PraktykRuchu napisał(a):Było nie zaczynać, jak ich nie lubisz.
Przypomnę ci,że już w drugim swoim poście pod tym nickiem zacząłeś szaleć.
Rozumiem,że ci nerwy puszczają wobec swojej wiedzy jaką prezentujesz.
To chyba nie do mnie pytanie.
Przecież to ty napisałeś,że trzeba powstrzymać się od ruchu, aby ustąpić pierwszeństwa. No to pytam się, gdzie mam się powstrzymać od ruchu, w którym miejscu ???
Ustąpienie pierwszeństwa to powstrzymanie się od ruchu, jeżeli ten ruch mógłby kogoś zmusić do istotnej zmiany prędkości, kierunku albo pasa ruchu.
Definicja byłą już cytowana. Pytam, w którym miejscu mam się powstrzymać od ruchu przy zmianie pasa ruchu ??? Nie zrozumiałeś pytania, czy w końcu dotarło,że po raz kolejny napisałeś bzdurę ???
Jak ty masz ustępować pierwszeństwa - to już cię muszą nauczyć na kursie na prawo jazdy.
Czyli nie jesteś w stanie wskazać miejsca, gdzie w takim przypadku mam się powstrzymać od ruchu ??? Typowe dla ciebie, wzięty za twarz popisujesz się...
Możemy ewentualnie podyskutować o tym, co mieści się pod pojęciem "powstrzymania się".
Ale raczej przytaczaniem kolejnych przepisów z PoRD i z rozporządzeń, jak to masz w zwyczaju, nie zmienisz brzmienia tej definicji tak, żeby pasowała pod twoją teorię.
Aha..czyli wymiękasz. Przecież do tej pory tak literalnie i w powszechnym znaczeniu słów broniłeś swojego stanowiska. Nie rozumiesz, co powszechnie znaczy "powstrzymanie się od ruchu" ??? Jaka szkoda...
Ale raczej przytaczaniem kolejnych przepisów z PoRD i z rozporządzeń, jak to masz w zwyczaju, nie zmienisz brzmienia tej definicji tak, żeby pasowała pod twoją teorię.
W tym rzecz,że każdy przepis, który przytoczę powoduje u ciebie popłoch.
Na podstawie przepisów pokazuję,że kompletnie mijasz się z prawdą.
Widać dla szerszona ma.
Taki typ... Ostrzegałem przed tym.
Ano ma...
Możesz wskazać, gdzie w PoRD jest napisane o niewymuszeniu ??? Ostrzegałeś,że nie będzie łatwo. W twoim przypadku się sprawdza.