Oblałem na wniesieniu... - Czy słusznie?

W tym miejscu zamieszczamy posty związane z egzaminami

Moderatorzy: ella, klebek

Oblałem na wniesieniu... - Czy słusznie?

Postprzez deadpolska » sobota 14 stycznia 2017, 21:26

Witam. Ostatnio miałem przyjemność pierwszy raz podejść do egzaminu praktycznego na prawo jazdy kat. B.
Przygotowanie do jazdy oraz łuk bez problemu udało się zaliczyć. Egzaminator wyjechał z "garażu" i zatrzymał się przed wniesieniem.
Ruszyłem i wjechałem na wniesienie zatrzymując się we skazanym miejscu. Hamulec awaryjny (ręczny) zaciągnięty.
Ruszyłem i zaraz po ruszeniu auto mi zgasło, nie wjechałem całkowicie na szczyt wzniesienia. Egzaminator nie zaliczył mi tej próby.
Druga próba (wtedy postanowiłem zacząć na 3000 RPM) - identyczna sytuacja, próba również niezaliczona. I po egzaminie...
Na kursie wiele razy trenowałem ten manewr, i to nie jednym autem, za każdym razem wychodziło.
Dodam jeszcze, że w ten dzień był mróz -7 stopni.
Czym mogło być spowodowane zgaśnięcie auta po ruszeniu?
Czy egzaminator słusznie przerwał egzamin?
Pozdrawiam
deadpolska
 
Posty: 1
Dołączył(a): sobota 14 stycznia 2017, 19:43

Re: Oblałem na wniesieniu... - Czy słusznie?

Postprzez eragon » sobota 14 stycznia 2017, 23:28

Słusznie przerwał, a powodu zgasniecia auta nie sposób określić po kabelkach..
Pozdrowienia z prawego fotela L-ki..
Obrazek
Avatar użytkownika
eragon
 
Posty: 884
Dołączył(a): niedziela 31 sierpnia 2014, 12:50

Re: Oblałem na wniesieniu... - Czy słusznie?

Postprzez dylek » sobota 14 stycznia 2017, 23:32

deadpolska napisał(a):Czym mogło być spowodowane zgaśnięcie auta po ruszeniu?

Zbyt szybkim i zbyt intensywnym popuszczeniem sprzęgła jak tylko samochód zaczął ruszać.
Pozdrawiam z prawego fotela "eLki" :D
Avatar użytkownika
dylek
Moderator
 
Posty: 4648
Dołączył(a): czwartek 01 marca 2007, 22:39
Lokalizacja: Lublin

Re: Oblałem na wniesieniu... - Czy słusznie?

Postprzez JAKUB » niedziela 15 stycznia 2017, 10:00

Źle ułożona stopa na pedale sprzęgła.
Nastepnym razem - radzę - pięta przy poddłodze.
JAKUB
 
Posty: 1406
Dołączył(a): sobota 10 marca 2012, 19:53

Re: Oblałem na wniesieniu... - Czy słusznie?

Postprzez eragon » niedziela 15 stycznia 2017, 20:29

JAKUB napisał(a): radzę - pięta przy poddłodze.

Tak, a gdy..
dylek napisał(a):samochód zaczął ruszać.

.. zatrzymać podnoszenie sprzęgła.. powinien już wtedy wyjechać na platformę..
Trzeba poćwiczyć.. Mimo, że zadanie polega na "ruszaniu z użyciem hamulca ręcznego " to zadanie mozna wykonać bez niego - autko pojedzie .. a taki "manewr" sprzęglem warto sobie wyćwiczyc, żeby nie zaciągać ręcznego na byle podjeździe na skrzyzowaniu..
Uczysz się tego ??
Pozdrowienia z prawego fotela L-ki..
Obrazek
Avatar użytkownika
eragon
 
Posty: 884
Dołączył(a): niedziela 31 sierpnia 2014, 12:50

Re: Oblałem na wniesieniu... - Czy słusznie?

Postprzez JAKUB » niedziela 15 stycznia 2017, 20:46

eragon napisał(a):
JAKUB napisał(a): radzę - pięta przy poddłodze.
Tak, a gdy..
???? co, a gdy...????
JAKUB
 
Posty: 1406
Dołączył(a): sobota 10 marca 2012, 19:53

Re: Oblałem na wniesieniu... - Czy słusznie?

Postprzez eragon » niedziela 15 stycznia 2017, 21:14

Co jest ?? Przeczytaj całość bez "dylek/jakub napisal"...
Pozdrowienia z prawego fotela L-ki..
Obrazek
Avatar użytkownika
eragon
 
Posty: 884
Dołączył(a): niedziela 31 sierpnia 2014, 12:50

Re: Oblałem na wniesieniu... - Czy słusznie?

Postprzez lukij1987 » wtorek 31 stycznia 2017, 14:32

Z tego co mi tłumaczyli instruktorzy, zadanie będzie zaliczone, jeśli samochód nie zgaśnie i nie stoczy się więcej niż 20 cm...skoro zgasł dwukrotnie, tzn. zbyt wysoko lub zbyt szybko odpuszczałeś sprzęgło...
lukij1987
 
Posty: 4
Dołączył(a): wtorek 12 maja 2015, 19:43

Re: Oblałem na wniesieniu... - Czy słusznie?

Postprzez Borys_q » wtorek 31 stycznia 2017, 17:21

Nastepnym razem - radzę - pięta przy poddłodze.


Większej bzdury dawno nie słyszałem.
Szybka jazda nie wymaga odpowiednich umiejętności. Trzeba jedynie wiedzieć który pedał odpowiada za jej zwiększanie.
Borys_q
 
Posty: 3480
Dołączył(a): sobota 22 marca 2008, 16:36
Lokalizacja: Gdańsk

Re: Oblałem na wniesieniu... - Czy słusznie?

Postprzez MaruP » czwartek 02 lutego 2017, 10:50

samochód zgasł bo za szybko puściłeś sprzęgło, przy pierwszej jeździe nowym samochodem to normalne, mróz nie ma nic do tego, jakby coś było nie tak z akumulatorem to samochód w ogóle by nie zapalił
MaruP
 
Posty: 3
Dołączył(a): czwartek 02 lutego 2017, 10:48


Powrót do Egzamin na prawo jazdy

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 71 gości