Wada motoroweru na egzaminie (AM)

W tym miejscu zamieszczamy posty związane z egzaminami

Moderatorzy: ella, klebek

Wada motoroweru na egzaminie (AM)

Postprzez miszczuuufilip » wtorek 26 kwietnia 2016, 16:39

Witam!
Dnia 26.04.2016 odbył się mój pierwszy egzamin praktyczny na kategorię AM.
Niestety mój egzamin poszedł NEGATYWNIE, choć potrafię dobrze jeździć. Zaraz opowiem dlaczego się tak stało, a nie inaczej.
ROMET... ROMET ROMET ROMET zetka. To był pojazd, którym poruszałem się dzisiaj po placu manewrowym. Na samym początku wyglądał ładnie, bez żadnych wad, ale wyglądał. Gdy rozpoczął się egzamin, wszystko ładnie opisałem facetowi, który mnie egzaminował. Następnie przeprowadziłem biegówkę i odpaliłem ją. Gdy już miałem startować do pięknej 8, motorower przy odpalaniu cały czas gasł. (Po dodaniu obrotów i puszczeniu sprzęgła). Dodam od razu, że wiem jak się startuje z biegówki. No i tak mi 4 razy z gasł w tym samym miejscu. Następnie podszedł egzaminator i powiedział, że coś źle robie. Spróbował go odpalić itd. Zgasł mu 2 razy... xD No i później wreszcie ruszył ROMET. Zrobiłem pięknie 5 ósemek i pojechałem na Slalom wolny. Pierwszy slalom perfekcyjnie, drugi slalom nie wyszedł, czemu? Gdy ominąłem połowę pachołków i zbliżałem się do końca, ROMET zmniejszył nagle swoje obroty + najlepsze jest to, że gdy tak się działo to starałem się gazu dodać, ale nie chciał przyśpieszyć... No i niestety dojechałem do ostatniego pachołka i lekko w niego uderzyłem. Powiedziałem to egzaminatorowi, ale uznał, że to była moja wina.
No dobra, zdenerwowany zadzwoniłem po tatę, aby przyjechał po mnie. Czekałem w tamtym momencie jeszcze przy placu na tate , ponieważ tam znajdował się parking. W tym samym czasie mój kolega poruszał się ROMETEM na slalomie wolnym, tylko ,że jak wjechał tam to mu zgasł. Egzaminator uznał, że to była jego wina i też nie zdał.
Jestem za przeproszeniem wku****wiony bo 170zł to nie jakieś małe pieniądze. Myślicie, że to wada motoroweru, że tak się wyłączał czy ja mam zrytą banię?
No i przystępować jeszcze raz do egzaminu, bo trochę boję się, że nie zrobią nic z tym.
miszczuuufilip
 
Posty: 1
Dołączył(a): wtorek 26 kwietnia 2016, 16:21

Re: Wada motoroweru na egzaminie (AM)

Postprzez JEBSYN » wtorek 26 kwietnia 2016, 23:05

Możesz spróbować odwołać się od wyniku egzaminu, powołując się na stan pojazdu. Ośmielę się jednak stwierdzić, że może być ciężko.
JEBSYN
 
Posty: 24
Dołączył(a): niedziela 17 kwietnia 2016, 22:46


Powrót do Egzamin na prawo jazdy

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 24 gości