egzamin oblany 16 razy

W tym miejscu zamieszczamy posty związane z egzaminami

Moderatorzy: ella, klebek

Re: egzamin oblany 16 razy

Postprzez Ozi1989 » środa 12 listopada 2014, 14:14

po pierwsze byłem już z 2-3 razy o włos od zdania, więc jak to wytłumaczysz? jak wytłumaczysz osoby które zdają za ponad 20 razem? są takie i im tez bys pewnie tak powiedział... przyłoże się i własnie, że zdam i wyśle Ci screena mojego wyniku egzaminu, dzięki takim osobą jak Ty mam wiekszą motywacje żeby iśc w zaparte.

Nie mam zamiaru nie spać kolejnych nocy w związku z presją, że dalej jestem bez prawa jazdy, juz dość budziłem się w nocy i nie potrafiłem spać z łzami w oczach, więc daruj sobie te hejty typu "i tak nie zdasz" bo jasnowidzem nie jesteś.


Jak to wytłumaczę po prostu popełniłeś błąd w którym nie zaliczył ci Egzaminator egzaminu i tyle.Zdajesz pod wpływem presji a nie pod wpływem swoich umiejętności i płacz nic ci nie da jak nie nauczysz się prawdziwej jazdy w której uprawni cię do kierowania pojazdem .Nie musisz mi wysyłać screenu ale po po prostu zdawać 16 razy to byłaby dla Mnie katastrofa ale życzę ci byś zdał ten egzamin.Sugerowanie się kto i jak tamten zdal to dla Mnie debilizm bo Ja zdałem za 3 :spoko: i a Mój Brat za 2 i co mam się wkurzać ?Nie !Ty masz zdać ten egzamin nie ważne za którym razem ale jeśli nie posiadasz umiejętności do kierowania pojazdem to nie zdasz i do skutku będziesz pakował kasę w błoto.

Pisałem wyraźnie, że nie mam problemu z prowadzeniem samochodu, z techniką jazdy itd, oblewam egzaminy przez przeoczania znaków i kierunkowskazów, wszyscy instruktorzy za technike jazdy mnie chwalili, że radze sobie dobrze, nie wiem czy 4 to przypadek, ale jak znajde kolejnych 6 to i tak taka osoba jak Ty by skrytykowała.

Przeoczysz znak Ustąp Pierwszeństwa ,z prawej strony lub z lewej na jedzie ci tir Ty wyjedziesz bo przeoczysz znak i co wtedy ?
Albo przeżyjesz albo i zginiesz w wypadku :shock: i narobisz sobie i rodzinie twojej bidy.Więc z drugiej strony dobrze że nie masz PJ bo zwyczajnie nie jestes prawdziwym kierowcą.

Pozdro :!:
2013.10.27 -Kierowca Peugeot 407
Ozi1989
 
Posty: 11
Dołączył(a): wtorek 11 listopada 2014, 13:25

Re: egzamin oblany 16 razy

Postprzez jasper1 » środa 12 listopada 2014, 14:27

Mateusz91 napisał(a):Pisałem wyraźnie, że nie mam problemu z prowadzeniem samochodu, z techniką jazdy itd,

I co z tego, skoro
oblewam egzaminy przez przeoczania znaków i kierunkowskazów.

Skoncentruj się na tym, z czym masz problem: obserwacja, podzielność i przerzutność uwagi,..., co jeszcze. Ustal to sobie z dobrym instruktorem i ćwicz. Ogarnianie techniki prowadzenia pojazdu to dopiero minimum z minimum, zdecydowanie za mało by zdać egzamin i zacząć samodzielnie jeździć.

jesteś nieprzystosowany i nie dojrzałeś do posiadania licencji na zabijanie jaką jest PJ.

z głupkami nie mam zamiaru dalej pisać, mam nadzieje, że Ty nie zabijesz nikogo na ulicy skoro zgrywasz takiego bohatera. bez odbioru.

Niestety tak odpowiadając tylko dalej potwierdzasz, że z tą niedojrzałością jest coś na rzeczy.
Mateusz91, dojrzali ludzie rozwiązują problemy zamiast wypłakiwać się w poduszkę w bezsenne noce i przeżywać pretensje do całego świata. Dojrzali ludzie nie chodzą na kolejne egzaminy bez solidnego przygotowania, a w związku z tym z coraz gorszymi umiejętnościami licząc na cud. Dojrzali ludzie są świadomi własnych ograniczeń i pracują nad ich przezwyciężeniem. Jeszcze parę zachowań ludzi dojrzałych, których Tobie brakuje by się znalazło.


Odwołujesz się do tego, że uczymy się całe życie, więc popracuj nad tym, by przynajmniej zaprezentować to minimum potrzebne do zdania egzaminu i wypuszczenia na drogę z jakimś kredytem zaufania w postaci PJ.
Potem faktycznie będzie Twoje umiejętności weryfikowało życie tak, jak umiejętności nas wszystkich.
Strach przed porażką, przed wyjściem na głupka to główna przeszkoda w uczeniu się
Genius is one percent inspiration and ninety-nine percent perspiration
jasper1
 
Posty: 2233
Dołączył(a): wtorek 12 lutego 2013, 00:04

Re: egzamin oblany 16 razy

Postprzez thatsme » środa 12 listopada 2014, 15:08

Mateusz, zrozum, że patrzenie na znaki i kierunkowskazy to kluczowa rzecz, dużo ważniejsza niż technika jazdy. Lepiej, żebyś jeździł jak dupa wołowa, ale obserwował znaki i sygnalizował innym uczestnikom ruchu, co zamierzasz zrobić. Na etapie na którym jesteś to są rzeczy, które powinieneś opanować, a dopiero po odebraniu prawka doskonalić technikę jazdy.
Po pierwsze to jeśli rodzina Cię tak ciśnie to wytłumacz im w czym problem i że trzeba zainwestować w jazdy doszkalające, bo inaczej to bez sensu. Po drugie jeśli przez stres przeaczasz znaki to przejedź kilka razy chociażby rowerem trasę egzaminacyjną i spróbuj zapamiętać gdzie jest jakie ograniczenie, gdzie są drogi z pierwszeństwem, jednokierunkowe itp.
thatsme
 
Posty: 12
Dołączył(a): piątek 30 maja 2014, 08:53

Re: egzamin oblany 16 razy

Postprzez Angelo » środa 12 listopada 2014, 18:52

Czytam sobie ten wątek i łapie się za głowę. Dziewczyna ma prawo jazdy rok i pisze, że jest dobrym kierowcą - niezłe kino. Koleżanko Tak Ci się tylko wydaje. Żeby nie było wątpliwości mam kategorie B 8 lat oraz C+E 3 lata oba zdałem za pierwszym razem. Właśnie przez takie gadanie jak Twoje jest najwięcej wypadków na drodze. Moja żona tez tak o sobie mówiła, jak to ona dobrze nie jeździ a potem spowodowała 2 kolizje. w zyciu miałem pare stłuczek i dziwnym trafem wszystkie spowodowały kobiety. Przypadek? nie sądze, śmiem twierdzić, że kobiety się nie nadają do prowadzenia auta.

Kolejna "mądra" osoba pisze, że autor wątku kogos zabije na drodze, bo zdaje 16 raz PJ, ciekawe jak ten pan mądrala wytłumaczy to, że mamy jedne z najtrudniejszych egzaminów w europie, ale też najwięcej wypadków śmiertelnych w UE? umiejętności mają tu małe znaczenie, problemem jest nasza polska mentalność, taki jeden z drugim zdaje prawo jazdy za 1 razem i on juz sobie mysli kim to on nie jest, właśnie przez takie osoby sa wypadki.

Mateusz zacznij patrzeć na znaki, jak to opanujesz to masz 75% sukcesu na egzaminie, po to te znaki stawiają żeby ludzie ich przestrzegali i nie słuchaj pseudo-znawców którzy każą Ci rezygnować, mnie tez kiedyś skreślili trenerzy na boisku i usłyszałem, że nic ze mnie nie będzie bo spisywałem się najgorzej w każdej drużynie do której trafiałem, ciężko trenowałem i teraz gram w 2 lidze. Wszystko przed Tobą,. wykup z 10-15 godzin i nie odpuszczaj, bo odpuszczanie jest dla słabych.

Pozdrawiam Adam.
Angelo
 
Posty: 4
Dołączył(a): środa 12 listopada 2014, 13:08

Re: egzamin oblany 16 razy

Postprzez Makabra » środa 12 listopada 2014, 21:22

Napisze tylko to co do niektórych kursantów nie dociera jak im mówię. To jest dobry przykład na to że oszczędzanie na dodatkowych godzinach kończy się dwojako. Albo zdaniem na farta i potem jaja na drodze się dzieją jak newbie wyrusza na miasto, albo tak jak w przypadku autora wątku, zapędzeniem się w przysłowiowy kozi róg. Kasy na egzaminy wydane tyle że 50 godzin by można za to dokupić i więcej z tych godzin byłoby pożytku a stresu potem mniej.
Avatar użytkownika
Makabra
 
Posty: 2168
Dołączył(a): wtorek 19 maja 2009, 23:00

Re: egzamin oblany 16 razy

Postprzez Anett » środa 12 listopada 2014, 21:28

Jeśli jest problem z patrzeniem na znaki to nie ma szans na zdanie. Nie da sie jechać na ślepo bez błędu powodującego zagrożenie...
To samo co skręcanie bez włączania kierunku...

Popieram Makabra- lepiej wydać kase na doszkalające niż bulić na egzaminy w WORD. Im wiecej podchodzi się tym większy stres.
Anett
 
Posty: 952
Dołączył(a): sobota 13 października 2012, 20:44
Lokalizacja: Wa-wa

Re: egzamin oblany 16 razy

Postprzez disaster » środa 12 listopada 2014, 21:42

Angelo napisał(a):Czytam sobie ten wątek i łapie się za głowę. Dziewczyna ma prawo jazdy rok i pisze, że jest dobrym kierowcą - niezłe kino. Koleżanko Tak Ci się tylko wydaje. Żeby nie było wątpliwości mam kategorie B 8 lat oraz C+E 3 lata oba zdałem za pierwszym razem. Właśnie przez takie gadanie jak Twoje jest najwięcej wypadków na drodze. Moja żona tez tak o sobie mówiła, jak to ona dobrze nie jeździ a potem spowodowała 2 kolizje. w zyciu miałem pare stłuczek i dziwnym trafem wszystkie spowodowały kobiety. Przypadek? nie sądze, śmiem twierdzić, że kobiety się nie nadają do prowadzenia auta.

Kolejna "mądra" osoba pisze, że autor wątku kogos zabije na drodze, bo zdaje 16 raz PJ, ciekawe jak ten pan mądrala wytłumaczy to, że mamy jedne z najtrudniejszych egzaminów w europie, ale też najwięcej wypadków śmiertelnych w UE? umiejętności mają tu małe znaczenie, problemem jest nasza polska mentalność, taki jeden z drugim zdaje prawo jazdy za 1 razem i on juz sobie mysli kim to on nie jest, właśnie przez takie osoby sa wypadki.

Pozdrawiam Adam.


Taaa, jakby kategorie i staż decydowały o tym kto jak jeździ to by wystarczyło porównać rewersy Praw Jazdy w razie kolizji i od razu wiadomo by było kto winny.
Ty masz rację, a ja mam karabin.
Avatar użytkownika
disaster
 
Posty: 937
Dołączył(a): wtorek 17 października 2006, 16:41

Re: egzamin oblany 16 razy

Postprzez thatsme » czwartek 13 listopada 2014, 07:10

Angelo napisał(a):Czytam sobie ten wątek i łapie się za głowę. Dziewczyna ma prawo jazdy rok i pisze, że jest dobrym kierowcą - niezłe kino. Koleżanko Tak Ci się tylko wydaje. Żeby nie było wątpliwości mam kategorie B 8 lat oraz C+E 3 lata oba zdałem za pierwszym razem. Właśnie przez takie gadanie jak Twoje jest najwięcej wypadków na drodze. Moja żona tez tak o sobie mówiła, jak to ona dobrze nie jeździ a potem spowodowała 2 kolizje. w zyciu miałem pare stłuczek i dziwnym trafem wszystkie spowodowały kobiety. Przypadek? nie sądze, śmiem twierdzić, że kobiety się nie nadają do prowadzenia auta.
Pozdrawiam Adam.

Śmiem twierdzić, że jesteś nie dość, że seksistą, to jeszcze głupkiem, bo niniejszy wątek założył facet, więc jak widać jednak mężczyźni wcale nie wypijają umiejętności prowadzenia samochodu z mlekiem matki. Tak samo Twoje śmieszne teorie na temat wpływu stażu i liczby posiadanych kategorii jak to już disaster zauważył należy włożyć między bajki. Czy to ograniczony światopogląd spowodował w Tobie taką silną potrzebę szufladkowania?
thatsme
 
Posty: 12
Dołączył(a): piątek 30 maja 2014, 08:53

Re: egzamin oblany 16 razy

Postprzez Angelo » czwartek 13 listopada 2014, 09:06

Pojechaliście chłopaka dlatego, że nie może zdac egzaminu, wy juz pokazaliście troche debilizmu na tym wątku tekstami "nie zdawaj juz bo i tak nie zdasz" Dawno nie słyszałem głupszego tekstu.

bronisz disastera, a nie potrafił nawet odpowiedzieć żadnym sensownym argumentem na mojego posta, jak ktoś myśli, że osoba która zdaje 16 razy nie może być dobrym kierowca w przyszłości tzn, że jestem skończonym błaznem, inaczej nie umiem tego nazwać.

Śmiem twierdzić, że jesteś nie dość, że seksistą, to jeszcze głupkiem, bo niniejszy wątek założył facet, więc jak widać jednak mężczyźni wcale nie wypijają umiejętności prowadzenia samochodu z mlekiem matki.


w jednych rzeczach lepsze są kobiety, w innych mężczyźni, tak juz działa ten świat.

umiejętności oszacuje ulica po egzaminie, a nie jeżdżenie eLką z instruktorem czy egzaminatorem, ile to znam osób które zdawały po 9-10 razy, dwie osoby kolejno nawet 13 i 15 a są lepszymi kierowcami, niż te co zdały za pierwszym.
Angelo
 
Posty: 4
Dołączył(a): środa 12 listopada 2014, 13:08

Re: egzamin oblany 16 razy

Postprzez disaster » czwartek 13 listopada 2014, 10:29

Adwokata nie potrzebuję :P
Tak BTW masz identyczny styl pisania jak autor :D Przypadek?
Ty masz rację, a ja mam karabin.
Avatar użytkownika
disaster
 
Posty: 937
Dołączył(a): wtorek 17 października 2006, 16:41

Re: egzamin oblany 16 razy

Postprzez Ozi1989 » czwartek 13 listopada 2014, 11:34

Dla Mnie osobiście to jest wszystko chore .Ja jak zdawałem to u Mnie było inaczej .Fakt za pierwszym razem oblałem bo wymusiłem ,za drugim na jedno-kierunkowej też wymusiłem i to były czynniki które nie pozwoliły mi zdać i nie miałem do nikogo pretensji ,żalu bo wiem że to była moja i tylko moja wina .Ale jak miałem 3 egzamin za 2 tyg do tego czasu powiedziałem sobie że do 3 razy sztuka i do tego egzaminu przygotuje się na maxa i zmotywuje jak tylko mogę żeby zdać .Wykupiłem sobie 12 godz jazd,pieniędzy nie żałowałem ,w trakcie egzaminu miałem jazdę 3 godziny dzięki czemu byłem rozgrzany .Pojechałem na egzamin i zdałem bez żadnego problemu i to w warunkach do bani śnieg sypał ,ledwo plac manewrowy odśnieżony i do tego akurat miałem rano drogi nie odśnieżone ale pomalutku ,pomalutku i zdałem :mrgreen: .Moja ciocia 59 lat i zdała egzamin za 2 razem a teraz śmiga po mieście sobie Więc żeby zdac egzamin to trzeba mieć umiejętności ,sprawność i mega motywacja i skupienie w to żeby zdać.Jeden poważny błąd i eliminuje Ciebie .I Ludzie u góry maja rację żeby się dobrze i solidnie przygotować trzeba wykupić godziny sobie a nie jechać i żeby zdać na farta.16 razy katastrofalnie to wygląda mimo że naprawdę życzę mu żeby zdał a samodzielna jazda zweryfikuje jego umiejętności jakim naprawdę jest kierowcą.Ja mając Pj rok tez guzik ze Mnie a nie kierowca a do prawdziwego kierowcy brakuje mi bardzo bardzo wiele lat ale pomalutku i daje sobie rade bezpiecznie jeżdżąc . I takie pajacowanie mam kategorie taką czy owaka i jakiś tam staż to guzik daję bo uczysz się całe życie .Bo to na drodze wyjdzie a nie w elce jaki z niego jest samodzielny i prawdziwy kierowca i droga zweryfikuje wszystko.
2013.10.27 -Kierowca Peugeot 407
Ozi1989
 
Posty: 11
Dołączył(a): wtorek 11 listopada 2014, 13:25

Re: egzamin oblany 16 razy

Postprzez disaster » czwartek 13 listopada 2014, 11:53

Ozi1989 napisał(a):(...) I takie pajacowanie mam kategorie taką czy owaka i jakiś tam staż to guzik daję bo uczysz się całe życie .Bo to na drodze wyjdzie a nie w elce jaki z niego jest samodzielny i prawdziwy kierowca i droga zweryfikuje wszystko.

Amen.
Niemniej jednak trochę szczęścia też potrzeba. Na Titanicu większość zdrowa była tylko im szczęścia zabrakło ;)
Ty masz rację, a ja mam karabin.
Avatar użytkownika
disaster
 
Posty: 937
Dołączył(a): wtorek 17 października 2006, 16:41

Re: egzamin oblany 16 razy

Postprzez Anett » czwartek 13 listopada 2014, 12:19

W przypadki nie wierze. Konto zostało założone od razu po tym jak autor się obraził za prawdę. Dziwne no nie? :D

A wracając do tematu. Długa przerwa- pare godzin- przerwa i znów to samo. Jaki sens? Słabe przygotowanie lub brak predyspozycji i efekt jest jaki jest.
Anett
 
Posty: 952
Dołączył(a): sobota 13 października 2012, 20:44
Lokalizacja: Wa-wa

Re: egzamin oblany 16 razy

Postprzez Mateusz91 » czwartek 13 listopada 2014, 20:14

Wybaczcie ale ja kobiety szanuje i nie traktuje ich drugoplanowo, więc nie mierzcie mnie jedna miara, tylko dlatego, że ktoś założył tu konto i sie udziela. Jak kto jeździ raczej zależy od człowieka, a nie od płci, więc ten angelo akurat mówi głupoty na ten temat.

Dzięki wszystkim którzy mi pomogli w tym temacie, dam znać po czasie czy udało mi się wyeliminować błędy i zdać. pozdro
09.12.2014 Zdane za 20 razem !
Mateusz91
 
Posty: 39
Dołączył(a): poniedziałek 31 grudnia 2012, 12:24

Re: egzamin oblany 16 razy

Postprzez Makabra » czwartek 13 listopada 2014, 21:12

Mateusz91 napisał(a):ak kto jeździ raczej zależy od człowieka, a nie od płci


Popieram
Avatar użytkownika
Makabra
 
Posty: 2168
Dołączył(a): wtorek 19 maja 2009, 23:00

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Egzamin na prawo jazdy

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 47 gości