Dlaczego zdawalność na kat. B jest tak niska? (Ankieta)

W tym miejscu zamieszczamy posty związane z egzaminami

Moderatorzy: ella, klebek

Dlaczego zdawalność egzaminu praktycznego na prawo jazdy kat. B jest w Polsce tak niska?

Czas głosowania minął wtorek 07 marca 2017, 05:18

1- Problem leży w samym egzaminie który jest nastawiony na oblewanie
9
36%
2- Mamy (statystycznie) najgorszych instruktorów w Europie
7
28%
3- Polacy są wyjątkowymi nieudacznikami z urodzenia
9
36%
 
Liczba głosów : 25

Re: Dlaczego zdawalność na kat. B jest tak niska? (Ankieta)

Postprzez JAKUB » wtorek 28 marca 2017, 10:47

JAKUB
 
Posty: 1406
Dołączył(a): sobota 10 marca 2012, 19:53

Re: Dlaczego zdawalność na kat. B jest tak niska? (Ankieta)

Postprzez Cyryl » wtorek 28 marca 2017, 12:58

ogólne przemyślenia są trafne, ale nie bardzo można się z nimi zgodzić do końca, bo wytłuszczonym drukiem napisano o dowolnym czasie i dowolnej ilości zadań egzaminacyjnych.
w rozporządzeniu o egzaminowaniu osób ubiegających się o uprawnienia do kierowania pojazdami (Dz.U. 2016 poz. 232) jest dokładnie określony czas trwania egzaminu praktycznego w ruchu drogowym w zależności od kategorii (tabela 8 ) i zadania jakie musi wykonać zdający (tabela 7).
oczywiście górny czas egzaminu nie jest określony, ale zastanówmy się jak będzie traktowany egzaminator, który podczas dnia zrobi 3-4 egzaminy.
z tego co mi wiadomo koordynator wyznacza egzaminatorowi na kat. B egzaminy co godzinę i 15 minut (we Wrocławiu). czyli minimalny czas trwania jest określony przez rozporządzenie, a maksymalny przez sposób organizacji pracy egzaminatorów, a więc nie dowolny.

również historia WORD nie zaczyna się w 1997 roku ale: już w 1992 roku zostały powołane Centra Egzaminacyjne Prawa Jazdy, w 1994 roku następuje zmiana nazwy na Wojewódzki Ośrodek Egzaminowania Kierowców i w 1998 ponowna zmiana nazwy czego co istniało ponad 6 lat na Wojewódzki Ośrodek Ruchu Drogowego.

natomiast większość instruktorów wie, że jak w każdym zawodzie są lepsi i gorsi egzaminatorzy. na tą ocenę składają się: wiedza, umiejętności, podejście do egzaminowanego i odporność na naciski.
twierdzenie, że sam egzamin jest zły jest moim zdaniem zbyt pochopne.
każda inna forma zawsze będzie podważana przez tych co oblali.
przychylam się do tego, aby z zawodu egzaminatora wyeliminować tych najsłabszych, tak jak z innych zawodów, ale nie zmienia to obrazu egzaminu.
jeżeli widzimy poprawę bezpieczeństwa w zmniejszeniu stopnia trudności, to ja jestem za, ale dopiero wtedy gdy ilością kilometrów autostrad na ilość pojazdów i jakością innych dróg przewyższymy Niemcy.
Cyryl
 
Posty: 2495
Dołączył(a): niedziela 01 stycznia 2017, 19:54
Lokalizacja: Wrocław

Re: Dlaczego zdawalność na kat. B jest tak niska? (Ankieta)

Postprzez Blacksmith » wtorek 28 marca 2017, 19:57

Artykuł ciekawy. Właśnie w tym tkwi źródło patologii, że WORD jest jedyną instytucją egzaminującą i co najgorsze samofinansującą się. Chcesz mieć prawko to musisz przekraczać bramę WORD, masz czekać jak baran godzinę/półtorej, znosić ewentualne chamstwo egzaminatora, itd. Innej opcji nie ma, chyba, że zagranicą. Niech stworzą konkurencję dla WORD a zobaczycie jak za dotknięciem czarodziejskiej różdżki zacznie się szanowanie zdających i jak aktualnie Ci chamscy egzaminatorzy nagle nauczą się kultury albo szybko pożegnają się z robotą.
Ale na szczęście przynajmniej widać na horyzoncie koniec samofinansowania się WORD. Zobaczcie jak gorąco się zrobiło panu Kucharskiemu (prezesowi stowarzyszenia WORD-ów), dyrektorom WORD-ów albo takiemu panu Sztalowi. Biegają po mediach i piszą ciągle protestacyjne pisma do ministerstwa. A przecież im nie powinno zależeć na finansach tylko na idei uczciwych egzaminów prawda? Przecież według niektórych tu piszących oni się z kasy rozliczają a nadwyżki dają do Marszałków Województwa. A więc o co chodzi? Pytanie retoryczne bo wiemy o co chodzi.
Avatar użytkownika
Blacksmith
 
Posty: 2050
Dołączył(a): środa 23 marca 2016, 15:54
Lokalizacja: Elbląg/München, w przyszłości Texas

Re: Dlaczego zdawalność na kat. B jest tak niska? (Ankieta)

Postprzez Cyryl » wtorek 28 marca 2017, 22:02

Blacksmith napisał(a):... masz czekać jak baran godzinę/półtorej, znosić ewentualne chamstwo egzaminatora, itd...

nie wiem na jakiej podstawie tak piszesz, ale we Wrocławiu jak przyjdziesz 10-15 minut wcześniej nie jest żadnym uchybieniem. jakbyś podał w jakich WORD-ach obowiązkowa obecność godzinę lub półtorej wcześniej jest wymagane i na jakiej podstawie jest to wymagane (jak to motywuje WORD, który to wymaga) byłoby wiarygodne.
ostatnio (luty, marzec 2017) dwukrotnie zdarzała się taka sytuacja, że osoby egzaminowane na kat. D i C zapomniały wziąć ze sobą dokumentów.
reakcja egzaminatora była taka: "dopuszczam pana do egzaminu na placu manewrowym i na egzamin w ruchu drogowym będzie pan na ostatnim miejscu, więc jeżeli zdąży pan dostarczyć dokument egzamin zostanie przeprowadzony, jeżeli nie, to NIE. mimo, że według rozporządzenia, egzaminator nie mając możliwości identyfikacji zdającego powinien nie dopuścić do egzaminu. na te kategorie plac zdają wszyscy i dopiero po tym następuje egzamin w ruchu, na kat. B od razu po placu jest wyjazd na miasto, więc jeżeli egzaminowany nie ma przy sobie dokumentów, egzaminator nie ma wyjścia i nie dopuszcza do egzaminu.
czyli praktyka przeczy temu co napisałeś.

więc wygląda na to, że i owe czekanie jest ewentualne i owo chamstwo również.
czyli być może jedno, być może drugie. ale nie musi być to prawdą.
Cyryl
 
Posty: 2495
Dołączył(a): niedziela 01 stycznia 2017, 19:54
Lokalizacja: Wrocław

Re: Dlaczego zdawalność na kat. B jest tak niska? (Ankieta)

Postprzez szerszon » wtorek 28 marca 2017, 22:40

na kat. B od razu po placu jest wyjazd na miasto, więc jeżeli egzaminowany nie ma przy sobie dokumentów, egzaminator nie ma wyjścia i nie dopuszcza do egzaminu.
Jak dostaje informację,że dokument jest w drodze to potrafi zaczekać..te 10 ,15 minut nie zbawia...
Tylko ewentualnie następny poczeka dłużej i zakłada wątek jak go po chamsku egzaminują :lol:
Przy obecnej ekipie rządzącej pieniądze, które powinny pójść do WORDu zostaną przeznaczone na program+ lub komisję smoleńską, ewentualnie dla misiewiczów. A WORDzie nie będzie kasy na paliwo. To się zacznie cięcie ledwo z brame wyjadą.
szerszon
 
Posty: 16316
Dołączył(a): sobota 11 lipca 2009, 15:03

Re: Dlaczego zdawalność na kat. B jest tak niska? (Ankieta)

Postprzez JAKUB » wtorek 28 marca 2017, 23:26

szerszon napisał(a):(...)Przy obecnej ekipie rządzącej pieniądze, które powinny pójść do WORDu zostaną przeznaczone na program+ lub komisję smoleńską, ewentualnie dla misiewiczów. A WORDzie nie będzie kasy na paliwo. To się zacznie cięcie ledwo z brame wyjadą.
Zawsze można zlecić Hanusi z ratusza sprywatyzować plac manewrowy i budynki.
JAKUB
 
Posty: 1406
Dołączył(a): sobota 10 marca 2012, 19:53

Re: Dlaczego zdawalność na kat. B jest tak niska? (Ankieta)

Postprzez Blacksmith » wtorek 28 marca 2017, 23:27

szerszon napisał(a):Przy obecnej ekipie rządzącej pieniądze, które powinny pójść do WORDu zostaną przeznaczone na program+ lub komisję smoleńską, ewentualnie dla misiewiczów

Wolę aby szło na Misiewiczów niż niż olbrzymie pieniądze dla przyjaciół królika kosztem oblewania kandydatów na kierowców. To też są ludzie!
szerszon napisał(a):A WORDzie nie będzie kasy na paliwo.

Czemu tak zakładasz? Jasnowidzisz? Kasa na paliwo się znajdzie, WORD'y będą otrzymywać z budżetu tyle co trzeba na takie rzeczy.

https://www.nik.gov.pl/aktualnosci/nik- ... owcom.html

"Rygoryzm egzaminów nie przekłada się na poprawę umiejętności kierowców, ale korzystnie wpływa na sytuację finansową WORD-ów"
"Pomimo systematycznie malejącej liczby przystępujących do egzaminu na prawo jazdy, i towarzyszących temu trudności z zapewnieniem pracy dla egzaminatorów, sejmiki województw tworzą kolejne, coraz to nowe, terenowe oddziały ośrodków egzaminowania"
"w ponad połowie skontrolowanych WORD-ów nie zapewniono bezstronności egzaminowania: egzaminy przeprowadzali egzaminatorzy nadzorujący, a nawet dyrektor ośrodka, co kolidowało z ich obowiązkami z zakresu nadzoru i procedurami odwoławczymi w przypadku skarg egzaminowanych;
"

p.s- Kilka dni temu poznałem młodego człowieka około 30-stki, pokazał mi swoje plastiki: Prawo jazdy na wszystkie kategorie, (jedynie oprócz T) + uprawnienia ADR. Pracuje na Tirach. "Pochwalił się" też, że wszystkie zdał za pierwszym, oprócz B... do którego podchodził 6 razy. Od razu widać, że coś tu jest nie tak z tym całym systemem.
Avatar użytkownika
Blacksmith
 
Posty: 2050
Dołączył(a): środa 23 marca 2016, 15:54
Lokalizacja: Elbląg/München, w przyszłości Texas

Re: Dlaczego zdawalność na kat. B jest tak niska? (Ankieta)

Postprzez szerszon » wtorek 28 marca 2017, 23:59

Blacksmith napisał(a):Wolę aby szło na Misiewiczów niż niż olbrzymie pieniądze dla przyjaciół królika kosztem oblewania kandydatów na kierowców
No to idą ogromne pieniądze. Poczytaj gazety.
Kasa na paliwo się znajdzie, WORD'y będą otrzymywać z budżetu tyle co trzeba na takie rzeczy.
Naiwny....
oprócz B...
W końcu sie nauczył.
JAKUB napisał(a):Zawsze można zlecić Hanusi z ratusza sprywatyzować plac manewrowy i budynki.
Niestety ale muszę ci przyznać rację. To też patologia.
szerszon
 
Posty: 16316
Dołączył(a): sobota 11 lipca 2009, 15:03

Re: Dlaczego zdawalność na kat. B jest tak niska? (Ankieta)

Postprzez Cyryl » środa 29 marca 2017, 05:20

Blacksmith napisał(a):...p.s- Kilka dni temu poznałem młodego człowieka około 30-stki, pokazał mi swoje plastiki: Prawo jazdy na wszystkie kategorie, (jedynie oprócz T) + uprawnienia ADR. Pracuje na Tirach. "Pochwalił się" też, że wszystkie zdał za pierwszym, oprócz B... do którego podchodził 6 razy. Od razu widać, że coś tu jest nie tak z tym całym systemem.


teraz powiedz jak mamy traktować taką wypowiedź?
jeżeli ktoś zda egzamin na kat. C+E, bo taka jest wymagana do wykonywania zawodu kierowcy na, jak to nazywasz tirach, to kat. T dostaje automatycznie. data przy kat. T jest datą kat. C+E. czyli nie ma możliwości o jakiej piszesz. Ustawa o kierujących pojazdami - Art. 6, ustęp 3, punkt 2.

Blacksmith napisał(a):...Od razu widać, że coś tu jest nie tak...

to co piszesz nie może być prawdą, więc czy dalsza część wypowiedzi jest prawdziwa, a co ze wcześniejszą?
to, że opowiedział Ci (jeżeli taka rozmowa rzeczywiście miała miejsce, w co teraz trudno uwierzyć), że zdawał 6 razy na kat. B, mógł mówić prawdę, mógł bujać, ale z tego co piszesz widziałeś jego prawo jazdy
Blacksmith napisał(a):...pokazał mi swoje plastiki...
i co?
złudzenie optyczne? czy też świadome opisujesz coś czego nie było nie wiedząc, jak jest faktycznie z prawem jazdy kat. T?
można więc zadać sobie pytanie: w ilu Twoich wypowiedziach podobnie mijasz się ze stanem faktycznym?
lub: która z pozostałych Twoich wypowiedzi, gdzie przytaczasz rzekomo znane Ci przypadki, jest prawdą?

z wcześniejszych Twoich wypowiedzi wiem już, że nie czytałeś rozporządzenia w sprawie egzaminowania osób ubiegających się o uprawnienia do kierowania pojazdami, mocno podważając zasady egzaminu, których nie znasz. teraz okazuje się, że jest Ci zupełnie obca Ustawa o kierujących pojazdami, co Ci całkowicie nie przeszkadza wypowiadać się z "fachowością" na temat kategorii praw jazdy.
Cyryl
 
Posty: 2495
Dołączył(a): niedziela 01 stycznia 2017, 19:54
Lokalizacja: Wrocław

Re: Dlaczego zdawalność na kat. B jest tak niska? (Ankieta)

Postprzez szerszon » środa 29 marca 2017, 09:20

Czyli troll podpierający się wymyślonymi przez siebie historyjkami,któremu zdobycie PJ było traumą. Odreagowuje.
szerszon
 
Posty: 16316
Dołączył(a): sobota 11 lipca 2009, 15:03

Re: Dlaczego zdawalność na kat. B jest tak niska? (Ankieta)

Postprzez Blacksmith » środa 29 marca 2017, 11:23

Cyryl- Miał wszystkie kategorie, jedynie nic nie było napisane przy kategorii T. Nie wiem może jakaś pomyłka czy coś. To co widziałem to widziałem i nie kłamie.
szerszon- O trollowaniu nic lepiej nie mów. Prawie nikt się z tobą nie zgadza. Wystarczy spojrzeć na wątki gdzie się udzielasz. A na swoją traumę to się dopiero przygotuj jak w twoim ukochanym WORD przestaną zarabiać wagony kasiory.

edit: no takich podstawowych błędów to nie robimy :wink: /klebek
Avatar użytkownika
Blacksmith
 
Posty: 2050
Dołączył(a): środa 23 marca 2016, 15:54
Lokalizacja: Elbląg/München, w przyszłości Texas

Re: Dlaczego zdawalność na kat. B jest tak niska? (Ankieta)

Postprzez klebek » środa 29 marca 2017, 13:40

Blacksmith - polecam lekturę http://www.word.szczecin.pl/egzaminy/ka ... rawa-jazdy - być może znajdziesz części wspólne.

Co do tego o czym toczy się cały ten temat i to o czym piszesz, że ktoś miał wszystkie kategorie ale z B mu było ciężko, to idąc Twoim tokiem rozumowania skoro mam B to nie powinienem mieć właściwie problemów z poruszaniem się wszystkimi innymi pojazdami. Trochę nie ma to sensu.
klebek
 
Posty: 224
Dołączył(a): wtorek 27 grudnia 2016, 13:12
Lokalizacja: Szczecin

Re: Dlaczego zdawalność na kat. B jest tak niska? (Ankieta)

Postprzez szerszon » środa 29 marca 2017, 19:23

Blacksmith napisał(a): Prawie nikt się z tobą nie zgadza. Wystarczy spojrzeć na wątki gdzie się udzielasz. A na swoją traumę to się dopiero przygotuj jak w twoim ukochanym WORD przestaną zarabiać wagony kasiory.
Rozwalasz system swoją argumentacją. A w sumie mogłoby dojść do tych wszystkich zmian nad którymi tak piejesz. Większość jest bezsensowna, ale to dopiero życie pokazałoby.
Tylko nie wiem, gdzie wtedy znajdziesz szczurzą norę aby się schować.
szerszon
 
Posty: 16316
Dołączył(a): sobota 11 lipca 2009, 15:03

Re: Dlaczego zdawalność na kat. B jest tak niska? (Ankieta)

Postprzez Cyryl » środa 29 marca 2017, 19:40

Blacksmith napisał(a):Cyryl- Miał wszystkie kategorie, jedynie nic nie było napisane przy kategorii T. Nie wiem może jakaś pomyłka czy coś. To co widziałem to widziałem i nie kłamie...


prawo jazdy do wydania jest weryfikowane 5 krotnie:
1. przy składaniu podania,
2. przy wysłaniu do druku w PWPW,
3. w PWPW,
4. w wydziale komunikacji przy odbiorze z PWPW,
5. przy odbiorze przez właściciela.

gdyby prawo jazdy wydał gość nie mający pojęcia o Ustawie o kierujących pojazdami, kierujący się bardzo subiektywną oceną świata na podstawie wycinka rzeczywistości z jakim się sam zetknął, to pomyłki zawsze będą możliwe. w tym wypadku, wybacz, ale każdy wydział komunikacji jest dla mnie bardziej wiarygodny od Ciebie.
Cyryl
 
Posty: 2495
Dołączył(a): niedziela 01 stycznia 2017, 19:54
Lokalizacja: Wrocław

Re: Dlaczego zdawalność na kat. B jest tak niska? (Ankieta)

Postprzez JAKUB » środa 29 marca 2017, 20:31

Mój wydział komunikacji nie chciał mi wpisać Kat. T tłumacząc, że i tak mam ją z C/E i Policjant zna zakres uprawnień. Ja zwróciłem uwagę że ekstra zdawałem ten egzamin (przy kat. AB i T). No to po konsultacji dopisali (jakoby exstra) kat. T. To było przy wymianie prawa jazdy z książeczki na plastyk.
Przy kolejnej wymianie (co 5 lat) dopisali mi D/E choć nigdy nie jeździłem autobusem z przyczepą.
Kat T cały czas mam wpisaną - czy jako exstra? Nie wiem.
JAKUB
 
Posty: 1406
Dołączył(a): sobota 10 marca 2012, 19:53

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Egzamin na prawo jazdy

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 87 gości