Magia 3 razu?

W tym miejscu zamieszczamy posty związane z egzaminami

Moderatorzy: ella, klebek

Magia 3 razu?

Postprzez abrover » wtorek 31 stycznia 2006, 14:35

Mam sporo znajomych którzy oblali najpierw plac, potem miasto, tak jak ja :D Oni bali się 3 egzaminu,bo wiedzieli zę jego oblanie gorzi przymusowym wykupieniem 5 godzina jazd za 200-300 zł. I tak się spieli, że korzystając z tego że już wiedizeli jak wygląda miasto na egzaminie, ZDALI :D Czy egzaminatorzy troche wylajtowują za 3 razem czy może moblilizacja jest tak duża że się zwykle zdaje?

Jutro będę znał termin mojego 3 podejścia. 2 poprzednie nauczyły mnie pokory, ale ostatecznie nie zlikwidowały wiary w siebie. Uspokoje się i potraktuje to jako moj pierwzy egzamin który musze zdać i tyle :) Oby
abrover
 
Posty: 62
Dołączył(a): czwartek 11 sierpnia 2005, 13:58

Postprzez eScobar » wtorek 31 stycznia 2006, 14:54

Witam!

Powiem Ci jak ja to wszystko rozumuje, pierwszy raz jak nie zdasz to nie zadna tragedia, poniewaz nie wiesz co Cie czeka i idziesz na tzw. zywiol. Po za tym strasznie sie boisz, nie wiesz co Cie czeka na placu, kogo dostaniesz i jak to wszystko sie potoczy. Drugim razem jak nie zdasz to juz raczej nie z winy twojej niewiedzy, a z braku umiejetnosci lub poprostu pecha (czyli takiego jak ja mialem, ze wszystko prawie zaliczylem, ale zlapal mnie gosc na sygnalizatorze ukrytym za znakiem, nie zauwazylem i dupa). Uwazam, ze jak idzie sie 3 raz to czlowiek jest juz nastawiony psychicznie na wygrana, mysle ze to tylko psychika i nic wiecej.

Zycze powodzenia na 3 probie, napewno zdasz! Tylko pamietaj zimna krew do konca, nie ma sensu sie podniecac jak bedzie Ci dobrze szlo, bo to zdradzieckie uczucie!
Nie musimy spaść nisko...możemy wszystko!
Avatar użytkownika
eScobar
 
Posty: 22
Dołączył(a): czwartek 26 stycznia 2006, 18:57
Lokalizacja: Łódź

Postprzez abrover » wtorek 31 stycznia 2006, 14:55

Póki nie zaparkuję samochodu przy ośrodku, cały czas będę uważny. Jestem pełen optymizmu.

DO TRZECH RAZY SZTUKA, musi się udać :D

Uczucie po zdaniu będzie rajem, będzie czymś nieprawdopodobnym po tych wszystkich dołach i załamaniach. No i wreżcie będę miał to z głowy. Oby!
abrover
 
Posty: 62
Dołączył(a): czwartek 11 sierpnia 2005, 13:58

Postprzez eScobar » wtorek 31 stycznia 2006, 14:57

Ja też niedługo bede sie szykowal na 3 raz, mam nadzieje ze ostatni. A co do uczucia zdania egzaminu to jeszcze nie doswiadczylem, ale pewnie musi byc swietne. Niektorzy z moich znajomych porownywali to do trafienia 6-tki w Lotto :D
Nie musimy spaść nisko...możemy wszystko!
Avatar użytkownika
eScobar
 
Posty: 22
Dołączył(a): czwartek 26 stycznia 2006, 18:57
Lokalizacja: Łódź

Postprzez poweredjj » wtorek 31 stycznia 2006, 15:03

Magia 3 razu? Moze to autosugestia u niektorych dziala, moze zwieksza mobilizacje itd.

U mnie zadnej magii nie bylo. Nawet pomimo tego, ze zjadlem magicznego batonika :(.

Abrover: Dobrze ze wierzysz w siebie. Ale pamietaj ze jesli nie dasz rady, to nie koniec swiata - mozna sprobowac kolejny raz, kolejny i... kolejny :).
11.03.2006 - moj szczesliwy dzien, 6 podejscie

:: forumowy specjalista ds. przypadkow beznadziejnych ::
Avatar użytkownika
poweredjj
 
Posty: 186
Dołączył(a): piątek 25 listopada 2005, 12:46
Lokalizacja: Gdańsk

Postprzez mama_do_kwadratu » wtorek 31 stycznia 2006, 15:04

no to i ja sie dopiszę do tych Potrójniaków :D :D Ja również jestem pełna optymizmu i myslę,że bedzie ok.A jak nie???????????To na pewno a czwartym bedzie ok-w końcu chcąć -niechcąc będę musiała mieć 5 godzinek wyjeżdżonych.Grunt to głowa do góry i nie poddawac się:-))) :lol:
A oto moja historia:
5.09-rozpoczęcie kursu
29.11-testy zdane
22.12,19.01,13.02-niestety nie mój dzień
16.03-bezbłednie zdane prawko:-)))
31.03-ODEBRANE
mama_do_kwadratu
 
Posty: 33
Dołączył(a): czwartek 22 grudnia 2005, 21:10
Lokalizacja: Kielce

Postprzez lolita » wtorek 31 stycznia 2006, 15:07

Ja trzecie podejście mam za sobą. Niestety 3 raz nie przyniósł mi szczęścia. Natrafiałam ciągle na tego samego gnojka. W lutym mam 4 egzamin i myślę, że będzie ok.
lolita
 
Posty: 7
Dołączył(a): środa 25 stycznia 2006, 09:51
Lokalizacja: Gdynia

Postprzez Myslovitz » wtorek 31 stycznia 2006, 16:31

W moim przypadku niestety nie było magii 3. razu :(
Manewry poszły idealnie, na mieście też było OK do momentu, gdy spróbowałam wymusić pierwszeństwo zmieniając pas i było już po zawodach :oops: :oops:
Magia prysła :wall:
6.03.2006 - zdane
21.03.2006 - odebrane
Avatar użytkownika
Myslovitz
 
Posty: 502
Dołączył(a): sobota 24 września 2005, 20:41
Lokalizacja: Warszawa

Postprzez Mesee » wtorek 31 stycznia 2006, 16:35

W moim przypadku też nie było tej magii za 3 razem.....zgasł mi wtedy kilka razy silnik na mieście :(
Za to wierzę w magię 3 troszkę inaczej-----> u mnie było 3*2=6 :) i dziś wiem, że tak miało być.poza tym samochód nr 3, w dniu miesiąca (30) też tójka - wszędzie trójki :)
Ostatnio zmieniony środa 01 lutego 2006, 10:27 przez Mesee, łącznie zmieniany 1 raz
kat.B- od 30.01.2006

:-D :-D :-D
Avatar użytkownika
Mesee
 
Posty: 130
Dołączył(a): środa 31 sierpnia 2005, 20:17
Lokalizacja: Gdańsk/Sopot

Postprzez whirl » wtorek 31 stycznia 2006, 17:04

Piec lat temu jak zdawałem prawko na motocykl za 4 razem... takze z ta magia do trzech razy sztuka roznie bywa ;P Teraz na kat B udalo sie za pierwszym razem...
Reasumujac... kij wie jak z tym szczesciem ;P Przychodzi z nienacka ;)

P.S. Niech bedzie szczescie z wami :D
A zdane yyy jakies 5 lat temu ;P
B - zdane 18 stycznia 2005 :P
------------------------------------------------
whirl :D
www.menele.com Polecam ! :D
whirl
 
Posty: 6
Dołączył(a): wtorek 31 stycznia 2006, 15:41
Lokalizacja: znikad, znienacka, zewsząd ;)


Powrót do Egzamin na prawo jazdy

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 186 gości