Powinien wiedzieć , w końcu na każdym egazminie odnotowuje co zaliczył
Wszystko ma wpisane w kartę. Więc jakby chciał to by przeczytał ale nie ma takiej potrzeby. Praktyka nie dzieli się osobno na plac i miasto i jak się zaliczy plac a obleje miasto to powtarza się tylko miasto. Jeden egzamin jedna cena i robimy wszystko od nowa.
:hmm: Ciekawe jak by się rozkładała cena jakbyś część zaliczył a resztę nie?
Brali by procentowo ilość zdanego egzaminu? Każdy element miałby osobną cenę?