Czy warto się odwołać i jak to zrobić?

W tym miejscu zamieszczamy posty związane z egzaminami

Moderatorzy: ella, klebek

Czy warto się odwołać i jak to zrobić?

Postprzez TenTamten » sobota 04 października 2014, 00:09

Cześć,

niestety nie udało mi się zdać praktyki po raz trzeci. Pierwsze dwa razy - moja wina, błędy przy parkowaniu na mieście. Jednak ostatnim razem czułem, że egzaminator dołożył nieco od siebie żeby oblać mnie za złe zachowania na przejściach dla pieszych.

Mianowicie, obie sytuacje, które zostały uznane za błąd, wyglądały tak:
1. Jechałem prosto drogą ok. 30-35 km/h po terenie zabudowanym w centrum miasta. Z drugiej strony z drogi z pierwszeństwem wjechał dosyć powoli inny samochód. Nie ustąpił kobiecie z wózkiem, gdyż ta dopiero powoli zbliżała się do przejścia. Ja też o tym nie myślałem, ponieważ wymijany samochód opuszczał jeszcze przejście dla pieszych, kobieta nadal nie postawiła nogi na jezdni, a ja miałem wolny wjazd na drogę z pierwszeństwem. Jednak egzaminator wyhamował i doczepił się, że źle ją potraktowałem. Dlaczego? Z tego co wiem, podczas egzaminu obowiązuje mnie prawo, a nie dżentelmeńskie zachowanie. Tu rysunek mniej więcej przedstawiający opisaną sytuację:
Obrazek

A wracając do WORD-u egzaminator sam zasłużył na mandat, przejeżdżając przez przejście gdy samochód z przeciwnego pasa zatrzymał się i pieszy (starszy pan) był w 1/4 drogi na naszą stronę... Czy jego nielegalne zachowanie na drodze też warto wspomnieć?

2. Tu już narastał mój stres, szczególnie po nieprecyzyjnej instrukcji egzaminatora i pretensjach za 'niepoprawne' jej wykonanie. Kazał mi "skręcić w lewo" na skrzyżowaniu, które wyglądało tak:
Obrazek
Znajdując się na drodze 1, wybrałem zjazd 3, za co zostałem z niewiadomego powodu skrytykowany - wg mnie pasował on bardziej niż preferowany przez egzaminatora zjazd 2. Ale do rzeczy - po zjeździe z ronda miałem oczywiście obowiązek ustąpienia pieszym. No i zatrzymałem się nieco gwałtowniej przed przejściem (z prędkości ok. 20 km/h, nie powodując żadnego zagrożenia), lecz egzaminator "objął ster" i zaparkował do przesiadki. Dlaczego zostało to uznane za nieustąpienie pierwszeństwa skoro w ogóle pieszym nie przeszkodziłem?

Teraz moje pytania:
a) Czy powyższe uwagi są słuszne i warto próbować się odwołać? I dobrze rozumiem, że w przypadku negatywnego rozpatrzenia nic mi nie grozi i będę mógł zmienić tego egzaminatora na innego?
b) Jeśli tak, to czy można to zrobić drogą elektroniczną (E-mail)?
c) Jak wygląda wzór odwołania jeśli ktoś z rodziny miałby stawić się za mnie na przeglądzie zapisu video?
d) Czy egzaminator może doczepić się 2-3 innych mniejszych błędów, za które nie zostałem oblany? Czy tylko rozpatrzone jest to, o czym wspomnę?
Ostatnio zmieniony sobota 04 października 2014, 00:27 przez TenTamten, łącznie zmieniany 1 raz
TenTamten
 
Posty: 6
Dołączył(a): piątek 03 października 2014, 19:43

Re: Czy warto się odwołać i jak to zrobić?

Postprzez szerszon » sobota 04 października 2014, 00:20

2. Tu już narastał mój stres, szczególnie po nieprecyzyjnej instrukcji egzaminatora i pretensjach za 'niepoprawne' jej wykonanie. Kazał mi "skręcić w lewo" na skrzyżowaniu, które wyglądało tak:

Bardzo źle wydane polecenie.
Jak można kogoś wpuszczać w ten sposób. Jeśli są wątpliwości, to po co tam pojechał i daje durne polecenia ?
=====================
z pieszą to trudna do oceny sytuacja dyspozycja paragrafu 47.4 moze tu od biedy byc zastosowana.
szerszon
 
Posty: 16316
Dołączył(a): sobota 11 lipca 2009, 15:03

Re: Czy warto się odwołać i jak to zrobić?

Postprzez ks-rider » sobota 04 października 2014, 01:50

1. Juz za samo tamowanie ruchu bym Cie oblal.

2. Jezeli nie wiesz, ze pieszego nalezy przepuscic, to nie nadajesz sie do ruchu, moze rozwaz. co bedzie gdy ten pieszy postawi, ile czesu bezdiesz mial na reakcje i na zatrzymanie. Podpowiem, ze w takiej sytuacji pieszy niema juz szans.

:wink:
ks-rider
 
Posty: 3786
Dołączył(a): sobota 19 grudnia 2009, 21:47

Re: Czy warto się odwołać i jak to zrobić?

Postprzez Makabra » sobota 04 października 2014, 10:28

TenTamten napisał(a):
A wracając do WORD-u egzaminator sam zasłużył na mandat, przejeżdżając przez przejście gdy samochód z przeciwnego pasa zatrzymał się i pieszy (starszy pan) był w 1/4 drogi na naszą stronę... Czy jego nielegalne zachowanie na drodze też warto wspomnieć?



A za co tutaj mandat? Wymusił pierwszeństwo na pieszym? Bo zatrzymanie się pojazdu jadącego z naprzeciwka nie jest ujęte w przepisach. Skoro starzy pan przechodził i był dopiero w 1/4 drogi, to zapewne egzaminator widział że może bezpiecznie przejechać bo ma wystarczająca ilość czau. TenTamten, jakbyś mógł wkleić linki do tych trzech miejsc na google maps, można by coś więcej na ich temat napisać.

szerszon napisał(a):
2. Tu już narastał mój stres, szczególnie po nieprecyzyjnej instrukcji egzaminatora i pretensjach za 'niepoprawne' jej wykonanie. Kazał mi "skręcić w lewo" na skrzyżowaniu, które wyglądało tak:

Bardzo źle wydane polecenie.
Jak można kogoś wpuszczać w ten sposób. Jeśli są wątpliwości, to po co tam pojechał i daje durne polecenia ?

A skąd pewność że kursant usłyszał dokładnie całe polecenie?
Avatar użytkownika
Makabra
 
Posty: 2168
Dołączył(a): wtorek 19 maja 2009, 23:00

Re: Czy warto się odwołać i jak to zrobić?

Postprzez TenTamten » sobota 04 października 2014, 13:36

ks-rider napisał(a):1. Juz za samo tamowanie ruchu bym Cie oblal.


O, już widzę, że jeden mocno subiektywny kolega po fachu się trafił. Egzaminator czy instruktor - nieważne. Tu też się (treningowo?) 'odwołam' od pochopnych chamskich decyzji.. :roll:

Skoro w punkcie 2. każesz mi rozważać, to może sam się zastanów dlaczego jechałem nieco wolniej. Od osoby, która mniej lub bardziej się na tym zna, spodziewałbym się większej wyobraźni co do sytuacji na drodze. Podam kilka podpowiedzi co do możliwych powodów "tamowania ruchu":
- wcześniej zwolniłem lub nawet się zatrzymałem i dopiero zacząłem przyśpieszać. Chyba nie muszę tłumaczyć dlaczego tak się mogło stać w centrum miasta?
- było ograniczenie prędkości regulowane znakiem np. strefy prędkości
- warunki na drodze nie pozwalały na szybszą jazdę
Teraz osoba z tak wąskim i jednostronnym spojrzeniem pewnie oblałaby egzamin teoretyczny.

ks-rider napisał(a):2. Jezeli nie wiesz, ze pieszego nalezy przepuscic, to nie nadajesz sie do ruchu, moze rozwaz. co bedzie gdy ten pieszy postawi, ile czesu bezdiesz mial na reakcje i na zatrzymanie. Podpowiem, ze w takiej sytuacji pieszy niema juz szans.


Ja nie wiem po co dokładnie opisuję tu problem, skoro później inny użytkownik przychodzi i wszystko przekręca. Napisałem wyraźnie, że w drugiej sytuacji zatrzymałem się przed przejściem dla pieszych.
TenTamten
 
Posty: 6
Dołączył(a): piątek 03 października 2014, 19:43

Re: Czy warto się odwołać i jak to zrobić?

Postprzez ks-rider » sobota 04 października 2014, 13:49

TenTamten napisał(a):
ks-rider napisał(a):
Tu też się (treningowo?) 'odwołam' od pochopnych chamskich decyzji.. :roll:

Skoro w punkcie 2. każesz mi rozważać, to może sam się zastanów dlaczego jechałem nieco wolniej.


Jak ktos Ci prawde napisze, to juz jest chamskii pochopßny, misiu wyluzuj stringi bo zycie Cie szybko zrewiduje.

Na rysku nie podales niczego co moglo przyczynic sie do zredukowania predkosci pozy kobieta z wozkiem dla ktorej sie nie zatrzymales a teraz dorabiasz doktryne do tresci.

Bylo byc madrym na egzaminie a nie na Forum, dorosnij

Amen

:wink:
ks-rider
 
Posty: 3786
Dołączył(a): sobota 19 grudnia 2009, 21:47

Re: Czy warto się odwołać i jak to zrobić?

Postprzez TenTamten » sobota 04 października 2014, 14:39

ks-rider napisał(a):Na rysku nie podales niczego co moglo przyczynic sie do zredukowania predkosci pozy kobieta z wozkiem dla ktorej sie nie zatrzymales a teraz dorabiasz doktryne do tresci.


Może dlatego, że nie pytałem tutaj o prędkość, do której egzaminator nie miał od początku żadnych zastrzeżeń, tylko o sytuację na przejściu dla pieszych, za którą zostałem oblany? A Ty wyskakujesz z czymś zupełnie niezwiązanym z tematem i bez znajomości faktów od razu zakładasz, że byś mnie oblał (kto tu więc zaczął dorabiać własne teorie?). Świetne nastawienie, nie mamy już o czym dyskutować.

ks-rider napisał(a):misiu wyluzuj stringi
(...)
Bylo byc madrym na egzaminie a nie na Forum, dorosnij


Tym bardziej z tak rynsztokową kulturą osobistą. Nie wiem jakim prawem osoba pisząca "misiu wyluzuj stringi" jak jakiś gimnazjalista każe innym dorastać. Do kursantów też tak się zwracasz? Jeśli tak, pozostaje im tylko współczuć.


A teraz przejdę do normalnej rozmowy z bardziej zrównoważonymi ludźmi.

szerszon napisał(a):z pieszą to trudna do oceny sytuacja dyspozycja paragrafu 47.4 moze tu od biedy byc zastosowana.


Czy chodzi tutaj o "4. Kierujący pojazdem zbliżający się do miejsca oznaczonego znakiem D-6, D-6a albo D-6b jest obowiązany zmniejszyć prędkość tak, aby nie narazić na niebezpieczeństwo pieszych lub rowerzystów znajdujących się w tych miejscach lub na nie wchodzących lub wjeżdżających." z rozporządzenia w sprawie znaków i sygnałów drogowych?

Makabra napisał(a):A za co tutaj mandat? Wymusił pierwszeństwo na pieszym? Bo zatrzymanie się pojazdu jadącego z naprzeciwka nie jest ujęte w przepisach. Skoro starzy pan przechodził i był dopiero w 1/4 drogi, to zapewne egzaminator widział że może bezpiecznie przejechać bo ma wystarczająca ilość czau.


Zakładając, że masz rację (choć kojarzę pytania z egz. teoretycznego, których odpowiedzi zakładały obowiązkowe zatrzymanie się), proszę o odniesienie się do pierwszej sytuacji, w której pieszego na jezdni nawet jeszcze nie było.

Edytuję post: http://kodeks-drogowy.org/ruch-drogowy/ ... nkow-ruchu
"1. Kierujący pojazdem, zbliżając się do przejścia dla pieszych, jest obowiązany zachować szczególną ostrożność i ustąpić pierwszeństwa pieszemu znajdującemu się na przejściu."
W sytuacji egzaminatora pieszy na przejściu już się znajdował, więc o ile się nie mylę, prawo zostało złamane.

Makabra napisał(a):A skąd pewność że kursant usłyszał dokładnie całe polecenie?


Polecenie "Na skrzyżowaniu proszę skręcić w lewo" jest z pewnością na materiale video.
TenTamten
 
Posty: 6
Dołączył(a): piątek 03 października 2014, 19:43

Re: Czy warto się odwołać i jak to zrobić?

Postprzez Makabra » sobota 04 października 2014, 14:54

TenTamten napisał(a):
Makabra napisał(a):A za co tutaj mandat? Wymusił pierwszeństwo na pieszym? Bo zatrzymanie się pojazdu jadącego z naprzeciwka nie jest ujęte w przepisach. Skoro starzy pan przechodził i był dopiero w 1/4 drogi, to zapewne egzaminator widział że może bezpiecznie przejechać bo ma wystarczająca ilość czau.


Zakładając, że masz rację (choć kojarzę pytania z egz. teoretycznego, których odpowiedzi zakładały obowiązkowe zatrzymanie się), proszę o odniesienie się do pierwszej sytuacji, w której pieszego na jezdni nawet jeszcze nie było.



Ciężko jest mi się odnosić do sytuacji których nie widziałem :) Pokazałbyś lepiej na google maps te miejsca.


TenTamten napisał(a):Edytuję post: http://kodeks-drogowy.org/ruch-drogowy/ ... nkow-ruchu
"1. Kierujący pojazdem, zbliżając się do przejścia dla pieszych, jest obowiązany zachować szczególną ostrożność i ustąpić pierwszeństwa pieszemu znajdującemu się na przejściu."
W sytuacji egzaminatora pieszy na przejściu już się znajdował, więc o ile się nie mylę, prawo zostało złamane.


Znak D6 onacza miejsce przeznaczone do przechodzenia pieszych w poprzek drogi. Kierujący pojazdem zbliżający się do miejsca oznaczonego znakiem jest obowiązany zmniejszyć prędkość tak, aby nie narazić na niebezpieczeństwo pieszych znajdujących się w tych miejscach lub na nie wchodzących.

ustąpienie pierwszeństwa - powstrzymanie się od ruchu, jeżeli ruch mógłby zmusić innego kierującego do zmiany kierunku lub pasa ruchu albo istotnej zmiany prędkości, a pieszego - do zatrzymania się, zwolnienia lub przyspieszenia kroku;

Przeciwieństwem ustąpienia pierwszeństwa jest nieustąpienie pierwszeństwa, zgadza się? Czyli doszło do nieustąpienia pierwszeństwa w związku z wjazdem egzaminatora na przejście dla pieszych w momencie kiedy wchodził na nie starszy pan? :)
Egzaminator miał dobrą widoczność, skoro auto jadące z przeciwnego kierunku zatrzymało się przed przejściem. W sytuacji pani z wózkiem było na odwrót, mijałeś się z pojazdem który już zjeżdżał z przejścia dla pieszych, daje to duże martwe pole, bo nie widzisz przez chwilę pieszej z wózkiem, która może nagle przyspieszyć kroku.
Ostatnio zmieniony sobota 04 października 2014, 15:06 przez Makabra, łącznie zmieniany 1 raz
Avatar użytkownika
Makabra
 
Posty: 2168
Dołączył(a): wtorek 19 maja 2009, 23:00

Re: Czy warto się odwołać i jak to zrobić?

Postprzez dylek » sobota 04 października 2014, 14:56

Gdybyś wymusił na pieszej - przesiadka. Skoro jechaliście dalej tzn, że egzaminator tak tego nie ocenił.
Skręcenie nie tu gdzie chciał egzaminator ? To nie powód do oblewania... jechaliście dalej i ciągle mogłeś zdać.
Hamowanie przed przejściem :
Art. 19.2. Kierujący pojazdem jest obowiązany:
1) jechać z prędkością nieutrudniającą jazdy innym kierującym;
2) hamować w sposób niepowodujący zagrożenia bezpieczeństwa ruchu lub jego utrudnienia;

Stworzenie zagrożenia = koniec.
Prawdopodobnie nie musiałeś wcale stawać przed tym przejściem, a możliwe, że decydując się na to gwałtowniejsze zatrzymanie nawet nie spojrzałeś co masz za sobą... To jest powód przesiadki, a nie wcześniejsze sytuacje.
Swoją drogą mógłbyś zapodać link do map googla i tego ronda...łatwiej by było dojrzeć niuanse w realnych zarysach miejsca ;)
Pozdrawiam z prawego fotela "eLki" :D
Avatar użytkownika
dylek
Moderator
 
Posty: 4648
Dołączył(a): czwartek 01 marca 2007, 22:39
Lokalizacja: Lublin

Re: Czy warto się odwołać i jak to zrobić?

Postprzez TenTamten » sobota 04 października 2014, 15:14

@Makabra, https://www.google.pl/maps/place/Rybnik ... 961fa217f6

Jechałem od strony parku nad Nacyną ul. Raciborską. Pierwsza sytuacja miała miejsce przed skrzyżowaniem z ul. Wiejską, druga przy najbliższym rondzie.

@dylek, na arkuszu przebiegu egzaminu mam zaznaczone 2 błędy przy punkcie "Przejazd przez przejścia dla pieszych", a w uwagach "Nie ustąpienie pierwszeństwa pieszym § 16" (pomijając błąd ortograficzny, chyba jest też zły paragraf i miał być § 26, chyba że to z jakiegoś innego rozporządzenia), więc Twoja teoria się nie zgadza. Z tego co wiem nie można oblewać za jedno, a wpisywać drugie.

Poza tym, tak jak wspomniałem, hamowanie było z prędkości ok. 20 km/h (wyjazd z ronda) i na 100% nic za mną nie jechało.
TenTamten
 
Posty: 6
Dołączył(a): piątek 03 października 2014, 19:43

Re: Czy warto się odwołać i jak to zrobić?

Postprzez Makabra » sobota 04 października 2014, 15:21

TenTamten napisał(a):@Makabra, https://www.google.pl/maps/place/Rybnik ... 961fa217f6

Jechałem od strony parku nad Nacyną ul. Raciborską.


Jeśli egzaminator faktycznie wydał polecenie "proszę skręcić w lewo", to przy takim układzie wyjazdów wydał niedokładne polecenie, i nie powinien się czepiać że pojechałeś w drugie lewo.

TenTamten napisał(a):Mianowicie, obie sytuacje, które zostały uznane za błąd, wyglądały tak:
1. Jechałem prosto drogą ok. 30-35 km/h po terenie zabudowanym w centrum miasta. Z drugiej strony z drogi z pierwszeństwem wjechał dosyć powoli inny samochód. Nie ustąpił kobiecie z wózkiem, gdyż ta dopiero powoli zbliżała się do przejścia. Ja też o tym nie myślałem, ponieważ wymijany samochód opuszczał jeszcze przejście dla pieszych, kobieta nadal nie postawiła nogi na jezdni, a ja miałem wolny wjazd na drogę z pierwszeństwem


No to już więcej można powiedzieć na temat tej sytuacji.
Na moje oko to po pierwsze jechałeś zdecydowanie za szybko w tym miejscu. Po drugie skoro pani z wózkiem nie postawiła nogi na jezdni to może wózek już był na jezdni? Reasumując, zebrało się na raz parę czynników które mogły wystraszyć egzaminatora. Chyba nie chcesz skończyć w taki sposób:

Obrazek
Avatar użytkownika
Makabra
 
Posty: 2168
Dołączył(a): wtorek 19 maja 2009, 23:00

Re: Czy warto się odwołać i jak to zrobić?

Postprzez TenTamten » sobota 04 października 2014, 15:51

@Makabra, nie zaprzeczam, że w moim pierwszym przypadku może chodzić o niezwolnienie prędkości przez chwilowe martwe pole, ale z kolei inny użytkownik bezmyślnie stwierdził, że "oblałby mnie za tamowanie ruchu", gdyż jechałem niewiele powyżej 30 km/h. Więc jak to jest? Moim zdaniem była to odpowiednia prędkość, ponieważ nic nie wskazywało na to, by kobieta z wózkiem nagle miała przyspieszyć. Wózek oczywiście nie był ani 1mm na jezdni. Dopiero weszła na przejście ok. 2 sekundy po zatrzymaniu samochodu przez egzaminatora. Zresztą, prawo działa w obie strony:
"3. Przechodzenie przez jezdnię poza przejściem dla pieszych, o którym mowa w ust. 2, jest dozwolone tylko pod warunkiem, że nie spowoduje zagrożenia bezpieczeństwa ruchu lub utrudnienia ruchu pojazdów. Pieszy jest obowiązany ustąpić pierwszeństwa pojazdom i do przeciwległej krawędzi jezdni iść drogą najkrótszą, prostopadle do osi jezdni."
Jej przedwczesne wejście tuż za tym innym samochodem spowodowałoby zagrożenie.

Co do sytuacji egzaminatora - wydaje mi się, że pieszy musiał przez niego zwolnić. Ale tej sytuacji nie pamiętam aż tak dokładnie, mniejsza z tym. I tak pisanie o tym niewiele by mi dało.

W każdym razie, już postanowiłem się odwołać, więc proszę o udzielenie odpowiedzi na pytania b) - d) z pierwszego posta.
TenTamten
 
Posty: 6
Dołączył(a): piątek 03 października 2014, 19:43

Re: Czy warto się odwołać i jak to zrobić?

Postprzez Makabra » sobota 04 października 2014, 17:02

TenTamten napisał(a):c) Jak wygląda wzór odwołania jeśli ktoś z rodziny miałby stawić się za mnie na przeglądzie zapisu video?

Nie ma takiej opcji. Musisz się osobiście stawić.

TenTamten napisał(a):d) Czy egzaminator może doczepić się 2-3 innych mniejszych błędów, za które nie zostałem oblany? Czy tylko rozpatrzone jest to, o czym wspomnę?

Ale kiedy ma się doczepić?
Avatar użytkownika
Makabra
 
Posty: 2168
Dołączył(a): wtorek 19 maja 2009, 23:00

Re: Czy warto się odwołać i jak to zrobić?

Postprzez szerszon » sobota 04 października 2014, 19:22

Makabra napisał(a):A skąd pewność że kursant usłyszał dokładnie całe polecenie?

Nie mam podstaw, aby zakładać ,że nie usłyszał...
szerszon
 
Posty: 16316
Dołączył(a): sobota 11 lipca 2009, 15:03

Re: Czy warto się odwołać i jak to zrobić?

Postprzez rusel » niedziela 05 października 2014, 23:18

Jak wygląda wzór odwołania jeśli ktoś z rodziny miałby stawić się za mnie na przeglądzie zapisu video?


nie ma wzoru, piszesz upoważnienie.

a) Czy powyższe uwagi są słuszne i warto próbować się odwołać? I dobrze rozumiem, że w przypadku negatywnego rozpatrzenia nic mi nie grozi i będę mógł zmienić tego egzaminatora na innego?


jaki jest powód wyniku negatywnego? bo nic z tych wypowiedzi nie wynika. Na arkuszu musi być podana przyczyna. Przedstaw to co napisał egzaminator.

Dodam że egzaminator ma prawo oceniać zbyt późne lub zbyt gwałtowne reakcje osoby za kierownicą. W kwestii przejść dla pieszych prócz nieustąpienia pierwszeństwa, najczęstszymi błędami jest

1.Niezmniejszanie prędkości podczas zbliżania się do przejścia w pobliżu którego znajdują się piesi.

2.Gwałtowne zatrzymanie przed przejściem na którym nie znajdują się piesi.

3.Wyprzedzanie przed oraz na przejściu.
Avatar użytkownika
rusel
 
Posty: 4301
Dołączył(a): wtorek 25 listopada 2008, 11:16

Następna strona

Powrót do Egzamin na prawo jazdy

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 62 gości