Rewolucja w egzaminowaniu, koniec WORD'ów?

W tym miejscu zamieszczamy posty związane z egzaminami

Moderatorzy: ella, klebek

Rewolucja w egzaminowaniu, koniec WORD'ów?

Postprzez Blacksmith » środa 31 sierpnia 2016, 20:03

https://www.l-instruktor.pl/aktualnosci ... 8cZqZiLTIU

Co o tym myślicie? Bo moim zdaniem pomysł jest MEGA i mam nadzieję, że wejdzie w życie. Przywróciłoby to normalność i zakończyło patologiczną wszechwładzę WORD. Nigdy nie sądziłem, że to powiem, ale zaczynam szanować niektórych posłów z PiS. Są tam jednak mądrzy i konkretni ludzie.
Avatar użytkownika
Blacksmith
 
Posty: 2051
Dołączył(a): środa 23 marca 2016, 15:54
Lokalizacja: Elbląg/München, w przyszłości Texas

Re: Rewolucja w egzaminowaniu, koniec WORD'ów?

Postprzez skov » środa 31 sierpnia 2016, 21:42

Przecież to jest to samo tylko komu innemu trzeba pieniądze za egzamin wpłacać. Egzamin jest państwowy, czyli monopol ma władza a czy to będzie WORD czy inny twór to nie ma znaczenia.
Zasadniczo w sprawie egzaminowania zawsze są dwie koncepcje. Ma być skutecznie czy tak jak chce obywatel - najłatwiej i najtaniej.
A co to ta "patologiczna wszechwładza WORD"?
Avatar użytkownika
skov
 
Posty: 1411
Dołączył(a): czwartek 07 czerwca 2007, 13:48

Re: Rewolucja w egzaminowaniu, koniec WORD'ów?

Postprzez Blacksmith » środa 31 sierpnia 2016, 21:58

skov- A co to ma być skutecznie? Bo jeśli chodzi o skutecznie niesprawiedliwy egzamin to jak najbardziej jest to skutecznie. Jak choćby warunki zdawania łuku na placu (brak możliwości zatrzymania się), czy przymus zdawania na autach WORD, co jest powodem ogromnej ilości niepowodzeń.

Polska ma najniższą zdawalność w Europie. Czy to oznacza, że Polacy są największymi nieudacznikami na kontynencie? Na pewno NIE. Patologia tkwi właśnie w egzaminowaniu.

Warto się zapoznać z ważną częścią interpelacji posła Jana Mosińskiego. Sama prawda:

b) Podleganie egzaminatorów bezpośrednio pod Okręgowe Komisje Egzaminacyjne.

c) Organizacja egzaminów w oparciu o infrastrukturę Ośrodków Szkolenia Kierowców spełniających określone wymagania.

d) Rotacja egzaminatorów ustalana centralnie przez niezależny system – brak możliwości ręcznego ustalania egzaminatorów dla poszczególnych uczestników egzaminu.

3) Uzasadnienie.

Uzasadnieniem do wprowadzenia powyższych zmian są przede wszystkim dane zamieszczone w raporcie Najwyższej Izby Kontroli opublikowane w 2015 r. oraz dane ujawnione w raporcie Forum Obywatelskiego Rozwoju z 2013 r. Z danych powyższych płyną m.in. następujące wnioski:

a) Monopol na egzaminowanie na prawo jazdy mają w Polsce Wojewódzkie Ośrodki Ruchu Drogowego i jest to podstawowe źródło ich finansowania: 88 proc. przychodów (blisko 60 mln zł.) skontrolowanych ośrodków pochodziło z opłat egzaminacyjnych.

b) Ponad 80% przychodów WORD-ów to wpływy z egzaminu na kat. B, w szczególności z tytułu organizacji egzaminów poprawkowych.

c) Dostępne dane wskazują, że wojewódzkie ośrodki ruchu drogowego maksymalizują własne przychody poprzez zwiększanie liczby osób niezdających egzaminy. Potwierdza to niedopuszczalną w edukacji sytuację, kiedy wynik egzaminu nie zależy od wiedzy i umiejętności osoby egzaminowanej, lecz od stanu i kondycji finansowej WORD-ów.

d) Najniższa zdawalność egzaminów w EUROPIE – średnia ok. 35%-38%, przy czym dla porównania w Niemczech zdawalności jest na poziomie 70%. Najczęstszą przyczyną negatywnego wyniku na egzaminie praktycznym w Polsce jest błąd na placu manewrowym (typu najechanie na linię, przewrócenie pachołka). Warto wskazać za treścią raportu FOR, iż Polacy za granicą mają wyższą zdawalność egzaminów niż Polacy w Polsce, ok. 50% w Wielkiej Brytanii w porównaniu z 35%-38% zdawalnością w Polsce.

e) Wpływy z tytułu egzaminów powinny trafiać do właściwego Ministra (budżet Państwa), większa kontrola nad finansami, prawidłowe ich wydatkowanie. Rozdział finansowania egzaminów oraz prowadzenia egzaminów pomiędzy dwa różne podmioty zwiększy możliwość wzajemnej kontroli oraz utrudni „wyciskanie” przychodów z egzaminowanych poprzez zaniżanie zdawalności, ponieważ dysponentem pieniędzy będzie inny podmiot niż ten, który odpowiada za prowadzenie egzaminów. Przychody z egzaminów powinny stanowić przychód państwa, a WORD-y mogą być finansowane na podstawie przedłożonych budżetów przez ministerstwo transportu lub wojewodę. Taka zmiana rozerwie proste i bezpośrednie przełożenie: większa liczba niezdających równa się większe wpływy jednostki egzaminującej.

f) Zbyt duża swoboda WORD-ów w dysponowaniu przychodami.

g) Powrót egzaminów do powiatów w oparciu o infrastruktury ośrodków szkolenia kierowców. To rozwiązanie obniży koszty uzyskania prawa jazdy przez osoby młode (bliższy dostęp do egzaminów), przyspieszy organizację egzaminów (większa ilość ośrodków uprawnionych do egzaminowania), obniży obciążenie, i tak już niewydolnych komunikacyjnie miast, gdzie znajdują się WORD-y, obniży emisję spalin w miastach, urealni zasady realizacji egzaminu (osoba zdając egzamin w dużym mieście w godzinach szczytowych może cały swój egzamin odbyć na zakorkowanych drogach – trudno jest w takiej sytuacji rzetelnie ocenić umiejętności kandydata do kierowania pojazdem).
Avatar użytkownika
Blacksmith
 
Posty: 2051
Dołączył(a): środa 23 marca 2016, 15:54
Lokalizacja: Elbląg/München, w przyszłości Texas

Re: Rewolucja w egzaminowaniu, koniec WORD'ów?

Postprzez skov » czwartek 01 września 2016, 11:27

Blacksmith napisał(a):skov- A co to ma być skutecznie? Bo jeśli chodzi o skutecznie niesprawiedliwy egzamin to jak najbardziej jest to skutecznie. Jak choćby warunki zdawania łuku na placu (brak możliwości zatrzymania się), czy przymus zdawania na autach WORD, co jest powodem ogromnej ilości niepowodzeń.


Skutecznie jest wtedy kiedy na drogę wyjeżdża osoba przygotowana a nie taka co wyjeździła 30h i poszła na egzamin. Oczywiście sprawdzać umiejętności można na wiele sposobów ale to co wkleiłeś to raczej zmiana organizowania egzaminów a nie jego formy.


BTW
nie ma przymusu zdawania na autach WORD

c) Dostępne dane wskazują, że wojewódzkie ośrodki ruchu drogowego maksymalizują własne przychody poprzez zwiększanie liczby osób niezdających egzaminy. Potwierdza to niedopuszczalną w edukacji sytuację, kiedy wynik egzaminu nie zależy od wiedzy i umiejętności osoby egzaminowanej, lecz od stanu i kondycji finansowej WORD-ów.


Jak mogą to robić legalnie? A skoro robią to nielegalnie to wszyscy powinni mieć już wyroki. Mają?
Z resztą się zgadzam, WORDY od początku nie powinny być samofinansujące się. Skoro egzamin państwowy to kasa do budżetu.
Avatar użytkownika
skov
 
Posty: 1411
Dołączył(a): czwartek 07 czerwca 2007, 13:48

Re: Rewolucja w egzaminowaniu, koniec WORD'ów?

Postprzez Blacksmith » czwartek 01 września 2016, 12:22

W teorii nie ma przymusu, w praktyce wygląda to inaczej. Rzaaadko kiedy jest taka możliwość. Przykładowo w moim mieście na bodajże 25 OSK jest tylko... jedna taka szkoła. W takim Olsztynie też jedna. A w wielu miastach nie ma wcale. Wielu szkół po prostu na to nie stać. Powodem są m.in. zbyt niskie ceny kursów ze względu na ogromną konkurencję. Powinni ustalić minimalną cenę za kurs, i akurat jest to teraz właśnie głośno podnoszone. Niektórzy mówią: "śmierdzi komuną", ale są niepoważni, akurat w tym konkretnym wypadku byłby to sam pozytyw.
skov napisał(a):to co wkleiłeś to raczej zmiana organizowania egzaminów a nie jego formy.

Już pisałem do pana Mosińskiego, przedstawiłem mu swoje uwagi i proponowane zmiany w formie egzaminowania. Wyraził aprobatę.
Jak mogą to robić legalnie? A skoro robią to nielegalnie to wszyscy powinni mieć już wyroki. Mają?

Nie mają, bo obecnie jest to klub adoracji królika. Układy i układziki.
Z resztą się zgadzam, WORDY od początku nie powinny być samofinansujące się. Skoro egzamin państwowy to kasa do budżetu.

Tutaj też się zgadzam w całej rozciągłości. Jeśli kasa będzie wpływać do budżetu a nie do pewnych grupek ludzi (WORD'y będą finansowane z podatków) to nie będzie im już tak bardzo zależało na niezdawalności.
Avatar użytkownika
Blacksmith
 
Posty: 2051
Dołączył(a): środa 23 marca 2016, 15:54
Lokalizacja: Elbląg/München, w przyszłości Texas

Re: Rewolucja w egzaminowaniu, koniec WORD'ów?

Postprzez Borys_q » czwartek 01 września 2016, 12:41

Takie rozwiązanie już chyba było i się nie sprawdziło. Mnie zastanawia jedna rzecz jak egzaminy wrócą do powiatów to czeka nas zalew kierowców którzy w trakcie kursu i egzaminy nie widzieli skrzyżowania z sygnalizacją, skrzyżowania równorzędnego o dużym natężeniu ruchu, czy ogólnie kilku aut na raz na horyzoncie, nie wiem czy to takie dobre rozwiązanie. Generalnie jestem przeciwny.
Szybka jazda nie wymaga odpowiednich umiejętności. Trzeba jedynie wiedzieć który pedał odpowiada za jej zwiększanie.
Borys_q
 
Posty: 3480
Dołączył(a): sobota 22 marca 2008, 16:36
Lokalizacja: Gdańsk

Re: Rewolucja w egzaminowaniu, koniec WORD'ów?

Postprzez Blacksmith » czwartek 01 września 2016, 12:49

Borys_q napisał(a):Mnie zastanawia jedna rzecz jak egzaminy wrócą do powiatów to czeka nas zalew kierowców którzy w trakcie kursu i egzaminy nie widzieli skrzyżowania z sygnalizacją, skrzyżowania równorzędnego o dużym natężeniu ruchu, czy ogólnie kilku aut na raz na horyzoncie, nie wiem czy to takie dobre rozwiązanie. Generalnie jestem przeciwny.

Generalnie... to sobie kpisz. Co robią OSK które są zlokalizowane na "wioskach"? Dojeżdżają zawsze na jazdy do większych ośrodków miejskich. To jest na razie tylko interpelacja. To wszystko o ile się tym zajmą będzie jeszcze ustalane. Nie bój się... na pewno egzaminy nie będą przeprowadzane tam gdzie są 3 ulice na krzyż, prąd zawraca na słupach i psy d**** szczekają. Bądźmy poważni.
Avatar użytkownika
Blacksmith
 
Posty: 2051
Dołączył(a): środa 23 marca 2016, 15:54
Lokalizacja: Elbląg/München, w przyszłości Texas

Re: Rewolucja w egzaminowaniu, koniec WORD'ów?

Postprzez skov » czwartek 01 września 2016, 14:55

Blacksmith napisał(a):Generalnie... to sobie kpisz. Co robią OSK które są zlokalizowane na "wioskach"? Dojeżdżają zawsze na jazdy do większych ośrodków miejskich.


No ale czemu dojeżdżają? Dojeżdżają do miejsc gdzie przeprowadzane są egzaminy bo te muszą być w takich miejscach gdzie jest skrzyżowanie ze światłami, skrzyżowanie równorzędne, wyznaczone pasy ruchu itp

Blacksmith napisał(a):Tutaj też się zgadzam w całej rozciągłości. Jeśli kasa będzie wpływać do budżetu a nie do pewnych grupek ludzi (WORD'y będą finansowane z podatków) to nie będzie im już tak bardzo zależało na niezdawalności.


Będą robić to co rządzący zapiszą w stosownych ustawach i rozporządzeniach bez względu czy im zależy czy nie zależy.
Avatar użytkownika
skov
 
Posty: 1411
Dołączył(a): czwartek 07 czerwca 2007, 13:48


Powrót do Egzamin na prawo jazdy

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 75 gości