Hamowanie do zatrzymania we wskazanym miejscu kat. C

W tym miejscu zamieszczamy posty związane z egzaminami

Moderatorzy: ella, klebek

Hamowanie do zatrzymania we wskazanym miejscu kat. C

Postprzez olo411 » czwartek 19 lutego 2015, 11:10

Zaczynam kurs na kat. C i mam taką wątpliwość odnośnie wspomnianego w temacie elementu egzaminu. Osoba egzaminowana ma za zadanie zatrzymać pojazd w wyznaczonym miejscu zgodnie z zasadami ruchu drogowego. Czyli egzaminator wskazuje miejsce tylko i wyłącznie dozwolone do tego manewru tak?
Często czytam, że może być to np. znak pionowy i zazwyczaj wypowiedzi, tematy są dotyczące kat B.
Jadąc samochodem ciężarowym nie mogę zatrzymać pojazdu np. przed lub na wysokości znaku pionowego, który zostałby zasłonięty i niewidoczny dla innych użytkowników tak? skoro przepisy mówią, że zabrania się zatrzymywania w odległości mniejszej niż 10 m do przedniej strony znaku, jeżeli zostałyby one zasłonięte przez pojazd. Pytanie kieruję, gdyż pewna osoba nie zatrzymała się właśnie przed znakiem i oblała a ja mam wątpliwość.
olo411
 
Posty: 3
Dołączył(a): czwartek 19 lutego 2015, 09:52

Re: Hamowanie do zatrzymania we wskazanym miejscu kat. C

Postprzez rusel » czwartek 19 lutego 2015, 11:22

Wątpliwość bezzasadna. Dostaniesz polecenie zatrzymania na wysokości znaku, tablicy lub innego charakterystycznego punktu i do takiego polecenia się zastosuj.
Avatar użytkownika
rusel
 
Posty: 4301
Dołączył(a): wtorek 25 listopada 2008, 11:16

Re: Hamowanie do zatrzymania we wskazanym miejscu kat. C

Postprzez dylek » czwartek 19 lutego 2015, 11:22

Miejsce do zatrzymania wskazuje egzaminator.
On również musi zatroszczyć się, by jego polecenie nie było sprzeczne z obowiązującymi przepisami, oraz by nie stwarzało zagrożenia na drodze.
W sytuacji, która opisujesz : polecenie zatrzymania się przed znakiem, a zatrzymanie to spowoduje jego zasłonięcie.... ja bym wykonał polecenie bez zająknięcia.
A jeśli egzaminator spróbuje mnie za to oblać .... cóż.... kreci bat na własną d... - pójdzie odwołanie i to on się będzie tłumaczył z wydanego polecenia....a skoro egzamin przeprowadzony z rażącym naruszeniem zasad.... on ma ciepło, a ja powtarzam egzamin na koszt WORDu..
Tak to formalnie wygląda...egzaminatorzy sroce spod ogona nie wypadli...więc wątpię, by którykolwiek zdecydował się na negatywną ocenę zatrzymania się w miejscu, które sam zadysponował ;). Rozumiem, jeśli będzie to zatrzymanie będzie za daleko od prawej krawędzi...jeśli będzie to obok znaku, a miało być przed...jeśli będzie hamowane ostro w sposób zagrażający bezpieczeństwu...jeśli zabraknie kierunkowskazów, a było zadysponowane w zatoce parkingowej itp, itd...Tu może pójść negatyw...ale nie pójdzie za prawidłowe wykonanie polecenia - tu nikt z egzaminatorów sam się nie będzie podkładał ;)
Pozdrawiam z prawego fotela "eLki" :D
Avatar użytkownika
dylek
Moderator
 
Posty: 4648
Dołączył(a): czwartek 01 marca 2007, 22:39
Lokalizacja: Lublin

Re: Hamowanie do zatrzymania we wskazanym miejscu kat. C

Postprzez olo411 » czwartek 19 lutego 2015, 11:44

Ok, dzięki wielkie :) wszystko jasne jak to wykonać.
Czyli z punktu widzenia osoby, która jest po fakcie i nie zdała bo przejechała dalej mogłaby się teoretycznie odwołać gdyż, uznała proponowany manewr zatrzymania jako niezgodny z przepisami i mógł zagrozić bezpieczeństwu innych użytkowników tak?
olo411
 
Posty: 3
Dołączył(a): czwartek 19 lutego 2015, 09:52

Re: Hamowanie do zatrzymania we wskazanym miejscu kat. C

Postprzez rusel » czwartek 19 lutego 2015, 11:58

Nie, egzaminator ma prawo wyznaczyć miejsce zatrzymania przy znaku drogowym, przed, za, lub na wysokości w miejscu bezpiecznym, niepowodującym zagrożenia. Nieprawidłowe zatrzymanie czyli jak Dylek pisał znaczne ominięcie danego miejsca czy punktu stanowi podstawę do niezaliczenia zadania.

1.oceniana jest redukcja biegów
2.bezpieczne hamowanie
3.miejsce zatrzymania względem jezdni oraz określonego punktu


Nie stanowi podstawy do odwołania.
Avatar użytkownika
rusel
 
Posty: 4301
Dołączył(a): wtorek 25 listopada 2008, 11:16

Re: Hamowanie do zatrzymania we wskazanym miejscu kat. C

Postprzez dylek » czwartek 19 lutego 2015, 12:07

rusel - na jakiej podstawie jest oceniana redukcja biegów ?
Pozdrawiam z prawego fotela "eLki" :D
Avatar użytkownika
dylek
Moderator
 
Posty: 4648
Dołączył(a): czwartek 01 marca 2007, 22:39
Lokalizacja: Lublin

Re: Hamowanie do zatrzymania we wskazanym miejscu kat. C

Postprzez rusel » czwartek 19 lutego 2015, 12:17

Załącznik nr 2 rozp.

"stosowanie hamowania silnikiem-korzystanie z momentu obrotowego silnika"
Ostatnio zmieniony czwartek 19 lutego 2015, 12:22 przez rusel, łącznie zmieniany 1 raz
Avatar użytkownika
rusel
 
Posty: 4301
Dołączył(a): wtorek 25 listopada 2008, 11:16

Re: Hamowanie do zatrzymania we wskazanym miejscu kat. C

Postprzez dylek » czwartek 19 lutego 2015, 12:19

Panie...a gdzie w eko-kryteriach jest coś o redukowaniu biegów ?
Korzystanie z momentu obrotowego silnika podczas hamowania – stosowanie hamowania silnikiem (dotyczy
wyłącznie egzaminu państwowego przeprowadzanego w zakresie prawa jazdy kategorii B, B+E, C1, C1+E,
C, C+E, D1, D1+E, D i D+E)


Weź no mnie objasnij tok myslowy, który doprowadził do wniosków, że jak nie będzie egzaminowany redukował, to nie będzie "korzystania z momentu obrotowego silnika podczas hamowania".

WORDy same sobie do rozporzadzenia dopisują obowiazek zwiekszania tego momentu hamującego poprzez redukcję biegów, czy jak ?

Daj coś, co mnie przekonać może.... :D
Ostatnio zmieniony czwartek 19 lutego 2015, 12:25 przez dylek, łącznie zmieniany 1 raz
Pozdrawiam z prawego fotela "eLki" :D
Avatar użytkownika
dylek
Moderator
 
Posty: 4648
Dołączył(a): czwartek 01 marca 2007, 22:39
Lokalizacja: Lublin

Re: Hamowanie do zatrzymania we wskazanym miejscu kat. C

Postprzez rusel » czwartek 19 lutego 2015, 12:23

No to wciśnij sprzęgło z 4 biegu do zatrzymania, albo odpowiedz sobie na pytanie jak skorzystać z obrotów.
Avatar użytkownika
rusel
 
Posty: 4301
Dołączył(a): wtorek 25 listopada 2008, 11:16

Re: Hamowanie do zatrzymania we wskazanym miejscu kat. C

Postprzez olo411 » czwartek 19 lutego 2015, 12:27

Rusel, w przypadku konkretnym, który przytaczam egzaminator wyznaczył miejsce zatrzymania a osoba egzaminowana nie zatrzymała się w ogóle - kontynuowała jazdę z wcześniej wspomnianych powodów. Czyli jeśli egzaminator ma prawo wyznaczyć miejsce, które mu się podoba ale jest zabronione przepisami to wychodzi na to, że samochód egzaminacyjny jest w pewnym sensie "uprzywilejowany" bo nie dotyczą go przepisy, zakazy i jest jakby "ponad" innymi uczestnikami ruchu drogowego tak? czy źle rozumiem?
olo411
 
Posty: 3
Dołączył(a): czwartek 19 lutego 2015, 09:52

Re: Hamowanie do zatrzymania we wskazanym miejscu kat. C

Postprzez dylek » czwartek 19 lutego 2015, 12:28

Nikt o wciskaniu sprzęgła na początku hamowania nie mówi...nie odwracaj kota ogonem...
Jadę powiedzmy 4-ką....hamuję na niej hamulcem bez dotykania sprzęgła...w końcowej fazie przed zatrzymaniem rozłaczam sprzegło.

Piszesz, że to źle, bo nie redukowałem biegów.

No to ja proszę o podstawę.
Pozdrawiam z prawego fotela "eLki" :D
Avatar użytkownika
dylek
Moderator
 
Posty: 4648
Dołączył(a): czwartek 01 marca 2007, 22:39
Lokalizacja: Lublin

Re: Hamowanie do zatrzymania we wskazanym miejscu kat. C

Postprzez rusel » czwartek 19 lutego 2015, 12:37

Rusel, w przypadku konkretnym, który przytaczam egzaminator wyznaczył miejsce zatrzymania a osoba egzaminowana nie zatrzymała się w ogóle - kontynuowała jazdę z wcześniej wspomnianych powodów. Czyli jeśli egzaminator ma prawo wyznaczyć miejsce, które mu się podoba ale jest zabronione przepisami to wychodzi na to, że samochód egzaminacyjny jest w pewnym sensie "uprzywilejowany" bo nie dotyczą go przepisy, zakazy i jest jakby "ponad" innymi uczestnikami ruchu drogowego tak? czy źle rozumiem?


W wielu kwestiach egzamin jest symulacją zachować na drodze, które wynikają z warunków przepisów ruchu drogowego a nie spełnienia prywatnych potrzeb na drodze. Egzaminator nie może wydawać poleceń sprzecznych z zasadami ruchu drogowego. Zatrzymanie przy znaku i kwestia jego zasłonięcia jest subiektywna, może to być duża tablica przeddrogowskazowa itd itd.

Po drugie obecnie egzamin może zostać unieważniony jeżeli sposób jego przeprowadzenia miał bezpośredni wpływ na jego wynik.
Avatar użytkownika
rusel
 
Posty: 4301
Dołączył(a): wtorek 25 listopada 2008, 11:16

Re: Hamowanie do zatrzymania we wskazanym miejscu kat. C

Postprzez rusel » czwartek 19 lutego 2015, 12:42

Nikt o wciskaniu sprzęgła na początku hamowania nie mówi...nie odwracaj kota ogonem...
Jadę powiedzmy 4-ką....hamuję na niej hamulcem bez dotykania sprzęgła...w końcowej fazie przed zatrzymaniem rozłaczam sprzegło.

Piszesz, że to źle, bo nie redukowałem biegów.

No to ja proszę o podstawę.


W końcowej fazie? gdzie jest ta faza? i gdzie jest moment redukcji prędkości za pomocą silnika? Bo na razie oczom nie wierzę w to co tu wypisujesz, ale zaraz mam nadzieje wszystko wyjaśnisz.
Avatar użytkownika
rusel
 
Posty: 4301
Dołączył(a): wtorek 25 listopada 2008, 11:16

Re: Hamowanie do zatrzymania we wskazanym miejscu kat. C

Postprzez dylek » czwartek 19 lutego 2015, 13:19

rusel napisał(a):W końcowej fazie? gdzie jest ta faza? i gdzie jest moment redukcji prędkości za pomocą silnika? Bo na razie oczom nie wierzę w to co tu wypisujesz, ale zaraz mam nadzieje wszystko wyjaśnisz.


Nie rozumiem twojego wpisu...
Ja mam ci tłumaczyć, kiedy należy sprzęgło wcisnąć podczas hamowania do zatrzymania ?
Kilka razy popróbuj zatrzymania z włączonym biegiem bez dotykania sprzęgła, to sam dojdziesz kiedy jest ta końcowa faza - bez moich tłumaczeń.
A gdzie jest moment redukcji prędkości ? Ciągle jest... puszczasz gaz i samochód zwalnia...takie czary - mary.
I to zwalnia na każdym biegu - bez wyjątku.
Tak to już jest pomyślane, ze po puszczeniu gazu silnik dąży do obrotów jałowych, a jak toczące się koła spięte poprzez sprzęgło z silnikiem powodują, ze silnik ma obroty wyższe od jałowych....to silnik dążąc do obrotów jałowych spowalnia te koła.
Oczywiście, że zredukowanie biegu spowoduje skok obrotów wyżej i tym mocniejszą chęć zjeżdżania w dół obrotów.... bonus... ale bez redukowania również masz hamowanie silnikiem...
Zaczniecie teraz subiektywnie oceniać, kiedy hamowanie silnikiem było wystarczająco was zadowalające ?
Ma być hamowanie silnikiem...tzn, hamowanie ma się nie rozpocząć wciśnięciem sprzęgła i tyle. Basta. Nic nie ma w rozporządzeniu o tym jak długo ma trwać to hamowanie silnikiem w czasie hamowania jako takiego...nic nie ma o tym jak intensywne ma być hamowanie silnikiem itp, itd. Reszta to jakieś wasze "rzondzenie" nie mające poparcia w obowiązujących aktach prawnych.
Bądźcie profesjonalni w tym co robicie - tylko o to proszę. :D
Pozdrawiam z prawego fotela "eLki" :D
Avatar użytkownika
dylek
Moderator
 
Posty: 4648
Dołączył(a): czwartek 01 marca 2007, 22:39
Lokalizacja: Lublin

Re: Hamowanie do zatrzymania we wskazanym miejscu kat. C

Postprzez rusel » czwartek 19 lutego 2015, 16:01

Kilka razy popróbuj zatrzymania z włączonym biegiem bez dotykania sprzęgła, to sam dojdziesz kiedy jest ta końcowa faza - bez moich tłumaczeń.
A gdzie jest moment redukcji prędkości ? Ciągle jest... puszczasz gaz i samochód zwalnia...takie czary - mary.


Nie no oczywiście, nie śpiesz się, wykonaj to z kursantem na zajęciach z prędkości 50km/h do wskazanego miejsca.

I to zwalnia na każdym biegu - bez wyjątku.


Masz wytracić prędkość szybko i skutecznie poprzez odpowiednią technikę jazdy na którą owszem może składać się puszczenie gazu, ale nie o tym jest mowa. Taką technikę możesz zastosować w terenie górzystym, przy spadkach, serpentynach itd. Nie na prostej drodze, na której kandydat w pierwszej fazie ma rozpędzić pojazd.

Zaczniecie teraz subiektywnie oceniać, kiedy hamowanie silnikiem było wystarczająco was zadowalające ?


Mam nadzieję, że część środowiska instruktorskiego pójdzie po rozum do głowy i w końcu zacznie wprowadzać jakikolwiek elementarz mający cokolwiek wspólnego z prawidłowymi nawykami korzystania ze sprzęgła, hamulca i obrotów silnika. Niech się to dzieje nawet kosztem opinii o podejściu do oceny takich zachowań przez wordy, zadbamy o to, aby panowie w rozciągniętych swetrach i obwisłych brzuchach bardzie zainteresowali się tematem.

hamowanie ma się nie rozpocząć wciśnięciem sprzęgła i tyle. Basta.


Wypowiedz typu co tu powiedzieć, żeby za dużo nie powiedzieć. Więc dopowiem, redukcja biegów przy odpowiednich obrotach.
Avatar użytkownika
rusel
 
Posty: 4301
Dołączył(a): wtorek 25 listopada 2008, 11:16

Następna strona

Powrót do Egzamin na prawo jazdy

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 82 gości