Oblanie... przez GRUZ(?!)

W tym miejscu zamieszczamy posty związane z egzaminami

Moderatorzy: ella, klebek

Oblanie... przez GRUZ(?!)

Postprzez Marychetka » poniedziałek 13 października 2014, 19:48

Końcówka dzisiejszego egzaminu. Wjeżdżam w drogę dwukierunkową jednojezdniową. Egzaminator prosi o rozpędzenie auta do 50 km/h, przygotowujemy się do manewru hamowania awaryjnego. Rozpędziłam, zahamowałam przy drzewie - równiutko, idealnie. W międzyczasie: na poboczu leży hałda gruzu, takiego tłucznia, którym wysypywane są (pobliskie zresztą) tory kolejowe, góra długości ok. 5 metrów, wysoka na 2 metry. Odłamki tego gruzu (wielkości +/- dużej śliwki) leżą rozsypane wzdłuż pobocza, niektóre są na drodze. Jadę 50 km/h, jeden z odłamków dostaje się pod koło, uderza (krótkie "puk!") w podwozie bądź w prawe przednie nadkole (od spodu). 3 sekundy później prawidłowo zahamowałam awaryjnie. Egzaminator krzyczy: "co pani robi?! niech pani zobaczy, co pani zrobiła!". Ja - szok, no przecież zatrzymałam się prawidłowo. Wysiadam z auta, no niemożliwe, że stanęłam dalej niż za wskazanym miejscem - przecież widzę, że jest ok. Egzaminator ze swojej strony ogląda... koło: "Pani nie widzi, gdzie jedzie? Zaraz zobaczymy, jakie są uszkodzenia! Pani chyba najechała na ten gruz, o, aż tam go odrzuciło (pokazuje wielki - jak pół koła - kawał tłucznia, leżący wysoko na hałdzie)". Ja w szoku, zaczynam kojarzyć, że chodzi mu o to puknięcie: "Ale go nie widziałam..." (bo go tam nie było, TAK wielki kawałek bym zobaczyła z daleka, na całej drodze sporo natomiast było drobnicy). Egzaminator: "No cóż, musimy zakończyć egzamin, czy ma pani obiekcje do mojej decyzji?" (o te obiekcje pytał jeszcze raz podczas powrotu, i już na placu, jakby sam nie był pewien swojej decyzji). Ja - w szoku, podkreślam, bo nic złego nie zrobiłam, wydukałam, że ok. Po drodze jeszcze egzaminator stwierdził, że zobaczymy, czy powietrze nie uchodzi... Na placu podszedł do koła, zajrzał, kopnął i stwierdził, "e, no ma pani szczęście, nic się nie stało", po czym wypisał mi kartkę, na której stoi jak wół: "KOLIZJA DROGOWA. EGZAMIN PRZERWANO" :shock: . No i... odwoływać się?? Primo: kolizją jest (przynajmniej wg pytanek i książki, której kazano się przecież wyuczyć na pamięć) wypadek drogowy, w którym nie ma poszkodowanych, a ucierpiało jedynie mienie (auto), które, jak wiadomo, NIE UCIERPIAŁO, gdyż egzaminator sam tak stwierdził po trzykrotnych oględzinach; duo: nie było możliwości uniknięcia puknięcia przez odłamek, bo jak wspominałam, rozsypane były po całej drodze (a już wmawianie mi, że najechałam na grudę wielkości połowy koła jest co najmniej przegięciem; mam wrażenie, że on sam do końca nie wiedział, co się stało, stąd ta szybka dedukcja po obejrzeniu hałdy na poboczu). Trio: nie słyszałam jeszcze, żeby ktoś oblał egzamin za stuknięcie odłamkiem nawierzchni - bądź jakimkolwiek innym elementem w podwozie. No chyba, żebym w tę hałdę całym przodem wjechała, ooo, to wtedy faktycznie byłaby kolizja :thumb2: . Acha, manewru hamowania mi nie zaliczył, podobnie jak ruchu droga jednojezdniową dwukierunkową. Co robić?? Pisać odwołanie? Szkoda mi tego egzaminu, pozostało mi jedynie zawrócenie z wykorzystaniem infrastruktury i na bazę...
Marychetka
 
Posty: 1
Dołączył(a): poniedziałek 13 października 2014, 18:45

Re: Oblanie... przez GRUZ(?!)

Postprzez MammaMia » poniedziałek 13 października 2014, 20:20

Poważnie oblał za coś takiego? :eek2: To jakiś absurd...
Pisz, próbuj, powodzenia!
Avatar użytkownika
MammaMia
 
Posty: 66
Dołączył(a): poniedziałek 04 sierpnia 2014, 15:18

Re: Oblanie... przez GRUZ(?!)

Postprzez oskbelfer » poniedziałek 13 października 2014, 20:56

Bardzo dziwna sytuacja.

Jeśli potrzebujesz pomocy - pisz na priva :)
sorry taki mamy klimat....sorry - na autostradach nie ma skrzyżowań, am sorry
N'attendez pas le Jugement dernier. Il a lieu tous les jours.
Avatar użytkownika
oskbelfer
 
Posty: 3596
Dołączył(a): czwartek 18 września 2008, 19:17
Lokalizacja: Polska

Re: Oblanie... przez GRUZ(?!)

Postprzez JAKUB » wtorek 14 października 2014, 21:18

Kogo oni tam zatrudniają?
Jeśli to prawda(?) to koniecznie pisz do dyrektora reklamacje na wynik egzaminu. (...)
JAKUB
 
Posty: 1406
Dołączył(a): sobota 10 marca 2012, 19:53

Re: Oblanie... przez GRUZ(?!)

Postprzez rusel » czwartek 16 października 2014, 22:01

1. Kolizja drogowa to mi.n kontakt z inną przeszkodą (nie musi nastąpić uszkodzenie mienia)

2. Zatrzymanie z prędkości 50km/h to dla ścisłości nie jest hamowanie awaryjne. Egzaminator ocenia czy osoba potrafi zatrzymać pojazd na jezdni w sposób bezpieczny i niepowodujący zagrożenia.

3.Ocenił że było zagrożenie i brak reakcji na przeszkodę na jezdni.

Czy to gruz, kamienie, szkło, ostre przedmioty jest bez znaczenia. To egzamin na tramwaj chyba nie był..
Avatar użytkownika
rusel
 
Posty: 4301
Dołączył(a): wtorek 25 listopada 2008, 11:16

Re: Oblanie... przez GRUZ(?!)

Postprzez andon » piątek 17 października 2014, 01:21

Składaj skargę, nie bój się, bo nikt z WORDU poza sekretarką i dyrektorem się nie dowie - mają zamknięty obieg informacji.Jak wyjdzie na twoje to zwrócą ci pieniądze, a ty w międzyczasie możesz zdawać kolejny egzamin. Napisz : Marszałek województwa dolnośląskiego za pośrednictwem dyrektora WORD Wrocław
Skarga na przebieg egzaminu i ocenę.

Z tego co napisałaś to egzaminator, sam nie był pewien swojej decyzji...
Straszne te WORD'y.... Też miałem z nimi nie przyjemne doświadczenia... Jakby co, to pisz priv.
andon
 
Posty: 7
Dołączył(a): środa 24 września 2014, 15:26

Re: Oblanie... przez GRUZ(?!)

Postprzez jasper1 » piątek 17 października 2014, 09:54

andon napisał(a): Napisz : Marszałek województwa dolnośląskiego za pośrednictwem dyrektora WORD Wrocław

A dlaczego akurat tak?
Straszne te WORDy

BTW Wątek o Twojej skardze jest ciągle otwarty. Miałeś napisać jak się zakończyła...
Strach przed porażką, przed wyjściem na głupka to główna przeszkoda w uczeniu się
Genius is one percent inspiration and ninety-nine percent perspiration
jasper1
 
Posty: 2233
Dołączył(a): wtorek 12 lutego 2013, 00:04

Re: Oblanie... przez GRUZ(?!)

Postprzez JAKUB » piątek 17 października 2014, 13:15

rusel napisał(a):1. Kolizja drogowa to mi.n kontakt z inną przeszkodą (nie musi nastąpić uszkodzenie mienia)

2. Zatrzymanie z prędkości 50km/h to dla ścisłości nie jest hamowanie awaryjne. Egzaminator ocenia czy osoba potrafi zatrzymać pojazd na jezdni w sposób bezpieczny i niepowodujący zagrożenia.

3.Ocenił że było zagrożenie i brak reakcji na przeszkodę na jezdni.

Czy to gruz, kamienie, szkło, ostre przedmioty jest bez znaczenia. To egzamin na tramwaj chyba nie był..

Egzaminator nie może dawać poleceń powodujących zagrożenie w ruchu drogowym.
Mógł odstąpić od oceny i powtórzyć zadanie w bezpieczniejszym miejscu.

Rusel -uderzenie w wiszącą nad jezdnią gałązkę rozrośnięty krzak grubości 1 cm wiszące (leżące -spadające) liście to też kolizja,...
JAKUB
 
Posty: 1406
Dołączył(a): sobota 10 marca 2012, 19:53

Re: Oblanie... przez GRUZ(?!)

Postprzez rusel » piątek 17 października 2014, 16:03

Egzaminator nie może dawać poleceń powodujących zagrożenie w ruchu drogowym.


kazać się zatrzymać w bezpieczny sposób jest zagrożeniem?

Rusel -uderzenie w wiszącą nad jezdnią gałązkę rozrośnięty krzak grubości 1 cm wiszące (leżące -spadające) liście to też kolizja,...


przejedz się autobusem po wiszących gałązkach to pourywasz lusterka...
Avatar użytkownika
rusel
 
Posty: 4301
Dołączył(a): wtorek 25 listopada 2008, 11:16

Re: Oblanie... przez GRUZ(?!)

Postprzez Makabra » piątek 17 października 2014, 20:16

JAKUB napisał(a):Rusel -uderzenie w wiszącą nad jezdnią gałązkę rozrośnięty krzak grubości 1 cm wiszące (leżące -spadające) liście to też kolizja,...


A gwałtowne skręcenie kierownicą przy dużej prędkości podczas opadów deszczu jadąc po leżących liściach może skończyć się utratą panowania nad autem i przerwaniem egzaminu? Niby zwykłe liście...
Avatar użytkownika
Makabra
 
Posty: 2168
Dołączył(a): wtorek 19 maja 2009, 23:00

Re: Oblanie... przez GRUZ(?!)

Postprzez skov » piątek 17 października 2014, 21:50

oczywiście że może, wszystko zależy od okoliczności.
Avatar użytkownika
skov
 
Posty: 1411
Dołączył(a): czwartek 07 czerwca 2007, 13:48


Powrót do Egzamin na prawo jazdy

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 65 gości