Moderatorzy: dylek, ella, klebek
przez JAKUB » sobota 22 października 2016, 08:51
przez LeszkoII » sobota 22 października 2016, 16:50
zespół pojazdów – pojazdy złączone ze sobą w celu poruszania się po drodze jako całość; nie dotyczy to pojazdów złączonych w celu holowania
kierujący – osobę, która kieruje pojazdem lub zespołem pojazdów
Z tego wynika, że kierowanie zespołem pojazdów to nie to samo, co kierowanie pojazdem. Kierujący zespołem pojazdów kieruje dwoma pojazdami jednocześnie. Przyczepa nawet nie jest pojazdem silnikowym, więc nie może być samochodowym, więc zgodnie z def. autostrady takie pojazdy nie mają prawa się po niej poruszać.Prędkość dopuszczalna pojazdu lub zespołu pojazdów na obszarze zabudowanym w godzinach(...)
przez waw » sobota 22 października 2016, 17:53
przez LeszkoII » sobota 22 października 2016, 20:56
przez waw » sobota 22 października 2016, 21:11
przez szerszon » sobota 22 października 2016, 23:40
Przyczepa nie musi ustępować. Tylko sam pojazd.LeszkoII napisał(a):Jak ustala się pierwszeństwo między tramwajem a zespołem pojazdów???
przez sankila » niedziela 23 października 2016, 01:42
Owszem, odróżnia wszędzie tam, gdzie jest istotne, czy mamy do czynienia z pojazdem, czy z zespołem pojazdów. Podobnie jak w niektórych przepisach ustawodawca odróżnia pojazd poruszany siłą mięśni od pojazdu poruszanego silnikiem, pojazd ciężarowy od osobowego, autobus od autobusu szkolnego czy drogę od jezdni.LeszkoII napisał(a):Nie zgodzę się. W niektórych przepisach ustawodawca wyraźnie odróżnia pojazd od zespołu pojazdów.
Kierujący zespołem pojazdów kieruje pojazdem, połączonym z innym pojazdem, z którym stanowią całość (zespołu).Kierujący zespołem pojazdów kieruje dwoma pojazdami jednocześnie. Przyczepa nawet nie jest pojazdem silnikowym, więc nie może być samochodowym
przez szerszon » niedziela 23 października 2016, 07:50
Czyli po co ten wzbudzający ubaw wątek ?sankila napisał(a):
Przepisy, w których UŻYTO określenia "droga ekspresowa", dotyczą wyłącznie drogi ekspresowej, natomiast przepisy, w których UŻYTO określenia "droga" - dotyczą każdej drogi, w tym również ekspresowej (na której mogą być zmodyfikowane przepisami szczególnymi).
.
przez LeszkoII » niedziela 23 października 2016, 08:24
Przyczepa nigdy nie jest pojazdem samochodowym i to bez znaczenia czy stoi, jest sprzęgnięta z rowerem, ciągnikiem rolniczym lub pojazdem samochodowym.sankila napisał(a):Sama przyczepa pojazdem samochodowym nie jest - natomiast sprzężona z ciągnącym ją pojazdem silnikowym - spełnia tę def.
przez mp0011 » niedziela 23 października 2016, 09:24
przez waw » niedziela 23 października 2016, 14:15
mp0011 napisał(a):Jakby literalnie czytać wszystkie definicje, okazuje się że przejazdy dla rowerów są (równorzędnymi) skrzyżowaniami, choć nikt (ani kierowcy, ani policja, ani sądy, ani rowerzyści) ich w taki sposób nie traktuje.
skrzyżowanie – przecięcie się w jednym poziomie dróg mających jezdnię (...).
przez szerszon » niedziela 23 października 2016, 18:28
Polecam definicję drogi...ale tak poważnie ...ze zrozumieniem. Mamy już tu śmieszków pod dostatkiem.mp0011 napisał(a):
Czy DdR ma jezdnię?
jezdnia – część drogi przeznaczoną do ruchu pojazdów (...).
przez sankila » niedziela 23 października 2016, 18:56
Po kolei: droga dla rowerów i przejazd dla rowerów to dwie różne definicje (podobnie jak chodnik i przejście dla pieszych). "Droga" i "droga dla rowerów" to również odrębne definicje, których nie można używać zamiennie.mp0011 napisał(a):Jakby literalnie czytać wszystkie definicje, okazuje się że przejazdy dla rowerów są (równorzędnymi) skrzyżowaniami, choć nikt (ani kierowcy, ani policja, ani sądy, ani rowerzyści) ich w taki sposób nie traktuje.
No i wie, bo ma osobny przepis o prędkości dla zespołu pojazdów.LeszkoII napisał(a):Kierujący kieruje zespołem pojazdów i powinien wiedzieć jaka jest prędkość dopuszczalna w związku z tym.
Czyli jadąc po jezdni nie jadę po drodze, ponieważ jezdnia nie jest drogą? Gdzieś to już słyszałam.Nie kieruje on pojazdem, ponieważ zespół pojazdów nie jest pojazdem.
przez LeszkoII » niedziela 23 października 2016, 19:37
No bo jezdnia nie jest drogą I dlatego drogi nie możesz nazwać jezdnią ani na odwrót, a w pewnym przymulastym wątku liczącym sobie już blisko 500 stron starasz się zrobić coś niemożliwego - dowodzić tego przy każdej nadarzającej się okazji.sankila napisał(a):Czyli jadąc po jezdni nie jadę po drodze, ponieważ jezdnia nie jest drogą? Gdzieś to już słyszałam.
przez sankila » poniedziałek 24 października 2016, 02:05
Aaa, już rozumiem:LeszkoII napisał(a):No bo jezdnia nie jest drogą I dlatego drogi nie możesz nazwać jezdnią ani na odwrót,