Forum prawojazdy.com.pl • Zobacz wątek - niedługo czeka mnie egzamin i kilka prostych pytań

przez **Johnny_Bravo** » sobota 13 września 2003, 12:59

Witam,

Zacznijmy od tego ze zostało mi 5 godzin jazdy. Na zajęciach teoretycznych nie bylem ani razu poniewaz albo mialem jazdy a teraz szkola (a nikt mnie przeciez nie zwolni tylko dlatego ze musze isc na teorie) - caly szeF osk powiedzial ze nie trzeba chodzic na teorie, jesli sie chodzi na nią to dobrze ja ma sie jakies pytania.

Dostalem od kolesia (za 20zl dostalem :P ) ksiazke z przepisami i troche ją czytam. Ściągnąlem sobie taki program: Prawo Jazdy ABCD v.3.0 (stan 1.03.2002) w którym jest 360 pytań w testach. (20x18).
Dzisiaj dostalem od ojca jakis program ITS Prawo Jazdy 1.0 i tam tez jest 360 pytań. Wiec szczesliwy pomyslalem sobie ze bede tak rozwiazywal te testy az naucze sie ich na pamiec (tzn. poszczegolne pytania). (tym bardziej ze w tych dwoch programach pytania są identyczne tylko w innej kolejnosci)

...Ale wchodze dizisaj na allegro i wpisalem sobie "Prawo jazdy' i znalazlo kilka cd i ksiazek w ktorych pisze ze pytan jest 488 a nie jak wczesniej sądzilem 360.

koles w osrodku niechce mi dac testow poniewaz najpierw musze oddac ksiazke a on mi wtedy da testy - ale oddam ksiazke to z czego bede sie uczyl ?!

teraz pytania:

1. Na egzaminie jest 18 pytan czy 20?
2. Łącznie jest 360 pytań czy 488 pytań?

[jesli byly takie pytania to sory ale nie znalazlem w archiwum nic]

przez **miros** » sobota 13 września 2003, 13:21

na egzaminie jest 18 pytan, a laczna ich ilos to wlasnie 488 (czy cos kolo tego)

jesli masz staly dostep do internetu to rob testy z www.prawojazdy.com.pl

sa to te same pytania co na egzaminie

przez **Johnny_Bravo** » sobota 13 września 2003, 13:31

dzieki,

a ile mniej-wiecej trzeba czekac na egzamin po zakonczeniu kursu?

wiem ze zalezy to pewnie od osrodka ale czy jest to tydzien czy 3 tygodnie ? :)

przez **leila** » sobota 13 września 2003, 13:45

no chłopie robisz sobie małą krzywdę co z tego że wryjesz na pamięć wszystkie pytania i odp. jak nie będziesz znał przepisów ???co zrobisz gdy coś tam..albo kiedy i jakich oznaczeń użyć przy awarii??i takie tam...ja miałam grubo ponad 10 H teorii i cieszę się, u nas wszyscy chodzili na nią bo raz że zapłacone a dwa że dopiero PO teorii się rozpoczynalo jeździć wcześniej nie puszczali (mądry ośrodek).Zdałam ją bezbłędnie i co do terminów to u nas w Krakowie nie czeka się tak długo możesz nawet następnego dnia zdawać gorzej z terminami na praktyczny...aha no i tych pytań jest rzeczywiście wiecej niż masz czyli 488...gł rozszerzone o znaki(tak nam mówił wykładowca)

przez **Johnny_Bravo** » sobota 13 września 2003, 14:23

az tak glupi nie jestem... chodzi mi o sam egzamin, jak juz pisalem zostalo mi kilka godzin jazdy a z przepisami nie jest tak wesolo, w testach robie po 4-5 bledow :( nie jestem w stanie nauczyc sie w tak krotkim czasie wszystkiego, tym bardziej ze chodze do klany maturalnej... lekcje zaczynam o 10 a koncze o 18 + dojazd w jedną i drugą stronę po 20KM PKP :>

czyli mam rozumiec ze to 360 pytan ktore obecnie mam jest w tych 488 ?

przez **leila** » sobota 13 września 2003, 14:49

no tak dobrze wiem jak to jest w klasie maturalnej dlatego dziwię sie tym samobójcom co zaczynają wtedy "L"...no ale przecież nie musisz zaraz po dostaniu zaswiadczenia lecieć i zapisywać się na teorię...ja nie mówię że jaeteś jakiś głupi czy coś bo na wszystko można znaleźć sposób ale chodząc na wykłady otwierały mi sie oczy na sprawy które wydawały mi się jasne i oczywiste...a poza tym już przez sam fakt chodzenia na nie duzo się nauczyłam bo się osłuchałam i dużo z nich zapamiętałam więc w domu przed egzaminem to tylko formalność no i robiłam dużo tych testów komputerowych,tak że znałam niektóre na pamięć... :D próbuj a najlepiej wykrój sobie odrobinę czasu może w pociągu?żeby poczytać przepisy czy co tam..zawsze to coś..

przez **Kordula** » sobota 13 września 2003, 16:28

Ale z drugiej strony patrząć z testów też można się wiele nauczyć ;). Ja najpierw zaczęłam od testów, a dopiero później dostałam jakiś podręcznik i samo robienie testów już mi dużo dało ;), więc jeżeli się robi testy to już też się uczy.

przez **Slawek** » sobota 13 września 2003, 17:53

leila napisał(a):chodząc na wykłady otwierały mi sie oczy na sprawy które wydawały mi się jasne i oczywiste...

:? :? :?

Jeśli chodzi o testy to baza 360 pytań została rozszerzona i pozmieniana, więc te 360 pytań jest w znacznej części nieaktualne i wielu pytań stamtąd nie ma na egzaminie. Natomiast w tych 488 są zawarte wszystkie pytania na egzamin więc lepiej właśnie z nich się ucz.

przez **leila** » niedziela 14 września 2003, 14:31

nie za bardzo rozumiem dlaczego mnie cytowałeś :? :shock: ja tu nie mam problemu z teorią bo ją zdałam..aco do tego co zacytowaleś to chodziło mi o to że myślałam że znam i rozumiem prawidłowo wszystkie znaki ale na kursie okazało się inaczej..gdybym nie była wtedy to pewnie przepatrzyłabym jakąś tam książkę i pominęła znaki twierdząc że je znam i...narobiłabym błędów w teście!no...ale warto ćwiczyć i jeszcze raz ćwiczyć te 488 pytań...

wczoraj udało mi sie załatwić program: "Prawo Jazdy dla każdego" [Kategoria B i C wersja 3.0 LIWONA Agencja Wydawnicza - stan prawny listopad 2002] i tutaj właśnie jest ponad 480 pytań (dokladnie nie moge sprawdzic bo przy kazdym tescie pytania są losowane i pisze w rogu pyt. nr 167 itp.). Czy ten program bedzie dobry? :-) dla ułatwienia podam ze w jednym pytaniu dot. wyprzedzania przy dojezdzie do wierzcholka pojazdu z lewej i prawej strony (ktory jedzie srodkowym pasem) jest bład tzn. na rysunku jest co innego niz to co powinno być :-)))

|__|___|___|
|_..|_2_|_._|
|_..|___|.__|
|__.|___|.__|
|___|_1_|__|

dzisiaj przeczytalem wiekszosc postow na tym forum i w związku z tym mam kilka prostych pytań:

1. Czy na egzaminie można jechać w trampkach ? ;P (mówie powaznie - najlepiej w nich mi sie jezdzi).
2. Placyk, czy samochód moze zgasnąc? jeśli tak to ile razy i czy "to ile razy" jest dla jednego manewru czy łącznie ?
3. Placyk, czy jest jakaś poprawka w razie najechania na jakiś pachołek czy cos...?
4. Bede zdawał egzamin w Łodzi czy mozecie mi podac nazwy ulic po jakich sie jezdzi na egzaminie? (pewnie trudno powiedziec ale napewno kazdy egzaminator ma swoją ulubioną drogę :) )
5. Czy mozna pojechac na Smutną 28 i zobaczy jak ten placyk wygląda?

<<< sorry ze pytam o takie <&%#$@> ale za kazdym razem zapominac sie zapytac kolesia z ktorym mam jazdy >>>>

przez **Sławek_18** » niedziela 14 września 2003, 16:29

Johnny_Bravo napisał(a):dzisiaj przeczytalem wiekszosc postow na tym forum i w związku z tym mam kilka prostych pytań:

1. Czy na egzaminie można jechać w trampkach ? ;P (mówie powaznie - najlepiej w nich mi sie jezdzi).
2. Placyk, czy samochód moze zgasnąc? jeśli tak to ile razy i czy "to ile razy" jest dla jednego manewru czy łącznie ?
3. Placyk, czy jest jakaś poprawka w razie najechania na jakiś pachołek czy cos...?
4. Bede zdawał egzamin w Łodzi czy mozecie mi podac nazwy ulic po jakich sie jezdzi na egzaminie? (pewnie trudno powiedziec ale napewno kazdy egzaminator ma swoją ulubioną drogę :) )
5. Czy mozna pojechac na Smutną 28 i zobaczy jak ten placyk wygląda?

<<< sorry ze pytam o takie <&%#$@> ale za kazdym razem zapominac sie zapytac kolesia z ktorym mam jazdy >>>>

Ad.1Oczywiscie, ze mozna.
Ad.2"Rekaw" musi byc pokonany plynnie (jak sie zatrzymasz egzaminator moze uznac ze zakonczyles jazde w danym kierunku co oznacza oblanie danej proby)chyba podczas manewrow nie moze zgasnac.
Ad.3PO najechaniu na pacholek, konczy sie dana proba. Korekty trzeba robic przed najechaniem :D
Ad.4 --------------------------
Ad.5--------------------------(podejrzewam, ze mozesz podpatrzyc jak inni zdaja jak plac nie jest oddalony zbytnio od drutu kolczastego otaczajace wordy :lol: :lol: )wiekszosc placow manewrowych jest zamknieta dla nie proszonych gosci :P

Sławek_18 napisał(a):
Johnny_Bravo napisał(a):dzisiaj przeczytalem wiekszosc postow na tym forum i w związku z tym mam kilka prostych pytań:

1. Czy na egzaminie można jechać w trampkach ? ;P (mówie powaznie - najlepiej w nich mi sie jezdzi).
2. Placyk, czy samochód moze zgasnąc? jeśli tak to ile razy i czy "to ile razy" jest dla jednego manewru czy łącznie ?
3. Placyk, czy jest jakaś poprawka w razie najechania na jakiś pachołek czy cos...?
4. Bede zdawał egzamin w Łodzi czy mozecie mi podac nazwy ulic po jakich sie jezdzi na egzaminie? (pewnie trudno powiedziec ale napewno kazdy egzaminator ma swoją ulubioną drogę :) )
5. Czy mozna pojechac na Smutną 28 i zobaczy jak ten placyk wygląda?

<<< sorry ze pytam o takie <&%#$@> ale za kazdym razem zapominac sie zapytac kolesia z ktorym mam jazdy >>>>
oblanie danej proby).... :P

Źle sie troche wyraziłem. Zadająć pytanie:

3. Placyk, czy jest jakaś poprawka w razie najechania na jakiś pachołek czy cos...?

mialem na mysli to czy mozna taki manewr wykonac od nowa :-)

jesli tak to ile jest takich prób, ze dwie? (*-do tej pory bylem przekonany ze jest jedna szansa na wykonanie danego manewru ale po przeczytaniu kilku odpowiedzi na tym forum zobaczylem ze niektorzy piszą "za pierwszym podejsciem mi sie nie udalo wjechac prawidlowo" itp. w takim sensie jakby na egzaminie mieli mozliwosc ponownego wykonaniu manewru

przez **Sławek_18** » niedziela 14 września 2003, 17:09

jestes juz na koncu kursu !?n do kazdego manewru masz 2 proby.

Sławek_18 napisał(a):jestes juz na koncu kursu !?n do kazdego manewru masz 2 proby.

to właśnie chcialem uslyszec :-)

zostaly mi 3 godziny jazdy i musze sie juz nastawic psychicznie co mnie czeka

niedługo czeka mnie egzamin i kilka prostych pytań

niedługo czeka mnie egzamin i kilka prostych pytań

Kto przegląda forum