Wymuszenie pierwszeństwa.

W tym miejscu zamieszczamy posty związane z egzaminami

Moderatorzy: ella, klebek

Wymuszenie pierwszeństwa.

Postprzez Snuffek » poniedziałek 15 czerwca 2015, 14:16

Witam.
Moje pytanie będzie dotyczyło wymuszenia pierwszeństwa, ale...
Wymuszenie pierwszeństwa na rowerzyście, na przejściu dla pieszych, które nie jest oznaczone przejazdem dla rowerzystów.

Zamość, godzina 9:35.

Wyjechałem z obwodnicy, skręcając w lewo, w ulicę Sadową. Między obwodnicą, a skrzyżowaniem na ulicy Peowiaków, na jednym z przejść: Obrazek.

Rowerzysta WYJECHAŁ mi gdy dojeżdżałem już do przejścia, zatrzymał się NA PASACH, byłem być może 5 metrów przed pasami, jechałem z prędkością 40-45km/h, wyglądało to tak: Obrazek.

Zobaczyłem go kątem oka, szybka ocena odległości i "Nie wyrobię się z delikatnym hamowaniem przy tej prędkości, hamując mocno i tak zatrzymam się na przejściu", więc chciałem przejechać, niestety egzaminator zahamował, zatrzymaliśmy się prawie w pół przejścia. Rowerzysta przejechał przez przejście, ja zajechałem w bezpieczne miejsce kończąc egzamin.

Trzy pytania:
1. Czy w samochodzie egzaminacyjnym, będzie widać lewą stronę jezdni tak, aby na nagraniu można było zobaczyć, że rowerzysta wjechał na przejście, po czym zatrzymał się na nim?
2. Czy w opisanej przeze mnie sytuacji wina stoi po stronie mojej, czy rowerzysty, jest sens się odwoływać?
3. Czy gdyby sytuacja miała miejsce na przejściu, gdzie przed nim jest droga rowerowa, ale na nim nie ma wyznaczonego przejazdu rowerowego, wyglądałoby to inaczej w świetle prawa? (Mam na myśli jedno przejście wcześniej.)
Snuffek
 
Posty: 3
Dołączył(a): poniedziałek 15 czerwca 2015, 13:51

Re: Wymuszenie pierwszeństwa.

Postprzez szerszon » poniedziałek 15 czerwca 2015, 16:56

Nie miał pierwszeństwa, ale Ty masz zapobiec zagrożeniu. Widocznie egzaminator uznał,że dostatecznie się nie starałeś.
Poza tym co dokładnie jest wpisane w arkuszu ?
szerszon
 
Posty: 16316
Dołączył(a): sobota 11 lipca 2009, 15:03

Re: Wymuszenie pierwszeństwa.

Postprzez Anett » poniedziałek 15 czerwca 2015, 17:14

Nie miał pierwszeństwa, jednakże zawsze musisz zachować szczególną ostrożność zbliżając się do pasów bo nigdy nic nie wiadomo. Rowerzyści uważają, że im wszystko wolno. Nawet siostry z. po pasach na rowerach przejeżdżają
Anett
 
Posty: 952
Dołączył(a): sobota 13 października 2012, 20:44
Lokalizacja: Wa-wa

Re: Wymuszenie pierwszeństwa.

Postprzez Borys_q » poniedziałek 15 czerwca 2015, 18:29

Nadal po staremu egzamin przerywa "zachowanie świadczące o możliwości stworzenia zagrożenia", czy coś zmienili?
Szybka jazda nie wymaga odpowiednich umiejętności. Trzeba jedynie wiedzieć który pedał odpowiada za jej zwiększanie.
Borys_q
 
Posty: 3480
Dołączył(a): sobota 22 marca 2008, 16:36
Lokalizacja: Gdańsk

Re: Wymuszenie pierwszeństwa.

Postprzez skov » poniedziałek 15 czerwca 2015, 20:56

Borys_q napisał(a):Nadal po staremu egzamin przerywa "zachowanie świadczące o możliwości stworzenia zagrożenia", czy coś zmienili?


zmienili usuwając ten zapis
Avatar użytkownika
skov
 
Posty: 1411
Dołączył(a): czwartek 07 czerwca 2007, 13:48

Re: Wymuszenie pierwszeństwa.

Postprzez sankila » wtorek 16 czerwca 2015, 00:21

Snuffek napisał(a):1. Czy w samochodzie egzaminacyjnym, będzie widać lewą stronę jezdni tak, aby na nagraniu można było zobaczyć, że rowerzysta wjechał na przejście, po czym zatrzymał się na nim?
2. Czy w opisanej przeze mnie sytuacji wina stoi po stronie mojej, czy rowerzysty, jest sens się odwoływać?
Ad. 1 Będzie widać przejście i stojącego rowerzystę też.
2/ Trudno mówić o winie - rowerzysta powinien rower prowadzić, powinien też zatrzymać się na chodniku.
Miałeś ocenić sytuację i podjąć decyzję: przejechać przed nim, czy hamować awaryjnie. Zdecydowałeś się jechać, egzaminator wybrał hamowanie. Miałeś pełne prawo ocenić sytuację inaczej niż egzaminator i tę kwestię podnieś w odwołaniu.
Byłeś blisko przejścia, rowerzysta Cię widział i zatrzymał się (na nagraniu będzie widać, czy patrzył na pojazd , czy np. łańcuch mu spadł). Nie było więc ryzyka, że wystartuje i wtargnie Ci pod koła. Ograniczone zaufanie nie znaczy: "traktuj każdego jak samobójcę"; rowerzysta z pewnością nie chciał być przejechany. W tej sytuacji potrzeba awaryjnego hamowania była co najmniej dyskusyjna (rowerzysta zapewne ruszył dopiero, gdy już staliście).
Gwałtowne hamowanie, z piskiem opon, zwłaszcza w czyjejś obecności na przejściu - to nie jest dobry pomysł (szczególnie, że zatrzymaliscie się NA przejściu) Tym samym, Twoja ocena sytuacji i decyzja o dalszej jeździe okazała się bardziej trafna. Wątpliwości powinny być rozstrzygnięte na Twoją korzyść.
To jest głos w dyskusji a nie: "zaśmiecanie forum, wprowadzanie bałaganu, kłótnia, prowokacja".
Avatar użytkownika
sankila
 
Posty: 2378
Dołączył(a): środa 25 lutego 2009, 01:56
Lokalizacja: Wrocław

Re: Wymuszenie pierwszeństwa.

Postprzez Snuffek » wtorek 16 czerwca 2015, 11:39

sankila napisał(a):
Snuffek napisał(a):1. Czy w samochodzie egzaminacyjnym, będzie widać lewą stronę jezdni tak, aby na nagraniu można było zobaczyć, że rowerzysta wjechał na przejście, po czym zatrzymał się na nim?
2. Czy w opisanej przeze mnie sytuacji wina stoi po stronie mojej, czy rowerzysty, jest sens się odwoływać?
Ad. 1 Będzie widać przejście i stojącego rowerzystę też.
2/ Trudno mówić o winie - rowerzysta powinien rower prowadzić, powinien też zatrzymać się na chodniku.
Miałeś ocenić sytuację i podjąć decyzję: przejechać przed nim, czy hamować awaryjnie. Zdecydowałeś się jechać, egzaminator wybrał hamowanie. Miałeś pełne prawo ocenić sytuację inaczej niż egzaminator i tę kwestię podnieś w odwołaniu.
Byłeś blisko przejścia, rowerzysta Cię widział i zatrzymał się (na nagraniu będzie widać, czy patrzył na pojazd , czy np. łańcuch mu spadł). Nie było więc ryzyka, że wystartuje i wtargnie Ci pod koła. Ograniczone zaufanie nie znaczy: "traktuj każdego jak samobójcę"; rowerzysta z pewnością nie chciał być przejechany. W tej sytuacji potrzeba awaryjnego hamowania była co najmniej dyskusyjna (rowerzysta zapewne ruszył dopiero, gdy już staliście).
Gwałtowne hamowanie, z piskiem opon, zwłaszcza w czyjejś obecności na przejściu - to nie jest dobry pomysł (szczególnie, że zatrzymaliscie się NA przejściu) Tym samym, Twoja ocena sytuacji i decyzja o dalszej jeździe okazała się bardziej trafna. Wątpliwości powinny być rozstrzygnięte na Twoją korzyść.


Owszem, ruszył gdy już staliśmy. Zabawne jest to, że nie przeprowadził roweru..
Dziękuję za wyczerpującą wypowiedź, pozdrawiam.
Snuffek
 
Posty: 3
Dołączył(a): poniedziałek 15 czerwca 2015, 13:51

Re: Wymuszenie pierwszeństwa.

Postprzez Borys_q » wtorek 16 czerwca 2015, 12:31

Nie zapomnij powiedzieć jak się to skończy.
Szybka jazda nie wymaga odpowiednich umiejętności. Trzeba jedynie wiedzieć który pedał odpowiada za jej zwiększanie.
Borys_q
 
Posty: 3480
Dołączył(a): sobota 22 marca 2008, 16:36
Lokalizacja: Gdańsk

Re: Wymuszenie pierwszeństwa.

Postprzez Snuffek » wtorek 23 czerwca 2015, 15:33

Dzisiaj wszystko zostało wyjaśnione.
Na korzyść egzaminatora, "Co by było, gdyby rowerzysta wjechał Ci pod same koła?" Na tym się skończyło, mój instruktor i ja nic nie mogliśmy zdziałać. Instruktor próbował tłumaczyć wszystko po swojemu, ja też się wtrącałem.. Ośrodek postawił na swoim i zdania nie zmienił.. Szkoda.
Snuffek
 
Posty: 3
Dołączył(a): poniedziałek 15 czerwca 2015, 13:51

Re: Wymuszenie pierwszeństwa.

Postprzez jutek » wtorek 23 czerwca 2015, 16:18

No ale przecież odwołanie pisze się do Urzędu Marszałkowskiego a nie do dyrektora ośrodka. Dyrektor ośrodka najwyżej może próbować namówić, żeby takiego odwołania nie składać.
jutek
 
Posty: 103
Dołączył(a): wtorek 04 czerwca 2013, 17:00

Re: Wymuszenie pierwszeństwa.

Postprzez Borys_q » wtorek 23 czerwca 2015, 17:33

Pisz odwołanie oficjalnie, w kanciapie u dyrektora nic nie załatwisz.
Szybka jazda nie wymaga odpowiednich umiejętności. Trzeba jedynie wiedzieć który pedał odpowiada za jej zwiększanie.
Borys_q
 
Posty: 3480
Dołączył(a): sobota 22 marca 2008, 16:36
Lokalizacja: Gdańsk


Powrót do Egzamin na prawo jazdy

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 74 gości