prawo jazdy, a okulary bez wpisu z badań

[azil22]

Witam, w listopadzie zaczynalem kurs prawa jazdy i na badaniach lekarskich byłem bez okularów, bo ich nie potrzebowałem(jeszcze nie nosiłem wtedy okularów) i tak juz prawie wyjeździłem 30h i będę się zapisywał na teorie. Czy mogą być jakieś problemy z tym że będę na egzaminie teoretycznym a później praktycznym w okularach, pomimo że w papierach nic nie ma abym musiał je nosić?

[rusel]

nie

[tomcioel1]

nie

to nie jest takie oczywiste... we wrocku są niektórzy tacy wspaniali "interpretatorzy ustawy" że jak ktos nie ma kodu wpisanego a idzie w brylach na egzamin to abo zdejmuje albo nie chcą dopuścić do egzaminu...

ja bym sie na twoim miejscu dokladnie dopytał jak do tej kwestii podchodzą w twoim wordzie, żebyś później nie miał lipy ...

[Makabra]

Ja bym sobie soczewki kupil.

[lith]

@tomcioel1
I nie znalazło się kilku kursantów, którzy by napisali skargę już nawet po zdanym egzaminie? Czy odwołali od wyniku po oblanym, że to przez to, że im egzaminator kazał bez okularów jechać? Kurcze.... widzę patola kwitnie w niektórych wordach aż miło.

[azil22]

Mhm, dzięki za odpowiedzi. Mam o tyle dobrze że mogę zdjąć okulary i dam sobie radę bez nich, ale chyba przerzuce się na soczewki(jak się uda, bo nie każdy może).

[tomcioel1]

@tomcioel1
I nie znalazło się kilku kursantów, którzy by napisali skargę już nawet po zdanym egzaminie? Czy odwołali od wyniku po oblanym, że to przez to, że im egzaminator kazał bez okularów jechać? Kurcze.... widzę patola kwitnie w niektórych wordach aż miło.

To nie jest tak że egzaminator komuś każe jechac bez okularów... Kursant ma na egzaminie jechać tak jak jest w orzeczeniu lekarskim - ma wpisany kod to bryle na łep , nie ma kodu to nie powinien okularów zakładać , no chyba że przekona egzaminatora że to nie są okulary korekcyjne - jak dla mnie jest w tym jakaś logika i jak wiele rzeczy mnie w działaniu wordu, a zwłaszcza pracowników wnerwia to ten problem powiedzmy że nie jest zbyt istotny - kwestia dopasowania się do interpretacji danego ośrodka...
a że różne wordy różnie interpretują to samo zagadnienie to już paranoja ...

PS namówić do napisania skargi kogoś po zdanym egzaminie to jest rzecz niewykonalna...

[lith]

Właśnie kompletnie nie rozumiem tego dlaczego jak nie ma kodu to nie powinien okularów korekcyjnych zakładać. To już jest jakiś wymysł niedouczonych egzaminatorów próbujących w ten sposób pokazać jacy są ważni... Jeżeli ktoś ma ostrość wzroku nie mniej niż 0,5 bez korekcji to nie widzę powodu, żeby mu wpisywać kod na okulary czy soczewki mimo, że ktoś może ich używać (żeby widzieć lepiej, bo 0,5 to dupy nie urywa). Pozwolenia na jazdę w okularach mieć nie trzeba.

[skov]

Egzaminator ma obowiązek tylko nie dopuścić do egzaminu osoby, które nie spełniają warunków wynikających z kodów z orzeczenia. Jeżeli nie ma kodów to i nie ma ograniczeń zdrowotnych w korzystaniu z uprawnień.

[zielony2014]

U mnie nie było żadnego problemu. Badania miałem dosyć dawno robione gdy posiadałem sokoli wzrok. Następnie miałem długą przerwę od robienia prawka. Egzamin odbyłem w okularach z wadą nie pozwalającą jechać bez.
Zawsze możesz dopytać w biurze, pracownik pójdzie się upewnić do pokoju egzaminatorów i otrzymasz odpowiedź z pierwszej ręki.