przez MadridWalker » środa 28 stycznia 2015, 00:15
Po miescie zawsze 1,2,3 i 4 bieg. Jak jezdziłem godziny to kazano mi zmienic z 2 na 3 dopiero przy 45km/h. Na egzaminie jezdziłem cały czas 50km/h na 4 biegu.
Teraz jezdze rowniez na 4 biegu po miescie a redukujac korzystam tylko w czasie skrzyzowania i parkowania. Mimo ze zawaliłes na egzaminie za obroty to powinienes wiedziec ze jak auto ''warczy'' to zmiana bieg na wyzszy. Najprawdopodobniej na wyjezdzaniu 30 h jechałe 2 i 3 tak ze nie slyszałes swoich mysli. Bieg trzeba miec mozliwie wysoki wtedy auto fajnie jedzie a i spalanie mniejsze. Jesli wiesz ze auto juz sie zaczyna drgac to zmieniasz na nizszy. Jesli w trakcie egzaminu bedziesz sie patrzał na wskazówki i kiedy zmienic bieg to napewno oblejesz na czyms innym