Egzamin z automatyczną skrzynią biegów

[jasper1]

A ja mam propozycję zgredziątko: przestań trollować, przynajmniej do czasu aż zrobisz ATPL(A) + JOC, może wtedy zaimponujesz, bo wachlowaniem biegami, tak jak jazdą dostawczakiem na tym forum zaimponować się nie da.
Xolcia, rób tak, jak uważasz za słuszne.
Zawsze możesz uzupełnić uprawnienia, jeśli będzie Ci to do czegoś potrzebne, choć myślę, że nie będzie, bo jeszcze parę lat i świat zapomni o autach bez automatycznej skrzyni biegów.

[zgredziatko]

@jasper czy dla kobiet trzeba inne standardy aby zdała?
Może Ty masz kasę, czas.
@xolcia: jesteś kobietą i dasz radę zdać na skrzyni manualnej.

[Cyryl]

@Cyryl: Mam propozycję. Niech egzaminator zdaje za kursantów. Bo po co mają iść na egzamin?

po to idą na egzamin, aby zdawać na taką kategorię, na jaką ukończyli kurs i na jaką chcą zdawać.
a nie inną.

[jasper1]

@jasper czy dla kobiet trzeba inne standardy aby zdała?
Może Ty masz kasę, czas.
@xolcia: jesteś kobietą i dasz radę zdać na skrzyni manualnej.

A co ma do tego płeć? Znam kilku mężczyzn, którzy w późniejszym wieku zrobili uprawnienia z kodem 78, jeżdżą autami z segmentu premium, które przekładnię automatyczną mają w standardzie i są bardzo zadowoleni.
Komfort i prestiż.

Istotą problemu jest po co robię prawo jazdy, jakimi środkami dysponuję na zakup samochodu i jego utrzymanie. Wybór: uczę się do skutku na manualu nie wiadomo jak długo i ile to będzie kosztować albo robię szybciej uprawnienia na automat i jeżdżę realizując swoje cele.
Wady przekładni automatycznej to nieco wyższy koszt samochodu i nieco wyższe koszty eksploatacji. Innych nie znam.

[zgredziatko]

właśnie. wyższe koszty kupna/utrzymania i prestiż to nie powód by ogarniać tylko automat i kupować droższe auto, bo nie potrafi się ogarnąć manuala.

[Cyryl]

właśnie. wyższe koszty kupna/utrzymania i prestiż to nie powód by ogarniać tylko automat i kupować droższe auto, bo nie potrafi się ogarnąć manuala.

we współczesnych samochodach, koszty eksploatacyjne pojazdu z automatyczną skrzynią biegów są akurat niższe.
w pojazdach użytkowych, czyli autobusy i ciężarówki skrzynia biegów manualna staje się rzadkością. w ciężarówkach jest równolegle z automatem, w autobusach niektórych producentów na życzenie, a u nie których (Volvo) manualnych skrzyń już się nie produkuje.

[rpa]

właśnie. wyższe koszty kupna/utrzymania i prestiż to nie powód by ogarniać tylko automat i kupować droższe auto, bo nie potrafi się ogarnąć manuala.

Kolejny zaglądający ludziom do kieszeni...
Poza tym - mało to ludzi z pełną kat. B, a jeżdżących tylko w automacie? Ja też już raczej nie planuję manuala, bo automat to wielka wygoda, szczególnie w mieście czy w korkach. Przy pięciu biegach, w trasie i tak jedziesz na maksymalnym biegu co najmniej 90% czasu, więc skrzynia większej różnicy nie robi.

[zgredziatko]

@cyryl: A czy to powód aby nie ogarnąć prostego manuala i nie mieć ograniczenia pj?
@rpa: Nie zaglądam. Jednak bez wydawania kasy na dodatkowe jazdy można nauczyć się manuala. To kwestia chęci. Nie zawsze jeździsz trasą.

[JAKUB]

@Zgredziatko masz racje, jednak do tego należy spotkać w procesie szkolenia Instruktura, a tu był wozak. Teraz jest już "pozamiatane" więc jak to mówią medycy: "Każdy lekarzyk ma swój cmentarzyk"
Fuszerki w nauczaniu nie ukryjesz i musisz z tymi ułomnościami żyć.

[Cyryl]

@cyryl: A czy to powód aby nie ogarnąć prostego manuala i nie mieć ograniczenia pj? ...

konieczność w transporcie:
w ciężarówkach i autobusach skrzynia automatyczna I-Shift daje 7% mniejsze zużycie paliwa, dodatkowo funkcja I-Roll umożliwia wykorzystanie energii kinetycznej pojazdu dając kolejne 2% oszczędności w paliwie oraz jest 70kg lżejsza od manualnego odpowiednika.
do tego w pojazdach z manualną skrzynią co jakiś czas trzeba wymieniać zespół sprzęgła, a to przeciętnie (oprócz kosztów naprawy):
wycofanie pojazdu na dwa dni z eksploatacji - brak przychodów połączone z opłatami,
płacenie kierowcy, który w tym czasie również nie generuje przychodów.

przypominasz mi gościa upierającego się nad wyższością kierowcy Syrenki nad kierowcą współczesnego auta. bronisz czegoś, co już zanika i to bym jeszcze zrozumiał. gdy za 20-30 lat wszyscy będą jeździć automatami, Ty możesz dalej jeździć manualem - Twoja sprawa, ale nie zmuszaj do tego innych lub nie udowadniaj, że z tego powodu jesteś od nich lepszy lub bezpieczniej jeździsz.

a jeżeli ktoś nie chce, nie ma takiej potrzeby?
a jeżeli chcesz skończyć tylko szkołę średnią i iść do pracy, do dlaczego masz kończyć studia?
bo jeden gość, które je skończył uważa wszystkich absolwentów szkół średnich za matołów?
poza tym inna sprawa: jaki procent wśród sprawców wypadków tworzą kierowcy kat. B automat?
i co Ci da ta umiejętność zmiany biegów, która wcale nie przekłada się na bezpieczeństwo?
możesz nawet nauczyć się zmieniać biegi lewą ręką, czy też nogą albo ustami i co z tego?
jakie to ma przełożenie na Twoją bezpieczną jazdę?

bezpieczne jazda to właściwe decyzje podejmowane we właściwych momentach i czy prowadzi się pojazd z automatyczną, czy manualną skrzynią nie ma znaczenia.
przykład: wymaga to odpowiedniej ilości pamięci RAM powiedzmy 1Gb - zmiana biegów 0,1Gb (jak sam piszesz niewiele), Ty możesz mieć 4Gb, ale ktoś może mieć 10Gb, ale ten ktoś ma inne procesy dużo ważniejsze dla niego , które wymagają RAM i nie zamierza poświęcać na prowadzenie pojazdu nic więcej ze swojej pamięci operacyjnej.
kto tu jest idiotą (jak sam nazwałeś posiadaczy kat. B automat)?

[Blacksmith]

A taka osoba idzie na łatwiznę zamiast zmobilizować się.
a jak będzie musiała nagle jechać z chorym i będzie manual? To sorry Winetou, ale byłam leniwa?
ludziom nie chce się po prostu i wolą być nieudacznikami..

Co za bezsensowne podejście. Cyryl Ci pięknie odpisał. Kierowca autobusu ma prawo Ci powiedzieć, że jesteś nieudacznik i leń bo zatrzymałeś się tylko na B.
A może jak ktoś chce zostać pilotem awionetki to idzie na łatwiznę bo mógłby podjąć wyzwanie i zrobić na samoloty pasażerskie?

[gumik]

Pytanie w tym wątku brzmiało

czy ja, robiąc kurs na manualną skrzynię biegów mogę zdawać egzamin na automatycznej?

Mysle, że odpowiedź już dawno padła. Może już zakończyć te dyskusje niezwiązane z tematem?

[zgredziatko]

@Blacksmith: jak kierowca autobusu/tira da kasę to zrobi się kat. CDE i KW. A może np. najpierw trzeba poznać podstawy od takiej awionetki plus kursy?
@cyryl: studia/komputer to złe porównanie do kursu nauki jazdy.
Na tym kończę wypowiedź.

[xolcia]

Nie wiedziałam, że z mojego wpisu zrobi się taka burza...
Dziękuję wszystkim za porady dotyczące skrzyń biegów, również dziękuję osobom, które w pewnym sensie mnie broniły przed osobą, która jest ograniczonym burakiem mająca bmw e36 z 1999r jeżdżącą po swojej wsi. Według mnie posiadanie prawa jazdy na automatyczną skrzynią biegów w tych czasach jest bardzo dużym ułatwieniem i większym bezpieczeństwem. Nie wiem czy czytałeś drogi @ zgredziatko moje wpisy. Problemów ze zmianą biegów NIE MAM W OGÓLE. Czasem nie wejdzie mi tylko pierwszy bieg przy ruszaniu, ale to naprawdę sporadycznie. Problemy natomiast mam ze sprzęgłem przez które ciągle mi gaśnie samochód i już do tego stopnia zaczęło mnie to denerwować, że postanowiłam zrezygnować z manualnej na rzecz wygody i komfortu.
Jeżeli wystąpi sytuacja, ze trzeba będzie chorego zawieźć no to sorry Winetou, ale można zadzwonić po karetkę lub taksówkę, a w najgorszym przypadku pojadę manualem i zapłacę

@gumik dobrze to ujął w swoim wpisie "Wybór może być też między "zdać egzamin z automatem" lub "nie zdać egzaminu z manualną"." U mnie jest właśnie taki wybór, wolę zdać egzamin za 1 czy ewentualnie 2 razem niż podchodzić do niego 10 razy.

Jeżeli chodzi o leni, nieudaczników, czarne owcy to sądzisz w takim razie, że 90% populacji Stanów Zjednoczonych tacy są, bo właśnie tam przeważa automatyczna skrzynia biegów.

Większości wpisów nie będę komentować, bo bardzo dobrze zrobili to moi poprzednicy. Jeszcze raz bardzo wszystkim dziękuję za opinię.

[Blacksmith]

Jeżeli wystąpi sytuacja, ze trzeba będzie chorego zawieźć no to sorry Winetou, ale można zadzwonić po karetkę lub taksówkę, a w najgorszym przypadku pojadę manualem i zapłacę

Nic nie zapłacisz, bo w sytuacji tzw. "wyższej konieczności" Policja (z założenia) nie kara mandatami. Nawet jeśli osoba BEZ PRAWA JAZDY by wiozła np. rodzącą kobietę do szpitala to z tego co słyszałem to w teorii nie mogą ukarać takiej osoby. Bo to już jest ratowanie czyjegoś zdrowia/życia.

Co do usera @zgredziatko..... po prostu olej