Sczególna ostrożność - co to takiego?

[szymon1977]

Szczególna ostrożność - co to takiego? Czy jest to gdzieś dokładnie określone?

Jeden z instruktorów tłumaczył (w uproszczeniu), że szczególna ostrożność to po prostu zwiększenie uwagi podczas jazdy, i w zasadzie wymagane jest w każdej sytuacji poza jazdą pustą drogą. Zastanawia mnie, że Forum pod pojęcie szczególnej ostrożności podciągane są różne czynności.

Link do artykułu nt. szczególnej ostrożności.
http://www.ekokierowcy.pl/artykuly,118.html

[szczepan1990]

Jest wyjaśnione w prawie o ruchu drogowym:

Szczególna ostrożność - ostrożność polegającą na zwiększeniu uwagi i dostosowaniu zachowania uczestnika ruchu do warunków i sytuacji zmieniających się na drodze, w stopniu umożliwiającym odpowiednio szybkie reagowanie.

[szymon1977]

To wszystko? A jakieś dodatkowe ustawy, rozporządzenia (nie znam się na tym) czegoś tutaj dodatkowo nie regulują?

[mapmen]

nie ma niczego dodatkowego

[szymon1977]

Do wykonania pewnych czynności zobowiązuje nas samo wykonywanie manewru. "Szczególna ostrożność" poza zwiększeniem uwagi zobowiązuje nas także do dostosowaniu zachowania, ale nie ma konkretnie mowy o jakie zachowania chodzi?

[mapmen]

Bo to dostosowanie zachowania to taka podwójna jaźnia.
Z jednej strony zakładajac, że wszyscy poruszaja sie prawidlowo to nie ma to kompletnie sensu. A zakladanie, ze inni moga zachować sie nieprawidlowo stoi w sprzecznosci z art. 4. czyli zasadą ograniczonego zaufania, gdzie dopiero gdy cos wskazuje ze ktoś sie zachowuje nieteges to mamy prawo sadzic, ze nie stosuje sie do PoRD.

[BOReK]

Jest wyraźnie w tym punkcie napisane, że kierowca ma tak zmieniać swoje zachowanie, by móc odpowiednio wcześnie reagować na zmiany w ruchu, których można się w danym miejscu spodziewać i które są w miarę często spotykane. Nie mówimy tu o odchyłach w stylu parady latających spodków na środku jezdni.

Same reakcje natomiast z oczywistych względów powinny dążyć do zapobieżenia bądź minimalizacji uszczerbku w majątku i na zdrowiu wszystkich uczestników ruchu (i na miarę naszych możliwości).

[mapmen]

kierowca ma tak zmieniać swoje zachowanie, by móc odpowiednio wcześnie reagować na zmiany w ruchu, których można się w danym miejscu spodziewać i które są w miarę często spotykane.

Czy rozumiesz pod tym nazwijmy to "najpopularniejsze wykroczenia"?

[szymon1977]

Dobre pytanie! Skręcając w lewo na skrzyżowaniu oznakowanym znakami, dojeżdżam do osi jezdni wymalowanej podwójną linią ciągłą mam się spodziewać, że ktoś mnie z lewej będzie wyprzedzał czy nie? Przepisy mu przecież tego zabraniają, w tym mój migacz, więc być go tam nie powinno.

[Cyberix]

Z jednej strony zakładajac, że wszyscy poruszaja sie prawidlowo to nie ma to kompletnie sensu.

Ma sens. I nie będę podawał przykłady błędów czy niedociągnięć innych kierowców, ale np. inne niebezpieczeństwa w stylu wbiegająca zwierzyna, czy odłamki skalne. Każdy znak ostrzegawczy wymusza zachowanie szczególnej ostrożności. Natomiast bodajże w którymś z wyroków NSA było napisane, że kierowca NIE JEST zobowiązany do ciągłego zachowywania szczególnej ostrożności (to w nawiązaniu do tekstu, że jak droga jest pusta/nie pusta).

[rusel]

nie ma niczego dodatkowego

owszem jest procz Pord cos jeszcze co nakazuje dodatkowo "szczegolna ostroznosc" oraz "szczegolna uwage", trzeba tylko dobrze poszukac

Szczególna ostrożność - co to takiego?

cos co wydnieje np w pytaniu dla kandydatow na kierowcow np pytanie nr Z147, skrzynka piwa dla tego kto poda podstawe prawna z Pord

a zadam takie ciekawe pytanie; jaka ostroznosc mamy zachowac podczas WYMIJANIA np kombajnu ktory wysyla zolte sygnaly blyskowe i zajmuje wiecej niz polowe jezdni?

[szymon1977]

Może po prostu bardziej się skupić niż podczas jazdy pustą prostą drogą?

[rusel]

jak mowi jedno z rozporzadzen wobec takich pojazdow mamy zachowac "szczegolna uwage"

czyli kierowca kombajnu szczegolna ostroznosc a my szczegolna uwaga

[mapmen]

np. inne niebezpieczeństwa w stylu wbiegająca zwierzyna, czy odłamki skalne. Każdy znak ostrzegawczy wymusza zachowanie szczególnej ostrożności. Natomiast bodajże w którymś z wyroków NSA było napisane, że kierowca NIE JEST zobowiązany do ciągłego zachowywania szczególnej ostrożności (to w nawiązaniu do tekstu, że jak droga jest pusta/nie pusta).

Między Toruniem i Bydgoszczą jest DK10 i na tej drodze jest las, jest tam znak ostrzegajacy o zwierzynie z tabliczką, że niebezpieczenstwo jest na 27km drogi. Trochę sie to klóci z tym wyrokiem NSA.

[BOReK]

Pod pojęciem takich przewidywalnych sytuacji rozumiem te, o których się czasem słyszy np. w mediach, tudzież które przeciętnie inteligentny człowiek jest w stanie sobie wyobrazić. Nie wiem czy są to tylko popularne wykroczenia, bo np. piach nawiany na jezdnię kilka minut wcześniej nie jest wykroczeniem. Chodzi o sytuacje potencjalnie niebezpieczne i zachowania, które to niebezpieczeństwo minimalizują.

Pytanie moje brzmi - czemu takie rzeczy nie są oczywiste?