parę pytań przed egzaminem praktycznym

W tym miejscu zamieszczamy posty związane z egzaminami

Moderatorzy: ella, klebek

parę pytań przed egzaminem praktycznym

Postprzez wiesia26 » wtorek 06 stycznia 2015, 20:35

Witam,
Chciałabym się Was doradzić bo bardzo sprzeczne opinie wśród instruktorów...

Czy wykonując łuk mogę obniżyć sobie nieco prawe boczne lusterko żeby widzieć lepiej linie?
Czy mogę egzaminatora poprosić w trakcie wycofywania z parkowania do tyłu jeżeli nie będę nic widzieć wyjeżdżając z jego strony o pomoc? W sensie poprosić czy może sprawdzić czy nic z jego strony nie jedzie?
Czy rozpędzając się do 50km/h i zatrzymanie w miejscu wyznaczonym przez egzaminatora muszę dać prawy kierunkowskaz dojeżdżając do miejsca zatrzymania?
I ostatnie głupie pytanie...mogę kurtkę i torebkę wrzucić na tył auta tak jak podczas nauki prawda? :D

Jak opanować ten pieprzony strach?
wiesia26
 
Posty: 29
Dołączył(a): wtorek 16 września 2014, 14:53

Re: parę pytań przed egzaminem praktycznym

Postprzez grzechotek » wtorek 06 stycznia 2015, 21:17

1. Egzaminator może się przyczepić że masz za nisko lusterko.
2. Ja bym go nie prosił. Wycofujesz pomału i się rozglądasz.
3. Nie trzeba dawać kierunku.
4. Możesz a czemu niby nie.
5. Jak opanować strach ? Każdy się trochę denerwuje, ale jakoś zdają. Pomyśl sobie że idziesz na jazdę z instruktorem.
grzechotek
 
Posty: 70
Dołączył(a): sobota 07 czerwca 2014, 08:04

Re: parę pytań przed egzaminem praktycznym

Postprzez wiesia26 » wtorek 06 stycznia 2015, 21:33

Są momenty,że czasami totalnie nic nie widać wyjeżdżając, dlatego pytam czy można poprosić egzaminatora, z tego co wiem to w zapisie jest coś takiego,że w razie niewidoczności można poprosić pasażera o pomoc.

A co do lusterka...tak mnie OSK uczyli, z obniżonym lusterkiem jeździć...nie wspominali,że egzaminator może się doczepić.
wiesia26
 
Posty: 29
Dołączył(a): wtorek 16 września 2014, 14:53

Re: parę pytań przed egzaminem praktycznym

Postprzez rusel » wtorek 06 stycznia 2015, 21:45

z tego co wiem to w zapisie jest coś takiego,że w razie niewidoczności można poprosić pasażera o pomoc.


pytanie o jaką niewidoczność chodzi, bo to że jest ograniczona nie daje podstaw do pomocy i nie należy się tego spodziewać, sam wielokrotnie odmawiałem "podpowiedzi". Kursant w standardowej sytuacji sam ma sobie poradzić, zwłaszcza przy parkowaniu,
Ostatnio zmieniony wtorek 06 stycznia 2015, 21:52 przez rusel, łącznie zmieniany 1 raz
Avatar użytkownika
rusel
 
Posty: 4301
Dołączył(a): wtorek 25 listopada 2008, 11:16

Re: parę pytań przed egzaminem praktycznym

Postprzez Makabra » wtorek 06 stycznia 2015, 21:51

wiesia26 napisał(a):Witam,
Chciałabym się Was doradzić bo bardzo sprzeczne opinie wśród instruktorów...

Czy wykonując łuk mogę obniżyć sobie nieco prawe boczne lusterko żeby widzieć lepiej linie?


Jak egzaminator wysiadzie z auta to juz nie bedzie widzial jak masz ustawione lusterko, czyli teoretycznie lekko w dol by mozna, a po dojechaniu tylem do slupka koncowego spowrotwm lekko do gory... Tylko po co? Nie nauczyli cofac bez celowania lusterka w asfalt?
Avatar użytkownika
Makabra
 
Posty: 2168
Dołączył(a): wtorek 19 maja 2009, 23:00

Re: parę pytań przed egzaminem praktycznym

Postprzez wiesia26 » wtorek 06 stycznia 2015, 21:59

Makabra napisał(a):
wiesia26 napisał(a):Witam,
Chciałabym się Was doradzić bo bardzo sprzeczne opinie wśród instruktorów...

Czy wykonując łuk mogę obniżyć sobie nieco prawe boczne lusterko żeby widzieć lepiej linie?


Jak egzaminator wysiadzie z auta to juz nie bedzie widzial jak masz ustawione lusterko, czyli teoretycznie lekko w dol by mozna, a po dojechaniu tylem do slupka koncowego spowrotwm lekko do gory... Tylko po co? Nie nauczyli cofac bez celowania lusterka w asfalt?


Nie. To i tak lepiej jak nauka na pachołki :)
Jakoś sobie poradzę najwyżej żurawia będę tam zapuszczać :D
wiesia26
 
Posty: 29
Dołączył(a): wtorek 16 września 2014, 14:53

Re: parę pytań przed egzaminem praktycznym

Postprzez lith » środa 07 stycznia 2015, 18:38

To chyba norma, że na prawko zdaje się w momencie kiedy nie potrafi się dobrze jeździć ;) Zresztą nadal są sytuacje kiedy zdarza mi się dawać prawe lusterko bardziej w dół, żeby lepiej widzieć ile mi miejsca zostało. Szczególnie jadąc czymś szerszym np. po górach czy ogólnie węższych drogach, gdzie żeby się wyminąć muszę zjeżdżać do brzegu na centymetry.

Są drogi, na których lepiej pobocza nie zahaczać ;)
Obrazek
Avatar użytkownika
lith
 
Posty: 7569
Dołączył(a): niedziela 17 maja 2009, 21:09
Lokalizacja: E-g/Gda

Re: parę pytań przed egzaminem praktycznym

Postprzez xinky » środa 04 lutego 2015, 21:31

Co do lusterka niżej, to ja sobie na swoim egzaminie sporo za nisko ustawiłem - żeby widzieć linie - jakoś myślałem,że nie jest to za nisko.
Po wyjechaniu na miasto miałem tylko wsteczne i kawalek lewego. Na najbliższym czerwonym świetle sobie ustawiłem lusterka poprawnie.

Egzaminator sie nie przyczepił, a trasę miałem taką, że widziałem, że chce mnie uwalić :V

także rób z lusterkami co chcesz, do Ciebie należy obsługa pojazdu.
xinky
 
Posty: 6
Dołączył(a): wtorek 24 czerwca 2014, 14:43

Re: parę pytań przed egzaminem praktycznym

Postprzez jerzye46 » czwartek 05 lutego 2015, 04:33

Zawiszak89 napisał(a):I tacy ludzie zdają na PJ jak nawet nie umieją dobrze cofać...Masakra :shock:


Ja też kompletnie nie umiałem i robiłem łuk "na sposób", bo na lusterka nie umiałem, a teraz codziennie robię podwójny łuk tyłem w lewo i prawo wjeżdżając na swoją działkę korzystając tylko z nich. Dodatkowo miękkie pachołki z egzaminu są zastąpione potężnymi stalowymi przęsłami od bramy oraz filarem od budynku, a żeby było mało to cofam dużo dłuższą osobówką, w której przez tylną szybę widać w zasadzie tylko czy jest dzień czy noc.
Przecież nie od dzisiaj wiadomo, że człowiek najpierw zdaje egzamin, a dopiero potem uczy się tak naprawdę jeździć.
jerzye46
 
Posty: 34
Dołączył(a): środa 10 września 2014, 01:30


Powrót do Egzamin na prawo jazdy

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 27 gości