przez Claudiee » czwartek 06 października 2016, 11:28
przez JAKUB » piątek 07 października 2016, 23:39
przez sankila » sobota 08 października 2016, 17:50
Masz 14 dni dni na odwołanie;Claudiee napisał(a):Słyszałam że mam ileś dni na zobaczenie swojego nagrania,myślicie że jest w ogóle sens ?
Jeśli "złe ominięcie" oznacza wjechanie w krzak, to przerwanie egzaminu było w pełni uzasadnione. Równie dobrze mogłabyś się zdziwić, dlaczego "złe ominięcie" pachołka na placu skutkuje przerwaniem egzaminu (chociaż na pewno lakieru nie porysował).a źle ominięcie krzaka chyba nie jest powodem do zakończenia egzaminu?
przez Blacksmith » niedziela 09 października 2016, 12:23
sankila napisał(a):Jeśli "złe ominięcie" oznacza wjechanie w krzak, to przerwanie egzaminu było w pełni uzasadnione. Równie dobrze mogłabyś się zdziwić, dlaczego "złe ominięcie" pachołka na placu skutkuje przerwaniem egzaminu (chociaż na pewno lakieru nie porysował).
przez jasper1 » niedziela 09 października 2016, 13:41
Blacksmith napisał(a):sankila napisał(a):Jeśli "złe ominięcie" oznacza wjechanie w krzak, to przerwanie egzaminu było w pełni uzasadnione. Równie dobrze mogłabyś się zdziwić, dlaczego "złe ominięcie" pachołka na placu skutkuje przerwaniem egzaminu (chociaż na pewno lakieru nie porysował).
Super. Niech jeszcze najechanie na źdźbło trawy skutkuje przerwaniem egzaminu. Przecież źdźbło trawy nie jest drogą/asfaltem.
przez Blacksmith » niedziela 09 października 2016, 14:27
jasper1 napisał(a):Ja to myślę Blacksmith, że wjechanie w Ciebie na egzaminie powinno i tak zakończyć się pozytywnym wynikiem egzaminu, a krzaku szkoda.
przez jasper1 » niedziela 09 października 2016, 15:17
przez Blacksmith » niedziela 09 października 2016, 16:01
jasper1 napisał(a):Ani na egzaminie, ani na drodze nie obowiązują zasady "bo ja tak uważam", tylko przepisy prawa.
przez JAKUB » niedziela 09 października 2016, 20:05
przez Blacksmith » niedziela 09 października 2016, 20:52
przez Claudiee » środa 26 października 2016, 13:14
przez skov » środa 02 listopada 2016, 21:33
Blacksmith napisał(a): Gdyby taki egzaminator chciał być kozakiem do kogoś poza miejscem swojej pracy to zapewne dostałby siarczyście w mordę.
Blacksmith napisał(a): Moje posty nie są nacechowane emocjonalnie tylko to jest wzięte z życia.
Blacksmith napisał(a): Ja tylko mówię o tych szujach co pomylili się z powołaniem, a tych w tej profesji niestety nie brakuje.
przez kolezankafilizanka » sobota 05 listopada 2016, 20:31
przez Blacksmith » wtorek 22 listopada 2016, 00:31
skov napisał(a):chyba w żadnej profesji nie brakuje
kolezankafilizanka napisał(a):, a ostatni powiedział, że jestem "bardzo asekurancka"
przez kolezankafilizanka » wtorek 22 listopada 2016, 21:04
Blacksmith napisał(a):Żeby to było najgorsze co by mówili to by było SUPER. Ale gdyby Cię nieżyczliwie poganiał po 40 sekundach przygotowywania się do jazdy? Bo mu deszczyk pada?