Panowie egzaminujący powinni się zastanowić nad szybkością oblewania adeptów.
Nie chodzi tu o wyrobienie planu, młodzi ludzie potrzebują nieraz wyrozumiałości i odpowiedniego podejścia.
Nikt się nie zastanawia nad załamaniem nerwowym ? moja córka musiała zasięgnąć porad psychologa.
Jest to w większości przypadków pierwszy dojrzały egzamin.
Frustracje egzaminujący powinni zostawiać w domu.
Dyrekcja WORD tez powinna popatrzeć w szeregi swojej kadry, czy niektórzy Panowie powinni już sobie odpuścić i nie dorabiać swoich wartości nękaniem ludzi.
Czy dalej wchodzą układy przy zdawaniu ?
pozdrawiam,