Egzamin C+E zapinanie przewodów hamulcowych.

[Delay]

Witam wszystkich.Zdawałem ostatnio egzamin praktyczny C+E i miałem problem z zapięciem przewodów hamulcowych. Niestety przez to oblalem.Uczyłem się na zestawie w którym przyczepa miała jedną wtyczkę z dwoma przewodami,natomiast przyczepa na egzaminie miała dwie wtyczki (złącza ).Widziałem jak zdający przede mną pluł w te złącza przed zapięciem a i tak miał problemy.Teraz pytanie.Czy na egzamin mogę zabrać WD40lub wazeline techniczną zeby przesmarowac złącze przed zapięciem? Proszę o szybką i kompetentną odp. bo zdaję w jeszcze raz w przyszłym tygodniu.Pozdrawiam.

[Cyryl]

miedzy samochodem a przyczepą masz dwa przewody pneumatyczne, zapinane są oddzielnie żółty / czerwony lub razem tak zwanym duozłączem (podwójne).
pierwsze zapina się poprzez dociśnięcie i przekręcenie, drugie jak maszynkę do strzyżenia z dźwignią zabezpieczającą.

plucie ma na celu zwilżenie gumowych uszczelek i zapobieganie ucieczce powietrza, więc nic nie pomoże w podpięciu, więc WD w tym nie pomoże.
ważne jest abyś właściwą "słuchawkę" podpinał do właściwego gniazda.

UWAGA: zawsze czerwony jest z lewej strony pojazdu, a żółty z prawej.

jak Ci pomóc?
1. idź tam gdzie się szkoliłeś i bądź obecny przy nauce sprzęgania i rozprzęgania zespołu pojazdów innego uczącego się.
2. podjedź na pierwszy lepszy parking gdzie stoją tiry i poproś kierowcę, aby pokazał Ci odpinanie i zapinanie przewodów.

[Delay]

Dzięki kolego to co napisałeś to absolutna prawda.Podpinałem prawidłowo ,tzn żółty z żółtym itd.,ale niestety brak mi praktyki w wycwiczeniu tego magicznego ruchu do zapięcia złącza. Parking z TIRami to niezły pomysł ,myslalem też o jakimś sasiedzie ze swojej wichury, który ma ciągnik z odpowiednią przyczepą. A może ktoś ma jakiś patent na te złącza? Będę wdzięczny za wszystkie sugestie ,byle poważne.

[oskbelfer]

A z instruktorem nie spinałeś ?

[Cyryl]

...A może ktoś ma jakiś patent na te złącza?...

"słuchawka", czyli końcówka przewodu pneumatycznego wchodzi w pozycji pionowej. lewą ręką trzymasz za przewód, prawą dociskasz słuchawkę do gniazda, dopiero w tym momencie lewą ręką ciągniesz słuchawkę w dół do pozycji poziomej, ale tak aby słuchawka była w osi gniazda. oczywiście musisz to przećwiczyć.

mogę tylko powtórzyć pytanie poprzednika: ile razy to robiłeś podczas kursu?

tutaj jeszcze mamy jedno utrudnienie: i sprzęg i mocowanie przewodów w samochodach szkoleniowych i egzaminacyjnych są mocno wyeksploatowane, więc bywają kłopoty i z podczepieniem przyczepy i z podpięciem przewodów.
powód jest bardzo prozaiczny: żaden z producentów nie przewidział, iż można tą czynność wykonywać kilkadziesiąt razy dziennie.
w normalnej eksploatacji przyczepy podpięcie jej zdarza się przeciętnie do jednego, góra dwóch razy dziennie.

[Delay]

Bardzo dziękuję za podpowiedź. Z instruktorem uczyłem się na przyczepie która posiada duozłącze i zapinanie tego jest proste, natomiast w WORDzie jest przyczepa z pojedynczymi zlaczami(sluchawkami)jak napisał kolega Cyryl i dlatego miałem problemy na egzaminie.Pozostaje mi jedynie potrenowac u znajomych kierowców. Pozdrawiam.

[Delay]

Kolega Cyryl ma rację, ja uczyłem się na duozlaczu,na egzaminie są pojedyńcze złącza. Zapinalem je mniej więcej tak jak kolega pisze, ale za każdym razem leciutko uchodziło powietrze .W końcu zapiałem bez syczenia i egzaminator pozwolił mi zacząć manewr na placu.Odpaliłem Mana stwierdziłem że jest malo powietrza w układzie, zacząłem pompowac i wtedy okazalo się że zlacze jest źle zapiete i dawaj od początku ,rozprzeganie,sprzeganie ,podłączanie elektryki,ABSu no i znowu przewody hamulcowe i nierówna walka bo za cholerę nie mogę bo cały czas syczy powietrze.W końcu egzaminator stwierdził, że czas się skończył i bye, bye.Dlatego do Was trafiłem po poradę. Wydaje mi się, że spinalem dobrze tylko te uszczelki w słuchawce były suche i się podwijaly stąd syczenie powietrza dlatego myślałem o jakimś smarowaniu.Pozdrawiam