warunki na egzminie

W tym miejscu zamieszczamy posty związane z egzaminami

Moderatorzy: ella, klebek

warunki na egzminie

Postprzez anna1981 » środa 03 grudnia 2003, 10:34

witam!:lol:
Czy ktos moze mi powiedziec czy sa jakies przepisy odnosnie szyb w samochodzie egzaminacyjnym?Juz 2 raz mi sie nie powiodło :( I zow plac.Egzaminator kazal mi zasunac szyby.Mialam je otworzone do polowy by trzezwo myslec na placu manewrowym.Nie bylo rady by wystawic glowe przez okno.A on kazal mi je calkowicie zasunac.Czy mial do tego prawo :?:
anna1981
 
Posty: 3
Dołączył(a): środa 03 grudnia 2003, 10:28

Postprzez ella » środa 03 grudnia 2003, 11:19

Jak ja zdawałam, miałam otwarte całe okno ale od strony pasażera. Od mojej strony mogło być tylko uchylone na kilka centymetrów, żeby słyszeć egzaminatora. Nie wolno było wychylać się przez okno. Czy są na to jakieś przepisy to nie wiem. :shock:
Avatar użytkownika
ella
Moderator
 
Posty: 7793
Dołączył(a): poniedziałek 24 listopada 2003, 12:14
Lokalizacja: Warszawa

Postprzez grze » środa 03 grudnia 2003, 14:32

no ja tez jak zdawalem to od kierowcy moglem miec uchylone powiedzmy 2 cm a prawe to moglem miec otwarte cale by jak on to powiedzial bys slyszal wyraznie moje zastrzezenia :D .To samo uslyszalem jak zdawalem na kat.C i E+C.
Avatar użytkownika
grze
 
Posty: 103
Dołączył(a): środa 25 czerwca 2003, 12:18
Lokalizacja: Wrocław

Postprzez anna1981 » środa 03 grudnia 2003, 15:49

ja nie mialam nawet zamiaru by wystawiac glowe za szybe.Ale sam fakt,ze kazal mi zamknac obydwie szyby ,mnie zdenerwowal.Z tego wszystkiego jak cofalam z luku skrecilam w lewo a nie w prawo. :? No i nie zdalam.
anna1981
 
Posty: 3
Dołączył(a): środa 03 grudnia 2003, 10:28

Postprzez Łakom » środa 03 grudnia 2003, 16:54

anna1981 napisał(a):ja nie mialam nawet zamiaru by wystawiac glowe za szybe.Ale sam fakt,ze kazal mi zamknac obydwie szyby ,mnie zdenerwowal.Z tego wszystkiego jak cofalam z luku skrecilam w lewo a nie w prawo. :? No i nie zdalam.
ania sorry ze tak powiem ale jeżeli taka bzdura Cię pozbawiła logicznego myślenia to pomyśl co by sie stało gdybys wyjechała na droge, mogła bys pomylic gaz z hamulcem, na pierwszy rzut oka to jest nie możliwe tak samo jak pomylenie skrętu w prawo i ze skrętem w lewo czy też na odwrót........a na drodze są czasami sytułacje co naprawde zapierają dech w piersiach, a ty przez zamknięte szyby nie potrafisz myśleć, :shock: :shock: a za kierownica czasami wystrczy sekunda nieuwagi i jest jest kolizja, lub też wypadek...
czasmi chciało by sie modlić o istnienie boga
Avatar użytkownika
Łakom
 
Posty: 541
Dołączył(a): piątek 05 lipca 2002, 22:04
Lokalizacja: bełchatów

Postprzez Sławek_18 » środa 03 grudnia 2003, 19:53

Ciekawe czy na kategorii A tez nie mozna miec opuszczonych szyb.

No racja przez taka glupote pomylilas kierunki w ktore musisz skrecic kierownica ? ? Nawet na egzaminie dla mnie to niesamowite, tez kieedys mialem taka sytuacje, ze zagapilem sie na inny samochod, ktory nie jechal normalnie i zrobil bym garaz z cienkocienko :) Nie jechalem szybko a wiec udalo mi sie nie zrobic otworu wiekszego niz szerokosc cienkusia :twisted: :P A ja tam nie pamietam jak juz bylo na egzaminie z szybami bo mnie zbytnio nie obchodzila :twisted: , ale zapewne tak jak u wiekszosci.
******************
Prawo Jazdy na C uzyskane: 20-10-04
Ilość egzaminów: sztuk 1
Prawo jazdy na B uzyskane: 08-02-02
Ilość egzaminów: sztuk 1
Prawo Jazdy na C-E uzyskane: 23.04.2008
Ilość egzaminów: sztuk 3
Avatar użytkownika
Sławek_18
 
Posty: 2817
Dołączył(a): piątek 05 lipca 2002, 15:51
Lokalizacja: Kraków

Postprzez Mmeva » środa 03 grudnia 2003, 20:03

Jak zdawałam 1 egzamin mialam tylko minimalnie uchylone i nic nie slyszałam z tego, co egzaminator mowił... Na placyku było tak, że obok parkowania prostopadłego było stanowisko do skośnego, jak się potem okazało 2x wjechałam w swoje stanowisko, po czym próbowałam sie ustawiać po słupki ze stanowiska obok (po skosie)... wydawało mi się, że cos jest nie tak, ale nie wiedzialam, o co egzaminatorowi chodziło, bo nic nie było slychać... a szyby nie wiedziałam czym otworzyć, bo w punciakach 2 są tak dziwnie koło kierownicy wyłączniki ... jakbym to uslyszała po 1 próbie o co chodzi.... ale nie ma o czym mówić, nie ma to jak nie zdać czegoś, co się umie przez własną głupotę... :oops:


Ale nie widzę żadnego związku pomiędzy szybami i skęceniem w złą stronę... byłaś zestresowana i tyle, a nie była to wina egzaminatora czy szyb w samochodzie...
Mmeva
 
Posty: 967
Dołączył(a): sobota 06 lipca 2002, 23:22

Postprzez bialy » środa 03 grudnia 2003, 21:48

powalcz z stresem i nie przejmuj sie glupotami takimi jak zamknięte okno
bialy
 
Posty: 573
Dołączył(a): czwartek 27 listopada 2003, 19:55

Postprzez gosia » czwartek 04 grudnia 2003, 16:36

Droga Aniu w ośrodku gdzie ja zadawałam egzamin(pomijając że oblałam) można otworzyć sobie szyby, nawet do końca i nikt nic nie mówi. Mój instruktor mówił że kiedys nie mozna było tego robić, ale teraz jest to dozwolone. Ja niestety tez oblałam i to przez stres, a najgorsze jest to że umiałam. Jednak takie osoby jak my powinny się nauczyć panować nad emocjami, bo inaczej nigdy nie zdamy tego egzaminu. Życze ci powodzenia i opanowanie. Kiedy masz następny egzamin?
gosia
 
Posty: 6
Dołączył(a): poniedziałek 01 grudnia 2003, 16:46

Postprzez anna1981 » piątek 05 grudnia 2003, 08:56

Nastepny egzamin mam 15 grudnia.Boje sie jak diabli!
anna1981
 
Posty: 3
Dołączył(a): środa 03 grudnia 2003, 10:28

Postprzez Kasia » piątek 05 grudnia 2003, 10:11

Ta sytuacja z oknami przypomina mi usiłowania jednej pani, która jakiś czas temu poszukiwała w naszym mieście możliwości doszkolenia się czerwonym samochodem. Bo ona uczyła się na zielonym i na egzaminie dali jej czerwony i on był jakiś inny.... (prawie dokładny cytat).....
Kasia
 
Posty: 217
Dołączył(a): niedziela 07 lipca 2002, 16:19
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Postprzez gosia » piątek 05 grudnia 2003, 21:32

Aniu trzymam za ciebie kciuki 15 grudnia, a ty trzymaj za mnie 16 grudnia, bo ja mam wtedy egzamin. Damy sobie jakoś z tym rade, mam taka nadzieje przynajmniej. Powodzenia!!!
gosia
 
Posty: 6
Dołączył(a): poniedziałek 01 grudnia 2003, 16:46

Postprzez miros » piątek 05 grudnia 2003, 21:42

no tak czyli bedzie jezdzic tylko zielonymi samochodami i czerwonymi jak juz zda egzamin (jesli go zda (zdala), co jest watpliwe)

BEKA I TYLE
Avatar użytkownika
miros
 
Posty: 2049
Dołączył(a): piątek 05 lipca 2002, 11:55
Lokalizacja: warszawa

Postprzez ella » poniedziałek 15 grudnia 2003, 17:09

anna1981 napisał(a):Nastepny egzamin mam 15 grudnia.Boje sie jak diabli!


Anna1981, czy tak świętujesz egzamin, że nie masz czasu napisać jak ci poszło :?: Czy mozna ci pogratulować :?: :?: :?:

Gosia jutro trzymam za ciebie kciuki, tylko się nie denerwuj a wszystko będzie dobrze.
Avatar użytkownika
ella
Moderator
 
Posty: 7793
Dołączył(a): poniedziałek 24 listopada 2003, 12:14
Lokalizacja: Warszawa

Postprzez Slawek » czwartek 25 grudnia 2003, 19:33

Kasia napisał(a):Ta sytuacja z oknami przypomina mi usiłowania jednej pani, która jakiś czas temu poszukiwała w naszym mieście możliwości doszkolenia się czerwonym samochodem. Bo ona uczyła się na zielonym i na egzaminie dali jej czerwony i on był jakiś inny.... (prawie dokładny cytat).....

Karula na pewno słyszała podobe rzeczy o facetach. :lol: :lol: :lol:
Ale ciekawe co by było jakby to jakiś facet napisał a nie instruktorka - Kasia. A słyszeliście o kobiecie, która prawie wjechała pod pociąg i jeszcze twierdziła, że miała pierwszeństwo, bo on był po lewej? :lol: :lol: :lol:
Avatar użytkownika
Slawek
 
Posty: 769
Dołączył(a): piątek 05 lipca 2002, 11:57

Następna strona

Powrót do Egzamin na prawo jazdy

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 209 gości