Egzamin coraz bliżej...

W tym miejscu zamieszczamy posty związane z egzaminami

Moderatorzy: ella, klebek

Re: Egzamin coraz bliżej...

Postprzez mindcrasher » niedziela 01 maja 2016, 16:42

Ja auta nawet na ten rok nie planuję. Co i tak nie zmniejsza stresu. Mogę dać bardzo prostą, ale chyba skuteczną radę, jaką usłyszałem od kogoś, kto zdał na moim pierwszym egzaminie - zachować spokój i patrzeć na znaki.
mindcrasher
 
Posty: 14
Dołączył(a): środa 30 marca 2016, 22:36

Re: Egzamin coraz bliżej...

Postprzez agatag2908 » wtorek 10 maja 2016, 12:42

Kolejny oblany :( Więcej info w dziale o WORDACH - WORD Kalisz...
29.03.2016 Egzamin Teoretyczny l podejście POZYTYWNY
21.04.2016, 9.05.2016, 25.05.2016 Egzamin Praktyczny (3 podejścia) NEGATYWNY
17.06.2016 Egzamin praktyczny IV podejście POZYTYWNY !!!!! WRESZCIE :)
agatag2908
 
Posty: 68
Dołączył(a): sobota 13 lutego 2016, 01:34

Re: Egzamin coraz bliżej...

Postprzez Karolina1994 » wtorek 10 maja 2016, 14:13

Jeśli mogę coś doradzić, to następnym razem jak będziesz mieć taką sytuację, że ktoś cię przepuszcza, to nie pytaj egzaminatora czy możesz, tylko mów że korzystam z uprzejmości pana/i który mnie przepuszcza,czy coś takiego, i jedź :) Ten egzaminator to ci się trafił w porządku :)
Do trzech razy sztuka, trzeci będzie zdany, mogę ci tylko teraz życzyć tego samego egzaminatora na trzecim egzaminie ;)
Egzamin teoretyczny 02.12.2015 podejście 1 wynik: Pozytywny (71/74)
Egzamin praktyczny 16.12.2015 podejście 1 wynik: Pozytywny
Karolina1994
 
Posty: 354
Dołączył(a): czwartek 08 października 2015, 09:10

Re: Egzamin coraz bliżej...

Postprzez Marcin37 » wtorek 10 maja 2016, 16:49

Mi na egzaminie egzaminator przed wyjazdem z osrodka mowil jakie sa zasady.
Jesli dobrze pamietam to:
jak nic nie mowi to jedziemy prosto albo jak wskazuja znaki.
I zawsze mowil, ze jak mamy skorzystac z uprzejmosci innych to nalezy sie go zapytac aby nie bylo nieporozumien.
Wiec ja bym raczej samemu bez pytania nie podejmowal takich decyzji, ze sobie cos tam mowie i jade.
Marcin37
 
Posty: 23
Dołączył(a): sobota 29 marca 2014, 11:32

Re: Egzamin coraz bliżej...

Postprzez Blacksmith » wtorek 10 maja 2016, 16:51

agatag2908- Mnie instruktor uczył, że broń Boże korzystać z uprzejmości w takich sytuacjach. Że wśród kierowców w ruchu drogowym może i powszechnie się z tego korzysta, ale egzamin to egzamin i na nim liczy się w całości przestrzeganie zasad i kodeksu. Że nawet jeśli taki wyraźnie się zatrzyma aby przepuścić to trzeba zachować zimną krew i stanowczo czekać aż przejedzie bo ma pierwszeństwo i Amen. Być może ten egzaminator by Cię oblał nawet gdyby z prawej nikt nie nadjechał, nawet jeśli bardzo miły facet. Kto wie. Przynajmniej ja bym na pewno z "uprzejmości" nie skorzystał. Wiele osób w taki sposób właśnie oblewa i niemało z mojego osk oblało z tego co mówił instruktor.
Avatar użytkownika
Blacksmith
 
Posty: 2050
Dołączył(a): środa 23 marca 2016, 15:54
Lokalizacja: Elbląg/München, w przyszłości Texas

Re: Egzamin coraz bliżej...

Postprzez szerszon » środa 11 maja 2016, 00:07

Marcin37 napisał(a):I zawsze mowil, ze jak mamy skorzystac z uprzejmosci innych to nalezy sie go zapytac aby nie bylo nieporozumien.
Zanim padnie pytanie i doczekamy się odpowiedzi przepuszczajacy się zniecierpliwi i ruszy..osoba zdająca też ruszy i po hamulcach...
"Przecież Pan pozwolił skorzystać !!! Odwołanie napiszę !!!"

Jeszcze jakieś ciekawostki ? :hmm:
Blacksmith napisał(a): Że nawet jeśli taki wyraźnie się zatrzyma aby przepuścić to trzeba zachować zimną krew i stanowczo czekać aż przejedzie bo ma pierwszeństwo i Amen. .
Wyjeżdżasz z podporzadkowanej na drogę z pierwszeństwem, gdzie jest korek na pół godziny stania...czekasz, czekasz...czekasz...kanapki na egzamin trzeba zabierać ze sobą.
szerszon
 
Posty: 16316
Dołączył(a): sobota 11 lipca 2009, 15:03

Re: Egzamin coraz bliżej...

Postprzez Blacksmith » środa 11 maja 2016, 08:59

szerszon- Czy korek albo prowadzenie pojazdu egzaminacyjnego zwalnia z przestrzegania przepisów? Kanapki to przesada, ale wodę/napój każdy powinien mieć w razie czego na takie sytuacje. Poza tym podczas egzaminu z nerwów często suszy w gardle.

Tak swoją drogą to ty widzę (poza jednym wyjątkiem- słuszną samokrytyką w podpisie) tylko krytykujesz co inni piszą, a sam nie potrafisz wskazać prawidłowego zachowania w tej sytuacji. Zapytać egzaminatora o zgodę... ŻLE!, Nie pytać.... ŻLE!. Czekać..... ŻLE! To co proponujesz? Póki co jeszcze auta nie mogą latać nawet przez parę sekund aby przefrunąć nad korkiem.
Avatar użytkownika
Blacksmith
 
Posty: 2050
Dołączył(a): środa 23 marca 2016, 15:54
Lokalizacja: Elbląg/München, w przyszłości Texas

Re: Egzamin coraz bliżej...

Postprzez szerszon » środa 11 maja 2016, 21:47

Egzamin to normalna jazda tylko zgodna z przepisami. Egzaminator ocenia zachowania także w nietypowych sytuacjach. Jeśli chcesz tak przepisowo to jaki przepis złamałem jadąc z podporządkowanej gdy na drodze z pierwszeństwem mnie przepuszcza ?
Jak takie przepuszczenie wyglada ? Zwalnia, może nawet sie zatrzymuje..prawda ? A teraz sięgnij po definicję ustąpienia pierwszeństwa i wskaż , gdzie w takim przypadku zmusiłem kierującego do...
Normalny egzaminator w takiej sytuacji nawet się nie zająknie. Dla bardziej służbowych dwa krótkie słowa "przepuszcza korzystam"- akcja jest dynamiczna i nie ma czasu na pytania i odpowiedzi, a może dojść do sytuacji którą opisałem wcześniej "przecież pan pozwolił !!!"
Nie zrozumiałeś podpisu w mojej stopce..tyczy sięm.in ludzi, którzy nie mają odwagi pisać pod jednym nickiem, a używają wielu-tak jak ty.
szerszon
 
Posty: 16316
Dołączył(a): sobota 11 lipca 2009, 15:03

Re: Egzamin coraz bliżej...

Postprzez Blacksmith » środa 11 maja 2016, 22:08

No super porada i wyjaśnienie drogi szerszonie. Szkoda tylko, że rzeczywistość i nie jeden przypadek chociażby z mojego byłego OSK pokazują że nie każdy egzaminator myśli tak racjonalnie. A to już sprawia, że ja bym się bał skorzystać z uprzejmości i miałbym ku temu podstawy.
No właśnie "normalny egzaminator", czemu ktoś ma zakładać, że na takiego właśnie trafi?
Poza tym kierowcy często chcą "pomóc" egzaminowanemu nie wiedząc, że często przyczyniają się do jego porażki.

p.s- pisze tylko z jednego konta. Niczego się nie boję, w przeciwieństwie do Ciebie co według podpisu boisz się panicznie nawet samego siebie.
Avatar użytkownika
Blacksmith
 
Posty: 2050
Dołączył(a): środa 23 marca 2016, 15:54
Lokalizacja: Elbląg/München, w przyszłości Texas

Re: Egzamin coraz bliżej...

Postprzez szerszon » środa 11 maja 2016, 22:39

. Szkoda tylko, że rzeczywistość i nie jeden przypadek chociażby z mojego byłego OSK pokazują że nie każdy egzaminator myśli tak racjonalnie.
Niestety jest to prawdą. Może na jakichś pipidówkach można sobie pozwolić na stanie, ale nie w Warszawie.
No właśnie "normalny egzaminator", czemu ktoś ma zakładać, że na takiego właśnie trafi?
Tacy powinni być wszyscy.
- pisze tylko z jednego konta.
Przecież pisałeś ,że jesteś tak długo na forum...
a tu co widzimy ???

Dołączył(a): Śr mar 23, 2016 16:54
Posty: 88
Lokalizacja: Elbląg
szerszon
 
Posty: 16316
Dołączył(a): sobota 11 lipca 2009, 15:03

Re: Egzamin coraz bliżej...

Postprzez Blacksmith » środa 11 maja 2016, 23:17

No właśnie. Więc jak sam widzisz jest to sytuacja skomplikowana. Jeden mówi tak a drugi siak. Kodeks powinien precyzować czy kierowca ma prawo korzystać z "uprzejmości". W ogóle ten kodeks jest już przestarzały i powinien zostać diametralnie zmieniony, bo opisuje tylko twarde i bezduszne zasady nie precyzując co wolno a czego nie w określonej sytuacji. Polecam ten dosyć świeży artykuł z mojego miasta http://www.portel.pl/artykul.php3?i=90031 doszło tam do sytuacji trochę patowej.
Co do konta... powiedzmy, że system strony się pomylił, jestem "trochę" dłużej ;)
Avatar użytkownika
Blacksmith
 
Posty: 2050
Dołączył(a): środa 23 marca 2016, 15:54
Lokalizacja: Elbląg/München, w przyszłości Texas

Re: Egzamin coraz bliżej...

Postprzez agatag2908 » czwartek 12 maja 2016, 11:57

W moim OSK uczono, że mam pytać i koniec kropka, no to zapytałam :P Poza tym egzaminator nie oblał mnie za pytanie, tylko za wymuszenie, bo z PRAWEJ nadjechało auto i musiał mi zahamować, więc nie mam żadnych pretensji do egzaminatora. Bardzo chciałabym trafić na niego ponownie.
29.03.2016 Egzamin Teoretyczny l podejście POZYTYWNY
21.04.2016, 9.05.2016, 25.05.2016 Egzamin Praktyczny (3 podejścia) NEGATYWNY
17.06.2016 Egzamin praktyczny IV podejście POZYTYWNY !!!!! WRESZCIE :)
agatag2908
 
Posty: 68
Dołączył(a): sobota 13 lutego 2016, 01:34

Re: Egzamin coraz bliżej...

Postprzez tomcioel1 » piątek 13 maja 2016, 09:19

z tym wpuszczaniem to zawsze był problem... Niektórzy "normalni" egzaminatorzy przed wyjazdem na miasto podczas omawiania warunków przebiegu egzaminu mówią coś w stylu; "jeżeli będzie ktoś pana wpuszczał proszę nie pytać mnie o pozwolenie tylko samodzielnie podejmować decyzję informując mnie słowem np /wpuszcza mnie/korzystam/... i to ma sens - bo egzaminator nie jest od pozwalania bądź nie - ma obserwować co zdający robi i jego działąnia oceniać... Ja zawsze mówię żeby w takich przypadkach powiedzieć "wpuszcza mnie- jadę" bo czasami z racji miejsca siedzenia co innego widzi osoba zdająca a co innego egzaminator...zdarzało sie nieraz że takie słowa uratowały d zdającemu bo powiedziane z odpowiednią artykulacją zdołały "przekonać" egzaminatora że faktycznie ktoś zdającego wpuszczał ...

natomiast szczytem bezczelności jest uwalenie kursanta który wjeżdża na skrzyżowanie równorzędne w sytuacji kiedy pojazd z prawej strony stoi bo nie ma szans na wjechanie na skrzyżowanie... a zdarza sie niestety...
tomcioel1
 
Posty: 655
Dołączył(a): środa 23 lutego 2011, 23:06

Re: Egzamin coraz bliżej...

Postprzez pasqudek » piątek 13 maja 2016, 16:28

tomcioel1 a po otrzymaniu pj dostaniesz np.w bok, bo: Pan mnie wpuszczal
pasqudek
 
Posty: 969
Dołączył(a): czwartek 15 stycznia 2015, 22:48

Re: Egzamin coraz bliżej...

Postprzez JAKUB » piątek 13 maja 2016, 19:54

Moja uwaga do
Blacksmith napisał(a):(...) Polecam ten dosyć świeży artykuł z mojego miasta http://www.portel.pl/artykul.php3?i=90031 doszło tam do sytuacji trochę patowej.(...)

Sąd słusznie zakłada że głównym SPRAWCOM jest specjalnie WYSZKOLONY Z PRAKTYKOM kierowca pojazdu uprzywilejowane. Adwokat wziął pieniądze, to się będzie "gimnastykował".

NIE KOŻYSTAJCIE Z UPRZEJMOŚCI.
Od regulacji ruchu jest zarządca drogi nie -
Egzaminator.
JAKUB
 
Posty: 1406
Dołączył(a): sobota 10 marca 2012, 19:53

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Egzamin na prawo jazdy

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 47 gości