Kierunkowskaz przy wlączaniu sie do ruchu

W tym miejscu zamieszczamy posty związane z egzaminami

Moderatorzy: ella, klebek

Kierunkowskaz przy wlączaniu sie do ruchu

Postprzez Dibbs » niedziela 04 czerwca 2006, 13:56

Witam!
Na tej stronie jest tzw. kurs online ktory zrobiłem. W dziale manewrow w miescie jest parkowanie skosne. Dokladnie chodzi o migacze uzywane przy wykonywaniu tego zadania. Mianowicie zostalem oblany na egzaminie za to iz nie wlaczylem dwa razy trzeciego kierunkowskazu a wedlug kursu na tej stronie nie trzeba go wlaczac. Wlaczam ten w prawo gdy chce parkowac i znowu w prawo kiedy wycofuje na swoj pas i wlaczam sie do ruchu(tak jak pokazane w kursie). Oblał mnie za to ze nie wlaczylem jeszcze w lewo kiedy juz ruszalem po wycofaniu na moj pas.
Poza tym nie mialem innego bledu na oblanie. Jak to jest z tym kierunkowskazem w koncu? Prosze o pomoc!
Dibbs
 
Posty: 11
Dołączył(a): sobota 03 czerwca 2006, 11:31

Postprzez scorpio44 » niedziela 04 czerwca 2006, 14:32

Ten "trzeci" kierunkowskaz jest tutaj zupełnie zbędny. Trzy razy sygnalizuje się tylko zawracanie na trzy.
scorpio44
 
Posty: 6964
Dołączył(a): piątek 05 lipca 2002, 11:54
Lokalizacja: Elbląg

Postprzez ella » niedziela 04 czerwca 2006, 19:05

Wlaczam ten w prawo gdy chce parkowac i znowu w prawo kiedy wycofuje na swoj pas i wlaczam sie do ruchu(tak jak pokazane w kursie). Oblał mnie za to ze nie wlaczylem jeszcze w lewo kiedy juz ruszalem po wycofaniu na moj pas.

Jeżeli po wycofaniu byłeś ustawiony równolegle na środku pasa to tak jak pisze Scorpio, ten trzeci kierunkowskaz jest niepotrzebny.
Ale....jeżeli o wyjechaniu nie jesteś idealnie ustawiony na pasie ruchu ( stoisz trochę skosem na pasie albo za bardzo przy prawej krawędzi) i musisz ruszając do przodu odbić troszkę w lewo na środek pasa to powinieneś włączyć ten lewy kierunkowskaz. IMHO
Avatar użytkownika
ella
Moderator
 
Posty: 7793
Dołączył(a): poniedziałek 24 listopada 2003, 12:14
Lokalizacja: Warszawa

Postprzez kwito » niedziela 04 czerwca 2006, 23:46

właśnie trzeba nauczyć sie nie traktować sytuacji na drodze podręcznikowo - wszystko zalezy od tego jak wygląda miejsce do parkowania i jak stoimy po wyjechaniu z tegoż miejsca - ale o tym napisała już Ella więc nie będe powtarzał ;)
w przypadku jak po wyjechaniu z parkingu do tyłu stoisz nierówno, lub nie 4 kołami na pasie i musisz skręcić w lewo aby się na nim ustawić to sygnalizowanie nie jest tu elementem prawidłowego parkowania, ale sygnalizujesz poniekąd zmianę pasa ruchu, lub włączanie się do ruchu jeśli stoisz obok pasa...
Obrazek
kat. B - zdane za pierwszym razem 10.03.2006
od 24.02.2008 jeżdżę Trampkiem i jestem z niego dumny :P
Avatar użytkownika
kwito
 
Posty: 517
Dołączył(a): piątek 02 grudnia 2005, 00:32
Lokalizacja: Elbląg / Gdańsk

Postprzez Dibbs » niedziela 04 czerwca 2006, 23:56

no to oblał mnie niesłusznie bo stalem rowniutko na swoim pasie obydwa razy! :(
dziekuje za pomoc!
Dibbs
 
Posty: 11
Dołączył(a): sobota 03 czerwca 2006, 11:31

Postprzez Dibbs » sobota 10 czerwca 2006, 10:32

myslicie ze powinienem sie odwolac? bo mysle nad tym ale nie wiem jak to do konca sie robi.
Czy mozna zmienic wynik tego egzaminu na pozytywny jesli nie zostal on przerwany i wygram to odwolanie?
Dibbs
 
Posty: 11
Dołączył(a): sobota 03 czerwca 2006, 11:31

Postprzez kopan » niedziela 18 czerwca 2006, 01:36

Jeśli pas ruchu był wyznaczony i się w nim zmieściłeś to nie ma uzasadnienia włączanie lewego kierunkowskazu i to obojętnie jak stałeś. Jak nie było wyznaczonych pasów a stałeś w skosie to też nie ma znaczenia bo na pewno kierunku jazdy nie zmieniałeś a takie wykręcenie by prosto pojechać nie jest zmianą pasa ruchu. Zajmowałeś szerszy pas a skręcanie powodowalo że pas się zwęził.
Z tym trzecim kierunkowskazem to czysty wymysł egzaminatora.
Nie ma żadnego uzasadnienia.
Zresztą niech pan egzaminator nauczy się definicji pasa ruchu to będzie wiedział że ma on szerokość najszerszego pojazdu, a myślę że ciężarówką o szerokości 2,65 egzaminu nie zdawałeś.
A tak poza tym pierwszy raz słyszę o trzecim kierunkowskazie.
Ja bym sie odwołał i niech uzasadni konieczność użycia trzeci raz kierunkowskazu.
Avatar użytkownika
kopan
 
Posty: 1956
Dołączył(a): poniedziałek 09 sierpnia 2004, 18:59
Lokalizacja: Klikowa d. Tarnowa

Postprzez jjaacc » niedziela 18 czerwca 2006, 14:52

Jeżeli jest tak jak napisałeś, należy się odwołać.
Avatar użytkownika
jjaacc
 
Posty: 748
Dołączył(a): poniedziałek 18 lipca 2005, 23:16
Lokalizacja: SŁUPSK

Postprzez gardziej » niedziela 18 czerwca 2006, 15:26

kopan napisał(a):Jeśli pas ruchu był wyznaczony i się w nim zmieściłeś to nie ma uzasadnienia włączanie lewego kierunkowskazu i to obojętnie jak stałeś. Jak nie było wyznaczonych pasów a stałeś w skosie to też nie ma znaczenia bo na pewno kierunku jazdy nie zmieniałeś a takie wykręcenie by prosto pojechać nie jest zmianą pasa ruchu. Zajmowałeś szerszy pas a skręcanie powodowalo że pas się zwęził.


pozwole sobie nie zgodzic sie... moze i nie zmienial kierunku ruchu, ale wlaczal sie do ruchu. jesli nawet zatrzymujesz sie na pasie, nie zmieniajac go, masz obowiazek zasygnalizowac manewr i tak samo masz obowiazek ruszajac. kierowca samochodu wyjezdzajacy z tylu, kiedy on juz wyjechal z miejsca parkowania, musi wiedziec, co on robi. jezeli nie widzialal wczesniej jak on wyjezdza z prawym kierunkiem, teraz powinien zobaczyc, jak wlacza sie do ruchu z lewym kierunkiem...

kopan napisał(a):Zresztą niech pan egzaminator nauczy się definicji pasa ruchu to będzie wiedział że ma on szerokość najszerszego pojazdu, a myślę że ciężarówką o szerokości 2,65 egzaminu nie zdawałeś.


2,65? wyznaczony pas ruchu ma nie mniej, nie wiecej 3 metry. jezdnia dwupasmowa z wyznaczonymi pasami ruchu ma nie mniej nie wiecej jak 6 metrow. jezdnia dwupasmowa z niewyznaczonymi pasami ruchu moze miec mniej niz 6 metrow szerokosci...

pojazdy wolnobiezne potrafia miec wiecej, niz 3 metry szerokosci i sa dopuszczone do ruchu na specjalnych warunkach...
Avatar użytkownika
gardziej
 
Posty: 300
Dołączył(a): poniedziałek 29 maja 2006, 23:57
Lokalizacja: Sulęcin

Postprzez Dibbs » niedziela 18 czerwca 2006, 15:47

niestety minely 2 tygodnie i juz nie moge sie odwolac ale nie bylem w 100% pewien czy bym wygral sadzac po wypowiedziach (za ktore serdecznie dziekuje) dlatego tez poczekam do nastepnego egzaminu, obym tylko nie trafil znowu na niego. Trzymajcie kciuki za mnie 29 czerwca 18:00 WORD Poznan. Musze zdac i zdam i dla swietego spokoju bede wlaczac 3 kierunkowskaz :)
Dibbs
 
Posty: 11
Dołączył(a): sobota 03 czerwca 2006, 11:31

Postprzez gardziej » niedziela 18 czerwca 2006, 17:40

i prawidlowo, zawsze lepiej wlaczyc raz za duzo niz za malo, najwyzej zwroci ci uwage i wtedy nie wlaczysz drugi raz w tej samej sytuacji... dobrze jest sobie wpoic taka zasade, jezeli skrecam, to kierunek, lusterko, martwy punkt - to musi byc zawsze...
Avatar użytkownika
gardziej
 
Posty: 300
Dołączył(a): poniedziałek 29 maja 2006, 23:57
Lokalizacja: Sulęcin

Postprzez scorpio44 » niedziela 18 czerwca 2006, 17:42

gardziej napisał(a):pozwole sobie nie zgodzic sie... moze i nie zmienial kierunku ruchu, ale wlaczal sie do ruchu. jesli nawet zatrzymujesz sie na pasie, nie zmieniajac go, masz obowiazek zasygnalizowac manewr i tak samo masz obowiazek ruszajac.

Polecam przeszukanie forum, bo było na ten temat kilka dyskusji - w każdym razie wniosek z nich jest prosty: w sytuacjach, o których mówisz, MOŻNA włączyć kierunkowskaz w celu ułatwienia orientacji (i osobiście jestem za), ale tak się składa, że nie trzeba. Z żadnego przepisu nie wynika obowiązek sygnalizowania wyłączania się z ruchu i włączania bez zmiany pasa, mało tego - niektórzy autorzy podręczników do nauki jazdy przestrzegają przed tym, traktując jako błąd.
scorpio44
 
Posty: 6964
Dołączył(a): piątek 05 lipca 2002, 11:54
Lokalizacja: Elbląg

Postprzez gardziej » niedziela 18 czerwca 2006, 19:35

czyli na drodze jednokierunkowej, gdzie stoi z lewej sznur zaparkowanych aut, zatrzymujac sie przy prawym krawezniku (nie zmieniam pasa, bo jade przy nim) nie sygnalizuje tego manewru osobom jadacym za mna prawym kierunkowskazem? i tak samo ruszajac nie sygnalizuje wlaczenia sie do ruchu? cos mi tu bardzo nie gra...

duzo nie ma w przepisach, poniewaz nie da sie opisac wszystkich sytuacji na drodze, ale sygnalizowanie manewrow jest cholernie istotne i mozna sie zdziwic omijajac stojacy samochod, kiedy on nagle zacznie jechac, bo jak mowisz nie mial obowiazku wrzucenia lewego kierunku przy starcie...

Art. 17
1. Włączanie się do ruchu następuje przy rozpoczynaniu jazdy po postoju lub zatrzymaniu się nie wynikającym z warunków lub przepisów ruchu drogowego

w powyzszej sytuacji wyjezdzajacy z parkingu zasygnaliwal wlaczenie sie do ruchu prawym kierunkiem, ale powinien nadal "prowadzic" sygnalizowanie poprzez wlaczenie lewego kierunku, bo manewru wyjazdu z parkingu i wlaczenia sie do ruchu jeszcze nie zakonczyl.
Avatar użytkownika
gardziej
 
Posty: 300
Dołączył(a): poniedziałek 29 maja 2006, 23:57
Lokalizacja: Sulęcin

Postprzez scorpio44 » niedziela 18 czerwca 2006, 22:55

Przepisy nic nie mówią na temat obowiązku sygnalizowania manerwu włączania się do ruchu. Mówią tylko o zmianie kierunku jazdy i zmianie pasa ruchu.
Oczywiście sygnalizowanie w sytuacjach, które wyżej podałeś, jest jak najbardziej uzasadnione i przede wszystkim pomocne, sam również sygnalizuję - stwierdzam tylko, że w świetle przepisów nie ma takiego obowiązku, a żeby tego było mało - interpretacja wielu osób jest taka, że to po prostu błąd. Najczęstszy i dla mnie zupełnie z komosu argument to taki, że sygnalizowanie kierunkowskazem włączania się do ruchu bez zmiany pasa wprowadza w błąd innych użytkowników drogi, a to guzik prawda.

Ale schodzimy trochę z tematu głównego. Można przeszukać forum i znaleźć kilka dyskusji na temat, o którym teraz piszemy.
scorpio44
 
Posty: 6964
Dołączył(a): piątek 05 lipca 2002, 11:54
Lokalizacja: Elbląg


Powrót do Egzamin na prawo jazdy

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 235 gości