Czy egzaminator może kazać poprawić lusterka?

W tym miejscu zamieszczamy posty związane z egzaminami

Moderatorzy: ella, klebek

Czy egzaminator może kazać poprawić lusterka?

Postprzez katarzyna036 » wtorek 31 stycznia 2017, 23:58

W ramach przygotowania do jazdy ustawiłam sobie lusterka tak, żeby widzieć linie, co jest przydatne na pasie ruchu. Niestety zanim na ten pas wjechałam, egzaminator zauważył, że są "za nisko" i kazał mi jej poprawić. Ze stresu nie spytałam nawet skąd wie, co ja w nich widzę (przecież nie siedzi na moim miejscu, a nie zrobiłam tego aż tam chamsko, żeby od razu było widać), tylko przestawiłam jak kazał. Oczywiście na pasie poległam, bo widziałam w lusterkach nie to co zwykle, rozkojarzyło mnie zarówno to nowe ustawienie, jak i to wcześniejsze zwrócenie uwagi.
Czy on mógł mi kazać poprawić te lusterka?
Czy mogłam odmówić lub kłócić się, że nie widzi, co w nich widzę?
katarzyna036
 
Posty: 5
Dołączył(a): poniedziałek 03 października 2016, 14:12

Re: Czy egzaminator może kazać poprawić lusterka?

Postprzez rpa » czwartek 02 lutego 2017, 01:29

On chciał ci pomóc - przecież w mieście niczego byś nie widziała...
rpa
 
Posty: 367
Dołączył(a): sobota 09 stycznia 2016, 17:11

Re: Czy egzaminator może kazać poprawić lusterka?

Postprzez sankila » czwartek 02 lutego 2017, 04:22

rpa napisał(a):On chciał ci pomóc - przecież w mieście niczego byś nie widziała...
Ale w mieście raczej nie jeździ się do tyłu wzdłuż białej linii na asfalcie. Czyż nie po to lusterka mają regulację, żeby można było je odpowiednio ustawić (co zajmuje ułamek sekundy)?.
Manewr cofania jest rzadko wykonywany, przy tym obwarowany przepisami o widoczności i obserwacji otoczenia. Cofając "na mieście" mam prawo (a czasem obowiązek) skorzystać z pomocy osoby trzeciej, a na placu nie mam prawa lusterka ustawić w pozycji pozwalającej na obserwację linii? Gdzie tu sens i logika?
To całkiem bezsensowne ograniczanie możliwości manewrowania. Efekt jest taki, że kursanci uczą się cofania "na małpę", a później, w ruchu drogowym, nawet nie próbują regulować lusterek "bo nie wolno".
To jest głos w dyskusji a nie: "zaśmiecanie forum, wprowadzanie bałaganu, kłótnia, prowokacja".
Avatar użytkownika
sankila
 
Posty: 2378
Dołączył(a): środa 25 lutego 2009, 01:56
Lokalizacja: Wrocław

Re: Czy egzaminator może kazać poprawić lusterka?

Postprzez Blacksmith » czwartek 02 lutego 2017, 04:38

Miałem podobnie na jednym swoim egzaminie. Gdy przygotowywałem się do jazdy i ustawiałem lusterka to egzaminator powiedział, że mam ustawić lusterka jak do ruchu drogowego a nie na linie (to po kiego gwinta te linie?). To jest kolejny absurd Polskiego egzaminu na prawo jazdy i brak logiki. Dlaczego mi nie wolno po zrobieniu łuku (stojąc w miejscu) ustawić ponownie lusterek? Niech ktoś poda LOGICZNY powód? Dlaczego nikt nie zajmuje się absurdami w zasadach zdawania egzaminu?

sankila- Ty krytykujesz egzamin? No normalnie klękajcie narody, wydrukuje tą wypowiedź i powieszę nad łóżkiem.
Avatar użytkownika
Blacksmith
 
Posty: 2051
Dołączył(a): środa 23 marca 2016, 15:54
Lokalizacja: Elbląg/München, w przyszłości Texas

Re: Czy egzaminator może kazać poprawić lusterka?

Postprzez szerszon » czwartek 02 lutego 2017, 09:17

Czegoś nie widać w lusterkach ?
https://www.facebook.com/WordWarszawa/v ... 638430033/
To zadanie ma na celu nauczyć m.in obserwacji za pojazdem, a nie obserwacji tylnego koła czy sie ładnie toczy.
szerszon
 
Posty: 16316
Dołączył(a): sobota 11 lipca 2009, 15:03

Re: Czy egzaminator może kazać poprawić lusterka?

Postprzez sankila » piątek 03 lutego 2017, 00:22

Blacksmith napisał(a):sankila- Ty krytykujesz egzamin? No normalnie klękajcie narody, wydrukuje tą wypowiedź i powieszę nad łóżkiem.
Druknij sobie jeszcze to: viewtopic.php?f=2&t=26651&p=252361#p252361 i powieś na drugiej ścianie.

Tak przy okazji - ciekawe, że na filmiku z warszawskiego WORD - "kursantka" ma lusterka opuszczone i w obu widać linie :D
To jest głos w dyskusji a nie: "zaśmiecanie forum, wprowadzanie bałaganu, kłótnia, prowokacja".
Avatar użytkownika
sankila
 
Posty: 2378
Dołączył(a): środa 25 lutego 2009, 01:56
Lokalizacja: Wrocław

Re: Czy egzaminator może kazać poprawić lusterka?

Postprzez szerszon » piątek 03 lutego 2017, 01:04

Widać, ale za pojazdem. Ta "kursantka" ma wszystkie kategorie.
szerszon
 
Posty: 16316
Dołączył(a): sobota 11 lipca 2009, 15:03

Re: Czy egzaminator może kazać poprawić lusterka?

Postprzez JAKUB » piątek 03 lutego 2017, 09:56

Radzę przestawić fotel pasażera do przodu.
Nie będziesz musiał tak się wyginać podczas obserwacji przez tylną szybę.
JAKUB
 
Posty: 1406
Dołączył(a): sobota 10 marca 2012, 19:53

Re: Czy egzaminator może kazać poprawić lusterka?

Postprzez rpa » piątek 03 lutego 2017, 16:44

sankila napisał(a):
rpa napisał(a):On chciał ci pomóc - przecież w mieście niczego byś nie widziała...
Ale w mieście raczej nie jeździ się do tyłu wzdłuż białej linii na asfalcie. Czyż nie po to lusterka mają regulację, żeby można było je odpowiednio ustawić (co zajmuje ułamek sekundy)?.
Manewr cofania jest rzadko wykonywany, przy tym obwarowany przepisami o widoczności i obserwacji otoczenia. Cofając "na mieście" mam prawo (a czasem obowiązek) skorzystać z pomocy osoby trzeciej, a na placu nie mam prawa lusterka ustawić w pozycji pozwalającej na obserwację linii? Gdzie tu sens i logika?
To całkiem bezsensowne ograniczanie możliwości manewrowania. Efekt jest taki, że kursanci uczą się cofania "na małpę", a później, w ruchu drogowym, nawet nie próbują regulować lusterek "bo nie wolno".

Cały ten wywód miałby sens, gdyby poprawnie ustawione lusterka uniemożliwiałyby obserwację linii. Zadaniem jest przygotowanie się do jazdy w ruchu drogowym. Osobiście nigdy nie regulowałem lusterek by zmieścić się w ciasnym łuku tyłem, jedno ustawienie wystarcza do wszystkich zastosowań, tym bardziej w małej osobówce. Gdyby egzamin się zdawało w s-klasie to jeszcze byłoby o czym dyskutować.
rpa
 
Posty: 367
Dołączył(a): sobota 09 stycznia 2016, 17:11

Re: Czy egzaminator może kazać poprawić lusterka?

Postprzez sankila » piątek 03 lutego 2017, 18:49

rpa napisał(a): Cały ten wywód miałby sens, gdyby poprawnie ustawione lusterka uniemożliwiałyby obserwację linii. Zadaniem jest przygotowanie się do jazdy w ruchu drogowym. Osobiście nigdy nie regulowałem lusterek by zmieścić się w ciasnym łuku tyłem, jedno ustawienie wystarcza do wszystkich zastosowań, tym bardziej w małej osobówce.
No to "za porządkiem":
1/ kto powiedział, że zdający ma lusterka ustawione poprawnie? Zwykle ma ustawione według widzimisię egzaminatora.
2/ Jaki cel ma przygotowanie się do jazdy "w ruchu drogowym", skoro mam wykonywać manewry parkingowe?
2/ Podczas parkowania równoległego wolno mi było opuścić lusterko - czyżby to już nie był ruch drogowy?
3/ osobiście nie reguluję lusterek, bo mam je ustawione tak, jak JA chcę.

No sorry, ustawienie lusterek to nie modernizacja pojazdu, żeby takie sajgony odstawiać.
To jest głos w dyskusji a nie: "zaśmiecanie forum, wprowadzanie bałaganu, kłótnia, prowokacja".
Avatar użytkownika
sankila
 
Posty: 2378
Dołączył(a): środa 25 lutego 2009, 01:56
Lokalizacja: Wrocław

Re: Czy egzaminator może kazać poprawić lusterka?

Postprzez JAKUB » piątek 03 lutego 2017, 19:37

W Citronenie ( pewnie nie tylko) po włączeniu biegu wstecznego elektronicznie lusterka (oba) się opuszczają.
Konstruktorzy porządnych aut dostrzegli ten problem.
JAKUB
 
Posty: 1406
Dołączył(a): sobota 10 marca 2012, 19:53

Re: Czy egzaminator może kazać poprawić lusterka?

Postprzez Blacksmith » piątek 03 lutego 2017, 20:37

Gdyby egzaminator zamazywał czarnym flamastrem lusterka to zapewne szerszon też dostrzegłby w tym logiczny sens. Przecież sprawdzałoby to tak potrzebne umiejętności zdającego jak radzenie sobie bez lusterek. Np. gdyby przyszło je stracić na drodze.
Avatar użytkownika
Blacksmith
 
Posty: 2051
Dołączył(a): środa 23 marca 2016, 15:54
Lokalizacja: Elbląg/München, w przyszłości Texas

Re: Czy egzaminator może kazać poprawić lusterka?

Postprzez tomcioel1 » piątek 03 lutego 2017, 23:26

a mnie zawsze interesowało skąd egzaminatorzy stojący z boku auta kilka metrów od niego są w stanie ocenić co w nich widzi zdający skoro twierdzą że lusterka są nieprawidłowo ustawione... boska moc ??? bo na kursie egzaminatorów raczej tego nie uczą ...
nawet jakby wsiadł do auta i zajął miejsce zdającego to i tak ze względu na różnice budowy ciała nie ma podstaw do stwierdzenia że przygotowanie do jazdy jest nieprawidłowe...
egzaminator to trudny zawód... niebezpieczny - potrafi wpływać na psychikę ....
nie będę egzaminatorem ...
tomcioel1
 
Posty: 655
Dołączył(a): środa 23 lutego 2011, 23:06

Re: Czy egzaminator może kazać poprawić lusterka?

Postprzez szerszon » piątek 03 lutego 2017, 23:32

Uuuu...słabiutko. Nawet nie macie pojęcia jak sprawdzić czy osoba egzaminowana ma prawidłowo ustawione lusterka :help:
Gdzie wy się pchacie do dyskusji o szkoleniu czy egzaminowaniu...kompletna amatorka.
tomcioel1 napisał(a):nie będę egzaminatorem ...

W pełni popieram.
szerszon
 
Posty: 16316
Dołączył(a): sobota 11 lipca 2009, 15:03

Re: Czy egzaminator może kazać poprawić lusterka?

Postprzez tomcioel1 » piątek 03 lutego 2017, 23:39

a ty szerszon oczywiście znasz odpowiedż na to pytanie i potrafisz to ocenić stojąc przed autem ???
no to ja wszystkim warszawiakom którzy będą w przyszłości zdawać prawko życzę żebyś ty nie zasilił grona egzminatorów ...
tomcioel1
 
Posty: 655
Dołączył(a): środa 23 lutego 2011, 23:06

Następna strona

Powrót do Egzamin na prawo jazdy

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 28 gości