazdowy" ;-) -> http://www.forum.prawojazdy.com.pl/viewtopic.php?f=3&t=35676&p=408094&hilit=kr%C3%B3tki#p408094
gumik
 
Posty: 3457
Dołączył(a): czwartek 15 września 2016, 18:14

Re: Stłuczka na parkingu - kwestia winy

Postprzez waw » poniedziałek 24 czerwca 2019, 00:10

To jakieś miejsca parkingowe dla ciężarówek zajmowane przez osobówki że taka jest przerwa między zaparkowanymi pojazdami a drogą parkingową?
waw
 
Posty: 1858
Dołączył(a): niedziela 05 lipca 2015, 13:59

Re: Stłuczka na parkingu - kwestia winy

Postprzez Henq » czwartek 27 czerwca 2019, 11:32

bartek8241 napisał(a):Kierowca T cofa.
winny kolizji pojazd cofający
Im lepszy samochód terenowy - tym traktor musi dalej jechać.
Henq
 
Posty: 3999
Dołączył(a): środa 21 listopada 2012, 12:51

Re: Stłuczka na parkingu - kwestia winy

Postprzez rafal5757 » czwartek 27 czerwca 2019, 20:22

Nie ma najmniejszych wątpliwości, winny pojazd cofający.
Havranek - Nauka Jazdy Warszawa
Jazdy doszkalające Warszawa
Avatar użytkownika
rafal5757
 
Posty: 204
Dołączył(a): sobota 06 września 2008, 22:49
Lokalizacja: Warszawa

Re: Stłuczka na parkingu - kwestia winy

Postprzez ks-rider » piątek 28 czerwca 2019, 08:37

bartek8241 napisał(a):
1. ..Kierujący pojazdem D uważa, że wina jest kierującego T gdyż D

2. Kierowca z D śpieszy się, jest zdenerwowany, nie pisze jednak oświadczenia,

3. Jednak T nabiera wątpliwości czy jest winny. Droga do poruszania się pojazdów jest dalej, kierujący D z niej nie korzystał. Dodatkowo jest zakaz wjazdu dla aut nienależących do mieszkańców posesji przy której jest parking - a rejestracja auta i dane pana D świadczą, że mieszańcem nie jest. Jest więc wątpliwość co do winy - bo pojazd D w ogóle nie powinien się znaleźć na parkingu, nie powinien parkować w miejscu gdzie blokuje innych.


Czyli cofales do tylu i przydzwoniles - zdarza sie !

1. I dobrze uwaza, bo " T " jest definitywnie winny !

2. Nie mizebyczdenerwowany? Musi pisacoswiadczenie ? Oswiadczenie to powinien napisac kierowca pojazdu "T " !

3. Jadac do mieszkanca masz prawo / nabierasz prawa mieszkanca, tak przynajmniej jest w kazdym cywilizowanym kraju :mrgreen:

Wybacz ale tekst o tym, ze wogole nie powinien sie tam znalesc to mozesz puscic jak ktos Ci w jednokierunkowej " pod prad " wjedzie

:wink:
ks-rider
 
Posty: 3786
Dołączył(a): sobota 19 grudnia 2009, 21:47

Re: Stłuczka na parkingu - kwestia winy

Postprzez mp0011 » sobota 29 czerwca 2019, 21:11

Automatyczna wina cofającego? Bez przesady. To, że ktoś wymusza pierwszeństwo nie zwalnia drugiego z ostrożności. Może być wiele okoliczności, że winnym okaże się ten drugi... o ile sprawa trafi do sądu.
  • Zakręt - jazda łukiem, niezależnie od jego promienia, nie jest zmianą kierunku jazdy w rozumieniu UPRD, chyba że znaki stanowią inaczej.
  • Jazda Prosto - oznacza w rozumieniu UPRD jazdę bez zmiany kierunku jazdy, niekoniecznie w linii prostej.
mp0011
 
Posty: 2449
Dołączył(a): poniedziałek 23 marca 2015, 01:15

Re: Stłuczka na parkingu - kwestia winy

Postprzez ks-rider » sobota 29 czerwca 2019, 23:21

mp0011 napisał(a):Automatyczna wina cofającego? Bez przesady. To, że ktoś wymusza pierwszeństwo nie zwalnia drugiego z ostrożności. Może być wiele okoliczności, że winnym okaże się ten drugi... o ile sprawa trafi do sądu.


W zeszlym roku tez cofalem po wjezdzie do prywatnej posesji. Kolo sciol z drogi przez trawe i uderzyl we mnie pod katem 90 st. Policja stwierdzila moja wine, nie zgodzilem sie i wygralem.

Ja wypowiadam sie tylko o tym przypadku. W innym moze byc zupelnie inaczej !

:wink:
ks-rider
 
Posty: 3786
Dołączył(a): sobota 19 grudnia 2009, 21:47

Re: Stłuczka na parkingu - kwestia winy

Postprzez Henq » sobota 29 czerwca 2019, 23:38

ks-rider napisał(a):W zeszlym roku tez cofalem
do tyłu :lol: :lol: :lol:

ks-rider napisał(a):Policja stwierdzila moja wine, nie zgodzilem sie i wygralem. :wink:
serio ty się zachwycasz tym, że nie umiesz czytać? :eek2: serio? a może serią? :eek2:
bartek8241 napisał(a):nie powinien parkować w miejscu gdzie blokuje innych.
Im lepszy samochód terenowy - tym traktor musi dalej jechać.
Henq
 
Posty: 3999
Dołączył(a): środa 21 listopada 2012, 12:51

Re: Stłuczka na parkingu - kwestia winy

Postprzez ks-rider » niedziela 30 czerwca 2019, 13:36

Henq napisał(a):serio ty się zachwycasz tym, że nie umiesz czytać? :eek2: serio? a może serią? :eek2:


Heniu a zastanowiles sie nad faktem, ze w wiekszosci tematow jakie czytam zaczynasz wszczynac goownoburze.

Przemysl moze bo z tego co nasowa mi sie na mysl, to musisz miec troche zyciowych problemow

https://www.youtube.com/watch?v=VB1JlHWvRxc

tylko kto cie do burdelu wpusci ? :mrgreen:

:wink:
ks-rider
 
Posty: 3786
Dołączył(a): sobota 19 grudnia 2009, 21:47

Re: Stłuczka na parkingu - kwestia winy

Postprzez Henq » niedziela 30 czerwca 2019, 13:48

ks-rider napisał(a):
Henq napisał(a):serio ty się zachwycasz tym, że nie umiesz czytać? :eek2: serio? a może serią? :eek2:


Heniu a zastanowiles sie nad faktem, ze w wiekszosci tematow jakie czytam zaczynasz wszczynac goownoburze.

Przemysl moze bo z tego co nasowa mi sie na mysl, to musisz miec troche zyciowych problemow

https://www.youtube.com/watch?v=VB1JlHWvRxc

tylko kto cie do burdelu wpusci ? :mrgreen:

:wink:
przez ostatnie dwa dni udzieliłeś się w dwóch tematach zdążyłeś obrazić uczestników, wmówić że parkowanie a jechanie to to samo, użyć pleonazmu, blysnąć ortografią i jakiemuś heniowi zarzucasz tworzenie gównoburzy :thumb2: :hmm: :help: brawo ty :spoko:
Im lepszy samochód terenowy - tym traktor musi dalej jechać.
Henq
 
Posty: 3999
Dołączył(a): środa 21 listopada 2012, 12:51

Re: Stłuczka na parkingu - kwestia winy

Postprzez ks-rider » niedziela 30 czerwca 2019, 21:49

Henq napisał(a):przez ostatnie dwa dni udzieliłeś się w dwóch tematach zdążyłeś obrazić uczestników, wmówić że parkowanie a jechanie to to samo, użyć pleonazmu, blysnąć ortografią i jakiemuś heniowi zarzucasz tworzenie gównoburzy :thumb2: :hmm: :help: brawo ty :spoko:


To moze przejrzyj te dwa tematy tak na spokojnie i stwierdz, czy obrazilem pierwszy ?

Jak sie chce rozdawac, to trzeba umiec tez i przyjac a nie jak ciecko tupac nozka w piaskownicy !

Co do "blysniecia ortografia " -> przezyj chlopcze w innym kraju 38 lat a potem pogadamy jak wygladala by twoja ortogrfia.

Klade na nia pewna czesc ciala, bo chleba mi ona nie daje. Nie pasi ci, nie czytaj i tyle

:wink:
ks-rider
 
Posty: 3786
Dołączył(a): sobota 19 grudnia 2009, 21:47


Powrót do Sytuacje na drodze

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 53 gości