Stłuczka na EGZAMINIE

W tym miejscu zamieszczamy posty związane z egzaminami

Moderatorzy: ella, klebek

Stłuczka na EGZAMINIE

Postprzez carmeloveee » wtorek 25 sierpnia 2015, 21:44

Miałam dziś egzamin na prawo jazdy . Przede mną jechał tir i był lekki zakręt i nagle pojawił mi się pieszy przed pasami,wcześniej go nie widziałam,jechałam 40km/h,gdy nagle zahamowałam ,ale nie na tyle ,żebyśmy zrobili z egzaminatorem zryw do przodu,dosyć pulsacyjnie,z wyczuciem. Nagle usłyszałam pisk i skoda walneła w tył auta. Zaznaczam,że pieszy nie wkroczył na jezdnie,tylko zwyczajnie chciałam mu ustąpić pierwszeństwa,tylko zrobiłam to dosyć szybko. Skończyło się stłuczką... Ponad godzinę staliśmy,aż policja wszystko załatwi. No i egzaminator wsiadł i powiedział: Egzamin został przerwany ze skutkiem negatywnym,ponieważ stworzyłam niebezpieczeństwo w ruchu drogowym . Napisał mi w ocenie:Przejście dla pieszych art.52/2 ...
Czy postąpił właściwie czy powinnam się odwoływać?
Zawsze byłam uczona,że trzeba zatrzymywać się przed przejściem... na pewno zwolniłabym wcześniej gdybym zobaczyła ,gdyby nie ten tir... A ogółem to był dziadek i odrazu w mojej głowie przypomniała mi się sytuacja,w której mój znajomy potrącił dziadka przy 30km/h ze skutkiem śmiertelnym ,bo dziadek wtargnął na jezdnie w ostatniej chwili.Wiem,mam skrzywioną psychikę... Ale wcale mu nie zazdroszczę stanu w jakim ten znajomy się znajduje...żyć ze świadomością,że się kogoś zabiło. Poza tym...
Pojazd ma zachować odległość bezpieczną... zwłaszcza,że to był samochód egzaminacyjny. Nie hamowałam przy wielkiej prędkości,więc zdążył by wyhamować,a okazało się,że to grupka młodych chłopaków...
Avatar użytkownika
carmeloveee
 
Posty: 11
Dołączył(a): wtorek 25 sierpnia 2015, 21:22

Re: Stłuczka na EGZAMINIE

Postprzez jutek » wtorek 25 sierpnia 2015, 21:55

A komu policja przypisała winę za zdarzenie, Tobie czy kierowcy skody? Od tego trzeba zacząć.
jutek
 
Posty: 103
Dołączył(a): wtorek 04 czerwca 2013, 17:00

Re: Stłuczka na EGZAMINIE

Postprzez carmeloveee » wtorek 25 sierpnia 2015, 21:56

Wina skody.
Avatar użytkownika
carmeloveee
 
Posty: 11
Dołączył(a): wtorek 25 sierpnia 2015, 21:22

Re: Stłuczka na EGZAMINIE

Postprzez jutek » wtorek 25 sierpnia 2015, 21:57

No to się odwołuj podając ten argument.
jutek
 
Posty: 103
Dołączył(a): wtorek 04 czerwca 2013, 17:00

Re: Stłuczka na EGZAMINIE

Postprzez carmeloveee » wtorek 25 sierpnia 2015, 22:32

tylko zastanawia mnie to czy to uznają ,ponieważ pieszy nie znajdował się na pasach...tylko stał na chodniku. Nie mogę znaleźć w kodeksie drogowym czegoś na ten temat...
Avatar użytkownika
carmeloveee
 
Posty: 11
Dołączył(a): wtorek 25 sierpnia 2015, 21:22

Re: Stłuczka na EGZAMINIE

Postprzez brzydal » wtorek 25 sierpnia 2015, 23:08

Moze art. 13.2?
brzydal
 
Posty: 6
Dołączył(a): wtorek 25 sierpnia 2015, 22:56

Re: Stłuczka na EGZAMINIE

Postprzez lith » wtorek 25 sierpnia 2015, 23:13

nie przejechać godziny po mieście tak żeby nikt nam w tył nie wjechał i jeszcze kombinować nad odwołaniem? przecież przy takiej jeździe samemu samochód co 3 dni będziesz klepać :mrgreen: Gość jest winny, bo nie zachował bezpiecznej odległości, ale niepotrzebne zmuszanie innych do gwałtownego hamowania to nie jest prawidłowa jazda i strach takiej osobie dać uprawnienia. Ja bym na Twoim miejscu poćwiczył jeszcze nad reakcjami w ruchu drogowym pod czyimś okiem, bo jak zrobisz cos takiego przed ciężarówką to będą Cię w kawałkach ze zgniecionej puszki wskrobywać.
Avatar użytkownika
lith
 
Posty: 7569
Dołączył(a): niedziela 17 maja 2009, 21:09
Lokalizacja: E-g/Gda

Re: Stłuczka na EGZAMINIE

Postprzez carmeloveee » środa 26 sierpnia 2015, 09:56

Nigdy mi takie coś się nie zdarzyło. A gdybym nie ustąpiła to też bym miała zakończony egzamin?Przynajmniej mnie tak instruktor uczył...
Avatar użytkownika
carmeloveee
 
Posty: 11
Dołączył(a): wtorek 25 sierpnia 2015, 21:22

Re: Stłuczka na EGZAMINIE

Postprzez brzydal » środa 26 sierpnia 2015, 12:03

@lith: jeśli zrobiłaby taki manewr przed ciężarówka to selekcja naturalna. A kto bogatemu pozwoli klepać autko nawet i co 2 dni? :D
brzydal
 
Posty: 6
Dołączył(a): wtorek 25 sierpnia 2015, 22:56

Re: Stłuczka na EGZAMINIE

Postprzez carmeloveee » środa 26 sierpnia 2015, 22:39

No racja,macie racje,nie zaprzeczam. Nigdy mi się takie coś nie przytrafiło,ale mój znajomy miał identyczną sytuacje tylko,że przy 30km/h ,gdy nagle dziadek zdecydował się wyjść i po dziadku... Może przez to mam skrzywioną psychikę,że tak powiem. Co prawda znajomy wygrał sprawę,bo miał świadków naocznych... ale nadal ta świadomość ,że się kogoś zabiło nie daje po nocach spać.

Bycie kierowcą to wcale niełatwe zadanie. Taka lekcja dla mnie na całe życie.Mój mąż ma prawko 13 lat i jest ciągle w trasie i co raz to go nieraz sytuacje nowe zaskakują.
Avatar użytkownika
carmeloveee
 
Posty: 11
Dołączył(a): wtorek 25 sierpnia 2015, 21:22

Re: Stłuczka na EGZAMINIE

Postprzez oskbelfer » środa 26 sierpnia 2015, 23:39

powinnaś się odwołać. To nie jest podstawa do negatywnego wyniku.
sorry taki mamy klimat....sorry - na autostradach nie ma skrzyżowań, am sorry
N'attendez pas le Jugement dernier. Il a lieu tous les jours.
Avatar użytkownika
oskbelfer
 
Posty: 3596
Dołączył(a): czwartek 18 września 2008, 19:17
Lokalizacja: Polska

Re: Stłuczka na EGZAMINIE

Postprzez twistet » czwartek 27 sierpnia 2015, 11:36

Mnie też na kursie uczono, że jak pieszy jest na chodniku przed przejściem i jest zwrócony bokiem do nas - czyli patrzy na drugą stronę ulicy, to mam się zatrzymać i ustąpić mu pierwszeństwa.

Moim zdaniem masz podstawy, żeby się odwołać.
twistet
 
Posty: 15
Dołączył(a): wtorek 03 marca 2015, 14:19

Re: Stłuczka na EGZAMINIE

Postprzez ks-rider » czwartek 27 sierpnia 2015, 14:42

Jedno z drugim nie ma nic wspolnego.

Egzaminator moim zdaniem musial przerwac egzamin, bo byl wypadek.

Na Twoim miejscu wystapil bym do kierowcy Skody o zwrot kosztow jakie ponioslas na skutek przerwania egzaminu, do tego straty moralne, jakas trauma. Dobry adwokat zawsze cos wynajdzie.

:?
ks-rider
 
Posty: 3794
Dołączył(a): sobota 19 grudnia 2009, 21:47

Re: Stłuczka na EGZAMINIE

Postprzez problem » czwartek 27 sierpnia 2015, 14:54

Każda stłuczka to jakaś trauma i straty moralne. Całe szczęście, że nie każdy uczestnik zdarzenia drogowego idzie z pozwem cywilnym wobec sprawcy.
Moje zdanie: pieszy na chodniku nie ma pierwszeństwa. O hamowaniu można przeczytać w PoRD. Wina sprawcy jest bezsprzeczna, natomiast hamowanie w kontekście pokonania przejścia dla pieszych i zachowania na drodze w kontekście egzaminu też nie budzą wątpliwości.
Szkoda nerwów na odrzucone odwołania.
problem
 
Posty: 95
Dołączył(a): środa 12 sierpnia 2015, 10:33

Re: Stłuczka na EGZAMINIE

Postprzez carmeloveee » czwartek 27 sierpnia 2015, 21:40

Jak widać zdania są podzielone. Skoda musiała za mną jechać szybciej ,żeby nie zdążyć zahamować-może już się przygotowywała do wyprzedzenia za przejściem. Ewidentnie wina skody,ale mimo,że dużo osób radzi mi się odwoływać,zostawie to zwyczajnie bez echa. Nie będę się odwoływać,dam sobie na luz.
Avatar użytkownika
carmeloveee
 
Posty: 11
Dołączył(a): wtorek 25 sierpnia 2015, 21:22

Następna strona

Powrót do Egzamin na prawo jazdy

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 46 gości