Najbardziej debilne pytania na egazminie i z testow..

W tym miejscu zamieszczamy posty związane z egzaminami

Moderatorzy: ella, klebek

Re: Najbardziej debilne pytania na egazminie i z testow..

Postprzez jutek » sobota 10 stycznia 2015, 21:09

Aby zobrazować na jakim poziomie absurdu jest ta dyskusja zadam pytanie pomocnicze.
Ile razy w życiu w ciągu ostatnich 10 lat jazdy autem spotkaliście na drodze publicznej konia z osobą jadącą na nim:

A. Codziennie spotykam 100 koni na drodze
B. Codziennie spotykam 1 konia na drodze
C. Co tydzień spotykam 1 konia na drodze
D. Co miesiąc spotykam 1 konia na drodze
E. Co roku spotykam 1 konia na drodze
F. Co 5 lat spotykam 1 konia na drodze
G. W ciągu ostatnich 10 lat nie spotkałem na drodze ani jednej osoby jadącej wierzchem

Odpowiedź na to pytanie pokazuje poziom abstrakcji.
Umieszczanie w testach pytania o osobę jadącą na koniu może miałoby sens z 40 lat temu, czasy się zmieniły.
A co bym zrobił spotykając konia na skrzyżowaniu? Oczywiście, że bym przepuścił, niech sobie konik jedzie, wio! Może bym jeszcze zdjęcie cyknął jako niespotykanemu zjawisku.
jutek
 
Posty: 103
Dołączył(a): wtorek 04 czerwca 2013, 17:00

Re: Najbardziej debilne pytania na egazminie i z testow..

Postprzez szerszon » sobota 10 stycznia 2015, 21:15

Zwracam uwagę, ze PJ zdają osoby, które mieszkają na wsi i tam mogą spotkać jeźdżca.
Tak samo w okolicach stadnin. Nie wszyscy mieszkają w dużych miastach, gdzie można spotkać kota lub psa. Na tym zazwyczaj sie nie jeździ. :wink:
szerszon
 
Posty: 16316
Dołączył(a): sobota 11 lipca 2009, 15:03

Re: Najbardziej debilne pytania na egazminie i z testow..

Postprzez jasper1 » sobota 10 stycznia 2015, 21:17

Do tego patrole konne policji w dużych miastach w rejonach parków, terenów rekreacyjnych.
Sama spotykam jeźdźców na koniach z raz, dwa razy w miesiącu przejeżdżając akurat w pobliżu stadniny.
A, jak mogłam zapomnieć, jeszcze konne patrole SM we Wrocławiu. :)
Ostatnio zmieniony sobota 10 stycznia 2015, 21:23 przez jasper1, łącznie zmieniany 1 raz
Strach przed porażką, przed wyjściem na głupka to główna przeszkoda w uczeniu się
Genius is one percent inspiration and ninety-nine percent perspiration
jasper1
 
Posty: 2233
Dołączył(a): wtorek 12 lutego 2013, 00:04

Re: Najbardziej debilne pytania na egazminie i z testow..

Postprzez papadrive » sobota 10 stycznia 2015, 21:22

jutek napisał(a):Jakbym widział osobę jadącą konno na drodze, to wyprzedziłbym ją szerokim łukiem, zachowując dużo większy odstęp niż wyprzedzając samochód lub też jechałbym z tyłu zachowując większą odległość. Tak mi by kazała intuicja i wrodzony odruch obronny. Czy tak każe kodeks,...

KD tego nie zakazuje.
Dla mnie to po prostu byłby człowiek na koniu,...

Tak samo jak kierujący pojazdem jest człowiekiem w samochodzie.
Jak widzę w pojeździe dwa karki w dresach, którzy nie słyszą własnych myśli, bo z bagażnika słychać na całą okolicę - Bum, bum, bum..
... wobec takiego zestawu dwóch ssaków wrodzony instynkt każe zachować szczególną ostrożność.

Jeszcze dwa lata temu w mojej wiosce facet prowadził stajnię/przechowalnię dla miłośników jazdy konnej. Prawie co weekend widywało się jeźdźców na koniach. Jeździli, co prawda, po polnych drogach, ale często musieli przejechać ulicę i to akurat na skrzyzowaniu obok mojego domu. :P
Nie zawsze, jazda zgodna z przepisami, gwarantuje bezpieczeństwo na drodze.
papadrive
 
Posty: 1010
Dołączył(a): poniedziałek 02 grudnia 2013, 22:21

Re: Najbardziej debilne pytania na egazminie i z testow..

Postprzez Makabra » sobota 10 stycznia 2015, 21:26

A dla takiego totalnego wieśniaka ze słomą w butach to pewnie debilne jest 98% kodeksu drogowego. Jakieś tramwaje, ronda, autostrady, separatory szynowe. Nigdy nie widział i myśli że mu to nie potrzebne :mrgreen:
Avatar użytkownika
Makabra
 
Posty: 2168
Dołączył(a): wtorek 19 maja 2009, 23:00

Re: Najbardziej debilne pytania na egazminie i z testow..

Postprzez rusel » sobota 10 stycznia 2015, 21:28

Jutek masz prawo jazdy?
Avatar użytkownika
rusel
 
Posty: 4301
Dołączył(a): wtorek 25 listopada 2008, 11:16

Re: Najbardziej debilne pytania na egazminie i z testow..

Postprzez Borys_q » sobota 10 stycznia 2015, 22:32

Nie wszyscy mieszkają w dużych miastach, gdzie można spotkać kota lub psa. Na tym zazwyczaj sie nie jeździ. :wink:


Wierzchem nie pojedziesz ale pędzić możesz:)
Szybka jazda nie wymaga odpowiednich umiejętności. Trzeba jedynie wiedzieć który pedał odpowiada za jej zwiększanie.
Borys_q
 
Posty: 3480
Dołączył(a): sobota 22 marca 2008, 16:36
Lokalizacja: Gdańsk

Re: Najbardziej debilne pytania na egazminie i z testow..

Postprzez rusel » sobota 10 stycznia 2015, 22:43

"ażeby jeżdżący konno trzymali się zawsze prawej strony, żeby jeździli zwolna a nie pędem" 1826
Avatar użytkownika
rusel
 
Posty: 4301
Dołączył(a): wtorek 25 listopada 2008, 11:16

Re: Najbardziej debilne pytania na egazminie i z testow..

Postprzez jutek » sobota 10 stycznia 2015, 22:51

@papadrive, obawiam się, że dla karków w dresach jest zupełnie obojętne co kodeks mówi na temat koni, ale z innego powodu, mianowicie oni uważają, że przed każdym i zawsze mają pierwszeństwo, przed koniem tym bardziej
@Makabra, implikujesz mi rzeczy, których nie napisałem, nie uważam, że debilne są inne regulacje (98%), ba, nie uważam za debilne to, że istnieje jakaś regulacja dotycząca koni, za debilne uważam zadawanie pytania w testach na prawo jazdy czy jeździec to kierujący; o to powinni pytać najwyżej w szkółkach jeździeckich
@jasper1 i często jesteś na kursie kolizyjnym z patrolem na koniu? czy dopiero znajomość odpowiedzi na pytanie czy jeździec to kierujący pozwala Ci na bezpieczne rozwiązanie takiej sytuacji, bez tego byś sobie nie poradziła, byłby pat...
@szerszon i jak ludzie na wsiach nie poczytają co mówią przepisy na temat koni i nie umieją odpowiedzieć sobie na pytanie czy jeździec to kierujący, to nie wiedzą jak się zachować spotykając jeźdźca, bez tego robi się pat, tylko rozłożyć ręce i wstrzymać ruch, paraliż, trzeba wzywać policję, czy jednak sobie dobrze radzą nie znając odpowiedzi na to pytanie...
@rusel, mam od dość dawna, nie przypominam sobie, żebym spotkał jeźdźca na drodze, patrole konne owszem, ale podczas imprezy masowej poza jezdnią; tym niemniej jeśli go spotkam nie stworzę żadnego zagrożenia mimo że nie wiem, czy jeździec to kierujący; to znaczy ściślej od paru godzin już wiem, ale nie czuję się dzięki tej wiedzy ani odrobinę bezpieczniej, prawdopodobieństwo spowodowania przeze mnie wypadku również się nie zmieniło
jutek
 
Posty: 103
Dołączył(a): wtorek 04 czerwca 2013, 17:00

Re: Najbardziej debilne pytania na egazminie i z testow..

Postprzez Makabra » sobota 10 stycznia 2015, 23:07

Pytania testowe mają za zadanie sprawdzić czy osoba ma wiedzę z przepisów ruchu drogowego, która może się przydać nawet jeden raz w życiu w przypadku jazdy wierzchem. Debilne było by pytanie kursanta na B kategorie z zagadnień kodeksu pracy.
Ostatnio zmieniony sobota 10 stycznia 2015, 23:08 przez Makabra, łącznie zmieniany 1 raz
Avatar użytkownika
Makabra
 
Posty: 2168
Dołączył(a): wtorek 19 maja 2009, 23:00

Re: Najbardziej debilne pytania na egazminie i z testow..

Postprzez szerszon » sobota 10 stycznia 2015, 23:08

Borys_q napisał(a):
Nie wszyscy mieszkają w dużych miastach, gdzie można spotkać kota lub psa. Na tym zazwyczaj sie nie jeździ. :wink:


Wierzchem nie pojedziesz ale pędzić możesz:)

Pędzić ... :hmm: lecę po cukier :mrgreen:

jutek
z całym szacunkiem, ale tylko napiszę, że twoja sugestia na temat tego pytania jest całkowicie chybiona. :wink:
======================
ps. mam postanowienie noworoczne, aby ograniczyć do minimum złośliwe wypowiedzi :mrgreen:
Ostatnio zmieniony niedziela 11 stycznia 2015, 18:07 przez szerszon, łącznie zmieniany 1 raz
szerszon
 
Posty: 16316
Dołączył(a): sobota 11 lipca 2009, 15:03

Re: Najbardziej debilne pytania na egazminie i z testow..

Postprzez jasper1 » sobota 10 stycznia 2015, 23:23

jutek napisał(a):@jasper1 i często jesteś na kursie kolizyjnym z patrolem na koniu?

Ja nie, ale myślę, że osoby mieszkające lub pracujące w instytucjach na terenach Parku Szczytnickiego we Wrocławiu mają na to od wiosny do jesieni szansę praktycznie codziennie.

Idąc Twoim tokiem rozumowania powinnam zakwestionować sprawdzanie wiedzy dotyczącej przewożenia dzieci, wystającego bagażu czy ciągnięcia przyczepy, bo póki co mi się nie przytrafiło i jakoś nie przewiduję. Nie jeżdżę też przez przejazdy kolejowe, więc na co mi jakieś krzyże świętego A?

Na egzaminie sprawdza się znajomość PRD bez zakładania co, komu i kiedy się przyda.
Strach przed porażką, przed wyjściem na głupka to główna przeszkoda w uczeniu się
Genius is one percent inspiration and ninety-nine percent perspiration
jasper1
 
Posty: 2233
Dołączył(a): wtorek 12 lutego 2013, 00:04

Re: Najbardziej debilne pytania na egazminie i z testow..

Postprzez rusel » niedziela 11 stycznia 2015, 12:04

@rusel, mam od dość dawna, nie przypominam sobie, żebym spotkał jeźdźca na drodze


Pomijając kresy i wiochy, zapraszam do Krakowa :wink:
Avatar użytkownika
rusel
 
Posty: 4301
Dołączył(a): wtorek 25 listopada 2008, 11:16

Re: Najbardziej debilne pytania na egazminie i z testow..

Postprzez oskinstruktor » niedziela 11 stycznia 2015, 21:58

A ja jutka rozumiem i powiem więcej.... pytanie wzięte z dupy i nikomu do niczego niepotrzebne.
Avatar użytkownika
oskinstruktor
 
Posty: 772
Dołączył(a): wtorek 25 stycznia 2011, 23:50
Lokalizacja: Rybnik

Re: Najbardziej debilne pytania na egazminie i z testow..

Postprzez Makabra » niedziela 11 stycznia 2015, 22:47

rusel napisał(a):
@rusel, mam od dość dawna, nie przypominam sobie, żebym spotkał jeźdźca na drodze


Pomijając kresy i wiochy, zapraszam do Krakowa :wink:


Coś Cie się tak tego Krakowa uczepili? :P
Avatar użytkownika
Makabra
 
Posty: 2168
Dołączył(a): wtorek 19 maja 2009, 23:00

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Egzamin na prawo jazdy

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 59 gości