Egzamin a oblanie

[Nicekovsky]

Witam, jutro o 9 rano mam egzamin i się troszkę boję

Chciałbym się zapytać czy można sprawdzić za co można oblać i/lub mam kilka pytań

1. Czy jak włączę światła mijania to egzaminator może zakończyć i czy mam mieć światła włączone na łuku
2. Czy jak źle będę skręcał kierownicą to też może mnie za to oblać?
3. Czy robiąc poprawkę [czyli 1 korektor] podczas parkowania prostopadle - manewr będzie uznany za prawidłowy czy musi być wszystko za 1 razem
4. O co chodzi z tą dynamiką jazdy?
5. Egzamin może zostać oblany jak przygazuje ale wolno opuszczam sprzęgło [czasem spale gumę w miejscu jadąc]

[Blacksmith]

1. Światła mijania z tego co wiem muszą być ZAWSZE włączone. Przygotowując się do jazdy na łuku przygotowujesz się od razu do jazdy o mieście. Np. nie możesz po zrobieniu łuku już kolejny raz ustawić lusterek. Dla mnie osobiście to totalny bezsens ale takie przepisy.
2. Dziwne pytanie trochę. Jak będziesz źle kręcił tak, że przekroczysz linie na luku to oczywiście, że oblejesz.
3. Można zrobić jedną poprawkę.
4. Abyś się nie wlókł 30km/h tam gdzie można 50km/h
5. W sumie mnie też to ciekawi. Ale jak robisz to tak, że serio palisz tą gumę to chyba może oblać.

[kolezankafilizanka]

1. Światła mijania z tego co wiem muszą być ZAWSZE włączone. Przygotowując się do jazdy na łuku przygotowujesz się od razu do jazdy o mieście. Np. nie możesz po zrobieniu łuku już kolejny raz ustawić lusterek. Dla mnie osobiście to totalny bezsens ale takie przepisy.
2. Dziwne pytanie trochę. Jak będziesz źle kręcił tak, że przekroczysz linie na luku to oczywiście, że oblejesz.
3. Można zrobić jedną poprawkę.
4. Abyś się nie wlókł 30km/h tam gdzie można 50km/h
5. W sumie mnie też to ciekawi. Ale jak robisz to tak, że serio palisz tą gumę to chyba może oblać.

1. "Nie możesz po zrobieniu łuku kolejny raz ustawić lusterek". Słucham?! Coś mylisz chyba. Czas na kompletne przygotowanie auta do jazdy jest przed łukiem, to prawda, ale czas na korektę ustawień jest zawsze. I ja po każdym zadaniu sprawdzałam ustawienia, także przed cofaniem na łuku i przed wjazdem na górkę, i jeszcze przed wyjazdem do miasta. Nikt się nie czepiał.
5. To jest błąd w technice jazdy. Masz ruszać płynnie i łagodnie. Może zwrócić uwagę, nie musi. Może w razie powtarzania się błędu oblać. A może nic nie powiedzieć.

Jak Kolega pyta o te światła, to ja mam ochotę zapytać, jak uczył Instruktor. Przecież to się tłucze od początku kursu.

[Blacksmith]

No nie wiem czy czas na ustawienia jest zawsze. Dużo też zależy od egzaminatora. Nie od dziś wiadomo, że wśród nich są ludzie i... taborety. Jedni są ludzcy i przymykają oko na drobnostki, a inni tak skrupulatnie trzymają się "kodeksu", że nie tylko nie pozwalają na korektę lusterek (kazał mi już na łuku ustawiać jak do ruchu drogowego bo potem możliwości poprawki nie będzie), ale tak jak mi się to też przydarzyło potrafią zrobić scenę o nazwanie pokrywy silnika... maską.
To, że taka jedna użytkowniczka z tego forum jasper1 szczęśliwie trafiła na jak to nazwała "baaardzo porządny egzaminator, który nawet pokrywę silnika sam mi otworzył", to nie znaczy, że wszyscy egzaminatorzy są tacy ludzcy i przyjaźni jak to owa użytkowniczka próbuje czasem na forum wciskać.

[jasper1]

Nicekovski, czy Ty w ogóle skończyłeś jakiś kurs?
Tego wszystkiego powinieneś się dowiedzieć od swojego instruktora. Egzamin, to zbyt poważna sprawa, by opierać się na wiedzy pochodzącej z forum. Jeśli idziesz na egzamin bez takiej wiedzy, to znaczy, że jesteś do niego nieprzygotowany.

1. Światła mijania z tego co wiem muszą być ZAWSZE włączone.

Wprowadzasz w błąd. Mogą być włączone światła do jazdy dziennej, jeśli są spełnione warunki opisane w art. 51.2 PoRD.

to nie znaczy, że wszyscy egzaminatorzy są tacy ludzcy i przyjaźni jak to owa użytkowniczka próbuje czasem na forum wciskać.

Kłamiesz. Poproszę o jedną moją wypowiedź, gdzie coś takiego napisałam.

[JAKUB]

@Nicekovski - po egzaminie.
Już nie jest zainteresowany tematem,...

[klebek]

To, że taka jedna użytkowniczka z tego forum jasper1 szczęśliwie trafiła na jak to nazwała "baaardzo porządny egzaminator, który nawet pokrywę silnika sam mi otworzył", to nie znaczy, że wszyscy egzaminatorzy są tacy ludzcy i przyjaźni jak to owa użytkowniczka próbuje czasem na forum wciskać.

I Ty naprawdę zgłaszasz, że są podwójne standardy na forum? Sam wrzucasz to do tematu dyskusji, gdzie w ogóle to się nie wiąże.
Temat zamykam i radzę uważać, bo zbiera Ci się na bana.