Najbardziej debilne pytania na egazminie i z testow..

W tym miejscu zamieszczamy posty związane z egzaminami

Moderatorzy: ella, klebek

Najbardziej debilne pytania na egazminie i z testow..

Postprzez krytek » sobota 10 stycznia 2015, 02:37

Proponuje tu umieszczac nielogiczne , najglubsze i debilne pytania z egazminow i plytek do testow na egzamin.
Prosze o odwzorowanie pytania jak najdokladniej i podawac poprawne odpowiedzi ORAZ KAZDE PYTANIE NUMEROWAC KOLEJNO od pytania nr 3 ....5,6...100

1. Kierujący to osoba, która prowadzi prom? Odp NIE
2. Czy kierujący to osoba, która jedzie wierzchem? Odp TAK
krytek
 
Posty: 3
Dołączył(a): sobota 10 stycznia 2015, 01:48

Re: Najbardziej debilne pytania na egazminie i z testow..

Postprzez Makabra » sobota 10 stycznia 2015, 05:01

Czemu pytanie nr.2 uważasz za debilne?
Avatar użytkownika
Makabra
 
Posty: 2168
Dołączył(a): wtorek 19 maja 2009, 23:00

Re: Najbardziej debilne pytania na egazminie i z testow..

Postprzez jutek » sobota 10 stycznia 2015, 11:58

Jakby to powiedzieć, może wprost - bo na *uj kierowcy auta taka wiedza. Czy w jakikolwiek sposób wpłynie ona na bezpieczeństwo na drogach lub sprawi, że posiadacz takiej wiedzy będzie lepszym kierowcą...
jutek
 
Posty: 103
Dołączył(a): wtorek 04 czerwca 2013, 17:00

Re: Najbardziej debilne pytania na egazminie i z testow..

Postprzez testuje » sobota 10 stycznia 2015, 12:04

Łoj Kaźmirz! Wicia wierzchem jedzie.
– Nie może być, na kocie?
testuje
 
Posty: 121
Dołączył(a): sobota 15 listopada 2014, 20:18

Re: Najbardziej debilne pytania na egazminie i z testow..

Postprzez Makabra » sobota 10 stycznia 2015, 13:23

jutek napisał(a):Jakby to powiedzieć, może wprost - bo na *uj kierowcy auta taka wiedza. Czy w jakikolwiek sposób wpłynie ona na bezpieczeństwo na drogach lub sprawi, że posiadacz takiej wiedzy będzie lepszym kierowcą...


Tak. Wiedza sprawia że jest sie lepszym kierowcą. Masz w tym przepisie informację o.tym, że jadący wierzchem musi stosowac sie do przepisów tak jak kierowca pojazdu, co by ktoś nie pomyślał że może traktowac takiego uczestnika ruchu jak pieszego albo niewiadomo co. Pytanie jest ok, z Wami jest problem :lol:
Avatar użytkownika
Makabra
 
Posty: 2168
Dołączył(a): wtorek 19 maja 2009, 23:00

Re: Najbardziej debilne pytania na egazminie i z testow..

Postprzez jutek » sobota 10 stycznia 2015, 15:03

Jeśli już to posiadanie tej wiedzy może wpłynąć tylko ujemnie na bezpieczeństwo, co z tego, że jadący wierzchem jest kierującym, jak jego "pojazd" jest kompletnie nieprzewidywalny (np. może pod wpływem nagłego hałasu w każdej chwili się spłoszyć, stanąć dęba i zagrodzić drogę), dla bezpieczeństwa i kierując się rozsądkiem, osobę jadącą wierzchem trzeba traktować właśnie jak pieszego przy przejściu na pieszych albo dziecko idące poboczem a nie jak kierującego :) Nadal więc uważam, że obecność tego typu pytań w teście jest idiotyczna.
jutek
 
Posty: 103
Dołączył(a): wtorek 04 czerwca 2013, 17:00

Re: Najbardziej debilne pytania na egazminie i z testow..

Postprzez rusel » sobota 10 stycznia 2015, 15:35

Art 34.1 Do zaprzęgu może być używane tylko zwierzę niepłochliwe, odpowiednio sprawne fizycznie i dające sobą kierować.

Do jazdy wierzchem stosuje się przepisy art 34.1 oraz przepisy o ruchu pojazdów.
Avatar użytkownika
rusel
 
Posty: 4301
Dołączył(a): wtorek 25 listopada 2008, 11:16

Re: Najbardziej debilne pytania na egazminie i z testow..

Postprzez oskbelfer » sobota 10 stycznia 2015, 15:40

jutek napisał(a):Jeśli już to posiadanie tej wiedzy może wpłynąć tylko ujemnie na bezpieczeństwo


Taaaa, wiedza wpływa ujemnie na bezpieczeństwo - chyba w psychiatryku - chociaż na drodze debili nie brakuje


co z tego, że jadący wierzchem jest kierującym, jak jego "pojazd" jest kompletnie nieprzewidywalny (np. może pod wpływem nagłego hałasu w każdej chwili się spłoszyć, stanąć dęba i zagrodzić drogę),


Za to wystrzał opony na przednim lewym kole 40 tonowej ciężarówki (na autostradzie) jest przewidywalny, baaaaaa kierowca jest w stanie zapanować ---------- weź się chlopie i ogarnij troche...

Powiedz to rodzinie koniety, która niedawno w tkich właśnie okolicznościach zginęla na "obwodnicy - autstradzie " Krakowa --- media dość szeroko o tym "głosiły", a i filmiki z wystrzału opony i "efekty końcowe" można zobaczyć w necie.


dla bezpieczeństwa i kierując się rozsądkiem, osobę jadącą wierzchem trzeba traktować właśnie jak pieszego przy przejściu na pieszych albo dziecko idące poboczem a nie jak kierującego :) Nadal więc uważam, że obecność tego typu pytań w teście jest idiotyczna.



Zaś wymieniona wcześniej ciężarówkę należy traktować jak co ? ufo ? rakietę V1 ? SU 22 ? a może zamknać oczy i niech się dzieje co chce ?


Ja uważam natomiast że obecność na forum idiotów i debili również jest zbędna, ale Ella mnie nie słucha :lol:
sorry taki mamy klimat....sorry - na autostradach nie ma skrzyżowań, am sorry
N'attendez pas le Jugement dernier. Il a lieu tous les jours.
Avatar użytkownika
oskbelfer
 
Posty: 3596
Dołączył(a): czwartek 18 września 2008, 19:17
Lokalizacja: Polska

Re: Najbardziej debilne pytania na egazminie i z testow..

Postprzez jutek » sobota 10 stycznia 2015, 18:08

Oczywiście, że zdarzają się przypadki, że wiedza może ujemnie wpływać na bezpieczeństwo. Jeśli ktoś jest służbistą i zawsze stosuje przepisy a przepis jest sprzeczny ze zdrowym rozsądkiem nakazującym naturalny odruch obronny, to lepiej tego przepisu nie znać niż go stosować.
A co do ciężarówki, to jak można porównywać martwą rzecz i wypadki losowe z powodu popsucia się sprzętu do żywego zwierzęcia, które nieprzewidywalnie reaguje na takie bodźce jak nagły hałas, krzyk albo z tego względu, że poczuło się zagrożone na drodze.
jutek
 
Posty: 103
Dołączył(a): wtorek 04 czerwca 2013, 17:00

Re: Najbardziej debilne pytania na egazminie i z testow..

Postprzez szerszon » sobota 10 stycznia 2015, 18:19

Nie rozumiesz ani cytowanego przepisu, ani tego co napisał oskbelfer.
Ja rozumiem,że zdecydowanej większości kierowców wystarczy czerwone, zielone i asfalt pod kołami.
szerszon
 
Posty: 16316
Dołączył(a): sobota 11 lipca 2009, 15:03

Re: Najbardziej debilne pytania na egazminie i z testow..

Postprzez jasper1 » sobota 10 stycznia 2015, 18:40

To czy uczestnik ruchu jest uznawany za kierującego czy pieszego niesie ze sobą szereg praw i obowiązków dla każdej ze stron i reguluje na drodze wzajemne stosunki między nimi. Z tego względu potrzebne jest ustalenie tego w przepisach, ich znajomość i stosowanie się do nich, a nie czyjeś "widzi mi się".

Jeśli ktoś tego nie rozumie, to straszno spotykać na drodze.

Szerszon, pójdę dalej w swojej ocenie, jakiejś części kierowców wystarcza asfalt i koła.
Strach przed porażką, przed wyjściem na głupka to główna przeszkoda w uczeniu się
Genius is one percent inspiration and ninety-nine percent perspiration
jasper1
 
Posty: 2233
Dołączył(a): wtorek 12 lutego 2013, 00:04

Re: Najbardziej debilne pytania na egazminie i z testow..

Postprzez papadrive » sobota 10 stycznia 2015, 19:02

szerszon napisał(a):Nie rozumiesz ani cytowanego przepisu, ani tego co napisał oskbelfer.
Ja rozumiem,że zdecydowanej większości kierowców wystarczy czerwone, zielone i asfalt pod kołami.

Najlepiej jakby było tylko zielone. 8) Oooo.. jeszcze bez ciągłych linii. :spoko:
Nie zawsze, jazda zgodna z przepisami, gwarantuje bezpieczeństwo na drodze.
papadrive
 
Posty: 1010
Dołączył(a): poniedziałek 02 grudnia 2013, 22:21

Re: Najbardziej debilne pytania na egazminie i z testow..

Postprzez szerszon » sobota 10 stycznia 2015, 19:04

Ja przepraszam za to czerwone..poniosło mnie.
szerszon
 
Posty: 16316
Dołączył(a): sobota 11 lipca 2009, 15:03

Re: Najbardziej debilne pytania na egazminie i z testow..

Postprzez jutek » sobota 10 stycznia 2015, 19:57

Jakbym widział osobę jadącą konno na drodze, to wyprzedziłbym ją szerokim łukiem, zachowując dużo większy odstęp niż wyprzedzając samochód lub też jechałbym z tyłu zachowując większą odległość. Tak mi by kazała intuicja i wrodzony odruch obronny. Czy tak każe kodeks, czy też kodeks każe nie odróżniać konia od samochodu szczerze nie mam pojęcia i szczerze mam to gdzieś. Przy czym zupełnie nie zastanawiałbym się, czy ten (wyprzedzany) egzemplarz konia jest akurat z natury mniej płochliwy, czy bardziej płochliwy, czy jeździec to "kierujący" czy "niekierujący", czy to pan Gieniu z pobliskiej stajni, któremu się nudzi i może coś wypił, czy to nasza szkapa z pobliskiej łąki i Franek, który pasjonuje się końmi i ostatnio kupił sobie tę szkapę na bazarze, czy to ktoś inny. Dla mnie to po prostu byłby człowiek na koniu, a wobec takiego zestawu dwóch ssaków wrodzony instynkt każe zachować szczególną ostrożność. I tyle. A jak widzę niektórzy muszą mieć na wszystko paragraf, żeby wiedzieć jak się zachować w każdej, nawet nad wyraz nietypowej i rzadkiej życiowej sytuacji i uważają, że tylko znajomość tego paragrafu zapewni im bezpieczeństwo. To mi przypomina sytuację w USA, gdzie można dostać duże odszkodowanie np. za zostawienie włączonego żelazka na prasowanym ubraniu jeśli producent żelazka w instrukcji nie napisze, że nie można tego robić.
jutek
 
Posty: 103
Dołączył(a): wtorek 04 czerwca 2013, 17:00

Re: Najbardziej debilne pytania na egazminie i z testow..

Postprzez Makabra » sobota 10 stycznia 2015, 20:51

Ale masz ograniczoną wyobraźnię :roll: Jak będzie skrzyżowanie równorzędne to skąd będziesz wiedział że masz ustąpić pierwszeństwa jadącemu wierzchem, skoro nie wiesz że jest on kierującym i tym samym stosuje się do PoRD tak jak i Ty masz się obowiązek stosować? Dojdzie do wypadku z Twojej winy i będziesz jeszcze z dupy strzelał, "skąd miałem wiedzieć że koń ma pierwszeństwo, przecież to jest ulica, a ja mam prawko i jadę samochodem".
Avatar użytkownika
Makabra
 
Posty: 2168
Dołączył(a): wtorek 19 maja 2009, 23:00

Następna strona

Powrót do Egzamin na prawo jazdy

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 38 gości