wada wzroku a niedopuszczenie do egzaminu

W tym miejscu zamieszczamy posty związane z egzaminami

Moderatorzy: ella, klebek

wada wzroku a niedopuszczenie do egzaminu

Postprzez Connor » wtorek 18 listopada 2014, 12:54

Witam dzisiaj zostałem niedopuszczony do egzaminu na prawo jazdy ze względu na wadę wzroku,
Egzaminator miał adnotacje że mam nosić okulary albo soczewki, lekarz wydający zaświadczenie napisał że jestem zdolny do prowadzenia pojazdów mechanicznych(mimo że odczytałam nieprawidłowo literkę), mówiłem egzaminatorowi że nie mam wady wzroku i nie potrzebuje oksów. Powiedziałem że dodatkowe badania miałem robione w sierpniu i nic u mnie nie wykryto, jest jeden problem te badania były robione jak byłem w Kanadzie i tam został kwitek. Powiedział że mam dostarczyć badania lekarskie itd.
Teraz mam pytanie, jeśli dam im zaświadczenie że nie musze posiadać okularów ani soczewek i te badania będą zrobione w Polsce i zaktualizuję je w urzędzie to dopuszczą mnie do egzaminu nie uiszczając opłaty?
W końcu 140zł piechotą nie chodzi
Pozdrawiam
Connor
 
Posty: 3
Dołączył(a): wtorek 18 listopada 2014, 12:40

Re: wada wzroku a niedopuszczenie do egzaminu

Postprzez disaster » wtorek 18 listopada 2014, 13:03

Skoro egzaminator miała adnotację, że masz wadę wzroku, to znaczy że lekarz wpisał na zaświadczeniu, że masz wadę wzroku.
Z sufitu się ta adnotacja nie wzięła.
Dodatkowo Twoja wada wzroku nie dyskwalifikuje Cię jako kierowcy i nie powoduje niezdolności do prowadzenia pojazdów mechanicznych o ile stosujesz soczewki lub okulary.

Ergo, kasa przepadła, a Ty powinieneś na następny egzamin zaopatrzyć się w przepisane przez lekarza szkła.
Ty masz rację, a ja mam karabin.
Avatar użytkownika
disaster
 
Posty: 937
Dołączył(a): wtorek 17 października 2006, 16:41

Re: wada wzroku a niedopuszczenie do egzaminu

Postprzez Connor » wtorek 18 listopada 2014, 13:11

Wszystko pięknie, ale ja nie miałem nic wpisane o okularach i nie mam wady wzroku, wiadomo w Polsce te badania są robione na "odwal się" w Kanadzie te badania wyszły mi pozytywnie.
Jak podchodziłem do teorii to nie pytali się o okulary, przynależę do Bydgoskiego WORDu i nie cieszy się on dobrą opinią w naszym kraju.
Czy jak im zaauktualizuje w bazie że nie mam wady to muszę im płacić czy nie, bo to oni mają bajzel w papierach
Connor
 
Posty: 3
Dołączył(a): wtorek 18 listopada 2014, 12:40

Re: wada wzroku a niedopuszczenie do egzaminu

Postprzez disaster » wtorek 18 listopada 2014, 13:15

Co im się ma zaktualizować?
Wpis w bazie jest jedynie przepisanym wpisem z dokumentu od lekarza, urzędnicy go nie tworzą.
Jeśli na dokumencie od lekarza nie było wpisu, to się odwołaj i wtedy egzamin gratis.
Jeśli był, a wady wzroku nie masz, to 140zł możesz domagać się od lekarza.
Jeśli wadę wzroku masz, no to o co chodzi?
Ty masz rację, a ja mam karabin.
Avatar użytkownika
disaster
 
Posty: 937
Dołączył(a): wtorek 17 października 2006, 16:41

Re: wada wzroku a niedopuszczenie do egzaminu

Postprzez Connor » wtorek 18 listopada 2014, 13:17

Czyli czegokolwiek bym im nie udowodniał to i tak muszę zapłacić za kolejne podejście do egzaminu?
Connor
 
Posty: 3
Dołączył(a): wtorek 18 listopada 2014, 12:40

Re: wada wzroku a niedopuszczenie do egzaminu

Postprzez disaster » wtorek 18 listopada 2014, 13:21

disaster napisał(a):Co im się ma zaktualizować?
Wpis w bazie jest jedynie przepisanym wpisem z dokumentu od lekarza, urzędnicy go nie tworzą.
Jeśli na dokumencie od lekarza nie było wpisu, to się odwołaj i wtedy egzamin gratis.
Jeśli był, a wady wzroku nie masz, to 140zł możesz domagać się od lekarza.
Jeśli wadę wzroku masz, no to o co chodzi?

Przeczytaj jeszcze raz ze ZROZUMIENIEM.
Ty masz rację, a ja mam karabin.
Avatar użytkownika
disaster
 
Posty: 937
Dołączył(a): wtorek 17 października 2006, 16:41

Re: wada wzroku a niedopuszczenie do egzaminu

Postprzez testuje » wtorek 18 listopada 2014, 14:13

Trzeba było patrzeć co jest na kwicie, który podpisujesz u lekarza, tam wszystko jest.
testuje
 
Posty: 121
Dołączył(a): sobota 15 listopada 2014, 20:18

Re: wada wzroku a niedopuszczenie do egzaminu

Postprzez lith » wtorek 18 listopada 2014, 15:43

Masz pretensje, że wymagali tego co było na kwicie dostarczonym z dokumentami od prawka, a nie telepatycznie zaktualizowali sobie wyniku od lekarza z Kanady? :D Dobre :D
Avatar użytkownika
lith
 
Posty: 7569
Dołączył(a): niedziela 17 maja 2009, 21:09
Lokalizacja: E-g/Gda

Re: wada wzroku a niedopuszczenie do egzaminu

Postprzez rusel » środa 19 listopada 2014, 10:25

mało prawdopodobne, aby gdzieś popełniono błąd administracyjny, lekarz musi orzec określony kod na orzeczeniu lekarskim, zazwyczaj pomyłka dotyczy złego kodu okulary/soczewki, ale nie sytuacji kiedy kursant na egzaminie dowiaduje się od egzaminatora o swoich "dolegliwościach" zdrowotnych, których nie ma a jednak coś/ktoś/gdzieś jednak orzekł.
Avatar użytkownika
rusel
 
Posty: 4301
Dołączył(a): wtorek 25 listopada 2008, 11:16

Re: wada wzroku a niedopuszczenie do egzaminu

Postprzez jasper1 » środa 19 listopada 2014, 10:32

Connor jak mówi, że nie ma wady wzroku, to nie ma. :D Lekarzowi też na pewno powiedział, że nie ma, więc nie sądził, że ten mu jakieś ograniczenie wpisał. :P
Strach przed porażką, przed wyjściem na głupka to główna przeszkoda w uczeniu się
Genius is one percent inspiration and ninety-nine percent perspiration
jasper1
 
Posty: 2233
Dołączył(a): wtorek 12 lutego 2013, 00:04

Re: wada wzroku a niedopuszczenie do egzaminu

Postprzez rusel » środa 19 listopada 2014, 10:38

A ja myślę że miał wpisane, tylko że nie było tam ani słowa "soczewki" ani "okulary" tylko jakieś dziwne cyferki...
Avatar użytkownika
rusel
 
Posty: 4301
Dołączył(a): wtorek 25 listopada 2008, 11:16

Re: wada wzroku a niedopuszczenie do egzaminu

Postprzez Borys_q » środa 19 listopada 2014, 10:43

A kolega bierze pod uwagę, że w Kanadzie i w Polsce mogą być inne normy dla kierowców?
Szybka jazda nie wymaga odpowiednich umiejętności. Trzeba jedynie wiedzieć który pedał odpowiada za jej zwiększanie.
Borys_q
 
Posty: 3480
Dołączył(a): sobota 22 marca 2008, 16:36
Lokalizacja: Gdańsk

Re: wada wzroku a niedopuszczenie do egzaminu

Postprzez jasper1 » środa 19 listopada 2014, 10:48

rusel napisał(a): tylko jakieś dziwne cyferki...

Ale jak ktoś wie, że nie ma wady wzroku (przecież w Kanadzie ! badali i nic nie miał), to te cyferki nie mogły oznaczać okularów lub soczewek. :)
Strach przed porażką, przed wyjściem na głupka to główna przeszkoda w uczeniu się
Genius is one percent inspiration and ninety-nine percent perspiration
jasper1
 
Posty: 2233
Dołączył(a): wtorek 12 lutego 2013, 00:04

Re: wada wzroku a niedopuszczenie do egzaminu

Postprzez rusel » środa 19 listopada 2014, 11:13

A kolega bierze pod uwagę, że w Kanadzie i w Polsce mogą być inne normy dla kierowców?


np wzór orzeczenia lekarskiego po angielsku :)
Avatar użytkownika
rusel
 
Posty: 4301
Dołączył(a): wtorek 25 listopada 2008, 11:16

Re: wada wzroku a niedopuszczenie do egzaminu

Postprzez disaster » środa 19 listopada 2014, 12:19

A co nas interesują normy w Kanadzie?
W Kanadzie też można uzyskać PJ, na kanadyjskich warunkach, z kanadyjskim lekarzem.
Być może nawet niewidomi mogą tam prowadzić samochód. Co to wnosi?

Sprawa sprowadza się tutaj do określenia odpowiedzialności za zaistniałą sytuacje.
Jeśli błąd powstał przy wpisywaniu danych do systemu - odpowiedzialny urzędnik - skarga do naczelnika.
Jeśli lekarz popełnił błąd przy ustalaniu stanu zdrowia - odpowiedzialny lekarz - skarga do izby lekarskiej.
Jeśli autor uznał, że lekarz jest konowałem i się nie zna bo okulary w Kanadzie mu potrzebne nie są - pechunio.
Ty masz rację, a ja mam karabin.
Avatar użytkownika
disaster
 
Posty: 937
Dołączył(a): wtorek 17 października 2006, 16:41

Następna strona

Powrót do Egzamin na prawo jazdy

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 92 gości