Kilka pytań

W tym miejscu zamieszczamy posty związane z egzaminami

Moderatorzy: ella, klebek

Kilka pytań

Postprzez bkt » czwartek 15 marca 2007, 15:36

Hejka! :) Witam wszystkich uczestników tego forum (czyżby największe w PL tego typu forum?:>) i na początek zadam kilka pytań :)

1. Czy egzaminator ma prawo oblać mnie za najechanie kołem (na łuku) na podstawę słupka? Słupek nie drgną, nie dotkną samochodu i nic sie nie przewróciło. Według mnie to jakas paranoja, żeby mnie koleś w warunkach zimowych (koniec stycznia) oblał za taką pierdołę... ale może się mylę i w ruchu drogowym zmieszczenie sie na centymetr to coś jak najbardziej złego i niedozwolonego?

2. Czy egzaminator ma prawo wskazać miejsce do zaparkowania prostopadłego przodem, takie miejsce, że nie da się otworzyć drzwi (ani jednych ani drugich) nawet na tyle, żeby zobaczyć jakąkolwiek szparke na parkingu? Poradziłem sobie wtedy tak czy siak, ale myślę, że koleś przegiął. A pierwsza moja reakcja - <&%#$@> przecież tu się nie da wjechać :)

3. Czy egzaminator ma prawo kazać przystąpić mi do egzaminu w momencie kiedy szyba z tyłu jest zaparowana, czy powinien pozwolić mi poczekać aż z niej wszystko zejdzie, bo powiem Wam szczerze, że u dołu szyby i po bokach, czyli tam gdzie patrzy kierowca było po 10-12 może 15 cm pary i po 3-4 minutach na placu jeszcze nie zdążyła zejść. Chciałem chwile odczekać i oczywiście pełne 40 min pojeżdzić po mieście. Jechałem zupełnie na wyczucie w <&%#$@> śniegu z deszczem przy światłach latarni po 19 z zerową widocznością z tyłu i prawie żadną z boku no i niestety nie udało się ( a może to przypadek).

4. Czy ktoś wie ile teraz kosztuje prawko? Bo ostatnio po swoich przygodach z egzaminami (teraz będe zdawał 4 raz) doszedłem do wniosku, że lepiej byłoby je kupić :) Jak to możliwe, żeby kierować się przepisami, które karzą czekać na egzamin 1,5 miesiąca a co za tym idzie przez pół roku można podejść do egzaminu całe 3 razy... :)

5. Czy ma ktoś z Was zdjęcie ronda Żabki z uwzględnieniem świateł na tym rondzie?
bkt
 
Posty: 103
Dołączył(a): czwartek 15 marca 2007, 15:04
Lokalizacja: wwa

Re: Kilka pytań

Postprzez ania18 » czwartek 15 marca 2007, 20:37

bkt napisał(a):1. Czy egzaminator ma prawo oblać mnie za najechanie kołem (na łuku) na podstawę słupka?

Tak mial jak najbardziej prawo. A co gdybys najechal na chodniku tylko na jeden maly palec u nogi czlowieka? Niby nic takiego, a jednak stworzyles zagrozenie!
bkt napisał(a):2. Czy egzaminator ma prawo wskazać miejsce do zaparkowania prostopadłego przodem, takie miejsce, że nie da się otworzyć drzwi (ani jednych ani drugich) nawet na tyle, żeby zobaczyć jakąkolwiek szparke na parkingu?

Generalnie to on wybiera miejsce wiec mial prawo wskazac takie miejsce choc logika podpowiada ze troche to prawo nawyzeryl. Widocznie uznal ze dobry kierowca musi umiec zmiescic sie w taka mala lukę samochodem egzaminacyjnym.
bkt napisał(a):3. Czy egzaminator ma prawo kazać przystąpić mi do egzaminu w momencie kiedy szyba z tyłu jest zaparowana, czy powinien pozwolić mi poczekać aż z niej wszystko zejdzie.

Masz prawo siedziec nawet pol godziny i czekac w samochodzie az szyby odparuja. Egzaminator nie moze ci w danym momencie kazac juz zaczac jechac. Po prostu masz nie ograniczony czas na przygotowanie do jazdy wtym odparowanie szyb! W takiej sytuacji nalezy to zglosic egzaminatorowi że: czekasz az szyby odparuja wiec troche to potrwa.
bkt napisał(a):4. Czy ktoś wie ile teraz kosztuje prawko?

Nieuda ci sie kupic prawka bo teraz sa kamery na kazdym egzaminie! Zreszta licz sie z tym ze jesliby ci sie nawet udalo je kupic to rozjeb... sie na pierwszym lepszym skrzyzowaniu (gdybys umial jezdzic to bys zdal)
bkt napisał(a):5. Czy ma ktoś z Was zdjęcie ronda Żabki z uwzględnieniem świateł na tym rondzie?

Nie, niemam
Mam już dość myślenia o prawku
ania18
 
Posty: 157
Dołączył(a): niedziela 07 maja 2006, 17:10
Lokalizacja: Bytom

Re: Kilka pytań

Postprzez bkt » czwartek 15 marca 2007, 21:25

Nieuda ci sie kupic prawka bo teraz sa kamery na kazdym egzaminie! Zreszta licz sie z tym ze jesliby ci sie nawet udalo je kupic to rozjeb... sie na pierwszym lepszym skrzyzowaniu (gdybys umial jezdzic to bys zdal)


Droga Aniu :) Ja nie próbuję zwalić całej winy na egzaminatorów czy warunki pogodowe, jasne, że gdybym jeździł od 2 lat (jak na zachodzie) to i w burze śnieżną bym pojechał, a stopy wszystkich przechodniów byłyby całe:) ale jeżeli chodzi o te stopy to przepraszam, ale poczekałbym aż przechodzeń odejdzie troszkę od samchodu, nie cofałbym komuś przed nosem :). O słupek pytałem, ponieważ wydawało misie to dziwne, w końcu z lusterek korzystać nie można a w szypie tej podstawy nie widać (stóp przechodnia tyż nie, czyż nie?) a gdybym chciał się jeszcze do tych przepisów dot. łuku przyczepić to zadałbym pytanie, po co te lusterka, skoro korzystać z nich nie wolno :)

Jeżeli chodzi natomiast o zaparowane szyby, usłyszałęm od Pana predatora tekst - nie mamy czasu już jedziemy jedziemy jedziemy po czym okazało się, że wszystkie stanowiska są zajęte i oprócz mnie jeszcze 2 samochody jeżdzą po placu w kółko nie wiadomo w jakim celu :)
bkt
 
Posty: 103
Dołączył(a): czwartek 15 marca 2007, 15:04
Lokalizacja: wwa

Re: Kilka pytań

Postprzez karolina1 » czwartek 15 marca 2007, 21:46

ania18 napisał(a):Nieuda ci sie kupic prawka bo teraz sa kamery na kazdym egzaminie!

Przepraszam, ale co z tego? Poza samochodem jest masa innych miejsc do dawania łapówek i, jak pokazują raz po raz wybuchające afery łapówkarskie, są one bardzo chętnie wykorzystywane :wink:
Obrazek
karolina1
 
Posty: 312
Dołączył(a): piątek 24 listopada 2006, 14:17
Lokalizacja: Lublin

Re: Kilka pytań

Postprzez kamiles » czwartek 15 marca 2007, 22:17

bkt napisał(a):(...) a gdybym chciał się jeszcze do tych przepisów dot. łuku przyczepić to zadałbym pytanie, po co te lusterka, skoro korzystać z nich nie wolno :)

a kto Ci powiedział, że nie wolno - w rozporządzeniu jest wyraźnie powiedziane o obserwacji przez szybę i lusterka - gdyby egzaminator zabronił mi korzystać z lusterek, poprosiłabym o wskazanie miejsca w rozporządzeniu dotyczącym egzaminowania, gdzie jest zapisane, że nie wolno korzystać z lusterek - ludzie zacznijcie walczyć o swoje prawa!
kamiles
 
Posty: 1044
Dołączył(a): piątek 01 września 2006, 23:13
Lokalizacja: Ustka

Re: Kilka pytań

Postprzez dylek » czwartek 15 marca 2007, 23:03

bkt napisał(a):1. Czy egzaminator ma prawo oblać mnie za najechanie kołem (na łuku) na podstawę słupka? Słupek nie drgną, nie dotkną samochodu i nic sie nie przewróciło. Według mnie to jakas paranoja, żeby mnie koleś w warunkach zimowych (koniec stycznia) oblał za taką pierdołę... ale może się mylę i w ruchu drogowym zmieszczenie sie na centymetr to coś jak najbardziej złego i niedozwolonego?

Nie tyle miał prawo, co miał obowiązek cię oblać :) Podstawa słupka to też słupek, a w kryterium oceny zadania nr 2 jest wyrażnie napisane, że kandytowi na kierowcę nie wolno na słupki najeżdżać. To i przejechanie poza linię skutkuje od razu oblaniem egzaminu. Inne jak to określiłeś "pierdoły" jak np. nie zatrzymanie się w wyznaczonym polu, brak płynności jazdy czy brak obserwacji prez tylną szybę skutkują N-ką i możesz powtórzyć zadanie ;)
Avatar użytkownika
dylek
Moderator
 
Posty: 4648
Dołączył(a): czwartek 01 marca 2007, 22:39
Lokalizacja: Lublin

Re: Kilka pytań

Postprzez marcij » czwartek 15 marca 2007, 23:20

ania18 napisał(a):Nieuda ci sie kupic prawka bo teraz sa kamery na kazdym egzaminie!



Niestety ale w tym kraju wszystko mozna kupic.

Co do szyb to az mnie to zaciekawilo , czy w takiej sytuacji dopuszcza sie ewentualnie wyjecie chusteczki i przetarcie tej szyby , czy trzeba stac z zapalonym silnikiem i czekac az ogrzewanie odparuje ?
Obrazek
marcij
 
Posty: 1120
Dołączył(a): środa 02 sierpnia 2006, 21:06
Lokalizacja: Tarnów

Postprzez bkt » piątek 16 marca 2007, 23:04

Pytania pozostawiam Wam do rozwiązania bo własnie dzis o 17 zdałem prawko :)

Jechałem z bardzo fajnym gościem na odlewniczej. Facet nazywał się coś w stylu Tomasz Żebrowski (nie pamiętam dokładnie nazwiska) gosc z 1.85m ok. 40-45 lat wąsy, juz 2 raz tłumaczył na czym polega egzamin jak tam byłem. Mogłem pomylić nazwisko.

Generalnie na egz. zgasł mi samochód z 4-5 razy, raz "nie wrzuciłem" kierunku (wrzuciłem w momencie kiedy zwracał mi uwage), zgasła mi w ostatniej chwili zielona strzałka przy skręcie w prawko ale już ruszyłem więc pewnie dlatego nie potraktował tego jako błąd, no i 2 autobusy nagle wrzuciły kierunek i wyjechały przedemnie, tzn jeden przedemnie a drugi już nie zdążył i powiedziałem tylko sam, że powinienem przepuścić oba, ale zrobił to kierowca za energicznie, a ja za szybko jechałem zeby nagle sie zatrzymac i pojechalismy dalej. Acha najwiecej problemow na drogach na egzaminie tworza inni kierowcy, przed samym osrodkiem jak juz skrecalem w lewo (od strony torów tramwajowych) jakis debil wzial mnie szara honda WBI z lewej :)

I tylko nie wiem dlaczego pierwsza proba zawracania zostala potraktowana przez tego fajnego goscia jako nie do konca prawidlowa. Byla to normalna ulica dosc ruchliwa, mialem wykorzystac pobocze do zawrocenia, skrecilem we wjazd do jakiejs posesji ktory byl pod gorke, wrzucilem wsteka i lewy kierunek i wycofalem jak juz bylo wolne na drugi pas(nie ten z ktorego zjechalem w prawo na poczatku manewru) i potem mi Pan powiedzial zebym drugi raz gdzies zawrocil. I wlasnie chcialem to zrobic dokladnie tak samo, tylko wjechac sobie tylem na wsteku miedzy samochody na parkingu a potem w lewo do przodu i w powrotna strone. Dlaczego ta 1 proba nie byla prawidlowa? Dokladnie tak uczylem sie jezdzic z instuktorem i w identyczny sposob zawracalem co za 1 razem. ?
bkt
 
Posty: 103
Dołączył(a): czwartek 15 marca 2007, 15:04
Lokalizacja: wwa

Re: Kilka pytań

Postprzez happygirl » piątek 16 marca 2007, 23:20

marcij napisał(a):Co do szyb to az mnie to zaciekawilo , czy w takiej sytuacji dopuszcza sie ewentualnie wyjecie chusteczki i przetarcie tej szyby , czy trzeba stac z zapalonym silnikiem i czekac az ogrzewanie odparuje ?

Nie po raz pierwszy spotykam się z takim pytaniem niestety. Pierwszy punkt egzaminu na prawo jazdy brzmi "Przygotowanie się do jazdy". Czy przetarcie szyb, odśnieżenie ich, odśnieżenie świateł (mówię o zimie), włączenie wycieraczek, ogrzewania, ustawienie fotela, zagłówka, lusterek i ew. włączenie świateł to nie jest przygotowanie się do jazdy?? Innaczej przygotowanie wygląda w zimie w czasie mrozu, inaczej kiedy pada śnieg, inaczej po zmierzchu, a inaczej w środku lata. Poza tym, wystarczy przejrzeć pytania egzaminacyjne, żeby się dowiedzieć, że jazda z zaparowaną czy zaśnieżoną szybą jest niebezpieczna :]
Avatar użytkownika
happygirl
 
Posty: 22
Dołączył(a): niedziela 28 stycznia 2007, 12:11

Postprzez bkt » sobota 17 marca 2007, 02:15

Tylko szkoda ze egzaminator o tym zapomnial :)
bkt
 
Posty: 103
Dołączył(a): czwartek 15 marca 2007, 15:04
Lokalizacja: wwa

Postprzez Ad_aM » sobota 17 marca 2007, 11:06

bkt napisał(a): Byla to normalna ulica dosc ruchliwa, mialem wykorzystac pobocze do zawrocenia, skrecilem we wjazd do jakiejs posesji ktory byl pod gorke, wrzucilem wsteka i lewy kierunek i wycofalem jak juz bylo wolne na drugi pas(nie ten z ktorego zjechalem w prawo na poczatku manewru) i potem mi Pan powiedzial zebym drugi raz gdzies zawrocil.



W ten sposób stworzyłeś potencjalnie bardzo niebezpieczną sytuacje. Należało wykonać ten manewr tak jak za drugim razem. Jeżeli tego pierwszego sposobu uczył Cię twój instruktor - nie polecaj go nikomu innemu

I wlasnie chcialem to zrobic dokladnie tak samo, tylko wjechac sobie tylem na wsteku miedzy samochody na parkingu a potem w lewo do przodu i w powrotna strone. Dlaczego ta 1 proba nie byla prawidlowa? Dokladnie tak uczylem sie jezdzic z instuktorem i w identyczny sposob zawracalem co za 1 razem. ?


Tutaj było idealnie
:wink:
Kat. B 21 IV 2006 -> Zdane za pierwszym podejściem :)
Kat. C -> może zrobię? :)

Daewoo Nexia :)
Ad_aM
 
Posty: 851
Dołączył(a): piątek 21 kwietnia 2006, 15:22
Lokalizacja: Łódź

Postprzez bkt » sobota 17 marca 2007, 11:41

Ja tak nie zawrocilem za drugim razem :) ja chciałem to zrobić, ale nie byłem pewien. że to tak ma wyglądać. Jechałem wzdłuż jakiegoś dłuuuugiego parkingu zatrzymałem sie nawet z kierunkiem za wolnym miejscem między samochodami i chciałem dać wsteka i zrobić to co napisałeś, że było idealnie. Przede mną nie było na parkingu wolnego miejsca, więc przodem też bym nie wjechał nigdzie. No i w tym momencie gość powiedział zebym zastanowił się zanim wykonam manew i pomyślałem że bierze mnie pod ch. :) ale jednak stwierdziłem, że lepiej tak nie zrobie:) poechałem dalej i w koncu znalazlem miejsce po prawej gdzie na parkingu nie bylo nic zjechałem tam z kierunkiem rownolegle do ulicy, dalem lewy i zrobilem koleczko. Pan powiedział, że teraz dobrze. Natomiast dziwi mnie to, ze byl to potencjalnie niebezpieczny manewr. OK zdaje sobie sprawe ze latwo komus wjechac przed samochod w takiej sytuacji, wiadomo latwiej wyjechac przodem niz tylem lepsza widocznosc itp. natomiast jak wyjezdzasz z parkingu na egzaminie a parkowales prostopadle przodem, to juz to nie jest zagrozenie? :)
bkt
 
Posty: 103
Dołączył(a): czwartek 15 marca 2007, 15:04
Lokalizacja: wwa

Re: Kilka pytań

Postprzez marcij » sobota 17 marca 2007, 13:26

happygirl napisał(a):Nie po raz pierwszy spotykam się z takim pytaniem niestety. Pierwszy punkt egzaminu na prawo jazdy brzmi "Przygotowanie się do jazdy". Czy przetarcie szyb, odśnieżenie ich, odśnieżenie świateł (mówię o zimie), włączenie wycieraczek, ogrzewania, ustawienie fotela, zagłówka, lusterek i ew. włączenie świateł to nie jest przygotowanie się do jazdy?? Innaczej przygotowanie wygląda w zimie w czasie mrozu, inaczej kiedy pada śnieg, inaczej po zmierzchu, a inaczej w środku lata. Poza tym, wystarczy przejrzeć pytania egzaminacyjne, żeby się dowiedzieć, że jazda z zaparowaną czy zaśnieżoną szybą jest niebezpieczna :]


Ale przeciez nie zastanawiam sie czy to zrobic , ale w jaki sposob. Czy czekac az ogrzewanie to zalatwi , co chwile potrwa , czy dopuszczalna jest "pomoc" chusteczki , zeby bylo szybciej ??
Obrazek
marcij
 
Posty: 1120
Dołączył(a): środa 02 sierpnia 2006, 21:06
Lokalizacja: Tarnów

Postprzez Ad_aM » sobota 17 marca 2007, 16:00

bkt napisał(a):natomiast jak wyjezdzasz z parkingu na egzaminie a parkowales prostopadle przodem, to juz to nie jest zagrozenie? :)


Wiadomo, że jest, ale zagrożenie należy ograniczać jak tylko jest to możliwe. Poza tym przeczytałem drugi raz twój post i słowa" z wykorzystaniem pobocza" sugerowały rzeczywiście sposób na 3 lub też wykonanie takiego kółeczka :)
Kat. B 21 IV 2006 -> Zdane za pierwszym podejściem :)
Kat. C -> może zrobię? :)

Daewoo Nexia :)
Ad_aM
 
Posty: 851
Dołączył(a): piątek 21 kwietnia 2006, 15:22
Lokalizacja: Łódź


Powrót do Egzamin na prawo jazdy

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 39 gości