Cofanie po brytyjsku: patrząc we wsteczne

W tym miejscu zamieszczamy posty związane z egzaminami

Moderatorzy: ella, klebek

Cofanie po brytyjsku: patrząc we wsteczne

Postprzez kolezankafilizanka » piątek 18 sierpnia 2017, 20:09

Taka ciekawostka. Jechałam dzisiaj z osobą od 20 lat mieszkającą na Wyspach Brytyjskich i tam jeżdżącą iks mil codziennie. Cofam na parkingu, prawa ręka na zagłówku pasażera, szyja wykręcona. Reakcja tej osoby: "Na Wyspach byś oblała". Dlaczego? Bo oni tam są uczeni, że mają cofać, patrząc we wsteczne, "w razie gdyby w czasie cofania ktoś nagle nadjechał od przodu. Masz mieć tak ustawione wsteczne,żebyś mogła cofać, patrząc w nie". Pierwszy raz słyszę, rozumiem, że trzeba mieć oczy wokół głowy i konrtolować otoczenie auta, przód i boki, ale...?
--
Kat. B od X 2016. Uczyłam się w clio, a teraz wio!
kolezankafilizanka
 
Posty: 251
Dołączył(a): wtorek 25 października 2016, 11:21
Lokalizacja: Wrocław

Re: Cofanie po brytyjsku: patrząc we wsteczne

Postprzez eragon » niedziela 20 sierpnia 2017, 19:52

kolezankafilizanka napisał(a):"Na Wyspach byś oblała"

Lekka farsa..
kolezankafilizanka napisał(a):rozumiem, że trzeba mieć oczy wokół głowy i konrtolować otoczenie auta, przód i boki, ale...?

... ale najważniejsze jest zachowanie ostrożności i kontrola otoczenia na wszytkie sposoby jakie sa dostępne. Nie jest to logiczne?
Co z tego, że nadjedzie z przodu? To poczeka, albo za moment gdy odwrócisz głowę zostanie przpuszczony.
A zasadniczo powinno się patrzeć w tę stronę, w którą się jedzie/poruszamy - czy nie?
Pozdrowienia z prawego fotela L-ki..
Obrazek
Avatar użytkownika
eragon
 
Posty: 884
Dołączył(a): niedziela 31 sierpnia 2014, 12:50

Re: Cofanie po brytyjsku: patrząc we wsteczne

Postprzez oskbelfer » niedziela 20 sierpnia 2017, 20:13

kolezankafilizanka napisał(a):Taka ciekawostka.


W okresie istnienia wordów, występowały różne kryteria oceny podczas "cofania".

Był pewien okres czasu, że właśnie cofano na "lusterka".

Był czas cofania tylko "przez tylną szybę"

Teraz mamy cofanie z obserwacją "na lusterka i tylną szybę".

Tak więc, co kraj to obyczaj.
sorry taki mamy klimat....sorry - na autostradach nie ma skrzyżowań, am sorry
N'attendez pas le Jugement dernier. Il a lieu tous les jours.
Avatar użytkownika
oskbelfer
 
Posty: 3596
Dołączył(a): czwartek 18 września 2008, 19:17
Lokalizacja: Polska

Re: Cofanie po brytyjsku: patrząc we wsteczne

Postprzez eragon » niedziela 20 sierpnia 2017, 20:43

oskbelfer napisał(a):co kraj to obyczaj.

Raczej " co czas" jak sam piszesz.. :lol:
Pozdrowienia z prawego fotela L-ki..
Obrazek
Avatar użytkownika
eragon
 
Posty: 884
Dołączył(a): niedziela 31 sierpnia 2014, 12:50

Re: Cofanie po brytyjsku: patrząc we wsteczne

Postprzez kolezankafilizanka » poniedziałek 21 sierpnia 2017, 19:52

eragon napisał(a):... ale najważniejsze jest zachowanie ostrożności i kontrola otoczenia na wszytkie sposoby jakie sa dostępne. Nie jest to logiczne?
Co z tego, że nadjedzie z przodu? To poczeka, albo za moment gdy odwrócisz głowę zostanie przpuszczony.
A zasadniczo powinno się patrzeć w tę stronę, w którą się jedzie/poruszamy - czy nie?


Dzięki. No właśnie, coś nie rozumiałam tych brytyjskich kombinacji, już z tego powodu, że jednak łatwiej ocenić odległość, patrząc w tylną szybę, niż we wsteczne (przynajmniej na moim etapie) :wow:

oskbelfer napisał(a):Był pewien okres czasu, że właśnie cofano na "lusterka".

Był czas cofania tylko "przez tylną szybę"

Teraz mamy cofanie z obserwacją "na lusterka i tylną szybę".



O. To ciekawe. Ja bardzo często widzę kierowców,którzy wyjeżdżając spomiędzy 2 aut, odrywają wzrok od tylnej szyby, by ocenić, czy przodem nie zahaczą o inne auto. I tu mamy ewidentnie oderwanie wzroku od kierunku jazdy. Czasem zazdrościłam im płynnego manewru... Sama hamują i dopiero wtedy patrzę do przodu
--
Kat. B od X 2016. Uczyłam się w clio, a teraz wio!
kolezankafilizanka
 
Posty: 251
Dołączył(a): wtorek 25 października 2016, 11:21
Lokalizacja: Wrocław

Re: Cofanie po brytyjsku: patrząc we wsteczne

Postprzez gumik » wtorek 22 sierpnia 2017, 07:50

Myślę, że każdemu jest trochę inaczej wygodniej i tak czy siak po kursie PJ będzie to robił trochę inaczej, w bardziej dla siebie odpowiedni sposób, niż w ten książkowy.
"Krótki prawy zjazdowy" ;-) -> http://www.forum.prawojazdy.com.pl/viewtopic.php?f=3&t=35676&p=408094&hilit=kr%C3%B3tki#p408094
gumik
 
Posty: 3460
Dołączył(a): czwartek 15 września 2016, 18:14

Re: Cofanie po brytyjsku: patrząc we wsteczne

Postprzez oskbelfer » wtorek 22 sierpnia 2017, 19:14

kolezankafilizanka napisał(a):Sama hamują i dopiero wtedy patrzę do przodu


A teraz filiżanka zastanów się gdyby Ci przyszło cofać "dyżym" autobusem miejskim lub turystycznym - co zobaczysz z miejsca kierowcy obserwując "przez tylną" szybę ?
sorry taki mamy klimat....sorry - na autostradach nie ma skrzyżowań, am sorry
N'attendez pas le Jugement dernier. Il a lieu tous les jours.
Avatar użytkownika
oskbelfer
 
Posty: 3596
Dołączył(a): czwartek 18 września 2008, 19:17
Lokalizacja: Polska

Re: Cofanie po brytyjsku: patrząc we wsteczne

Postprzez kolezankafilizanka » wtorek 22 sierpnia 2017, 19:50

oskbelfer napisał(a):
kolezankafilizanka napisał(a):Sama hamują i dopiero wtedy patrzę do przodu


A teraz filiżanka zastanów się gdyby Ci przyszło cofać "dyżym" autobusem miejskim lub turystycznym - co zobaczysz z miejsca kierowcy obserwując "przez tylną" szybę ?


Figę z makiem zapewne, i do tego w dużym pomniejszeniu.

Nie mam aspiracji na kategorię autobusową. Moje dylematy na razie dotyczą kat.B, i to na etapie, gdy jeszcze dobrze pamiętam, jak to jest mieć obok dodatkową pomoc i parę oczu...
--
Kat. B od X 2016. Uczyłam się w clio, a teraz wio!
kolezankafilizanka
 
Posty: 251
Dołączył(a): wtorek 25 października 2016, 11:21
Lokalizacja: Wrocław

Re: Cofanie po brytyjsku: patrząc we wsteczne

Postprzez Borys_q » niedziela 27 sierpnia 2017, 01:24

Ja do tej pory nie rozumiem o kiego wykręcać się przyjmując jakaś absurdalna pozycję skoro producent wyposażył auta w lusterka, a pan bóg wyposażył kierującego w aparat analizy obrazu który daje się trenować. Ja szyb (tylko tylnych bocznych) używam do oceny sytuacji w przypadku ustępowania pierwszeństwa lub wysokiego prawdopodobieństwa w/w.
Szybka jazda nie wymaga odpowiednich umiejętności. Trzeba jedynie wiedzieć który pedał odpowiada za jej zwiększanie.
Borys_q
 
Posty: 3480
Dołączył(a): sobota 22 marca 2008, 16:36
Lokalizacja: Gdańsk

Re: Cofanie po brytyjsku: patrząc we wsteczne

Postprzez ks-rider » niedziela 27 sierpnia 2017, 15:38

W Niemczech tez bys oblala :mrgreen:

Raz, ze tylko jedna reka na kierownicy, dwa, ze obserwacja tylko lusterek. Glowa ma byc caly czas w rotacju 360 stopni.

:wink:
ks-rider
 
Posty: 3793
Dołączył(a): sobota 19 grudnia 2009, 21:47

Re: Cofanie po brytyjsku: patrząc we wsteczne

Postprzez eragon » wtorek 05 września 2017, 16:38

oskbelfer napisał(a):gdyby Ci przyszło cofać "dyżym" autobusem miejskim lub turystycznym

Nie do końca w temacie ta twoja dygresja - porównaj lusterko w CC z tym zestawem luster w autobusie lub w ciężarówce.. Gdyby "filiżanka" miała w swoim autku taki zestaw to pewnie by cofała i wyjeżdżała z parkingu z zamknietymi oczami..
Pozdrowienia z prawego fotela L-ki..
Obrazek
Avatar użytkownika
eragon
 
Posty: 884
Dołączył(a): niedziela 31 sierpnia 2014, 12:50

Re: Cofanie po brytyjsku: patrząc we wsteczne

Postprzez oskbelfer » wtorek 05 września 2017, 21:24

@ eragon

jeśłi mie cytujesz, to cytuj pełen teskt, a nie pół zdania to po 1...

po 2 jeśli chcesz porównywać wielkość lusterek CC do lusterek np. Irizara, to porównaj gabaryty tych dwu pojazdów,

a po 3. co chciałeś tym swoim postem udowodnić ?
sorry taki mamy klimat....sorry - na autostradach nie ma skrzyżowań, am sorry
N'attendez pas le Jugement dernier. Il a lieu tous les jours.
Avatar użytkownika
oskbelfer
 
Posty: 3596
Dołączył(a): czwartek 18 września 2008, 19:17
Lokalizacja: Polska

Re: Cofanie po brytyjsku: patrząc we wsteczne

Postprzez eragon » środa 06 września 2017, 07:28

Przeczytaj regulamin forum...
Skoro czytasz między wierszami i nadinterpretujesz proste zdanie to nie moja wina.
Pozdrowienia z prawego fotela L-ki..
Obrazek
Avatar użytkownika
eragon
 
Posty: 884
Dołączył(a): niedziela 31 sierpnia 2014, 12:50

Re: Cofanie po brytyjsku: patrząc we wsteczne

Postprzez megatapety » środa 06 września 2017, 09:56

kolezankafilizanka napisał(a):Taka ciekawostka. Jechałam dzisiaj z osobą od 20 lat mieszkającą na Wyspach Brytyjskich i tam jeżdżącą iks mil codziennie. Cofam na parkingu, prawa ręka na zagłówku pasażera, szyja wykręcona. Reakcja tej osoby: "Na Wyspach byś oblała". Dlaczego? Bo oni tam są uczeni, że mają cofać, patrząc we wsteczne, "w razie gdyby w czasie cofania ktoś nagle nadjechał od przodu. Masz mieć tak ustawione wsteczne,żebyś mogła cofać, patrząc w nie". Pierwszy raz słyszę, rozumiem, że trzeba mieć oczy wokół głowy i konrtolować otoczenie auta, przód i boki, ale...?


Tak to efektownie cofają w filmach :), dobrze napisałaś że trzeba mieć oczy wokół głowy i kontrolować otoczenie auta. Inaczej się wyjeżdża z ciasnego parkingu, gdzie często samochody mają z tyłu szyby przyciemnione, a inaczej gdy cofamy ulicą. Luterka boczne, w których widać punkt odniesienia (linia, kraweźnik), ułatwiają jazdę w lini prostej, jadąc ze skręconą szyją jedziemy "delikatnym wężykiem". Najwazniejsze żeby nie skupiać się tylko na lusterkach, ale obserwować otoczenie, bo na parkingach sytuacja się jest błyskawicznie się zmienia.
megatapety
 
Posty: 17
Dołączył(a): środa 05 lipca 2017, 12:53

Re: Cofanie po brytyjsku: patrząc we wsteczne

Postprzez oskbelfer » środa 06 września 2017, 21:42

eragon napisał(a):Przeczytaj regulamin forum...
Skoro czytasz między wierszami i nadinterpretujesz proste zdanie to nie moja wina.



A co ma regulamin forum do Twoich OT ?
sorry taki mamy klimat....sorry - na autostradach nie ma skrzyżowań, am sorry
N'attendez pas le Jugement dernier. Il a lieu tous les jours.
Avatar użytkownika
oskbelfer
 
Posty: 3596
Dołączył(a): czwartek 18 września 2008, 19:17
Lokalizacja: Polska

Następna strona

Powrót do Egzamin na prawo jazdy

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 21 gości