1 egzamin.. po 2 min wyszedłem z sali...:(

W tym miejscu zamieszczamy posty związane z egzaminami

Moderatorzy: ella, klebek

1 egzamin.. po 2 min wyszedłem z sali...:(

Postprzez zabiel » środa 26 listopada 2003, 17:30

Dzisiaj o 9.00 pojechalem na egzamin Kat.B w Jastrzębiu Zdroju.
Mam taką sytuację ze w czwartek w szkole skradzioni mi dowód osobisty, i zgłosiłem to na policji. Mowie w środe mam egzamin to potrzebuje dokument, więc w piątek wybrałem się do urzędu i złożyłem wniosek żeby wypisała mi kartę stałego pobytu zameldowania(ważne na 2 miechy) no i dzisiaj jadę na egzamin czekam aż wybije godzina 9.00 i wchodze do sali. Usiadam grzecznie przy stanowisku czekając na testy i egzaminator sprawdza listę obecnych. Ja jestem ostatni. Podchodze i pokazuje mi kartę stałego zameldowania który został wydany w urzędzie i dokument ze zdjęciem legitka czy leg.ubezpieczeniowa. Egzaminator mówi mi że musze mieć dowód lub paszport a ja mu mówie ze mi skradziono i urząd wydał mi to. Powiedział mi że nie może mnie z tym przyjąc i musiałem opuścic sale:( A mój paszport skończył ważność w czerwcu ;( Więc pieniądze które wpłaciłem przepadają jak i ten egzamin. A byłem w ośrodku w piątek i mówie że mi skradziono dowód a że w środe mam egzamin.. Powiedzieli mi że mam przynieść z urzędu kwitek gdzie mieszkam itp. I nie mogłem już przełożyc egzaminu na inny dzień!I teraz to jest tak jak bym się wogóle nie stawił na egzaminie.Bede musiał zapłacić od nowa pieniądze + KARE 50 złoty. Teraz musze czekać na wyrobienie nowego dowodu. Co o tym wszystkim sądzicie??
zabiel
 
Posty: 1
Dołączył(a): środa 26 listopada 2003, 17:19
Lokalizacja: Żory

Postprzez szczur śmietnikowy » środa 26 listopada 2003, 17:59

ja bym z sali nie wyszedł i kazał przyprowadzić kierownika , dyrektora czy innego majstra tej placówki
pisz skargę i koniec
szczur śmietnikowy
 
Posty: 6
Dołączył(a): środa 03 września 2003, 14:09

Postprzez miros » środa 26 listopada 2003, 18:41

ja bym sie klocil i walczyl o swoje, mozna powiedziec ze zostales okradziony. jesli powiedzieli ci ze zaswiadczenie o stalym pobycie wystarczy (czy cos podobnego) a potem powiedzieli ze nie mozesz wziasc udzialu w egzaminie to wedlug mnie przycinaja ostro w chu...

zlodzieje !!!
Avatar użytkownika
miros
 
Posty: 2049
Dołączył(a): piątek 05 lipca 2002, 11:55
Lokalizacja: warszawa

Postprzez Hunterus » środa 26 listopada 2003, 21:18

Miros święte słowa :lol: terz bym nie dał sie wygonić z sali :) ja bym kazał przyprowadzić tą babke ci by mi powiedziała ze moge mieć coś takiego i ewentualnie w ramach wynagrodzenia jak by coś sie nie zgadzało ze sie babka pomyliła to zeby ona płaciła ze sfojej pensji następny egzamin i kare a ty tylko byś miał egzamin w innym terminie i nie ponosił zadnych obciążeń finansowych, jeśli babka sie nie pomyliła to po kierownika :) a jeszcze oczywiście skarga musi być :) zeby za łatwo nie było.

powodzenia !! nanastępnym egzaminie :)
Pifko Furka i Ładna Kobitka
To zupełnie do szczęścia wystarczy :D
Avatar użytkownika
Hunterus
 
Posty: 56
Dołączył(a): wtorek 21 października 2003, 11:05
Lokalizacja: Gryfino

Postprzez Sławek_18 » środa 26 listopada 2003, 22:37

zostales nabity w butleke.
******************
Prawo Jazdy na C uzyskane: 20-10-04
Ilość egzaminów: sztuk 1
Prawo jazdy na B uzyskane: 08-02-02
Ilość egzaminów: sztuk 1
Prawo Jazdy na C-E uzyskane: 23.04.2008
Ilość egzaminów: sztuk 3
Avatar użytkownika
Sławek_18
 
Posty: 2817
Dołączył(a): piątek 05 lipca 2002, 15:51
Lokalizacja: Kraków


Powrót do Egzamin na prawo jazdy

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 16 gości