Egzamin kat CE - krok po kroku

W tym miejscu zamieszczamy posty związane z egzaminami

Moderatorzy: ella, klebek

Egzamin kat CE - krok po kroku

Postprzez bartek4334 » czwartek 22 października 2015, 20:19

Witam. Panowie i Panie. Już za ok. 2tygodnie będę zdawał egzamin na kat. CE. Jak na razie uczę się i biorę pod uwagę tylko to co tłumaczy mi mój instruktor, ale ...
Ostatnio byłem z dziewczyną w ZORD Koszalin bo zdawała prawko na B i rozmawiałem z ludźmi z tamtąd, którzy mieli zdawać prawko na CE i troszkę różniły się ich informacje od moich.
Ja będę zdawał w WORD Szczecin.
Np. ludzie z Koszalina twierdzą, że na łuku można zrobic tylko jedną korektę, a mój instruktor twierdzi, ze nie ma ograniczenie tylko aby mieścić się w czasie.
To jest jedna z różnic.
Teraz chciałbym, żeby osoby, które są w czasie zdawanie lub swieżo po kat CE opisali co i jak w kolejności ich uczyli instruktorzy?
Jaka jest kolejność podczas złączania i rozłączania pojazdu.
Kiedy musimy używać pasów? Ile razy możemy robic korekty przy poszczególnych zadaniach? Jakie światłą mamy do sprawdzenia itd. Wszystko co jesteście w stanie spamiętać i tutaj opisać :)

Chcę zrobić taki mały rekonesans i w razie czego skonsultować jeszcze to z moim instruktorem. Pozdrawiam :)
bartek4334
 
Posty: 13
Dołączył(a): sobota 10 stycznia 2015, 10:21

Re: Egzamin kat CE - krok po kroku

Postprzez mat19 » piątek 23 października 2015, 13:47

Ja już jestem po c+e . Więc na łuku możesz robić dowolną liczbę korekt abyś się zmieścił w 5 minutach. Korekty masz zawsze dwie przy skośnym,tyłem,przodem i górce.Przy spinaniu mnie uczyli i tak zrobiłem elektryka,abs pneumatyka i było dobrze ale w każdym mieście czy ośrodku jest inaczej.W samochodzie sprawdzasz 2 rzeczy tam np klakson,światła czy tam płyny albo olej.a w przyczepie przy sprzęgnięciu światełka awaryjne,wsteczne,przeciwmgielne,pozycje,kierunki stop. :) Jak byś czegoś jeszcze nie wiedział pisz :)
B-11.02.11
C-22.12.14
C+E-19.10.15
Avatar użytkownika
mat19
 
Posty: 25
Dołączył(a): czwartek 18 grudnia 2014, 15:54

Re: Egzamin kat CE - krok po kroku

Postprzez bartek4334 » piątek 23 października 2015, 20:20

Dzięki za zainteresowanie tematem :)
Jak prawidłowo nazywają się światła "okresowe" przednie z przodu u góry na kabinie?
Jak nazywałeś światła przednie obrysowe i boczne w naczepie?
Kiedy używałeś pasów na placu, a kiedy nie?

U mnie kolejność podczas złączania jest inna, ale o to najmniej się boje :D
bartek4334
 
Posty: 13
Dołączył(a): sobota 10 stycznia 2015, 10:21

Re: Egzamin kat CE - krok po kroku

Postprzez mat19 » sobota 24 października 2015, 07:29

Przednie z przodu samochodu u góry to przednie obrysowe górne bodajże boczne na naczepie to pozycyjne poczne a przednie to obrysowe .Pasów do pierwszego podjazu do przyczepy przy sprzęganiu,do pierwszego wyjścia na łuku i przy rozprzęganiu .No i do wszystkich zadań .
B-11.02.11
C-22.12.14
C+E-19.10.15
Avatar użytkownika
mat19
 
Posty: 25
Dołączył(a): czwartek 18 grudnia 2014, 15:54

Re: Egzamin kat CE - krok po kroku

Postprzez bartek4334 » sobota 24 października 2015, 15:26

No właśnie :) A co wy na to.
Ostatnio widziałem gościa, który wyszedł na łuku jak już dojeżdżał do końca, żeby zobaczyć ile można jeszcze cofnąć i wsiadając nie zapiał pasów - oblał egzamin :/
Drugi zaczął złączać auto na odpalonym silniku i Pan mu podziękował :/
Hmm... sam nie wiem co jeszcze, ale jednak większość moich wątpliwości została rozwiana.
Nadal jednak zachęcam innych do opisywania jak wyglądał ich egzamin na prawko :)
bartek4334
 
Posty: 13
Dołączył(a): sobota 10 stycznia 2015, 10:21

Re: Egzamin kat CE - krok po kroku

Postprzez OOL-PSK » niedziela 25 października 2015, 18:05

Egzamin zdawałam 3 lata temu w Sieradzu.
Pasa nie trzeba było przy zadaniu sprzęgania pojazdu z przyczepą, ale na łuku trzeba było zapiąć pas nawet po zatrzymaniu i wyjściu do oceny odległości.
Przy sprzęganiu przy odpalonym silniku nie wolno wchodzić między pojazd a przyczepę, można np. z boku ocenić wysokość dyszla. Do wszystkich czynności wymagających wejścia między pojazdy, silnik stop.
Na łuku dowolna ilość korekt w dowolny sposób, czas 5 min.
Przy każdym rodzaju parkowania, jedna korekta na manewr.
W samochodzie sprawdzenie wylosowanego światła i płynu (lub klaksonu), w przyczepie po sprzęgnięciu sprawdzenie wszystkich świateł przyczepy, można było włączyć kilka świateł na raz.
27.05.2011- B za drugim
16.04.2012- BE za drugim
04.07.2012- A za pierwszym
02.08.2012- C za drugim
21.09.2012- CE za drugim
19.10.2012- prawko ABCE w kieszeni
28.02.2015 - instruktor kat. B za pierwszym
Avatar użytkownika
OOL-PSK
 
Posty: 78
Dołączył(a): sobota 28 maja 2011, 23:00
Lokalizacja: Psk\Sieradz

Re: Egzamin kat CE - krok po kroku

Postprzez bartek4334 » poniedziałek 26 października 2015, 19:25

Panowie no to jeszcze jedno pytanie. Jak to u Was wyglądało z kolejnością.
Czy jak już zostaliście wyczytani na egzamin to auto było już złączone czy nie, stało na łuku czy gdzieś z boku? Kiedy rozłączaliście naczepę? Po powrocie z miasta?
Podejrzewam, że auo stoi gdzieś z boku i podjeżdżacie i ustawiacie się na łuk. Czy egzaminator podpowiadał Wam w tym momencie jak daleko możecie cofnąć do tyłu? No bo Wasze zadanie rozpoczyna się od jazdy na łuku do przodu, a nie na ustawieniu auta i jeździe do przodu i do tyłu na łuku.
bartek4334
 
Posty: 13
Dołączył(a): sobota 10 stycznia 2015, 10:21

Re: Egzamin kat CE - krok po kroku

Postprzez mat19 » wtorek 27 października 2015, 11:40

Zdawało nas 3 na C+E.Przyczepa stała w łuku samochód obok.Przyczepę się rozłącza po zrobieniu wszystkich czynności na łuku (jak ktoś jeszcze za tobą robi plac) jeżeli nie to po powrocie z miasta. Jeżeli samochód będzie stał gdzieś indziej i będziesz musiał podjechać na łuk i cofnąć to podpowie o to się nie martw :)
B-11.02.11
C-22.12.14
C+E-19.10.15
Avatar użytkownika
mat19
 
Posty: 25
Dołączył(a): czwartek 18 grudnia 2014, 15:54

Re: Egzamin kat CE - krok po kroku

Postprzez bartek4334 » środa 28 października 2015, 10:41

Dzieki wielki. Już się troszke uspokoiłem. Egzamin mam 3listopada i wolę do tego czasu wszystko sobie wyjaśnić :) Dzięki za podpowiedzi :)

Panowie, a powiedzcie jeszcze jak to jest już na mieście, a mianowicie. Jak gdzieś skręcamy to nie raz trzeba bardziej zadać i wjechać na przeciwległy pas żeby się zmieścić. Jednak co w momencie gdy wjadę na drugi pas, a na spokojnie zmieściłbym się na swoim pasie? Jak do tego podchodzi egzaminator?
bartek4334
 
Posty: 13
Dołączył(a): sobota 10 stycznia 2015, 10:21

Re: Egzamin kat CE - krok po kroku

Postprzez Ishias » środa 28 października 2015, 23:46

Ja zdawałem CE w Szczecinie w marcu tego roku. To więc tak...
Auto stoi zaparkowane obok przyczepy. Najpierw tam jakieś dwie rzeczy pokazujesz co Ci komp wylosuje np awaryjki i klakson.
Czas zaczyna Ci mierzyć odkąd ruszysz pojazdem solówką. Ja tam zawsze światła zapalałem i pas zapiąłem tylko do pierwszego wyjścia z pojazdu bo to różnie bywa ponoć, później jak wysiądziesz obczaić odległość do przyczepy to już nie musisz zapinać pasów dopiero na łuku. Z tym sworzniem od auta tam różnie bywa raz sie schowa raz nie.. Mi się nie chciał schować to szarpałem jak opętany przyczepka by z pod klinó wyskoczyła xD to pokręciłem korbką od przyczepy i schował się.

NIE MA ZASADY W SZCZECINIE w jakiej kolejności sie podłacza przewody. Ja od razu z jednej strony pneumatyke i elektryke, i szybko na drugą strone kolejne dwa przewodziki... Pamiętaj o zawleczce od nóżki w przyczepie !!

1. Łuk. Egzaminator zaparkuje Ci na łuku idealnie. Jak będziesz sie przesiadał za fajere obczai punkt odniesienia i zatrzymasz sie idealnie też xD. Czas 5 min liczba korekt dowolna. Powoli na spokojnie najlepiej przyczepe prowadzić od linii do kat C aczkolwiek każdy ma swoje sposoby to nie bede już mącił w głowie.
2. Parkowania, tyłem, przodem skośne liczba korekt tylko JEDNA. Ja zawsze tyłem miałem niestety wolałem sobie tą korektę zrobić niż ponownie płacić za egzamin nic na upartego.
Zrobisz to i w miasto. Po powrocie odczepianie przyczepy i przewody od razu po 2 sztuki z każdej strony. Pamiętaj o zawleczce od tej nóżki mi egzaminator się zapytał czy jestem pewny ze to wszystko przy odłączaniu ja zesrany o co mu chodzi schyliłem się a zawleczka wisi od nóżki i bym uwalił na koniec :D.

A bym był zapomniał o ważnej rzeczy bo mi się to przytrafiło. Jeśli nie będziesz w stanie przy rozlączaniu przyczepy podnieść sworznia do góry, szybko leć do samochodu spuść ręczny i zaciagnij z powrotem:)
Powodzenia życze i jak coś to pytaj jeszcze;)
Ishias
 
Posty: 14
Dołączył(a): sobota 06 grudnia 2014, 14:33

Re: Egzamin kat CE - krok po kroku

Postprzez bartek4334 » czwartek 29 października 2015, 10:26

Ishias, dziei wielkie. po zdanym egzaminie stawiam piwo :D
Jeszcze jedno mi powiedz. Jak wygląda rozczepianie? Ustawiasz się od razu na prosto czy musisz cofać jak do prostopadłego, żeby ustawić naczepę i od kiedy jest liczony czas podczas rozłączania :)
bartek4334
 
Posty: 13
Dołączył(a): sobota 10 stycznia 2015, 10:21

Re: Egzamin kat CE - krok po kroku

Postprzez Ishias » czwartek 29 października 2015, 23:38

Rozczepianie koleszko to u mnie wyglądało to tak że kazał mi wjechać po prostu na łuk , pozabierał pachołki z niego i powiedział żeby cofnąć pojazdem prostopadle pod opony obok płotu, po prostu robisz tak żeby przyczepa stała tak jak podczas podpinania. Czas mierzy odkad zgasisz silnik i wyjdziesz z kabiny ;)
Ishias
 
Posty: 14
Dołączył(a): sobota 06 grudnia 2014, 14:33

Re: Egzamin kat CE - krok po kroku

Postprzez bartek4334 » środa 04 listopada 2015, 10:56

No i tu mnie ucieszyłes :)

@@edit:
Egzamin zaliczony pozytywnie w WORD Szczecin. Jeśli ktoś miałby jakies pytania wątpliwości itd. to śmiało pisać pomogę w miarę możliwości :)
bartek4334
 
Posty: 13
Dołączył(a): sobota 10 stycznia 2015, 10:21


Powrót do Egzamin na prawo jazdy

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 74 gości