Stłuczka na EGZAMINIE

W tym miejscu zamieszczamy posty związane z egzaminami

Moderatorzy: ella, klebek

Re: Stłuczka na EGZAMINIE

Postprzez jutek » czwartek 27 sierpnia 2015, 22:23

ks-rider napisał(a):
Egzaminator moim zdaniem musial przerwac egzamin, bo byl wypadek.



Procedura jest taka, że jeśli była stłuczka/wypadek nie z winy zdającego, to egzamin musi zostać przerwany, ale bez wyniku (ani negatywnego, ani pozytywnego), a następnie powinien zostać powtórzony na koszt WORD w innym terminie. Natomiast tu egzaminator wolał pójść po najmniejszej linii oporu wpisując negatywny. Podejrzewam też, że nie wszyscy egzaminatorzy wiedzą co zrobić w takiej sytuacji.
jutek
 
Posty: 103
Dołączył(a): wtorek 04 czerwca 2013, 17:00

Re: Stłuczka na EGZAMINIE

Postprzez skov » piątek 28 sierpnia 2015, 17:57

jutek napisał(a):
ks-rider napisał(a):
Egzaminator moim zdaniem musial przerwac egzamin, bo byl wypadek.



Procedura jest taka, że jeśli była stłuczka/wypadek nie z winy zdającego, to egzamin musi zostać przerwany, ale bez wyniku (ani negatywnego, ani pozytywnego), a następnie powinien zostać powtórzony na koszt WORD w innym terminie.


Nie ma takich procedur, chyba że jakiś WORD sobie coś takiego ustalił z racji tego że przepisy tego nie regulują. Każdy egzamin musi być rozliczony, egzaminator nie może przerwać egzaminu i nie podjąć decyzji co do wyniku.

jutek napisał(a):Natomiast tu egzaminator wolał pójść po najmniejszej linii oporu wpisując negatywny. Podejrzewam też, że nie wszyscy egzaminatorzy wiedzą co zrobić w takiej sytuacji.


To nie jest pójście na łatwiznę. Widocznie uznał że kierujący( zdający) przyczynił się do kolizji czym stworzył zagrożenie i już.
Avatar użytkownika
skov
 
Posty: 1411
Dołączył(a): czwartek 07 czerwca 2007, 13:48

Re: Stłuczka na EGZAMINIE

Postprzez jutek » piątek 28 sierpnia 2015, 20:59

skov napisał(a):przepisy tego nie regulują. Każdy egzamin musi być rozliczony, egzaminator nie może przerwać egzaminu i nie podjąć decyzji co do wyniku.


Może, a nawet musi jeśli sytuacja tego wymaga. Inny przykład takiej sytuacji - awaria pojazdu egzaminacyjnego podczas egzaminu. Wynik egzaminu ani negatywny, ani pozytywny.
jutek
 
Posty: 103
Dołączył(a): wtorek 04 czerwca 2013, 17:00

Re: Stłuczka na EGZAMINIE

Postprzez problem » piątek 28 sierpnia 2015, 21:15

No ale tu był negatywny, widać wg egzaminatora stworzył zagrożenie.
Pieszy na chodniku przy przejściu<>pieszy który ma pierwszeństwo. Hamowanie bez sensu. Swoją drogą policja szybko się uwinęła orzekając o winie. Będąc kierowcą, który wjechał i mając nagranie nie ustąpiłbym.
problem
 
Posty: 95
Dołączył(a): środa 12 sierpnia 2015, 10:33

Re: Stłuczka na EGZAMINIE

Postprzez skov » piątek 28 sierpnia 2015, 21:47

jutek napisał(a):
skov napisał(a):przepisy tego nie regulują. Każdy egzamin musi być rozliczony, egzaminator nie może przerwać egzaminu i nie podjąć decyzji co do wyniku.


Może, a nawet musi jeśli sytuacja tego wymaga. Inny przykład takiej sytuacji - awaria pojazdu egzaminacyjnego podczas egzaminu. Wynik egzaminu ani negatywny, ani pozytywny.


podstawia się inny pojazd i się jedzie dalej
Avatar użytkownika
skov
 
Posty: 1411
Dołączył(a): czwartek 07 czerwca 2007, 13:48

Re: Stłuczka na EGZAMINIE

Postprzez oskbelfer » piątek 28 sierpnia 2015, 23:28

i w tym przypadku mogło być podobnie
sorry taki mamy klimat....sorry - na autostradach nie ma skrzyżowań, am sorry
N'attendez pas le Jugement dernier. Il a lieu tous les jours.
Avatar użytkownika
oskbelfer
 
Posty: 3596
Dołączył(a): czwartek 18 września 2008, 19:17
Lokalizacja: Polska

Re: Stłuczka na EGZAMINIE

Postprzez szerszon » piątek 28 sierpnia 2015, 23:40

2 dni temu... egzamin... oczywiście jakis jełop chciał przeskoczyc na czerwonym z ronda i zatrzymał sie na zderzaku pojazdu egzaminacyjnego..mój kursant. :D ..konsultacja egzaminatora z naczalstwem, oświadczenie sprawcy i dalej jazda..wynik pozytywny. Egzaminator PAN B o fryzurze skinheada :wink: prawo ten Pan.
szerszon
 
Posty: 16316
Dołączył(a): sobota 11 lipca 2009, 15:03

Re: Stłuczka na EGZAMINIE

Postprzez oskinstruktor » sobota 29 sierpnia 2015, 00:10

Moja kursantka w zeszłym roku.... najechanie jak w tym przypadku.... policja .... powrót do WORD.... wymiana samochodu.... egzamin powtórzony od początku.... wynik pozytywny. Można? Można :)
Avatar użytkownika
oskinstruktor
 
Posty: 772
Dołączył(a): wtorek 25 stycznia 2011, 23:50
Lokalizacja: Rybnik

Re: Stłuczka na EGZAMINIE

Postprzez Borys_q » sobota 29 sierpnia 2015, 00:46

Procedura jest taka, że jeśli była stłuczka/wypadek nie z winy zdającego, to egzamin musi zostać przerwany


Nic nie musi, bo to jeden raz po wjeździe w tył przy 100% braku winy kursanta podstawiali nowe auto i kontynuowali egzamin jeśli kursant nie miał nic przeciwko.

Wtedy była tabela 12 (myśle że obecna tabela przerywaczy jest podobnie skonstruowana), jak ktoś boi się własnego cienia zamiast czytać przepisy to wymyśla takie bzdury. Tak samo to ze interwencja egzaminatora przerywa egzamin, kolejna bzdura jakich mało.
Szybka jazda nie wymaga odpowiednich umiejętności. Trzeba jedynie wiedzieć który pedał odpowiada za jej zwiększanie.
Borys_q
 
Posty: 3480
Dołączył(a): sobota 22 marca 2008, 16:36
Lokalizacja: Gdańsk

Re: Stłuczka na EGZAMINIE

Postprzez szerszon » sobota 29 sierpnia 2015, 01:06

Tak samo to ze interwencja egzaminatora przerywa egzamin, kolejna bzdura jakich mało.
Interwencja jest konsekwencja czego innego. Ale jak egzaminator interweniuje to zazwyczaj ma powód.
Naprawdę mamy rzadkie przypadki, które wymagałyby wyjaśnień...ale my sobie "wychowujemy" egzaminatorów :lol: ( i w druga stronę)
szerszon
 
Posty: 16316
Dołączył(a): sobota 11 lipca 2009, 15:03

Re: Stłuczka na EGZAMINIE

Postprzez Borys_q » sobota 29 sierpnia 2015, 17:44

Egzamin przerywa zagrozenie, egzaminator nie jest cyborgiem moze sie zdazyc ze zainterweniuje na wyrost, tylko naprawde porzadny pozwoli dalej jechac, wiekszosc woli przerwac egzamin i opowiadac kursantowi ze bardzo fajnie jechal, nastepnym razem na pewno zda. Wszystko by sie przypadkiem nie odwolal.
Szybka jazda nie wymaga odpowiednich umiejętności. Trzeba jedynie wiedzieć który pedał odpowiada za jej zwiększanie.
Borys_q
 
Posty: 3480
Dołączył(a): sobota 22 marca 2008, 16:36
Lokalizacja: Gdańsk

Re: Stłuczka na EGZAMINIE

Postprzez ks-rider » niedziela 30 sierpnia 2015, 00:02

Dlatego bym sie odwolal a sprawce pociagnal do konsekwencji finansowych.

:wink:
ks-rider
 
Posty: 3786
Dołączył(a): sobota 19 grudnia 2009, 21:47

Re: Stłuczka na EGZAMINIE

Postprzez carmeloveee » niedziela 30 sierpnia 2015, 17:46

Może inaczej skończyłby się ten egzamin,gdybym wcześniej do niego podchodziła,a to była godzina 13,pół godziny jazdy ,pół godziny czekania na policję i pół godziny rozmowy z policjantem i spisywania. No i powrót,około godziny 15. Więc godzina po zakończeniu pracy egzaminatora,a widać było ,że się spieszył gdzieś.
Rozmawiałam z kolejnym instruktorem o tym zdarzeniu i powiedział,że jakbym pieszego nie przepuscila to takze bym nie zdala.
po prostu pech.

Nie mam pojęcia. za kilka dni mam kolejny egzamin... i takiego stresu jak teraz to nigdy nie miałam ;/
Avatar użytkownika
carmeloveee
 
Posty: 11
Dołączył(a): wtorek 25 sierpnia 2015, 21:22

Re: Stłuczka na EGZAMINIE

Postprzez oskbelfer » niedziela 30 sierpnia 2015, 23:57

carmeloveee napisał(a):Może inaczej skończyłby się ten egzamin,gdybym wcześniej do niego podchodziła,a to była godzina 13,pół godziny jazdy ,pół godziny czekania na policję i pół godziny rozmowy z policjantem i spisywania. No i powrót,około godziny 15.


No tak jest w przypadku kolizji. Wyjaśnienia zajmują trochę czasu.

Więc godzina po zakończeniu pracy egzaminatora,a widać było ,że się spieszył gdzieś.


A co to ma wspólnego z wynikiem egzaminu ? Pisałem żebyś odwoływała się od wyniku.

Rozmawiałam z kolejnym instruktorem o tym zdarzeniu i powiedział,że jakbym pieszego nie przepuscila to takze bym nie zdala.
po prostu pech.


Ten instruktor wie tyle co zje, a że byle co jada - to i byle co gada.

Moim zdaniem nie powinnaś dostać "lufy". No chyba że egzaminator zapytał Cię czy chcesz kontynuować egzamin, a Ty odmówiłaś więc wtedy dostaje się "N"

Nie mam pojęcia. za kilka dni mam kolejny egzamin... i takiego stresu jak teraz to nigdy nie miałam


A ile Ty masz lat, że większych stresów nie miałaś ?
sorry taki mamy klimat....sorry - na autostradach nie ma skrzyżowań, am sorry
N'attendez pas le Jugement dernier. Il a lieu tous les jours.
Avatar użytkownika
oskbelfer
 
Posty: 3596
Dołączył(a): czwartek 18 września 2008, 19:17
Lokalizacja: Polska

Re: Stłuczka na EGZAMINIE

Postprzez problem » poniedziałek 31 sierpnia 2015, 00:15

Ale dlaczego Wy wiążecie kolizję z tym, że egzamin został przerwany ze względu na niewłaściwe zachowanie przy przejeżdżaniu przez przejście dla pieszych?
Kolizja kolizją, błąd błędem. Cieszyć się, że policja źle orzekła o winie.
problem
 
Posty: 95
Dołączył(a): środa 12 sierpnia 2015, 10:33

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Egzamin na prawo jazdy

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 27 gości