pierwszy egzamin

W tym miejscu zamieszczamy posty związane z egzaminami

Moderatorzy: ella, klebek

pierwszy egzamin

Postprzez Rodzic » poniedziałek 20 lipca 2015, 09:59

Panowie egzaminujący powinni się zastanowić nad szybkością oblewania adeptów.
Nie chodzi tu o wyrobienie planu, młodzi ludzie potrzebują nieraz wyrozumiałości i odpowiedniego podejścia.
Nikt się nie zastanawia nad załamaniem nerwowym ? moja córka musiała zasięgnąć porad psychologa.
Jest to w większości przypadków pierwszy dojrzały egzamin.
Frustracje egzaminujący powinni zostawiać w domu.
Dyrekcja WORD tez powinna popatrzeć w szeregi swojej kadry, czy niektórzy Panowie powinni już sobie odpuścić i nie dorabiać swoich wartości nękaniem ludzi.
Czy dalej wchodzą układy przy zdawaniu ?

pozdrawiam,
Rodzic
 
Posty: 1
Dołączył(a): poniedziałek 20 lipca 2015, 09:45

Re: pierwszy egzamin

Postprzez JAKUB » poniedziałek 20 lipca 2015, 10:14

Rodzic napisał(a):Panowie egzaminujący powinni się zastanowić nad szybkością oblewania adeptów.
Nie chodzi tu o wyrobienie planu, młodzi ludzie potrzebują nieraz wyrozumiałości i odpowiedniego podejścia.
Nikt się nie zastanawia nad załamaniem nerwowym ? moja córka musiała zasięgnąć porad psychologa.
Jest to w większości przypadków pierwszy dojrzały egzamin.
Frustracje egzaminujący powinni zostawiać w domu.
Dyrekcja WORD tez powinna popatrzeć w szeregi swojej kadry, czy niektórzy Panowie powinni już sobie odpuścić i nie dorabiać swoich wartości nękaniem ludzi.
Czy dalej wchodzą układy przy zdawaniu ?

pozdrawiam,
Bardzo dobry temat na skargę do Urzędu Marszałkowskiego. Polecam tam kierować takie uwagi (osobiście i przez radnego sejmiku - niedawno wybranego ) - tą drogą będą bardziej skuteczne niż tu.

pozdrawiam
JAKUB
 
Posty: 1406
Dołączył(a): sobota 10 marca 2012, 19:53

Re: pierwszy egzamin

Postprzez ks-rider » poniedziałek 20 lipca 2015, 14:30

Od razu zaznaczam, ze nie egzaminuje a szkole.

Tyle, ze obecna mlodziez jest taka a nie inna. Zaczal bym wiec os domu i samego wychowanìa ( niekoniecznie bezstresowego ).

Polozyl bym tez nacisk na samodzielnosc a co wazniejsze do wiekszej odpornosci na krytyke ktora wyrazaja inni oraz na samokrytyke.

Moze wtedy przy pierwszej krytyce dzieciarnia ktora uwaza sie za doroslych nie zaleje sie lzami i nie wpadnie w depresje, oszczedzi to tez portwel Rodzica na wizyty u psychologa czy psychoterapeuty

z powazaniem

:wink:
ks-rider
 
Posty: 3796
Dołączył(a): sobota 19 grudnia 2009, 21:47

Re: pierwszy egzamin

Postprzez Borys_q » poniedziałek 20 lipca 2015, 15:46

Nikt się nie zastanawia nad załamaniem nerwowym ? Moja córka musiała zasięgnąć porad psychologa.


Z całym szacunkiem, droga to nie jest miejsce dla znerwicowanych przestraszonych ludzi. Jeśli pani córka przestraszyła się człowieka od którego najgorsze co może dostać to N na arkuszu, to nie puszczał bym jej na drogę. Ktoś ją obtrąbi pokaże obraźliwy gest zajedzie drogę agresywnie to się dziewczyna załamie i rozpłacze na środku skrzyżowania.
Szybka jazda nie wymaga odpowiednich umiejętności. Trzeba jedynie wiedzieć który pedał odpowiada za jej zwiększanie.
Borys_q
 
Posty: 3480
Dołączył(a): sobota 22 marca 2008, 16:36
Lokalizacja: Gdańsk

Re: pierwszy egzamin

Postprzez sankila » poniedziałek 20 lipca 2015, 16:39

Rodzic napisał(a):Dyrekcja WORD tez powinna popatrzeć w szeregi swojej kadry, czy niektórzy Panowie powinni już sobie odpuścić i nie dorabiać swoich wartości nękaniem ludzi.
Przypominam, że egzamin - od pierwszej do ostatniej minuty jest rejestrowany - nie ma problemu ze złożeniem skargi i wykorzystaniem nagrania jako dowodu na "dorabianie swoich wartości nękaniem ludzi". Jeśli coś było nie tak - należało z tego rozwiązania skorzystać.
młodzi ludzie potrzebują nieraz wyrozumiałości i odpowiedniego podejścia.
Młodzi ludzie potrzebują przede wszystkim solidnego przygotowania, a nie - pchania się na egzamin po 30 godzinach jazdy, bo "mam umieć". Ręczę, że kursant, który przejeździ 60 - 80 godzin, nie ma tendencji do załamań nerwowych, a jego egzaminator - powodów do frustracji.
To jest głos w dyskusji a nie: "zaśmiecanie forum, wprowadzanie bałaganu, kłótnia, prowokacja".
Avatar użytkownika
sankila
 
Posty: 2378
Dołączył(a): środa 25 lutego 2009, 01:56
Lokalizacja: Wrocław

Re: pierwszy egzamin

Postprzez oskbelfer » poniedziałek 20 lipca 2015, 17:12

Rodzic napisał(a):Jest to w większości przypadków pierwszy dojrzały egzamin.


A co z egzaminem gimnazjalnym, z egzaminem maturalnym ?

Egzamin maturalny oblany = poprawka, w przypadku "zawalenia" poprawki oczekiwanie rok na kolejny ?

Prawo jazdy = oblanie egzaminu to oczekiwanie 2 tygodnie na kolejny.

A może chodzi o to że matura jest za free, a za egzamin na prawko trzeba wydać ponad stówe ?

Frustracje egzaminujący powinni zostawiać w domu.


Zaś żale na przebieg egzaminu należy składać do marszałka. Egzamin jest rejestrowany (wizja i dzwięk)

W przypadku takowej potrzeby służę profesjonalną wiedzą i pomocą w napisaniu zażalenia. Oczywiści będzie to kosztować parę browarów

Dyrekcja WORD tez powinna popatrzeć w szeregi swojej kadry, czy niektórzy Panowie powinni już sobie odpuścić i nie dorabiać swoich wartości nękaniem ludzi.


Zawsze można iść do dyrekcji

Czy dalej wchodzą układy przy zdawaniu ?


To już mi śmierdzi próbą korupcji

pozdrawiam,


Egzaminatorzy podobnie jak przedstawiciele innych zawodów też mają swoje dzieci, które zdają różne egzaminy.

pozdrawiam
sorry taki mamy klimat....sorry - na autostradach nie ma skrzyżowań, am sorry
N'attendez pas le Jugement dernier. Il a lieu tous les jours.
Avatar użytkownika
oskbelfer
 
Posty: 3596
Dołączył(a): czwartek 18 września 2008, 19:17
Lokalizacja: Polska

Re: pierwszy egzamin

Postprzez pasqudek » poniedziałek 20 lipca 2015, 22:58

@Rodzic: Twoja cora nie powinna prowadzic skoro byle prosty egzamin to wizyta u psychologa. Popieram egzaminatorow, ktorzy olewaja zgodnie z przepisami.
pasqudek
 
Posty: 969
Dołączył(a): czwartek 15 stycznia 2015, 22:48

Re: pierwszy egzamin

Postprzez Makabra » sobota 25 lipca 2015, 08:39

ja oczekuję więcej odpowiedzialności od rodziców. Jak wiedzą że ich dzieciak to ulong, to niech nie wysyłają go na robienie prawa jazdy. Nie każdy musi być kierowcą.
Avatar użytkownika
Makabra
 
Posty: 2168
Dołączył(a): wtorek 19 maja 2009, 23:00

Re: pierwszy egzamin

Postprzez jasper1 » sobota 25 lipca 2015, 09:48

Makabra, ja też oczekuję odpowiedzialności rodziców, ale przecież młode z prawem jazdy na wagę złota po imprezie. :mrgreen:

Znam rodziców, co się nie mogą doczekać, a młode nie ma najmniejszej ochoty na prawko, nie widzi się jeszcze w roli kierowcy, ale jest kasa i presja, więc idzie.

Podstawowym źródłem stresu, lęku jest u takich młodych reakcja w domu na oblany egzamin.
Strach przed porażką, przed wyjściem na głupka to główna przeszkoda w uczeniu się
Genius is one percent inspiration and ninety-nine percent perspiration
jasper1
 
Posty: 2233
Dołączył(a): wtorek 12 lutego 2013, 00:04


Powrót do Egzamin na prawo jazdy

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 116 gości