Jak się zdaje egzamin w Irlandii, kolosalna różnica...

W tym miejscu zamieszczamy posty związane z egzaminami

Moderatorzy: ella, klebek

Re: Jak się zdaje egzamin w Irlandii, kolosalna różnica...

Postprzez skov » sobota 19 sierpnia 2017, 18:16

Blacksmith napisał(a): Zbieram aktualnie możliwie jak najwięcej informacji, które się przydadzą do skargi w Strasburgu i pisma z propozycją zmian do Ministerstwa i do posłów.


Nie zapomnij pochwalić się tym pismem tutaj na forum szczególnie tym skierowanym do do Europejskiego Trybunału Praw Człowieka. Myślę że wiesz jakie skargi rozpatruje i po wyczerpaniu jakich środków odwoławczych w danym kraju nad skarga się pochyla. Pisz, będę ci kibicował. Jakbyś chciał jakieś informację od osoby uwikłanej w "system" chętnie pomogę. Mam informacje z pierwszej ręki :D :D
Avatar użytkownika
skov
 
Posty: 1411
Dołączył(a): czwartek 07 czerwca 2007, 13:48

Re: Jak się zdaje egzamin w Irlandii, kolosalna różnica...

Postprzez Blacksmith » sobota 19 sierpnia 2017, 20:03

@skov- Super, zapewne wkrótce zadam pytania. Taka ciekawostka, czytałem trochę na necie i znalazłem m.in. wypowiedź anonimowego egzaminatora...
Jestem egzaminatorem od 7 lat..[...]... Jeśli o ilość osób egzaminowanych chodzi to musi być jakieś ograniczenie (12 osób średnio 1 godzina na osobę) czyli żebym zdążył w 8 godzin 5 musi oblać. Nie tak chciałem egzaminować i pracować........

Widać, że przynajmniej szczery egzaminator, walnął tajemnicę poliszynela prosto z mostu.
Avatar użytkownika
Blacksmith
 
Posty: 2051
Dołączył(a): środa 23 marca 2016, 15:54
Lokalizacja: Elbląg/München, w przyszłości Texas

Re: Jak się zdaje egzamin w Irlandii, kolosalna różnica...

Postprzez skov » sobota 19 sierpnia 2017, 20:24

bzdura, ale szukaj dalej ...
Avatar użytkownika
skov
 
Posty: 1411
Dołączył(a): czwartek 07 czerwca 2007, 13:48

Re: Jak się zdaje egzamin w Irlandii, kolosalna różnica...

Postprzez sankila » niedziela 20 sierpnia 2017, 00:28

igor32 napisał(a):Ale statystyki nadal są mimo wszystko rozkładające na łopatki Polskę. A to dlatego że zdawalność w ośrodkach Irlandzkich w wielu chrabstwach znacznie przekracza 52 procent więc niekoniecznie kursant zdaje za drugim razem.
52 % to średnia krajowa, czyli wypadkowa ze wszystkich ośrodków egzaminacyjnych. Jeśli wiec w jakichś hrabstwach zdawalność jest na poziomie 70 %, to w innych musi być na poziomie 30% - a to już kiepściutko.

Blacksmith napisał(a): nie musi się stresować stojąc i godzinę patrząc jak inni masowo oblewają. W tym właśnie momencie potęguje się stres. MAŁO TEGO!.... Potem człowiek po wywołaniu idzie, próbuje zrobić zadania na placu mając świadomość, że tłum ludzi uważnie na to patrzy i to też podnosi stres.
Rzeczywiście, takie tortury psychiczne kwalifikują się do Trybunału Europejskiego! Coś mi się widzi, że trzeba będzie wystąpić o przywrócenie Zasadniczej Służby Wojskowej.
To jest głos w dyskusji a nie: "zaśmiecanie forum, wprowadzanie bałaganu, kłótnia, prowokacja".
Avatar użytkownika
sankila
 
Posty: 2378
Dołączył(a): środa 25 lutego 2009, 01:56
Lokalizacja: Wrocław

Re: Jak się zdaje egzamin w Irlandii, kolosalna różnica...

Postprzez Blacksmith » niedziela 20 sierpnia 2017, 01:57

sankila napisał(a):Coś mi się widzi, że trzeba będzie wystąpić o przywrócenie Zasadniczej Służby Wojskowej.

Jestem jak najbardziej ZA!! :thumb2: :thumb2: Pod jednym wszakże warunkiem.... kobiety też! Tak jak w Izraelu. Przecież tak walczyłyście zawsze o równouprawnienie. A jak równouprawnienie to pełne równouprawnienie. Czyli przywileje i obowiązki.
Avatar użytkownika
Blacksmith
 
Posty: 2051
Dołączył(a): środa 23 marca 2016, 15:54
Lokalizacja: Elbląg/München, w przyszłości Texas

Re: Jak się zdaje egzamin w Irlandii, kolosalna różnica...

Postprzez Blacksmith » niedziela 20 sierpnia 2017, 12:12

skov napisał(a): szukaj dalej ...

A dlaczego Ty nie szukasz prawdziwych przyczyn niebezpieczeństwa na drogach? Czemu nikt nie podnosi larum, że prawo jazdy powinno być dostępne od 25 roku życia?
Z danych KGP wynika, że w 2015 roku kierowcy w wieku 18–24 lata byli sprawcami ok. 5,5 tys. wypadków (ponad 20 proc. wypadków powstałych z winy kierujących), w których zginęło 478 osób, a 7,5 tys. zostało rannych. W tej grupie wiekowej wskaźnik liczby wypadków na 10 000 populacji wyniósł 16,51. To jedyny dwucyfrowy wskaźnik spośród wszystkich grup wiekowych. Dla porównania w grupie 25–29 lat wskaźnik ten wynosi 9,51
Avatar użytkownika
Blacksmith
 
Posty: 2051
Dołączył(a): środa 23 marca 2016, 15:54
Lokalizacja: Elbląg/München, w przyszłości Texas

Re: Jak się zdaje egzamin w Irlandii, kolosalna różnica...

Postprzez JAKUB » niedziela 20 sierpnia 2017, 13:48

Blacksmith napisał(a):(...) A dlaczego Ty nie szukasz prawdziwych przyczyn niebezpieczeństwa na drogach? (...)
Ruch drogowy, jak i wszystko z tym związane, jest zjawiskiem społecznym.
Zagrożenia sa wpisane w każdą działalność człowieka.
JAKUB
 
Posty: 1406
Dołączył(a): sobota 10 marca 2012, 19:53

Re: Jak się zdaje egzamin w Irlandii, kolosalna różnica...

Postprzez Blacksmith » niedziela 20 sierpnia 2017, 14:08

No tak. W sumie ja na tym forum ciągle pokazuje jak jestem naiwny. Przecież wiadomo, że wprowadza się zmiany, które jedynie zapewnią odpowiednie wpływy finansowe do różnych środowisk. A zmiany, które wprowadzą realnie większe bezpieczeństwo, ale bez wpływów? Nie ma to sensu i nikogo nie interesuje. Nie ważne jest bezpieczeństwo. Ważne są wypełnione portfele i konta odpowiednich grup ludzi.
Avatar użytkownika
Blacksmith
 
Posty: 2051
Dołączył(a): środa 23 marca 2016, 15:54
Lokalizacja: Elbląg/München, w przyszłości Texas

Re: Jak się zdaje egzamin w Irlandii, kolosalna różnica...

Postprzez Cyryl » niedziela 20 sierpnia 2017, 18:07

Blacksmith napisał(a):
skov napisał(a): szukaj dalej ...

A dlaczego Ty nie szukasz prawdziwych przyczyn niebezpieczeństwa na drogach? Czemu nikt nie podnosi larum, że prawo jazdy powinno być dostępne od 25 roku życia?
Z danych KGP wynika, że w 2015 roku kierowcy w wieku 18–24 lata byli sprawcami ok. 5,5 tys. wypadków (ponad 20 proc. wypadków powstałych z winy kierujących), w których zginęło 478 osób, a 7,5 tys. zostało rannych. W tej grupie wiekowej wskaźnik liczby wypadków na 10 000 populacji wyniósł 16,51. To jedyny dwucyfrowy wskaźnik spośród wszystkich grup wiekowych. Dla porównania w grupie 25–29 lat wskaźnik ten wynosi 9,51


czy uważasz, że kierowanie pojazdem jest bardziej odpowiedzialne od wychowywania dzieci, pracy pielęgniarki, elektryka, czy kierowania ruchem przez pracowników podczas remontów dróg?
czy te zawody, a znajdą się też inne, powinny być zakazane dla ludzi poniżej 25 roku?
Cyryl
 
Posty: 2495
Dołączył(a): niedziela 01 stycznia 2017, 19:54
Lokalizacja: Wrocław

Re: Jak się zdaje egzamin w Irlandii, kolosalna różnica...

Postprzez JAKUB » niedziela 20 sierpnia 2017, 19:06

Blacksmith napisał(a):(... ) A zmiany, które wprowadzą realnie większe bezpieczeństwo, ale bez wpływów? Nie ma to sensu i nikogo nie interesuje. Nie ważne jest bezpieczeństwo. Ważne są wypełnione portfele i konta odpowiednich grup ludzi
Jakiś systemowy pomysł do wprowadzenia masz? "Imprezy" lokalne (reklamowe) to tylko zabawa w BRD.
JAKUB
 
Posty: 1406
Dołączył(a): sobota 10 marca 2012, 19:53

Re: Jak się zdaje egzamin w Irlandii, kolosalna różnica...

Postprzez igor32 » niedziela 20 sierpnia 2017, 19:07

Cyryl napisał(a):
Blacksmith napisał(a):
skov napisał(a): szukaj dalej ...

A dlaczego Ty nie szukasz prawdziwych przyczyn niebezpieczeństwa na drogach? Czemu nikt nie podnosi larum, że prawo jazdy powinno być dostępne od 25 roku życia?
Z danych KGP wynika, że w 2015 roku kierowcy w wieku 18–24 lata byli sprawcami ok. 5,5 tys. wypadków (ponad 20 proc. wypadków powstałych z winy kierujących), w których zginęło 478 osób, a 7,5 tys. zostało rannych. W tej grupie wiekowej wskaźnik liczby wypadków na 10 000 populacji wyniósł 16,51. To jedyny dwucyfrowy wskaźnik spośród wszystkich grup wiekowych. Dla porównania w grupie 25–29 lat wskaźnik ten wynosi 9,51


czy uważasz, że kierowanie pojazdem jest bardziej odpowiedzialne od wychowywania dzieci, pracy pielęgniarki, elektryka, czy kierowania ruchem przez pracowników podczas remontów dróg?
czy te zawody, a znajdą się też inne, powinny być zakazane dla ludzi poniżej 25 roku?



i znów trzeba by wrócić do kwestii KULTURY JAZDY, jednak problem jest ten, iż ciężko jest to wytłumaczyć osobom, które tkwią i egzystują w Polskiej rzeczywistości drogowej. w Irlandii owszem, 17 latek też ma siubździu w głowie, również ma pęd do nieodpowiedzialnego zachowania na drodze, lecz nie jest to tak zwariowana i wręcz samobójcza potrzeba, właśnie ze względu na to że ten nastolatek od dziecka widzi raczej dobre wzorce zachowań na drodze, i z owych dobrych zachowań czerpie dla siebie wzór do naśladowania. A cóż za wzór ma przeciętny młody Polski nastolatek? Wzór nerwusa drogowego, nieuprzejmego i wyprzedzającego 50 metrów przed sygnalizacią świetlną, niewpuszczającego nikogo z pobocznych dróg ect... ale jak pisałem trudno to pojąć w tej konkretnej rzeczywistości, sam tak miałem póki nie doświadczyłem iż można zupełnie inaczej się zachowywać na drodze.
igor32
 
Posty: 34
Dołączył(a): poniedziałek 02 stycznia 2012, 20:03

Re: Jak się zdaje egzamin w Irlandii, kolosalna różnica...

Postprzez oskbelfer » niedziela 20 sierpnia 2017, 20:50

Można powiedzić, że przeczytałem całą dyskusję - prawie każdy ma jakąś rację :)

igor32 napisał(a):Witam, generalnie żal mi Was z powodu Polskiego systemu szkolenia kierowców...


Nic, tutaj Twoje żale nie pomogą :)

Mieszkam od 13 lat na wyspach ,konkretnie w Irlandii.. Tu zrobiłem prawo jazdy w 2009 roku i jakże inne jest podejście do kursantów w tymże właśnie kraju.


Nie inne podejście, tylko jest inny system egzaminowania. I nie jest to zależne od forumowiczów lecz od decydentów, w tym posłów i senatorów.

Po zdanym egzaminie teoretycznym, kursant otrzymuje tzw pozwolenie szkoleniowe. Posiadając owe pozwolenie szkoleniowe, młody praktykant ma prawo poruszac sie po drogach z wystawioną na przedniej i tylnej szybie literze L..


Musi mieć swoje auto, albo wujka, brata etc... W Polsce niestety jest jeszcze "biednie" i mało który 17 czy 18-to latek może mieć własny samochód.

.Prowadzić pojazd można oczywiscie przy obecności kierowcy z pełnym prawem jazdy.. Kursy praktyczne są obowiązkowe, lecz ograniczają sie do 10 godzin z profesjonalnym instruktorem jazdy.


No za to musi zabulić jeszcze za ubezpieczenie itd.... i to słono....

Spytacie, ale jak można sie nauczyc jeździc w takich okolicznosciach? Ależ można, i to sto razy lepiej niż w Polsce, dlaczego spytacie? A to dlatego, ze przed przystąpieniem do egzaminu na pełne prawo jazdy, młody kierowca ma często za sobą setki godzin za kierownicą,


Nooo wiadmo, do tego musi bulić full kasy za ubezpieczenie, auto itd....

Teraz zadaj 18-to latkom w PL pytanie czy są w stanie kupić sobie przyzwoity samochód, ubezpieczenie i zapewnić sobie "wujka" do nauki jazdy....


wiec nie ma to absolutnie żadnego porównania z jazdą w Polsce, nawet przy 30 godzinach z profesjonalistą.


No nie ma porównania. Nawet kosztów nie można porównać....
Każdy kierowca wie, iz nie stajesz sie nim po 30 godzinach i ewentualnie z pełnym prawem jazdy. Dobry kierowca, to kierowca który ma wyjezdzone kilkaset godzin, w różnych warunkach i sytuacjach...


Ameryki nie odkryłeś. Każdy normalny człowiek o tym wie.

Rozumiem jednak, ze w Polsce przy tej kulturze jazdy, i chamstwie na drogach, mało jest możliwe by wprowadzic taki system nauki jak w Irlandii..Nadmieniam jeszcze, ze w Irlandii kursant ma prawo jezdzic 2 lata na pozwoleniu szkoleniowym ,po tym czasie ma dopiero obowiązek zrobic egzamin na pełne prawko. Najwczesniej można podejśc do egzaminu praktycznego pół roku po otrzymaniu pozwolenia szkoleniowego. Pozdrawiam.


Teraz policz sobie koszty:
Irlandia / Polska
Zakup auta lub wynajem Auto OSK
Ubezpieczenie OC w OSK
Paliwo, oleje, smary, naprawy OSK

Zupełnie inny system, uwarunkowania itd...czy lepsze, czy gorsze.. okazałoby się gdyby wprowadzono taki system w PL.

Uważam, że prawda leży po środku.

Żyj sobie w tej Irlandii szczęśliwie :)
sorry taki mamy klimat....sorry - na autostradach nie ma skrzyżowań, am sorry
N'attendez pas le Jugement dernier. Il a lieu tous les jours.
Avatar użytkownika
oskbelfer
 
Posty: 3596
Dołączył(a): czwartek 18 września 2008, 19:17
Lokalizacja: Polska

Re: Jak się zdaje egzamin w Irlandii, kolosalna różnica...

Postprzez Blacksmith » niedziela 20 sierpnia 2017, 21:46

@Oskbelfer. Ja nawet nie marzę już aby w Polsce można było wcześniej jeździć i potem zdawać własnym autem bo środowisko OSK i WORD by do tego za wszelką cenę nie dopuściło. Wiadomo dlaczego i wyjaśniać chyba nie muszę. Wystarczy tylko wprowadzić zmiany, które wprowadzą opłacalność zdawania na autach OSK dla OSK aby stało się to powszechną praktyką i wtedy zobaczysz, że zdawalność "magicznym" sposobem wzrośnie z 35% do pewnie i 70%. Bo Polacy wbrew aktualnej mizernej zdawalności wyjątkowymi ofermami na pewno nie są. Tylko przed takim zwiększeniem zdawalności WORD będzie się bronił rękami i nogami.
Avatar użytkownika
Blacksmith
 
Posty: 2051
Dołączył(a): środa 23 marca 2016, 15:54
Lokalizacja: Elbląg/München, w przyszłości Texas

Re: Jak się zdaje egzamin w Irlandii, kolosalna różnica...

Postprzez oskbelfer » poniedziałek 21 sierpnia 2017, 09:58

@ Blacksmith oprócz niech żyje Irlandia wpisz sobie niech żyje Wielka Brytania.

Czemu plujesz na Polskę?

artykuł z innej strony www związanej z tematyką:

"W Wielkiej Brytanii rośnie liczba agresywnych ataków na egzaminatorów. Agencja rządowa wyposażyła ich w kamerki, które mają odstraszyć potencjalnych napastników.

Według informacji DVSA (Driver and Vehicle Standards - agencja brytyjskiego rządu, zajmująca się nauką jazdy, egzaminowaniem i pojazdami), w ubiegłym roku odnotowano 240 ataków na egzaminatorów. To o połowę więcej niż w 2015 roku, kiedy takich przypadków odnotowano 180.

Powodem incydentów jest bardzo często frustracja kandydatów, których próby zdobycia upragnionego dokumentu kończą się niepowodzeniem. W pojeździe słychać wtedy nie tylko obelgi, w ruch czasami idą pięści.

Władze zauważyły ten niepokojący trend. Dlatego zapadła decyzja, by wyposażyć egzaminatorów w kamery nasobne. Urządzenia takie są od lat z powodzeniem wykorzystywane na Wyspach, przez służby takie jak policja, czy straż pożarna. Dokumentują interwencje, tak aby "w razie czego" nikt nie miał wątpliwości, jaki był ich przebieg.

Jeden z takich incydentów miał miejsce w marcu, w hrabstwie West Yorkshire. Kandydat poproszony o zatrzymanie pojazdu, po popełnieniu szeregu poważnych błędów, wpadł we wściekłość. Wylał potok wulgaryzmów pod adresem egzaminatora i ruszył w szaleńczy rajd autostradą. Nie zrobi już prawa jazdy w Yorkshire, a próby zdania egzaminu gdziekolwiek indziej będą bardzo dokładnie obserwowane.

„Nie będziemy tolerować wykorzystywania, gróźb ani ataków na egzaminatorów. Nasz przekaz jest jasny: cokolwiek się zdarzy, nie wyładowuj tego na naszych pracownikach. Jeśli takie zdarzenia będą się powtarzały, zadbamy by kara była możliwie najdotkliwsza” - zdecydowanie oświadczył Gareth Llewellyn, szef DVSA."
sorry taki mamy klimat....sorry - na autostradach nie ma skrzyżowań, am sorry
N'attendez pas le Jugement dernier. Il a lieu tous les jours.
Avatar użytkownika
oskbelfer
 
Posty: 3596
Dołączył(a): czwartek 18 września 2008, 19:17
Lokalizacja: Polska

Re: Jak się zdaje egzamin w Irlandii, kolosalna różnica...

Postprzez gumik » poniedziałek 21 sierpnia 2017, 12:37

sankila napisał(a):52 % to średnia krajowa, czyli wypadkowa ze wszystkich ośrodków egzaminacyjnych. Jeśli wiec w jakichś hrabstwach zdawalność jest na poziomie 70 %, to w innych musi być na poziomie 30% - a to już kiepściutko.
Błąd! Jeśli średnia jest 52 i jest jakieś hrabstwo z wynikiem 70, to wcale nie znaczy, że jest jakieś z wynikiem 30. Popatrz na przykład:
hrabstwo 1: 70
hrabstwo 2: 50
hrabstwo 3: 50
...
hrabstwo 10: 50
Czyl średnia wychodzi (70 + 50 + 50 + 50 + 50 + 50 + 50 + 50 + 50 + 50) / 10 = 520 / 10 = 52.

Taki kontrprzykład skutecznie obala Twoją hipotezę. Oczywiście nie twierdzę, że w rzeczywistości nie ma hrabstw ze zdawalnością 30%. Chciałem tylko pokazać jak łatwo można wpaść w maliny ze statystykami jeśli się nie jest wystarczająco uważnym.
"Krótki prawy zjazdowy" ;-) -> http://www.forum.prawojazdy.com.pl/viewtopic.php?f=3&t=35676&p=408094&hilit=kr%C3%B3tki#p408094
gumik
 
Posty: 3460
Dołączył(a): czwartek 15 września 2016, 18:14

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Egzamin na prawo jazdy

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 52 gości