Cześć!
Toczę właśnie walkę ze swoją szkołą. Wyjeździłam już 30 godzin zegarowych lekcji praktycznych, a szkoła zapomniała, że należy przeprowadzić egzamin wewnętrzny praktyczny - teoretyczny wewnętrzny już dawno zdałam. Teraz umówili mnie na jedną jazdę z tzw. łaski, stwierdzając, że "jeśli pójdzie mi dobrze, to puszczą mnie na teorię, a jeśli nie, to będę musiała wykupić dodatkowe jazdy". Niestety, wiem, jak u nich to działa i każdemu kursantowi to mówią, a potem każą dokupować jazdy w cenie 45 zł tak z 3-5...
Moje pytanie brzmi: czy jest jakiś przepis, określający kiedy kursant ma prawo zapisać się na egzamin teoretyczny w ZORDzie? Większość moich znajomych zdawało w trakcie kursu (20-25. godzina jazd), ale brakuje mu przepisu, którym mogłabym się podeprzeć.
Dziękuję za wszelkie informacje!